Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam,

 

sytuacja wygląda następująco: w gminie powstaje kanalizacja, niestety mieszkam za nisko i grawitacyjnie nie da się podłączyć. Gmina zaproponowała że wykona na swój koszt całość instalacji przepompowni dla mojego domu na terenie mojej działki. Na mnie spoczywać będą koszta utrzymania i serwisowania przepompowni. Nie mam możliwości wybudowania oczyszczalni (słowa projektanta)- obecnie posiadam szambo nieszczelne. Stąd moje pytanie- jakie są koszty utrzymania takiej przepompowni? Czy opłaca się to bardziej niż szambo? Dodam jeszcze że w przyszłości chciałem zaadaptować domek gospodarczy na mieszkalny i również się podłączyć do tej przepompowni. Z góry bardzo dziękuje za wszystkie rady i opinie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/201358-przepompownia-%C5%9Bciek%C3%B3w-finansowana-przez-gmin%C4%99-opinie/
Udostępnij na innych stronach

Jak znam sprawę, to w innych gminach , właśnie gmina ma w eksploatacji przepompownie przydomowe, a mieszkaniec jedynie płaci za prąd i to wynosi poniżej 10zł za miesiąc. W zasadzie w takiej przepompowni nic sie nie dzieje, dopóki są to normalne ścieki, bez części stałych, szmat, pampersów itp.

u mnie wygląda to dużo śmieszniej

 

miała być oczyszczalnia biologiczna, jednak za wysoki poziom wód gruntowych i projektant zamienił na kanalizację (po otrzymaniu informacji, iż w drodze przy posesji jest kanalizacja położona)

 

zrobienie kanalizacji z przepompownią był po mojej stronie - koszt 11k PLN

gmina odmówiła dofinansowania w jakimkolwiek stopniu

 

zacisnąłem zęby i zapłaciłem

 

potem był odbiór kanalizacji, podpisanie umów itp... wszystko cacy

po 3 dniach przyjechała ekipa żeby sprawdzić działanie i ewentualnie wyregulować - stwierdzili zator gdzieś w odległości 100m ode mnie

wszystko wyłączyli i obiecali zrobić to w 3 dni

 

po 3 miesiącach okazało się (codzienne telefony, raz na 2 tygodnie wysyłałem do nich pismo) dowiedziałem się że gmina będzie sie sądzić z wykonawcą ciągu - bo wykonawca czegoś nie zrobił - chyba przepustu.

 

wynik jest taki- że powinienem się tam wprowadzać a nie mogę bo kanalizacja nie dział

minęły 4 miesiące i dalej nic

 

nie mam zamiaru żyć bez kanalizacji w domu z małymi dziećmi!

a Zakład Komunalny stwierdza że najwyżej wysyłać do mnie będa beczkowóz za darmo żeby wybrać ze zbiornika jak mi wywali w domu!

...............

Witam,

 

sytuacja wygląda następująco: w gminie powstaje kanalizacja, niestety mieszkam za nisko i grawitacyjnie nie da się podłączyć. Gmina zaproponowała że wykona na swój koszt całość instalacji przepompowni dla mojego domu na terenie mojej działki. Na mnie spoczywać będą koszta utrzymania i serwisowania przepompowni. Nie mam możliwości wybudowania oczyszczalni (słowa projektanta)- obecnie posiadam szambo nieszczelne. Stąd moje pytanie- jakie są koszty utrzymania takiej przepompowni? Czy opłaca się to bardziej niż szambo? Dodam jeszcze że w przyszłości chciałem zaadaptować domek gospodarczy na mieszkalny i również się podłączyć do tej przepompowni. Z góry bardzo dziękuje za wszystkie rady i opinie.

Zazwyczaj jest tak jak Ci napisano. Ze placisz tylko za prad potrzebny do pracy pompy.

To co Ci zaproponowano to jakas dziwna kombinacja. Urzdzenie nalezy do gminy, ale Ty je masz serwisowac. A co jesli pompa wyzionie ducha (choc na to mala szansa)? To nie bedzie serwisowanie tylko wymiana. Tez masz za to zaplacic? Ale jesli wymienisz pompe na swoj koszt, to Ona bedzie nalezala juz do Ciebie czy do gminy?

Ja przez serwisowanie rozumiem jakies przeglady, czyszczenie, wzglednie drobne naprawy.

 

Popytaj jeszcze sasiadow jak Oni maja.

Problem w tym że jesteśmy jedynym domem w okolicy, gdzie zaproponowano takie rozwiązanie- nie mam się do kogo zwrócić o opinie użytkownika. Owszem, pytałem u wykonawcy, ale oni nie są obiektywni.
A ja mam jeszcze inaczej sprawe twojego typu rozwiązaną - też mam dom 2m niżej niż idzie kanalizacja. Kupiłem porządne dwukomorowe szambo plastikowe 3m3 z 3tys, super pompe ebary za kolejne 3 tys i mam przepompownie. Nieczystosci zbierają sie w pierwszej komorze która ma 2m3 - muszę ją opróżnaic raz w roku przy 3 osobach - a z drugirj komory płynne zostają przepompowane do kanalizacji - plusem tego jest to ze nie zatka mi sie pompa od tego co wrzucam do wc. Miasto oddało mi 5 tyś za przepompownie i 100zł za każdy metr do kanalizacji - 50metrów - wyszedłem na plus:)
  • 3 years później...

z mojego doświadczenia sądzę, że o wiele wygodniejasza jest przepompownia ścieków niż szambo. w necie znajdziesz praktycznie wszystkie informacje, np tu ktoś to fajnie opisał

https://www.wodkany.pl/przepompownia-sciekow/

:rolleyes:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...