luccass 01.06.2015 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2015 Jakie założenia projektowe robicie na wstępie projektowania ogrzewania podłogowego? Mam policzone OZC, wiec teoretycznie sprawa powinna być łatwa i przyjemna - no ale własnie... Na dzien dobry wypadaloby dobrac temperature zasilania i jej spadek - jakie wartości przyjąć dla gazowego kotła kondensacyjnego? Dla pomieszenia o największym zapotrzebowniu na ciepło (96W/m2) nie mogę właściwie zejść niżej niż Tz=40stC i deltaT=5stC żeby odległość między rurkami nie była mniejsza niż 10cm - ma to sens? Czy póżniej inne pętle też z założenia projektuje sie na taki sam spadek temperatury (no bo temperatura zasilania raczej będzie taka sama)? Czy deltaT może być 'regulowania' przepływami? Przy identycznych parametrach Tz i deltaT, w pomieszczeniach 'cieplejszych' odstep miedzy rurami powieniem byc co 30cm, ale intuicja mi podpowiada, ze mozna zmniejszyc przeplyw, ale rurki ulozyc co 20cm - deltaT wzrosnie i spadnie opor hydrauliczny, ale ciepła dostarczymy tyle samo - w dobrym kierunku zmierzam? Jak wyposrodkowac takie 'kombinacje' zeby byl wilk syty i owca cala? No i gdzie jest haczyk Pozdro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
luccass 03.06.2015 08:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2015 Nikt nic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.