Dyletant 01.07.2004 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2004 Zawartość żelaza w wodzie z mojej studni wynosi ok. 2,4 przy dopuszczalnej normie 0,2. Znaczy trzeba odżelazić. Jaki filtr? Gdzie zamontowany? Za ile? I czy mogę tymczasowo uruchomić całą instalację co/cwu, a powiedzmy za miesiąc spuścić z niej zażelazioną wodę i przepłukać już dobrą? Proszę o posty od osób, które mjiały ten sam problem i go rozwiązały (albo od fachowców od filtrów ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wlod 01.07.2004 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2004 jestem w podobnej sytuacji, tylko żelaza mam 1,5. Dosyć długo sie męczyłem z tematem, w końcu (z przyczyn finansowych głównie)odpuściłem na jakiś czas. Drugim powodem zwłoki jest to, że nie chciałem się zdecydować na sprzęt, który nie wiem na jakiej działa zasadzie. Na pytania na temat złoża zastosowanego w filtrze i jego parametrów oraz warunków pracy (muszę dodać że też chodzi o mangan 0,5), czym się różni to z jednej firmy od tego z drugiej firmy, które lepiej działa itd, bardzo trudno było uzyskać wiążące odpowiedzi, ale z czasem coś tu człowiek doczytał, coś tam, i jakoś tak sobie wybrałem wymarzony zestaw za rozsądne pieniądze. Jeżeli jesteś zainteresowany, to mogę podzielić się moimi doświadczeniami. Ale tak na początek to nie wiem czy tylko żelazo cię martwi, czy też mangan, twardość, substancje organiczne itd, bo od tego chyba zależy najwięcej, no i przewidywane zapotrzebowanie w m3/h. P.S. po przykrych doświadczeniach z różnego rodzaju sprzedawcami w sklepach, które oferują tego typu sprzęt odradzam sugerować się ich wypowiedziami. często sami nawet nie wiedzą co sprzedają, a twierdzą że najlepsze, że się znają, a jak człowiek zada pytanie inne niż ile to kosztuje i czy na pewno dobre, to po dwudziestu minutach wymigiwania się dają wizytówkę instalatora, że on to już na pewno doradzi. A ten z kolei odpowiada, no bo tak ma być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wlod 01.07.2004 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2004 jestem w podobnej sytuacji, tylko żelaza mam 1,5. Dosyć długo sie męczyłem z tematem, w końcu (z przyczyn finansowych głównie)odpuściłem na jakiś czas. Drugim powodem zwłoki jest to, że nie chciałem się zdecydować na sprzęt, który nie wiem na jakiej działa zasadzie. Na pytania na temat złoża zastosowanego w filtrze i jego parametrów oraz warunków pracy (muszę dodać że też chodzi o mangan 0,5), czym się różni to z jednej firmy od tego z drugiej firmy, które lepiej działa itd, bardzo trudno było uzyskać wiążące odpowiedzi, ale z czasem coś tu człowiek doczytał, coś tam, i jakoś tak sobie wybrałem wymarzony zestaw za rozsądne pieniądze. Jeżeli jesteś zainteresowany, to mogę podzielić się moimi doświadczeniami. Ale tak na początek to nie wiem czy tylko żelazo cię martwi, czy też mangan, twardość, substancje organiczne itd, bo od tego chyba zależy najwięcej, no i przewidywane zapotrzebowanie w m3/h. P.S. po przykrych doświadczeniach z różnego rodzaju sprzedawcami w sklepach, które oferują tego typu sprzęt odradzam sugerować się ich wypowiedziami. często sami nawet nie wiedzą co sprzedają, a twierdzą że najlepsze, że się znają, a jak człowiek zada pytanie inne niż ile to kosztuje i czy na pewno dobre, to po dwudziestu minutach wymigiwania się dają wizytówkę instalatora, że on to już na pewno doradzi. A ten z kolei odpowiada, no bo tak ma być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dyletant 01.07.2004 13:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2004 Wlod. Jestem bardzo zainteresowany Twoimi doświadczeniami. Na razie jestem na samym początku drogi ? namierzyłem dwie firmy w Warszawie i jedną w Tomaszowie Maz. Jutro wysyłam im wyniki badań wody - na ich podstawie mają mi zaproponować jakieś rozwiązanie. A ja nic o temacie nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kiebok 01.07.2004 15:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2004 Tez mialem zażeliezionš wodę. Zainstalowałem filt. Co 2-3 miesišce muszę go przepłukać. Filtr z montażem kosztował 2 tys. Ale warto było. Bez filtra cišgle miałem bronzowy osad na zlewozmywaku, kabinie, kiblu (no i w piecu gazowym). Jestem b. zadowolony, moge ci dac namiar na gosca, ktory to robil. Majster mieszka w Zšbkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wlod 01.07.2004 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2004 Myślę że bardzo rozjaśniłoby sytuację gdybyś podał:- wyniki badania wody- zakładam, że masz własne ujęcie, więc jego wydajność, bo to ogranicza rozmiar zastosowanego filtra. do jego okresowego płukania wymagany jest odpowiednio duży przepływ wody- planowane zapotrzebowanie pi razy oko(ilość domowników, ilość kranów) postaram sie zaraz odnależć kilka adresów firm, to je podam, mo0że będą pomocnewlod Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wlod 01.07.2004 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2004 http://www.cerfiltr.com.plhttp://www.wigo.com.plhttp://www.aquasystem.plhttp://www.bwt.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wlod 01.07.2004 15:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2004 http://www.ecowater.com.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dyletant 01.07.2004 17:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2004 Jutro wrzuce tu wyniki badania wody.Dzięki za namiary. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 01.07.2004 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2004 Mieszkałem 20 lat w domu gdzie poziom żelaza w wodzie był oszałamiający. nie wiem ile, ale jak się nalało wody do szklanki do po 1-2 godzinach woda przypominała słabą herbatę. W czajniku dwa razy w miesiącu wypukiwało się kamienne wiórki, w CO woda przypominała zupę.Sprawa minęła jak rodzice założyli zestaw filtrów. Przypomina to 2 wielkie butle od gazu (jedna to chyba jakiś odgazowywacz czy coś takiego). Złoże wymieniane jest raz na 4-5 lat. Filtr posiada automatykę która sama go płucze co kilka dni. Dziś woda jest po prostu idealna - przynajmniej optycznie bo nikt od kilku lat nie robił badań.Postaram się dowiedzieć co to jest. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wlod 01.07.2004 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2004 i jeszcze w przerwie meczu mały bonusik http://www.water.pl http://www.filtry.pomp.pl http://www.erwater.cz/ERwater_PL/polish/wt.htm http://www.osmoza.com.pl/ http://www.aquadrop.com.pl/oferta-odzelaznianie.html starczy na dziś, biegne na dogrywke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dyletant 02.07.2004 09:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2004 Wlod - dzięki za wszystkie adresy. Z tą dogrywką to tragedia - lubię Greków, bo od lat spędzam urlop na Krecie, ale to ich Atenaccio było dołujące. A bracia Czesi taki viborny futbol hrali...Ale dość o tym. Oto konkrety:odczyn - pH 7,93mangan - 0,03 (dopuszczalne 0,05)twardość ogólna - 288,69 (norma 60-500)żelazo ogólne - 3,09 (dopuszczalne 0,2)utlenialność z KMnO4 - 6,92 (dopuszczalne 5,0)barwa - 20 (dop. 15)mętność - 57 (dop. 1) ale woda była brana tuż po zimie, obecnie jest przejrzysta reszta w normiepozdrawiamDyl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wlod 02.07.2004 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2004 No to wygląda na to (oczywiście moim laickim okiem) że wystarczy zwykły odżelaziacz.Tylko teraz jeszcze kwestia rozmiaru. Myślę że po analizie wszystkich stronek, jakie podałem, będziesz miał dosyć dobre rozeznanie w cenach i oferowanych zestawach. Bo jak tak troche przy tym posiedzieć i co po niektóre rzeczy ze dwa razy przeczytać, to można się dużo dowiedzieć, więc nie będę na razie zanudzał. Jak coś, to pytaj, postaram się pomóc, i daj znać zanim podejmiesz decyzję. Powodzonka P.S. A ztym meczem, to sie zasiedziałem przy kompie o chwilunię za długo, i jak wróciłem przed telewizor, to była podobna sytuacja jak u Dańca, co poszedł do pubu na walkę Gołoty, i na chwile wyszedł do kibelka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dyletant 02.07.2004 21:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2004 Wielkie dzięki wlod - tak wyposażony w wiedzę ruszam do boju z żelazem. Odezwę się, gdy pojawi się coś nowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.