Na końcu świata - tak się wykańczamy

[aga2183]

Aga, najlepiej kup w sklepi dla plastyków płyty piankowe. 100x70 cm kosztuje około 16 zł. i ma chyba 5 mm grubości. Są też 10 mm grubości, ale nie znam ceny. Potnij ją na odpowiednie elementy i przyłóż do ściany przy schodach. W ten sposób wypraktykujesz czy 2 cm grubości dobrze zasłoni 1-1,5 cm „dylatacji” do stopni.

 

Dzisiaj przeszukałam dom właśnie w celu znalezienie czegoś odpowiedniego, ale nic nie znalazłam. Najprościej będzie zrobić chyba próbę.

[pestka56]

Już szukam i podam link do postu

[pestka56]

Tu zobaczysz o co chodzi. Robert nazywa to „cokolik”, choć raczej trzeba by powiedzieć „wgłębolik” - jest fotka http://forum.muratordom.pl/entry.php?125441-GK-i-pr%C3%B3ba-cokolika

Widać podcięcie ściany nad podłogą. U niego jest wstawiony profil aluminiowy „L”, ale nie musi być. Robert pisze, że robił próby także z pvc, ale tego chyba nie pokazał. Można też bez takiego profilu.

[aga2183]

Dzięki wielkie, oczywiście widziałam, ale nie skojarzyłam, że o to chodzi.

 

A u mnie miałoby to być przy schodach?

[pestka56]

Raczej chciałam, żebyś zobaczyła to podcięcie między podłogą - u ciebie schodami - a ścianą. To nic niezwykłego i fajnie wygląda. Jak przyjrzysz się zdjęciom z wykończonych pomieszczeń to tam widać jak super ściany wiszą nad podłogami.

[aga2183]

Czyli opaska z antycokolika wokół schodów i nad tym np. płyty betonowe, albo cokolwiek innego?

[aga2183]

I to rozwiązałoby problem z myciem schodów, teraz muszę uważać, żeby za bardzo na ścinę nie wjechać.

[Tomkowa]

Profil to świetny pomysł na łączenie ścian z podłogą. Z profilem wyeliminowany jest problem z gromadzącym się brudem. Przy twardej podłodze wszystko jest okej. Ja się nie znam, ale wydaje mi się, że profil położony na schodach (bo nie wiem co Pestka ma na myśli pisząc, że można bez profilu. Można, ale będzie dziura) będzie do nich ścisło przylegał, a do niego płyta. Drewno pracuje i tak dalej..

Bez elastycznego silikonu nie da rady

[pestka56]

Robert napisał, że można też profil pvc, czyli elastyczny.

[aga2183]

No a gdyby profil 2 mm nad schodami. Nie będzie tego widać, ale czy wystarczy dla pracy drewna?

[pestka56]

Stopnie masz klejone do betonu, prawda? Jakiej są grubości, 3-4 cm. Sprawdź jaki jest współczynnik rozszerzalności tego konkretnego rodzaju drewna. Będziesz miała odpowiedź.

[aga2183]

Stopnie maja 8.5 cm grubosci i nie sa przyklejone do betonu. One przyjegaja do sciany a co jakis czas sa mocowane na sruby do sciany.

[Tomkowa]

To jak nie masz pod schodami ani grama kleju, to nie można tych schodów zdemontować?

[aga2183]

Ale barierka i stopien na samej górze jest na klej. Tomkowa jakby mój maz uslyszal ze przez chropowata sciane i nierownosci, ktorych on nie widzi ja chce schody demontowac to zawal murowany

[pestka56]

Leżą luzem na betonie i tylko zamocowane do ściany

 

Dobra, może w takim razie tak :

Listwa przypodłogowa z polistyrenu estrudowanego jako opaska przy stopniach, np. taka http://www.clusiv.pl/wallstyl,listwy_przypodlogowe/p502/fd1.html . One się dają świetnie ciąć i moża malować. Są też wystarczająco elastyczne.

Wyżej płyty betonowe, czy co tam zechcesz, zlicowane z tą listwą

[Tomkowa]

Ale barierka i stopien na samej górze jest na klej. Tomkowa jakby mój maz uslyszal ze przez chropowata sciane i nierownosci, ktorych on nie widzi ja chce schody demontowac to zawal murowany

 

Tak, jak Pestka zachodzę w głowę jak są te schody zamontowane bez kleju Aga, a czy tych ścian, chcąc do nich cokolwiek przykleić, i tak nie trzeba będzie równać?? Moim zdaniem należałoby zlikwidować tego "baranka" Jeżeli Mąż nie widzi niedoskonałości, które Tobie bardzo przeszkadzają, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że będzie źle reagował na wszystko, co wymyślisz przy tych schodach

[pestka56]

Oj, TAK U mnie ostatnio cicha wojna o zdemontowanie tymczasowo zrobionej bilioteki w salonie i zainstalowanie we właściwy sposób nowej konstrukcji i półek. Nawet tochę mojego J rozumiem, bo kto podejdzie z entuzjazmem do zdjęcia książek ciasno upchniętych na powierzchni ściany 7 m x 2,8 m. Ale wygląda to nie najlepiej i JA wiem, że musi być zrobione, a on zbija każdy mój argument Pozostało mi tylko wykonać model w skali

[Emila3000]

pestko któregoś dnia wyciągnij te książki na środek pokoju i postaw go przed aktem dokonanym i wsio. Będzie musiał się zabrać, bo sie zabiję o tą styrtę książek. Mój taki stan wytrzymuję ok tydzień

[pestka56]

A mój sam się przewróci i nie zauważy. Widziałaś kiedyś 11 par butów męskich (w tym 3 pary kaloszy) stojących w dowolnej konfiguracji w wiatrołapie? Tu nawet slalom nie pomoże, żeby przejść bez potknięcia. Kiedyś zastosowałam wyrzucenie wszystkich przed dom na trawnik. Zauważył następnego dnia, bo nie miał nic do założenia na nogi (reszta w pudełkach). Dobrze, że nie padało. Pozbierał i starczyło na tydzień. Teraz po prostu skopuję na jedną kupę.

[Emila3000]

o kurwa to ostry przypadek :rotfl: