kroyena 13.07.2004 13:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2004 Ziaba a od kiedy kompot to herbatka , no chyba, że z samych liści była. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 13.07.2004 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2004 To o przechodzeniu na baczność - to prawda, ale nie stół był duży, czy imreza, tylko ja taka malutka... A jeśli chodzi o recepturę - to znam pyszny napój makowy, słowo - jak mamusia gotowała przed świętami mak do zmielenia do ciasta - to go gotowała w mleku z cukrem. Pszności. Cała rodzina stała w kolejce z kubeczkami a mama porcjowała zupkę makową. Ale niestety, chyba nie ma żadnych "właściwości" poza smakiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 13.07.2004 14:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2004 Z tą malutką to napad lękowy po użyciu. Co do substytutu litrówki, to nie żadna receptura, jeno ogólnikowy opis. Dawaj szczegóły. Ile maku, ile cukru, ile mleka, jak długo gotować i na jakim ogniu. Mak odcedzony oczywiście do makowca, a rodzyneczki w tym maczane też były. Można zacząć od zupki, potem kompocik, ciasteczko, naleweczka-litróweczka i Ziaba na herbatę prosi z ciasteczkiem oczywiście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 13.07.2004 14:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2004 Dołożyłbym sięze skrętem, ale mi napisali w temacie, że to nielegalne. Może skoro w Holandii można to na eksport do Unii można hodować. Jakby jeszcze Magdzia powiedziała jak taką komisję zakombinować, to by była imprezka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 13.07.2004 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2004 Kiedyś Babcia moja chcąc mi udzielić dobrej rady, gdy młoda przewyła mi kolejną noc a ja podpierałam się rzęsami, zdradziła mi pradawny sekret przespanych nocy takiego zabkującego dzieciątka: herbatka z maku... Pięknie..poili naszych rodziców makiwarą już w kołysce. Nie dziwota ,że musi wyleźć w końcu w którymś pokoleniu ..hm..to co musi.... No to teraz już wiem skad u mnie ta miłosc do makowca. Wyszło w moim pokoleniu. teraz bede musiał siegnac wstecz w korzenie rodziny by znaleźc winnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 13.07.2004 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2004 Zdesperowanym proponuję palenie pakuł (konopie lniane), napewno macie jakieś po budowie. Za efekty nie ręczę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 13.07.2004 14:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2004 Rbit nie szukaj winnego, jeno carpe diem, czy cosik innego o karpiu tak jakoś. A makowca to każdy lubi takiego od babuni najlepiej. Bo te najlepiej wychodzą, babuni oczywiście, i wchodzą, całemu stadu wyjadaczy starych i młodych oczywiście. oczywiście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 13.07.2004 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2004 No co Ty, karp jes namulny i ma ości, a ja wole coś odlotowego takiego jak makowiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oorbus 16.07.2004 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2004 dobry temat, szczegoolnie jak na ogrood.właściwie nie wiem, dlaczego sie nie hoduje konopii przemysłowych.widziałem takie w niemczech. wyrabia sie z tego dużo wszelakiego dobra( papier, materiały na galoty i skarpety, etc). na pewno szybciej rosną niz drzewa i są ponoć mocniejsze. co do nielegalności.... nasz kraj jest po prostu zdurniały.pić to można, ale palić już nie.czy kto widział jak mąż po blancie bije swą żone i dzieci???ja nie, a po połówce i owszem..... nic, dzisiaj właśnie mam zamiar spalić blanta, co mi go w prezencie z Holandii przywieźli. pa pzdrw oorbus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 26.07.2004 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2004 dobry temat, właściwie nie wiem, dlaczego sie nie hoduje konopii przemysłowych.widziałem takie w niemczech. wyrabia sie z tego dużo wszelakiego dobra( papier, materiały na galoty i skarpety, etc). na pewno szybciej rosną niz drzewa i są ponoć mocniejsze. Jakieś 2 tygodnie temu oglądałem na Planete program o konopiach przemysłowych. Było w tym trochę teorii spiskowej, ale ciekawie podanej. Wiecie, że w USA jest całkowity zakaz uprawy konopii przemysłowych? Przeforsowała to firma DuPont (ta od nylonu) - konopie były dla nich olbrzymią konkurencją. Podawali tam przykłady opłacania kongresmenów za głosy delegalizujące uprawę konopii (oczywiście przemysłowych). Nic nie wiem jak to jest u nas z uprawą konopii przemysłowych. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 26.07.2004 12:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2004 RYDZU czyżbyć sugerował, że zakaz hodowli konopii indyjskich też został przeforsowany? To po co my pip...... podatki płacimy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radom 28.07.2004 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2004 Nasiona maryski można kupić w większości sklepów zoologicznych jako rzekomy pokarm dla papugi:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 28.07.2004 08:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2004 A to stąd papugi takie powiększone żrenice mają. A czy ktoś próbował naparu albo pieczywaka z takim siemieniem lnianym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 09.06.2005 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2005 Fajny sklephttp://www.narko.pl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 10.06.2005 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2005 Kroyena - znawco literatury wszelkiej - odsyłam do Wieszcza Adam - W Panu Tadziu opis ogrodu - coś o Filipie wyskakującycm z konopi i ochronie przed wszelkim gadem i robactwem - to prawda zapach konopii odstrasza np. mszyce - idealna metoda walki biologicznej dla upraw ekologicznych - ale co z tego jak narkoman i co gorsza urzędnik nie odróżni przemysłowych konopii od indyjskich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mita 10.07.2005 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2005 Idę sobie kiedyś zagladajac ludziom w ogródki i podpatrujac, co by tu u siebie nowego wprowadzić i widze jakis cudo ogródek. Miła pani ogrodniczka w kapeluszu i okularkach, tak koło 60-tki kobieta, az wstała od pielenia i zagadnęła. Zachwyciłam się kwiatkami i pani zaprosiła mnie do ogródka, żeby mi swoja dume pokazać z bliska Szczebioczemy sobie, az wskazałam na jakies kwiatki fioletowe, a pani... zamilkła i zrobiła sie jak burak Popatrzyłam za własnym palcem wycelowanym cokolwiek dalej: w duży, zielony krzew. Piękny był. Pani ogrodniczka, wiśniowa na buzi i dekolcie, jąka sie: A..a..a to nam tak te konopie indyjskie wyrosły... Chyba sie samo wysiało, bo skąd...? Tak jej samo chyba przez noc wyrosło między hibiskusem, piwonią i rządkiem gladioli, podsypało sie samo ziemią, wypieliło starannie chwasty wokół Pytam: - A nie boi sie pani policji. - Eee, zaraz tam policja, jak to samosiejka... I wyprosiła mnie z tego ogródka. To było w zeszłym roku. W tym roku zerkałam, ale zielonego krzaka nie widać. Może się wysiało głębiej, w porzeczkach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
juras 21.07.2005 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2005 Fajny sklep http://www.narko.pl/ Spoko świetny sklep ogrodniczy, bedę musiał żonie wskazać ten adres, bo jakieś paskudne pelargonie sadzi a tu takie kwiatki. Kolejne zastosowanie - po co sadzić na żywopłot jakieś tam dziwne tuje jak można co 50cm posadzić taką Jamaican Pearl Outdoor Feminized Seeds i ogrodzenie sezonowe jak znalazł. Plus szybko rośnie minus w zimie tylko suszona, ale skoro Straż Mniejska karze za palenie traw to ja pozostanę przy tej koszuli z konopii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.