Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Panie - teraz wszystko na elektryke. ;)

Nie wiem czy jeszcze produkują jakieś kotły, które bez prądu chodzą? Dmuchawa do kotła na prąd, pompa w CO na prąd. Grzejniki? Nie lepiej podłogówkę?

Moim zdaniem nastawianie się że coś będzie jeszcze działać bez prądu nie ma sensu. A często masz przerwy w dostawach prądu? Jeśli by się często zdarzały można kupić agregat.

... No chyba że czekasz na koniec świata. Ale wtedy to raczej trzeba schron, albo arkę budować.:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie że układ na rurach fi 2in ma jak najbardziej sens, pełni to rolę bufora i rozkłada za dużą moc w czasie.

To teraz jakaś idiotyczna moda panuje na miedź .. która jest totalnie nie kocherętna do stali, przyśpiesza jej korozję, kłania się chemia na poziomie szkoły średniej. Moda na miedź fi 15mm jest, gorzej z doborem mocy kotła, który jest na pijane łoko "fachowca" dobierany.

 

U rodziców jest system na rurach fi 2in i kocioł 17 kW .. ideał .. można ładować drewno i grzać na potęgę i żeby do 95 dobić na kotle trzeba się postarać, jak system z natury jest przaśny, to po co robić udziwnienia ?

Bardzo dobrze działa sobie na grawitacji, kotła nie trzeba wcale obniżać, chyba że bez piwnicy to tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" czy jest sens zaniżania kotłowni aby na ewentualny brak prądu grzało parę grzejników."

 

Postawiłeś sobie CEL.

Bez jego osiągnięcia nie wyobrażasz sobie dalszego życia...

Jeżeli nie potrafisz prościej zbudować układu - tak JEST SENS!

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisać mac-612 NIE JEDEN BY TAK CHCIAŁ, a jednak nie pomyślał, wszystko trzeba przemyśleć i tyle. Obniżaj moim zdaniem.

 

Czemu nie piszecie że wtedy podłogówka nie pójdzie, dlaczego nikt nie wspomina o naczyniu wzbiorczym na strychu o układzie otwartym, I o tym że rur 2" się nie da wkuć ? Samo hasło obniża bo to cud miód trochę naciągane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu nie piszecie że wtedy podłogówka nie pójdzie, dlaczego nikt nie wspomina o naczyniu wzbiorczym na strychu o układzie otwartym, I o tym że rur 2" się nie da wkuć ? Samo hasło obniża bo to cud miód trochę naciągane.

 

Dzień bez "prądu" zabraknie ile ta podłogówka "nie pójdzie"?

A dlaczego układ otwarty, i naczynie na strychu, jak czasami nie ma strychu?

Następny mit o podłogówce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy kotle na paliwo stałe, to danie właśnie otwartego układu jest po najbardziej idioto-odporne.

Wiem wiem, że są sposoby( wężownica schładzająca itp) bufory, ale 99% przypadków, moc kotła jest znacznie większa niż powinna.

Takich wyjątków jak u moich rodziców( z czystego przypadku wyjątek) nikt nie był świadomy tego że to sobie tak będzie działać.

Naczynie wzbirocze jest na strychu, kocił w piwnicy. Nigdy nie było problemu, bo i temp nie przekroczyła 95st każdemu życzę aby na głowie stawał ze swoim systemem, a wody nie zagotował, (rzucanie szczapek itp otwór na full otwarty nawet dmuchawa).

 

Jeśli idziemy w układy skomplikowane ? pytanie czy to jest potrzebne ? nie lepiej energię poświęcić na szukanie rozwiązań pasywnych ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zdecydowanie prostsze są lepsze ale to były inne układy CO. Ja próbuje powiedzieć że aby to działało potrzebuje nie tylko obniżenia kotła.

 

Czołgista ma racje ciężko to przegrzać ale zanim się ogrzeją kaloryfery trochę czasu minie. Raz to plus raz minus.

 

Z natury ten układ chce chodzić na grzejnikach,

 

Zdecydowanie fajnie działa na fawirach ;-)

Edytowane przez jajmar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień bez "prądu" zabraknie ile ta podłogówka "nie pójdzie"?

A dlaczego układ otwarty, i naczynie na strychu, jak czasami nie ma strychu?

Następny mit o podłogówce?

 

Powoli czyli co rury pod grawitację na codzień gonione pompką? To podwójny koszt.

 

Jaki mit napisałem o podłogówce? Możesz pisać jaśniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu nie piszecie że wtedy podłogówka nie pójdzie, dlaczego nikt nie wspomina o naczyniu wzbiorczym na strychu o układzie otwartym, I o tym że rur 2" się nie da wkuć ? Samo hasło obniża bo to cud miód trochę naciągane.

- Kocioł stałopalny żeby sensownie działał ww nowoczesnym domu zwłaszcza z tak wielkopowierzchniowym grzejnikiem jakim jest podłogówka wymaga buforu ciepła, a ten można śmiało pędzić za pomocą grawitacji.

- Układ otwarty/zamknięty nie ma nic wspólnego z obiegiem pompowym/grawitacyjnym.

- Ciekawe jakim cudem chowa się piony kanalizacyjne fi160 w ścianach...

 

Samo obniżenie kotła, choć to krok w dobrym kierunku, to racja, za mało,. Ale największą wadą instalacji grawitacyjnej jest jej koszt oraz coraz mniej "fachowców" którzy wiedzą jak taki sprawny układ zbudować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...