Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak oglądać wyłączoną telewizję :D


Recommended Posts

Witam się Tomkowa w twoim wątku, czytam od początku i podziwiam rewelacyjne zmiany - łazienki, salon schody-boskie. Na co dzień udzielam się/plotkuję w innym wątku, ale czytając was tutaj co i rusz się do siebie uśmiecham.

 

Przynoszę przepis na lody bananowe, bo brokułowych to nie znam:

 

w sklepie należy poszukać takich mocno dojrzałych bananów, są słodsze i lody wychodzą lepsze. Kroimy na kawałki obojętnie jakiej wielkości i zamrażamy. Jak już się porządnie zmrożą wyjmujemy i takie zamrożone miksujemy blenderem, można dodać jakieś dodatki np. cynamon, kokos, cukier puder gdy komuś za mało słodkie. Nie wiem jak to działa, ale lody bananowe smakują jak prawdziwe lody i mają taką samą konsystencję:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tomkowa dziękuję za czekoladki miętowe :) przydałyby mi się teraz w pracy ......... leje strasznie

wolałabym być w domu, przy kominku z ciepłą kawą i właśnie taką czekoladką :)

 

widzę, że o lodach - ja aż takim miłośnikiem nie jestem, ale mam w planach zrobić właśnie miętowe :) ze świeżą miętą

 

te lody warzywne to pewnie wersja sorbetu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bry:)

 

Twój wątek pożarłam na dobry początek -cieszę się że w końcu się zdecydowałaś i można oglądać te piękne wnętrza w jednym miejscu. Łazienki nadal są na moim top ten - piękne, piękne i jeszcze raz piękne. Super pomysł z tv -szkoda że nie mam takiej dużej ściany, bo też chętnie ukryłabym telewizor:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam się Tomkowa w twoim wątku, czytam od początku i podziwiam rewelacyjne zmiany - łazienki, salon schody-boskie. Na co dzień udzielam się/plotkuję w innym wątku, ale czytając was tutaj co i rusz się do siebie uśmiecham.

 

Przynoszę przepis na lody bananowe, bo brokułowych to nie znam:

 

w sklepie należy poszukać takich mocno dojrzałych bananów, są słodsze i lody wychodzą lepsze. Kroimy na kawałki obojętnie jakiej wielkości i zamrażamy. Jak już się porządnie zmrożą wyjmujemy i takie zamrożone miksujemy blenderem, można dodać jakieś dodatki np. cynamon, kokos, cukier puder gdy komuś za mało słodkie. Nie wiem jak to działa, ale lody bananowe smakują jak prawdziwe lody i mają taką samą konsystencję:)

 

Witaj, bratkaf! :bye: Fajnie, że zajrzałaś i zapraszam częściej. Zaglądam czasem na Twój "codzienny" wątek, ale ponieważ chwila nieuwagi powoduje, że się ma tam potworne zaległości, często poddaję się z nadrabianiem :D

Przepis na lody bananowe na pewno wypróbuję, dzięki :D

Tomkowa dziękuję za czekoladki miętowe :) przydałyby mi się teraz w pracy ......... leje strasznie

wolałabym być w domu, przy kominku z ciepłą kawą i właśnie taką czekoladką :)

 

widzę, że o lodach - ja aż takim miłośnikiem nie jestem, ale mam w planach zrobić właśnie miętowe :) ze świeżą miętą

 

te lody warzywne to pewnie wersja sorbetu :)

 

Tu też dzisiaj mokro i śpiąco od rana, brr.. Lody miętowe, powiadasz ;) Daj znać, jak wyszły, bo u mnie świeża mięta zawsze na parapecie w kuchni :)

Ja zrozumiałam te mrożonki brokułowo-bananowe jako zabawny przykład, że w mrożonej postaci dziecko wszystko zje. Ale może jednak to jakiś specjał :popcorn:

Bry:)

 

Twój wątek pożarłam na dobry początek -cieszę się że w końcu się zdecydowałaś i można oglądać te piękne wnętrza w jednym miejscu. Łazienki nadal są na moim top ten - piękne, piękne i jeszcze raz piękne. Super pomysł z tv -szkoda że nie mam takiej dużej ściany, bo też chętnie ukryłabym telewizor:)

 

Chloe!! :hug:Gdzie Ty byłaś, jak Cię tyle nie było?? ;) Cieszę się z Twoich dobrych opinii :hug: Wydaje mi się jednak, że w Twoim pięknym salonie ściana z tv jest zdecydowanie większa od mojej. Obrazki wiszą na szerokości tylko 170 cm ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś mi zimno, sennie i smutno :( Miałam plan zająć się meblami jadalnianymi, ale gdy dowiedziałam się o tragicznym wypadku, w którym wczoraj zginął mój best ever kompozytor James Horner, to po powrocie do domu słucham wyłącznie TEGO No i spoglądam na tę swoją ścianę telewizyjną, na której wiszą nuty jego kompozycji z Braveheart..

Ckliwie się zrobiło ;) Może jednak te meble ruszę, ale najpierw muszę pojechać wyściskać Tatę :)

Edytowane przez Tomkowa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chloe, 2,5 metra na zagospodarowanie to sporo :D 55 cali to gdzieś 130 cm szerokości, czy więcej ;) To i tak zostaje po pół metra po bokach i sporo nad. Gdyby obrazy też były większe, ale w mniejszej ilości, to mogłoby być ciekawie ;) Też miałam początkowo taki plan, ale postanowiłam wykorzystać to, co posiadałam ;) Jestem za bardzo niecierpliwa ;) Dziś pomysł, a najpóźniej jutro realizacja :lol2:

Masz rację Venus, o to właśnie chodzi :) Jutro jadę do tapicera :D

 

To samo mam z jadalnią. Są w niej meble, są kompletnie inne niż w pozostałej części domu. I tu znów zagrały sentymenty, bo żal się pozbyć. No i zostały, choć często marzy mi się prosta szeroka, ale płytka komoda w tym pomieszczeniu. Meble są ciemne i zaczyna mi to przeszkadzać ;) A wygląda to tak:

 

jadalnia1.jpg

 

jadalnia2.jpg

 

i stół:

 

stół.jpg

 

Bardzo proszę się nie śmiać z mojego patentu na lampy :lol2: Nie wiem dlaczego uparłam się, że stół będzie stał równolegle do okna i tak ustawione zostały lampy. Oczywiście okazało się, że jest za ciasno i stół zmienił pozycję ;) Teraz albo muszę kupić lampy na wysięgnikach, albo popruć sufit i przełożyć kable

 

No i co Wy byście z tym wszystkim zrobiły?? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się wydaje, że jest po prostu zbyt duża brązowa, ciemna plama :) Fajnie wyglądałaby sama komoda z grafiką w cieniutkiej ramie w lubianym przez Was kolorze/kolorach. Do tego po dwóch stronach rozstawione krzesła (całe tapicerowane). Może witrynkę uda Ci się wyeksmitować do innego pomieszczenia?

 

Chevrony w tej formie nie pasują mi do krzeseł :(

 

P.S. Ale namieszałam, jak to ja :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomkowa,Twoja jadalnia to prawdziwy skarbiec, a stół to już w ogóle super.Wiesz ,ja się nie znam ale na początek poczarowałabym właśnie z nim.

Troszkę chyba zgrzytają te ozdobniki przy podstawie stołu ,może gdyby udałoby się je usunąć i przemalować dół stołu ,tak żeby uprościć jego formę to potem stopniowo będziesz decydowała co z komodą(chociaż w jadalni tego typu mebel to chyba nazywa się pomocnik) i z kredensem.

 

Wielka prośba,powiedz czy te lampy dają radę oświetlić całe pomieszczenie?Bardzo mi się podobają .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie się wydaje, że jest po prostu zbyt duża brązowa, ciemna plama :) Fajnie wyglądałaby sama komoda z grafiką w cieniutkiej ramie w lubianym przez Was kolorze/kolorach. Do tego po dwóch stronach rozstawione krzesła (całe tapicerowane). Może witrynkę uda Ci się wyeksmitować do innego pomieszczenia?

 

Chevrony w tej formie nie pasują mi do krzeseł :(

 

P.S. Ale namieszałam, jak to ja :lol2:

 

Też mam wrażenie ciemnej plamy :) Niestety nie mam gdzie ulokować pomocnika (chyba, że na tarasie) oraz góry kredensu :( Chevron jest tymczasowy, bo nie miałam głowy do szukania tkanin. Został mi po prosu materiał z szycia poduszek. Ale muszę szczerze przyznać, że mam do niego słabość i mogłabym mieć wszystko w zygzaki :lol2: Jaką tkaninę widziałabyś na krzesłach? Będę szukać na fotel, więc może by od razu na krzesła nabyć?

 

Mieszaj, mieszaj do woli :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam wrażenie ciemnej plamy :) Niestety nie mam gdzie ulokować pomocnika (chyba, że na tarasie) oraz góry kredensu :( Chevron jest tymczasowy, bo nie miałam głowy do szukania tkanin. Został mi po prosu materiał z szycia poduszek. Ale muszę szczerze przyznać, że mam do niego słabość i mogłabym mieć wszystko w zygzaki :lol2: Jaką tkaninę widziałabyś na krzesłach? Będę szukać na fotel, więc może by od razu na krzesła nabyć?

 

Mieszaj, mieszaj do woli :lol2:

 

Chyba pisałyśmy w tym samym czasie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomkowa, pomysł na szarość wg mnie trafiony. Mi zgrzyta tak jak Venus_m "brązowa plama" ;)

Lżej zrobiłoby się gdyby była tylko komoda lub tylko witryna, myślałaś o takim rozwiązaniu, czy wszystkie meble mają zostać?

 

Wstawiłam wszystko, ale oczywiście myślałam, żeby został tylko duży kredens. Pomocnik jest, bo jednak na tarasie szybko by się zniszczył, kurz, wilgoć itp. Nie mam pomysłu, co z nim zrobić :confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...