Brak odprowadzenia wody deszczowej...

[patol]

Zrobiłem "drobny" błąd, że podczas budowy nie zrobiłem odprowadzenia wody deszczowej. Teraz muszę coś z tym zrobić póki tylko trawka rośnie.

Generalnie nie mam z tym dużego problemu bo woda bardzo dobrze się wchłania w grunt. Co najlepiej zrobić w takim przypadku póki nie mam jeszcze kostki ułożonej wokół domu? Myślałem nad zrobieniem czterech (mam tyle rynien) może dwóch studni chłonnych oddalonych od domu na około 3m i do nich poprowadzić wodę deszczową. Studnie wykopać na głębokość około 2m, wokół i na spód dać geowłókninę i zasypać odpowiednim żwirem, kamieniami i piaskiem. Dobry to pomysł czy coś innego zrobić?

[rübezahl]

Wszystko zależy, co jest pod tą ziemią i czy będzie w stanie przyjac otrzymaną porcję wody. Piszesz, że dobrze się wchłania, więc nie powinno byc problemów, pytanie z jakiej powierzchni będziesz odbierał wodę opadową - od tego zależy ilośc studni.

Aha - zgodnie z obowiązującym obecnie prawem, wykonanie studni chłonnych wymaga decyzji wodno-prawnej, podobnie jak odprowadzanie wody do rowów przydrożnych z własnej działki

[Beja]

Aha - zgodnie z obowiązującym obecnie prawem, wykonanie studni chłonnych wymaga decyzji wodno-prawnej

 

Podpowiedz, co się w tej sprawie ostatnio zmieniło, bo nie wiedziałem, że tak trzeba.

[rübezahl]

Studnia chłonna jest urządzeniem wodnym, które zgodnie z prawem wodny, wymaga wydania decyzji, chociaż ponoc nie w każdym urzędzie (w moim niestety tak). Zależy skąd te tzw ścieki będą odprowadzane - z dachu jest szansa wyłgania się, ale z terenów utwardzonych już nie ma takiej szansy.

Podobnie sprawa ma się ze ściekami powstałymi z opadów i roztopień odprowadzanymi do rowów - tu też urzędnicy różnie interpretują i mogą byc różne decyzje

Jeżeli inwestor zleca mi takie urządzenie czy sposób odprowadzania wody, ja uzyskuje taką decyzję. Jest to proste i w miarę bezproblemowe, a glejt to glejt, zawsze lepiej go miec niż nie miec.

[Beja]

Aha! Czyli nic się nie zmieniło. No, odetchnąłem.

 

Odprowadzanie wody, w tym ścieków oczyszczonych do ziemi w granicach własnej posesji w ilości do 5 m3/dobę nie wymaga pozwolenia wodno prawnego. Studnia chłonna nie jest urządzeniem wodnym i jej wykonanie nie wymaga pozwolenia wodno prawnego.

 

A że jakiś mądrala za biurkiem uważa inaczej, to nie znaczy, że takie jest prawo.

[patol]

Czyli przepisy mamy ustalone A odnośnie problemu... to moje rozwiązanie sprawdzi się?

[JarekKRK45]

Jaką masz powierzchnie dachu ? Jak przyjdzie ulewa to są w stanie studnie przyjąć taka ilość wody ? Bo jak się przepełnią w czasie deszczu , to wiesz co się będzie działo w rynnach ... Może jakaś pompa , która w razie W , będzie deszczówkę wypompowywać ze studni ...

[Jastrząb]

Jaką masz powierzchnie dachu ? Jak przyjdzie ulewa to są w stanie studnie przyjąć taka ilość wody ? Bo jak się przepełnią w czasie deszczu , to wiesz co się będzie działo w rynnach ... Może jakaś pompa , która w razie W , będzie deszczówkę wypompowywać ze studni ...

Zwykly przelew wystarczy.

Nie da sie zaprojektowac systemu na kazda pogode, na kazda sytuacje. Niech bedzie pogoda "powodziowa" to kazdy teren tak nasikanie ze przestanie przyjmowac noiwe dostawy wody ale bedzie przyjmowal wolniej.

 

Trzeba zrobic jakies zalozenia.

 

Trzeba wykopac dolek w ziemi, lac wode mierzyc czas wsikania. Najlepiej w czasie deszczowej pogody, gdy juz troche padalo. Taki przypadek pesymistyczny.

Na tej podstawie, z wiedza o powierzchni dachu, srednich/chwilowych opadach (polecam statystyki na wunderground.com) mozna oszacowac wielkosci/ilosc studni ktora zadziala w 90%, 95%, 99% przypadkow. Jak tam wola i zasobnosc portfela.

[patol]

Powierzchnia dachu niecałe 190m2. Odnośnie wsiąkania wody... to przed budową domu wykopałem z ojcem dołek na 1.5m głębokości i po tygodniowych opadach śladu wody nie było