ivy17 10.06.2015 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2015 Ja ze względu na dzieci nie robię poziomych szczebelkow w barierce mimo że też mi się podoba. Aż prosi się by wspinać się po niej jak po drabinie nie wiem jakie Wasze dziciaki są ale u mnie maluchy odwiedzające bardzo fajnie schodziły na dól bez niczyjej pomocy trzymajaś sie właśnie tych poziomych barierek, bo były na ich wysokości a nie tylko górna jak dla dorosłego Do tego ściana nie miala styczności z brudnymi łapkami maluchów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inka87 10.06.2015 09:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2015 O tym nie pomyślałam, Faktycznie mam nadzieje że i u nas to się sprawdzi . Ja i tak zrobię poziome pręty, rezygnuje jednak z tylko dwóch bo wtedy szczeliny są jednak zbyt duże i dziecko może przelecieć dołem. Napisałam maila do Pana Darka z zapytaniem czy i u mnie da się zrobić barierkę taka jak masz ty ivy czy Marta, teraz czekam na odpowiedź, ale myślę, że nie powinno być z tym żadnego problemu. Ehh ja chce już sierpień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnikoPL 10.06.2015 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2015 (edytowane) Też planuje barierke na wysokosci rączek od strony sciany ale poziome barierki to u mnie gwarantowana tragedia. Dzieciaki wspinaja się na dosłownie wszystko i już miałam sytuację ze ściągnąłem je z drabinkowych barierek :/ Edytowane 10 Czerwca 2015 przez AnikoPL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aga2183 10.06.2015 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2015 Jeśli chodzi o barierkę to u mnie z jednej strony na małym odcinku wogóle jej nie ma i fakt miałam w planach tymczasowe zabezpieczenie, ale moja córka jak zbliża się do tego odcinka mówi "mama tutaj nie wolno tutaj jest dziura" i przechodzi na drugą stronę zobaczymy jak będzie z synem. Póki co nie ma problemu, a każdy mnie straszył. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnikoPL 10.06.2015 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2015 Córka też na taka wyrosła i w jej przypadku obawiałam się co najwyżej dużych dziur w które wpadlaby przypadkiem podczas szalonych biegów, syn natomiast ma 11 miesiecy i do tak małych dzieci mało co trafia, zwłaszcza jak naucza się chodzić, narazie ściągam bo ze wszystkiego średnio co godzinę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inka87 11.06.2015 08:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2015 Ja myślę, że będę miała odwrotnie. Starszy syn to od urodzenia iskra, którą ciężko poskromić i to z niego nie mogę spuścić wzroku . Malutka jest natomiast całkowitym przeciwieństwem, czasami aż się dziwie, że są tak spokojne dzieci. Ale z drugiej strony wszystko może się jeszcze zmienić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnikoPL 11.06.2015 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2015 Tak córką od początku była żywe srebro a teraz zaczyna się wyciszac i zamieniać w małą damę chociaż bardzo energiczna a syn był taki spokojny, aż się momentami martwilam, Do czasu aż nauczył się chodzić, teraz tylko złapie z kąta w kont zatrzymując się w miejscach po których może się wspinać i stan ten się nasila Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inka87 11.06.2015 08:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2015 Oj nie strasz:P W sumie Rozalka dopiero co odkryła, że ma rączki więc do chodzenia jeszcze trochę, ale liczyłam na to, że skoro starszy tak dał nam czadu to teraz córa będzie mały aniołek. No cóż czas pokaże:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kjuta 11.06.2015 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2015 hej przyszłam się przywitać, przycupnę i poczekam na rozwój wydarzeń czytam, że po tynkach jesteś, co masz juz zrobione ? ja dopiero dach będę miała robiony i to w lipcu, więc jestem daleko za Tobą, chętnie podczytam o aktualnym etapie buziaki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waniliana 11.06.2015 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2015 Ja się schodów tak boję że zrezygnowaliśmy z nich na razie całkowicie....Zrobimy za dwa lata, będę miała wtedy w domu 5 i 4 latka. Dodam że nie boję się wspinaczek a przypadkowego zepchnięcia na przykład. Takie małe dzieci nie kontrolują jeszcze emocji i nie przewidują konsekwencji, mam przed oczami jak może wyglądać sprzeczka na szczycie schodów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnikoPL 11.06.2015 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2015 Oj. Straszne wizje. U mnie takich akcji nie ma ale zdążyło się że córką pomaga chodzić synowi po łóżku i nie obliczyla odległości gdzie się kończy i to zrzucila. Dlatego będę mieć barierki po obu stronach schodów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inka87 18.06.2015 10:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2015 hej przyszłam się przywitać, przycupnę i poczekam na rozwój wydarzeń czytam, że po tynkach jesteś, co masz juz zrobione ? ja dopiero dach będę miała robiony i to w lipcu, więc jestem daleko za Tobą, chętnie podczytam o aktualnym etapie buziaki! Witaj kjuta Miło mi, że zajrzałaś Dach przed Tobą a to fajny etap gdy dom rośnie w oczach:) Tak u nas już po tynkach teraz walczymy z wełną, która jak się okazało została źle położona :mad: Panowie upchali ją tak,że dotyka desek i nie ma żadnej szczeliny wentylacyjnej. Trzeba teraz wszystko ściągać i układać od nowa. Zrobi to już inna ekipa bo do tamtej nie mam sił. Jednak z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu (układał to w promocyjnej cenie mój dalszy krewny). Chcieliśmy szybciej i taniej, a wyszło jak zawsze... Ostatnio jakoś nic nie idzie po naszej myśli. W poniedziałek miała zacząć pracę ekipa od ogrodzenia. Pan nie odbiera telefonów (raz odebrał gdy zadzwoniliśmy z innego nr. powiedział, że będzie we wtorek), nie wychodzi z domu itp. Wiem, że nic mu nie jest bo teściowej udało się raz dodzwonić gdy udawała potencjalnego klienta. Umówiła się z nim na weekend więc wtedy spróbujemy go dorwać :bash: Pobrał zaliczkę i kontakt się urwał. Na szczęście mamy umowę, ale teraz widzę jaka byłam głupia, że zgodziłam się na taką dużą jak na zaliczkę kwotę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inka87 18.06.2015 10:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2015 Ja się schodów tak boję że zrezygnowaliśmy z nich na razie całkowicie....Zrobimy za dwa lata, będę miała wtedy w domu 5 i 4 latka. Dodam że nie boję się wspinaczek a przypadkowego zepchnięcia na przykład. Takie małe dzieci nie kontrolują jeszcze emocji i nie przewidują konsekwencji, mam przed oczami jak może wyglądać sprzeczka na szczycie schodów Ja niestety muszę zrobić schody bo sypialnie są na górze, a też boję się o dzieci. W sumie to żałuję zenie mamy parterówki, ale tu mąż się uparł na poddasze, podobno zawsze mu się marzyło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kjuta 19.06.2015 05:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 Inka współczuję, że też te dziady pie...@#$%... przed otrzymaniem zaliczki takie grzeczne, elokwentne, na każde pytanie maja czas aby odpowiedzieć a ja myślałam, że im dalej, tym lepiej, a tu proszę na każdym etapie czyhają na człowieka niespodzianki, ściskam mocno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waniliana 19.06.2015 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 NO o rzesz....a masz w umowie termin wykonania ogrodzenia? Może napisać jakieś pismo i postraszyć sądem ? Warto chyba odnotować wszystkie nieudane próby kontaktu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inka87 19.06.2015 17:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 Ja jeszcze nie spotkałam się z terminową ekipą więc co raz mniej mnie już dziwi. Gdybym ja tak traktowała swoją pracę to już dawno byłabym stałym klientem Urzędu Pracy. Ale to co się ostatnio dzieje, to już jest w ogóle jakieś nie porozumienie. Niestety na umowie nie zapisaliśmy terminu, nie wiedzieliśmy wtedy kiedy geodeta wytyczy działkę. Jeśli do poniedziałku się nie pojawi to pójdziemy na policję. Postraszę go też Urzędem Skarbowym, bo nie sądzę żeby zapłacił jakiś podatek od tej kwoty. Jakoś na razie straciłam wenę na to wszystko. Nie dzieje się nic ciekawego. Zanim fachowcy poprawią tą wełnę stracimy kolejny tydzień. Uff pomarudziłam sobie trochę Jedynie mogę pochwalić się wizualizacją schodów http://images55.fotosik.pl/748/ba01b1dfe0a9a939med.jpg Barierka będzie skopiowana od forumowych dziewczyn ivy17 i martaMarcia http://images51.fotosik.pl/746/26536a4f3ac0b06fmed.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 19.06.2015 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 Witaj Inka Mimo, że odstaję bardzo od średniej wieku w tym wątku, a matką karmiącą byłam w ubiegłym stuleciu będę zaglądać i kibicować pięknie zapowiadającym się wnętrzom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inka87 19.06.2015 19:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 Witam u mnie i dziękuję za miłe słowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martaMarcia 19.06.2015 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2015 Ja jeszcze nie spotkałam się z terminową ekipą więc co raz mniej mnie już dziwi. Gdybym ja tak traktowała swoją pracę to już dawno byłabym stałym klientem Urzędu Pracy. Ale to co się ostatnio dzieje, to już jest w ogóle jakieś nie porozumienie. Niestety na umowie nie zapisaliśmy terminu, nie wiedzieliśmy wtedy kiedy geodeta wytyczy działkę. Jeśli do poniedziałku się nie pojawi to pójdziemy na policję. Postraszę go też Urzędem Skarbowym, bo nie sądzę żeby zapłacił jakiś podatek od tej kwoty. Jakoś na razie straciłam wenę na to wszystko. Nie dzieje się nic ciekawego. Zanim fachowcy poprawią tą wełnę stracimy kolejny tydzień. Uff pomarudziłam sobie trochę Jedynie mogę pochwalić się wizualizacją schodów http://images55.fotosik.pl/748/ba01b1dfe0a9a939med.jpg Barierka będzie skopiowana od forumowych dziewczyn ivy17 i martaMarcia http://images51.fotosik.pl/746/26536a4f3ac0b06fmed.jpg Cześć Inka, współczuję problemów z wykonawcami,też miałam trochę,więc wiem,co czujesz. Schody zapowiadają się super:) barierka będzie czarna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnikoPL 22.06.2015 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2015 Schody bajer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.