Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak oglądać wyłączoną telewizję :D


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

sorrki za te moje wczorajsze urwane wiadomości, już pokasowałam, ale pisałam już z łóżka z komórki i coś mi się internet zawieszał i sam z siebie dodawał post.

 

Catti już dziękowałam za nazwę płytek, ale tobie Pestka również chciałam bardzo podziękować za nazwy i za linki, w imieniu swoim i koleżanki.

 

One będzie miała urządzone mieszkanie w stylu glamour, ale chyba te vivesy nie będą pasowały do takiego stylu co? Ja się kurcze nie znam, w projekcie ma inne płytki z kolekcji Zienia takie jakby turkusowe.

pl_M-BARCELONA-4B.jpg

 

Projektantka dała je za lustro i ewentualnie na wannę lub gdzieś pasek pod prysznicem

 

reszta to szarości i biele, a podłoga albo szara albo drewnopodobna. Chciałam załączyć projekt ale coś się nie udaje:/

 

Myślicie że jest ok, czy ten turkus nie dominuje zbytnio, bo tak na prawdę później już żadnego koloru się nie da?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ile :jawdrop:

 

widzę, że tu bogate towarzystwo :D

 

Pisałam wcześniej, że nie dla mnie ta pościel ze względu na tę drożyznę :eek:

 

A ja dla odmiany powiem, że już dwukrotnie kupiłam pościel w Realu i jestem bardzo zadowolona, czasami można fajne wzory spotkać. I cena 89.99 zł !

 

Oj, rzadko tam bywam

Ja z popularnych sklepów zadowolona jestem z pościeli z Tchibo - mam jerseyową i z perkalu :-) Bardzo fajna i jakościowo super, po wielu

praniach :-)

 

Ja stamtąd mam jerseyowe szare prześcieradło i niestety robią się zmechacenia w niektórych miejscach ;)

satynowa 200x200 (bez prześcieradła) w Ikea za 140zł ;)

 

Jeżeli mówisz o tej:

 

vitblinka-komplet-poscieli-czarny__0381568_PE556463_S4.JPG

to chciałam ją ostatnio właśnie kupić, ale był jakiś niebywały najazd ludności na sklep i zastałam puste półki dla rozmiaru 200x200. Ale mam ją w planach ;)

 

ok to są jej zdjęcia od projektantki:

 

[ATTACH=CONFIG]330191[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]330192[/ATTACH]

 

Nie załączyły się fotki :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu dotarłam wreszcie i cieszę się ogromnie, że masz swój wątek, w którym można się do Ciebie przytulić :hug:

Te taśmy do obrazów to bardzo ciekawy patent. Wypróbuję u siebie :yes:

Brawo za komodę na IH - wyszła super :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, masz zapchaną skrzynkę ;)

namiary (jakby się udało kupić :wiggle:) podam wieczorem, bo późno wrócę

 

dzięki :hug:

fajnego czffffartku!!

Skrzynkę wyczyściłam ;) Nie mam niestety dobrych wieści :( Odwiedziłam w sumie 8 sklepów i guzik :( :( W dwóch było kilka sztuk niebieskich :( Bardzo mi przykro i żałuję, że się nie udało http://emotikona.pl/emotikony/pic/0what.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bratkaf, a zawracaj, zawracaj :) U mnie na razie nic się nie dzieje. Czekam nadal na tapicera, żeby skrzynię dokończyć :mad: Jak się nie odezwie do końca tego tygodnia, to chyba sama się za nią wezmę. Ale obiecał pomóc przy wymianie zawiasów od wieka, więc czekam. Nie wiem co to będzie, jak mu zlecę fotel. Chyba rok mu się zejdzie ;) Przyszedł też drugi ażurowy stołek :D Postanowiłam jednak, że wstawię go do salonu dopiero wtedy, gdy znajdę piękne granatowe poduchy. Bo ma być żółto-granatowo, przecież ;) A może jednak trzymać się swojego ceglanego pomarańczu? Teraz kolor na topie, jesień za pasem ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomkowa czy Twoja argenta też była taka niedolana po bokach? Normalnie ma pomarańczowe kropeczki, takie przeswity. Zaraz mamy ją kłaść a glazurnik wypatrzyl takie felerne egzemplarze :(

 

Inka, ja miałam inną przygodę z ciemną argentą ;) Zamówiłam na odległość i cała paleta przyszła potłuczona w drobny mak.. W tym maku dostrzegłam jednak, że wiele płytek było z wadami. I nie chciałam drugi raz ryzykować. Poprosiłam kolegę, który mieszka niedaleko firmy, żeby pojechał tam do nich i odebrał płytki osobiście :) Poprosiłam, żeby sprawdził każdą płytkę oddzielnie. I tak zrobił! Sprzedający się trochę denerwował, ale nie odpuściłam. Wybrał mi płytki bez jakichkolwiek wad. Proponuję, żebyś reklamowała, jeżeli się da. Szkoda, że się trafiły felerne egzemplarze :( Dużo ich jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skrzynkę wyczyściłam ;) Nie mam niestety dobrych wieści :( Odwiedziłam w sumie 8 sklepów i guzik :( :( W dwóch było kilka sztuk niebieskich :( Bardzo mi przykro i żałuję, że się nie udało http://emotikona.pl/emotikony/pic/0what.gif

 

8 sklepów??? :jawdrop::jawdrop::jawdrop:

matko!! ale ci zafundowałam przerąbane popołudnie...

 

kochana, w ogóle się nie zgadzam, żeby choć trochę było ci przykro!! :no:

walczyłaś jak lwica :)

Aniu, to tylko kulki.... ;) liczyłam się z tym, że nie będzie... nic się nie dzieje...

 

jesteś niesamowita, że poświęciłaś dla mnie czas... :hug::hug:

mogłaś leżeć z książką i winkiem ;)

 

bardzo, bardzo ci dziękuję :hug::hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Catti, jeździłam rano, żeby było większe prawdopodobieństwo sukcesu :D Strat w książkach i winku nie ma ;) Cała przyjemność po mojej stronie, ale naprawdę mi smutno, bo nie lubię historii bez happy endu.. Jest jeszcze malutka nadzieja, bo bratkaf sprawdzi w rodzinnych stronach, bo tak się umówiłyśmy :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inka, ja miałam inną przygodę z ciemną argentą ;) Zamówiłam na odległość i cała paleta przyszła potłuczona w drobny mak.. W tym maku dostrzegłam jednak, że wiele płytek było z wadami. I nie chciałam drugi raz ryzykować. Poprosiłam kolegę, który mieszka niedaleko firmy, żeby pojechał tam do nich i odebrał płytki osobiście :) Poprosiłam, żeby sprawdził każdą płytkę oddzielnie. I tak zrobił! Sprzedający się trochę denerwował, ale nie odpuściłam. Wybrał mi płytki bez jakichkolwiek wad. Proponuję, żebyś reklamowała, jeżeli się da. Szkoda, że się trafiły felerne egzemplarze :( Dużo ich jest?

 

Oj to faktycznie jakaś pechowa ta Argenta. Spróbuje reklamować te egzemplarze, mam nadzieję że się uda. Jeszcze ich nie przebierałam więc nie wiem dokładnie ile jest niedolanych, ale wydaje mi się, że sporo :/

 

W ogóle mam pecha z płytkami. Te ciemne w salonie miały dwa rozmiary, różniące się o około milimetr, Argenta niedolana, a te podłogowe 3d w małej łazience są tak wykrzywione, że glazurnik powiedział, że jeszcze czegoś takiego nie widział, niektóre płytki są nawet lekko wklęsłe :jawdrop:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, Inka, wszystkie kupowałaś u tego samego sprzedawcy? Skoro mnie i Tobie zdarzyły się wybrakowane egzemplarze, a pozostałe, które kupiłaś też są felerne, to może nie Twój pech, ale niestaranność sklepu? Może za cenę klasy pierwszej sprzedaje drugą? Nie podoba mi się to, że ze wszystkimi, które kupiłaś jest jakiś problem :(

Mój glazurnik też narzekał na Opoczno, mimo, że wybierałam sama każdą płytkę. Też różnią się podobno wielkością, są jakoś przekoszone, czy co tam jeszcze. Gatunek 1. Ale tak ułożył, że wyglądają na super równe. I też mówił, że tak strasznie twardych i nierównych płytek nie widział :D To był wstęp do rozmów o podwyżce wynagrodzenia ;)

Edytowane przez Tomkowa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Catti, jeździłam rano, żeby było większe prawdopodobieństwo sukcesu :D Strat w książkach i winku nie ma ;) Cała przyjemność po mojej stronie, ale naprawdę mi smutno, bo nie lubię historii bez happy endu.. Jest jeszcze malutka nadzieja, bo bratkaf sprawdzi w rodzinnych stronach, bo tak się umówiłyśmy :)

 

jak was nie kochać? :D :D

 

Przyszedł też drugi ażurowy stołek :D Postanowiłam jednak, że wstawię go do salonu dopiero wtedy, gdy znajdę piękne granatowe poduchy. Bo ma być żółto-granatowo, przecież ;) A może jednak trzymać się swojego ceglanego pomarańczu? Teraz kolor na topie, jesień za pasem ;)

 

mam ostatnio fazę na granat w ciuchach ;)

pięknie się komponuje z limonką, ze słonecznymi rudościami i pomarańczą właśnie.... nawet ładniej niż z żółtym :rolleyes:

tak, że spokojnie możesz iść w pomarańcze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie te powyginane 3D kupowałam gdzieś indziej. Sama nie wiem co o tym myśleć. Ja też mam dobrego glazurnika, cieszę się, że zdecydowałam się na zmianę bo nawet z tymi mega krzywymi sobie fajnie poradził i na razie nic nie wspomina o podwyżce :p Tylko tą argente muszę zareklamować, ale jak sobie o tym pomyślę to mi się odechciewa ;) Nie lubię zajmować się takimi sprawami ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mmelisa, ale super te narzuty! I promocja jak się patrzy :D Dobry zakup. Jedziesz po poduszki?? Hmm.. :lol2:

 

Catti, jak zwykle czytasz mi w myślach, bo pomyślałam sobie, że pomieszam granat z pomarańczem :hug:

 

contemporary-living-room.jpg

I nosi mnie, żeby zasłony wymienić ;)

 

HBLCK106_Unit-A-Living-Room-After-Sitting-Area_h.jpg.rend.hgtvcom.1280.960.jpg

Granat w ubraniach powiadasz? To byśmy do siebie pasowały :D

Edytowane przez Tomkowa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...