Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Płyta Fundamentowa na szkle piankowym


Gość TwojPan

Recommended Posts

A kwestia izolacji poziomej płyty na szkle piankowym?:confused:: zastanawiam się nad całkowitą rezygnacją z folii I zastosowaniem dodatku penetron lub podobnego do betonu. Co sądzicie?

Tak na logikę:

1. pod płytą wylaną na szkle I tak nie powinna pojawiać się woda

2. folia położona na szkle ma duze szanse zostać uszkodzona przy układaniu zbrojenia I laniu płyty

3. "szczelny" beton tak samo nie podciągnie wody - nawet jeśli już się pod nim pojawi.

 

koszt trochę większy od folii, ale znów odpada robocizna.

 

Z tego co się orientuję to folia ma za zadanie nie dopuszczać do spływania betonu (mleczka) pomiędzy szkło piankowe, więc nie rezygnowałbym z niej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 98
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  • 1 month później...

Witam wszystkich zwolenników płyty fundamentowej na szkle piankowym!

Obserwuję na wątku o płytach wojnę zwolenników EPS ze zwolennikami XPS, fajnie było tutaj wpaść i spotkać ludzi, którzy też chcą mieć pod domem coś solidniejszego niż 'styropian' :-)

Jak w końcu kupię działkę to też zacznę poszukiwania materiałów i wykonawców - lokalizacja Wrocław (Jagodno/Wojszyce).

Do wspomnianego wcześniej szkła Geocell dodam znalezione w sieci szkło Technopor - w tej chwili nie mam linka, ale ktoś na tym budował.

W tym miejscu: http://budujzdrewna.pl/forum/viewtopic.php?t=6511 wspominają cenę 70€/m3 z dostawą, czyli drożej niż powyższy Geocell.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Granulat, przy dobrych warunkach gruntowych wystarczy za wszystkie warstwy pod płytę z odwodnieniem włącznie. Wysypuje się granulat na ziemię przykrytą geowłókniną, w to odwodnienie, zagęścić i można lać płytę..

 

A możesz wskazać jakie to są "dobre warunki gruntowe"?

Wiem, że trzeba zrobić badanie gruntu, a wszystko ma obliczyć konstruktor.

 

Chodzi mi o jakieś takie warunki brzegowe, które pozwolą tak zrobić.

 

Będę wdzięczny.:yes:

 

PS. Please nie odsyłajcie do tematu o płycie FU

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A możesz wskazać jakie to są "dobre warunki gruntowe"?

Wiem, że trzeba zrobić badanie gruntu, a wszystko ma obliczyć konstruktor.

 

Chodzi mi o jakieś takie warunki brzegowe, które pozwolą tak zrobić.

 

Będę wdzięczny.:yes:

 

PS. Please nie odsyłajcie do tematu o płycie FU

Chodzi przede wszystkim o grunty typu humus wymieszany z piaskiem, torf lub nanos. Na tym nie da się postawić domu nawet na płycie. Na szczęście nie występują zbyt często.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

perm ale mi chodzi o to jakie to są dobre grunty do tego, by - jak napisałeś - granulat szkła mógł posłużyć za wszystkie warstwy płyty ?

 

Wg ludzi od których kupiłem nową działkę do 1,8 m jest piasek, potem żwir. Wygląda to na grunt nośny (nie robiłem badań, opieram się na tym co powiedział sprzedający, który nieopodal wznosił dom).

Nic więcej, nie wiem.

Mam świadomość konieczności badań, ciekawi mnie tylko, czy jest sens rozważać płytę FU na szkle.

I jakie to są te dobre warunki, o których pisałeś ?

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

perm ale mi chodzi o to jakie to są dobre grunty do tego, by - jak napisałeś - granulat szkła mógł posłużyć za wszystkie warstwy płyty ?

 

Wg ludzi od których kupiłem nową działkę do 1,8 m jest piasek, potem żwir. Wygląda to na grunt nośny (nie robiłem badań, opieram się na tym co powiedział sprzedający, który nieopodal wznosił dom).

Nic więcej, nie wiem.

Mam świadomość konieczności badań, ciekawi mnie tylko, czy jest sens rozważać płytę FU na szkle.

I jakie to są te dobre warunki, o których pisałeś ?

 

pzdr

Takie jakie masz. :) Na szczęście płyta nadaje się na wszystkie podłoża o obniżonej nośności, pod warunkiem, że są stabilne i jednorodne tj nie zmieniają się zakresie zasięgu płyty. Te, które wymieniłem wcześniej nie spełniają tych warunków. Oczywiście badania geologiczne to podstawa. Wiercenia najlepiej cztery w rogach, płyta udarowa też nie zaszkodzi. W opinii geolog napisze zalecenia ale patrząc na to masz możesz zrobić tak jak opisywałem. Odgarniasz humus, wyrównujesz, ewentualnie zagęszczasz, wysypujesz granulat na geowłókninę, w tym granulacie odwodnienie obwodowe (moim zdaniem obowiązkowo tym bardziej, że nie kosztuje wiele) i wylewasz płytę. Krawędziową izolację zrób z EPS hydro najtańszego jaki znajdziesz o grubości takiej samej jak na ścianach. Będzie to zarazem szalunek tracony dla płyty i izolacja termiczna w miejscach najbardziej narażonych na niskie temperatury.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Witam, dostałem wycenę na szkło 65 euro netto na składzie około 60 km od miejsca budowy, co sądzicie o tej cenie. Mocno się zastanawiam w projekcie mam 30 cm XPS-a pod płytą, jednak nie jestem do końca przekonany do styropianu :( Natomiast sposób wykonania wymyśliłem w ten sposób, że chciałbym zrobić szalunek tracony (cokół) ze styropianu hydro wysokości 50 cm, grubości 30 cm i w środek sypać szkło dodając do tego zagęszczenie liczę 0,65m3 szkła na 1m3 płyty. Do tego opaskę przeciwwysadzinową przylegającą do dolnej krawędzi styropianu szerokości 50 cm i grubości 10 cm ze styropianu hydro. Czyli granulat tylko po obrysie przyszłej płyty, dalej tylko styropian. Myślę, że to wykonalne dosypywać do środka granulat, a na zewnątrz styropianu piasek, żeby zachować stabilność konstrukcji. Co o tym myślicie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, dostałem wycenę na szkło 65 euro netto na składzie około 60 km od miejsca budowy, co sądzicie o tej cenie. Mocno się zastanawiam w projekcie mam 30 cm XPS-a pod płytą, jednak nie jestem do końca przekonany do styropianu :( Natomiast sposób wykonania wymyśliłem w ten sposób, że chciałbym zrobić szalunek tracony (cokół) ze styropianu hydro wysokości 50 cm, grubości 30 cm i w środek sypać szkło dodając do tego zagęszczenie liczę 0,65m3 szkła na 1m3 płyty. Do tego opaskę przeciwwysadzinową przylegającą do dolnej krawędzi styropianu szerokości 50 cm i grubości 10 cm ze styropianu hydro. Czyli granulat tylko po obrysie przyszłej płyty, dalej tylko styropian. Myślę, że to wykonalne dosypywać do środka granulat, a na zewnątrz styropianu piasek, żeby zachować stabilność konstrukcji. Co o tym myślicie?
Będzie ok ale zasypywać i ubijać trzeba warstwami równomiernie po obu stronach EPS. Z jednej strony piach, z drugiej granulat.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli granulat tylko po obrysie przyszłej płyty, dalej tylko styropian. Myślę, że to wykonalne dosypywać do środka granulat, a na zewnątrz styropianu piasek, żeby zachować stabilność konstrukcji. Co o tym myślicie?

 

Ja własnie jestem po wylaniu płyty na szkle Geocell:)

 

1. Cena - moja cena netto za szkło była troche niższa - jak co to na priv

2. Ja zdecydowałem się na wykonanie podbudowy ze szkła po 80cm szerzej z każdej strony niż płyta. Jakoś nie pasuje mi lanie płyty " na styk". Jednak naprężenia na krawędziach płyty są duże I wolałem żeby podbudowa była znacznie szerzej.

3. Grubość Twojej izolacji pod płytą to jakiś kosmos! Biorąc pod uwagę cenę szkła piankowego to koszt inwestycji chyba nie zwrócić Ci sie do emerytury - chyba, ze rządzący zasaleją I będziesz tyrał przez kolejne 60 lat;). Z ciekawości, po co Ci tyle? Dla obniżenia kosztów ogrzewania o kilkaset zł w skali roku czy "dla sportu"?

4. Co do ideii wykonania szalunku traconego dla szkła ze styro- pomysł chyba OK, ale jeszcze raz napiszę, że ja bym "wyjechał z tym szkłem szerzej. poza obrys płyty. Ja w sumie zrobiłem podobnie, tylko troche inaczej;). Dla szkła zrobiłem szalunek z płyt osb obsypanych na zewnątrz piachem. Po wszystkim chce te płyty po prostu wyszarpać do gory. Opaski przeciwysadzinowej nie robię, bo mam te 80 cm szkłą na obrysie.

5. W praktyce zabawa ze szkłem to nie to takie hop siup (przynajmnie takie są moje spostrzeżenia). Szkło przyjechało naczepą samowyładowczą. Szalunek był przygotowany na wysokosć zasypową 40cm, czyli po zagęszczeniu miało być 30cm. Przedstawiciel zwracał mi jeszcze przed dostawą uwagę, że w trakcie transport szkło samoczynnie ulega zagęszczeniu. Nie spodziewałem się jednak, że po wsypaniu całości poziom szkła będzie jakieś 36 -37cm - i to pomimo tego, że kupiłem więcej o 4 m3 (miało zostać do obsypania pionowego styro płyty na sam koniec). Tym samym zacząłem się zastanawiać, czy na pewno dostarczono mi tyle, ile zamówiłem. Wsystkie dokumenty wskazywały, że tak, poza tym to niemcy więcy chyba tak było:). Tak czy owak był dylemat - czy zagęszczać do 30cm, czy do uzyskania stosunku 1,3 -1 ale dla warstwy zasypowej 36 a nie 40cm! Ostatecznie po konsultacjach telefonicznych z Niemacami i w obecnosci polskiego Przedstawiciela zagęściliśmy do 30 cm. Należy mieć na uwadze, że zagęszczanie szkła to nie to samo co zgęszczanie piasku czy tłucznia. Po tych drugich można walić stopą i ubijarką aż trzeszczy a na konieć sprawdzić stopień zagęszczenia. Po szkle w zasadzie nie widzisz, czy już jest zagęszczone i jedyną kontrola jest właśnie grubosć warstwy po zagęszczeniu.

6. jak już zagęścisz szkło to konia z rzędem temu, kto na takiej podbudowie ułoży precyzyjnie dolne zbrojenie. Nie wiem jak inni wykonawcy sobie z tym radzą, ale u mnie powierzchnia szła zwyczajnie nie była idealnie płaska - to nie piasek, który można precyzyjnie ubijać, grabić i cyzelować z poziomem. Do tego chodząc po szkle ciagle sie je gniecie! Nie mówię już o folii izolacyjnej, która na 100% zostanie w tym czasie uszkodzona. Dlatego ja zdecydowałem się na szkło położyć folię i wylać średnio 7cm chudziaka. Oczywiście chudziak był już tylko w obrysie płyty, a nie całego szkła. Potem poszła właściwa folia, zbrojenie no i płyta:)

zdjęcia wrzucę póżniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka uwag do rozważenia:

1. Co do nasiąkliwości to szkło piankowe w kawałku faktycznie ma zamknięte pory i nie nasiąka wodą, ale żeby tak było to szkło powinno być w płytach nie w granulacie. Podobnie jak ziarna piasku - same nie nasiąkają, ale gdy usypiemy z nich warstwę to w szczeliny między nimi woda jest podciągana kapilarnie. Jeżeli macie granulat, który jeszcze dobijecie zagęszczarką, żeby wam dom nie osiadał to już trzeba liczyć się z możliwością kapilarnego podciągania wody pod płytę. Tu od razu nadmienię, że tą odrobiną wilgoci jako wodą można się nie przejmować. Trzeba ją jednak jakoś oszacować jako przewodnik ciepła, który zmniejszy nieco wartość tej izolacji - ile? To zależy jak drobny jest granulat i jak go jeszcze zmielicie przy zagęszczaniu i ile jest u Was tej wilgoci do podciągnięcia :rolleyes: Na pytanie wprost - nie jestem tego w stanie oszacować, ale na czuja dołożyłbym z 10%. Czemu nie myślicie o płytach?

 

2. Na nasypie z granulatu należy przed betonowaniem rozłożyć grubą folię (grubą, żeby przetrwała układanie zbrojenia i betonowanie) lub papę na zakład. Inaczej zaczyn cementowy będzie wsiąkał w nasyp co pogorszy jego izolacyjność i jednocześnie znacznie może osłabić beton płyty. Ja bym rozłożył przynajmniej folię nawet na płytach ze szkła piankowego, żeby nie ryzykować wnikania mieszanki między płyty - przy dokładnym ułożeniu płyt to można sobie darować.

 

3. Dobierając grubość izolacji pod płytą, pomyślcie czy i tak nie będziecie dawali dodatkowej izolacji pod wylewką podłogową. Ta warstwa izolacji NA płycie idealnie nadaje się do rozprowadzenia w niej instalacji co, cuw, zw, końcówek podejść kanalizacyjnych, centralnego odkurzacza. Jeżeli i tak dacie sporo styropianu nad płytę to może nie ma sensu pchać ocieplenia pod całą płytą? - może warto dać tylko obwodowo, np. 1,5m, po obrysie domu i wtedy nie granulat a płyty? A może nawet zamiast tej opaski pod płytą dać opaskę "zewnętrzną" - od obrysu domu na zewnątrz - wtedy wystarczyłby styropian?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka uwag do rozważenia:

1. Co do nasiąkliwości to szkło piankowe w kawałku faktycznie ma zamknięte pory i nie nasiąka wodą, ale żeby tak było to szkło powinno być w płytach nie w granulacie. Podobnie jak ziarna piasku - same nie nasiąkają, ale gdy usypiemy z nich warstwę to w szczeliny między nimi woda jest podciągana kapilarnie. Jeżeli macie granulat, który jeszcze dobijecie zagęszczarką, żeby wam dom nie osiadał to już trzeba liczyć się z możliwością kapilarnego podciągania wody pod płytę. Tu od razu nadmienię, że tą odrobiną wilgoci jako wodą można się nie przejmować. Trzeba ją jednak jakoś oszacować jako przewodnik ciepła, który zmniejszy nieco wartość tej izolacji - ile? To zależy jak drobny jest granulat i jak go jeszcze zmielicie przy zagęszczaniu i ile jest u Was tej wilgoci do podciągnięcia :rolleyes: Na pytanie wprost - nie jestem tego w stanie oszacować, ale na czuja dołożyłbym z 10%.

Sorry ale widziałeś kiedyś granulat na własne oczy? On nie podciąga, czy to zagęszczony czy nie.
Czemu nie myślicie o płytach?

No pomyśl czemu. :) Widziałeś cenę?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie cena. Ale patrząc na koszty i mając na uwadze, że większość z Was i tak da styropian na płycie pod wylewką podłogową to nie bardzo widzę sensu tej inwestycji - nawet w granulat. Ja rozumiem zero mostków, ale czy ktoś z Was przed wywaleniem było nie było kupę kasy policzył ile dzięki temu zyska?

Czemu twierdzę, że większość z Was da styropian na płytę? Bo płytę raczej wylewa się nieco zagłębioną w gruncie lub przynajmniej jej górę licuje z docelowym poziomem terenu. Ludzie jednak lepiej czują się gdy mają podłogę min 30cm wyżej od chodnika, a te 2 lub 3 stopnie wyniesienia mają też zastosowanie praktyczne - przy ulewie woda się nam nie wleje pod drzwiami, wiatr tak liści nie nawiewa, itp. A skoro już się wpakuje te 20cm styropianu na płytę to szkoda najzwyczajniej kasy na to szkło pod spodem, które tylko wygładza nam mostki termiczne pod ścianami, które można przecież taniej ograniczyć - ocieplenie opaskowe wokół płyty lub pod jej krawędzią (czyli w najzimniejszej strefie), przecięcie mostków ścian poprzez zastosowanie specjalnych pustaków, ewentualnie pierwszej warstwy z gazobetonu, czy wreszcie z mocniejszych płyt z szkła piankowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie cena. Ale patrząc na koszty i mając na uwadze, że większość z Was i tak da styropian na płycie pod wylewką podłogową to nie bardzo widzę sensu tej inwestycji - nawet w granulat. Ja rozumiem zero mostków, ale czy ktoś z Was przed wywaleniem było nie było kupę kasy policzył ile dzięki temu zyska?

Czemu twierdzę, że większość z Was da styropian na płytę? Bo płytę raczej wylewa się nieco zagłębioną w gruncie lub przynajmniej jej górę licuje z docelowym poziomem terenu. Ludzie jednak lepiej czują się gdy mają podłogę min 30cm wyżej od chodnika, a te 2 lub 3 stopnie wyniesienia mają też zastosowanie praktyczne - przy ulewie woda się nam nie wleje pod drzwiami, wiatr tak liści nie nawiewa, itp. A skoro już się wpakuje te 20cm styropianu na płytę to szkoda najzwyczajniej kasy na to szkło pod spodem, które tylko wygładza nam mostki termiczne pod ścianami, które można przecież taniej ograniczyć - ocieplenie opaskowe wokół płyty lub pod jej krawędzią (czyli w najzimniejszej strefie), przecięcie mostków ścian poprzez zastosowanie specjalnych pustaków, ewentualnie pierwszej warstwy z gazobetonu, czy wreszcie z mocniejszych płyt z szkła piankowego.

Nie słyszałem, by ktokolwiek pakował 20 cm izolacji na płytę już dobrze izolowaną od spodu. Dają niektórzy izolację na płytę ale bardziej w celu poprawienia R całości i wygłuszenia, bo płyta może przenosić dźwięki między pomieszczeniami. Są to warstwy 5 - 7 cm, nie więcej. Izolacja pod płytą to nie jest kupę kasy. Jest to porównywalne cenowo z ławami i podłogą na gruncie dobrze ocieplonymi.

 

Problemem dla niektórych, dla mnie również jest fakt, że dom stoi na plastikowej poduszce jak w przypadku XPS. Niby są atesty itp ale ja tak nie zrobię. Stąd granulat jako materiał wprawdzie droższy ale bardziej wytrzymały. Płyta, ma też tę zaletę, że nadaje się na podłoża mało stabilne. Są plusy i minusy ale potępiać tego rozwiązania nie można, bo jest dobrym, choć czasem droższym sposobem na posadowienie domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz zrobić wyższy nasyp, a że nasyp nie sposób wykonać tylko pod samą płytą więc tym samym teren bezpośrednio przy budynku niejako "idzie" do góry za płytą i tak w kółko:)
Łatwiej i taniej podciągnąć w górę nasyp niż robić wyższe ściany w domu. Nie bardzo zresztą rozumiem o co ci chodzi. Masz warstwę izolacji pod płytą minimum 10 cm, masz samą płytę 20 cm. To raczej problem, by nie było za wysoko niż za nisko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...