Tomkowa 04.01.2016 16:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Tmkowa mogę o coś u Ciebie zapytać? CZy jeśli pomaluję salon na okołobiały (simply white), wnękę z drzwiami sypialnianymi na pale oak (zdj pod spodem) to listwy przypodłogowe na simply white też czy wybrać bardziej białą biel? Dodam że te dwa kolory bardzo ładnie się razem komponują. Jeśli listwy byłyby w SW to i drzwi do pokoi. Miałabym wtedy we wnęce drzwi w kolorze listew i ścian w salonie. Co sądzicie? Chyba nie za bardzo orientuję się w Twoich przestrzeniach Wnęka z drzwiami sypialnianymi jest gdzie? Jestem zdania, że na jednym poziomie, przy otwartej przestrzeni wszystkie listwy przypodłogowe powinny być takie same. Nie wiem, czy dobrze rozumiem, ale chodzi Ci po głowie zrobienie wszędzie listew w kolorze SW i pomalowanie wszystkich drzwi? Tomkowa super to lustro w ramce. Akurat wczoraj kupiliśmy sobie komplet tych luster Może gdzieś zgapie tylko nie mam pomysłu gdzie mogłoby zawisnąć A przychodzę do Ciebie z pytaniem. Jak układają się Twoje zasłony w jadalni? Mam takie same i po skróceniu nie podobajją mi się już tak bardzo. U góry są ładnie umarszczone, a na dole rozszerzają się nadmiernie. Nie ciekawie to wygąda :/ Może miałaś taki problem i masz na to jakiś patent? Inka, jaki komplet luster kupiłaś?? Pochwal się, proszę Zasłony w jadalni mam ucięte tak, by były ok 0,5 cm nad podłogą. Są zamocowane na żabkach i żeby nie było efektu węższej góry i szerszego dołu zasłony nie są upinane, czyli marszczone, nie zrobiłam żadnych zakładek, ani nie ściągałam sznurków w taśmie. Są po prostu normalnie przypięte co 10 cm i zsunięte. Tomkowa idziesz jak burza Moge podrzucic pare ramek lustrzanych, mam ich kilka i leza w pudelkach. Jak zalozylam listwy na sciany nie chcialam psuc wygladu scian i nie powiesilam, ani nie postawilam nigdzie. Inka - najlatwiej i najladniej sie ukladaja jesli wisza na grometach. Na zwyklych zabkach (obojetnie jakich) juz tego nie da sie zrobic. Zaslony rowne z podloga ale nie dotykajace jej - maja taka sama szerokosc na dole i na gorze bo gromety ukladaja material rowno. Zalezy tez od materialu. Chętnie przygarnę ramki lustrzane w każdej ilości Gromety to rozumiem kółka wycięte w materiale? Ale do nich trzeba mieć karnisz rurkę, w przypadku listwy karniszowej mocowanej do sufitu w grę wchodzą tylko żabki lub spinki. I to prawda, im grubszy materiał, tym przy zsunięciu różnicę między szerokością dołu i góry bardziej widać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waniliana 04.01.2016 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Tomkowa tak, listwy i drzwi w SW na calosci parteru, sciany w salonie SW, ściany w czesci schodowo- sypialnianej w pale oak. Zdjecie zrobie jak dzieci położę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 04.01.2016 19:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Okej, będziesz kupować farby BM do drewna? Z czego są drzwi i listwy? Moim zdaniem biel listew i drzwi pięknie podbija kolor pale oak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Catti 04.01.2016 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 zimowa wyprzedaż Tchibo i lustrzany wieszaczek http://ws2-media1.tchibo-content.de/newmedia/art_img/MAIN_HD-IMPORTED/b1b637172abc7df3/.jpg może pani potrzebuje? http://www.tchibo.pl/dekoracyjna-listwa-z-wieszakami-p400068011.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 04.01.2016 19:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Catti, fajny jest! Gdyby jeszcze był w wersji, w której "h" jest "d" i na końcu literka "k" już byłby mój I doczytałam, że to polerowane aluminium Ale wygląda faktycznie lustrzanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Catti 04.01.2016 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 a to oszuści polerowane aluminium to już mogli nikiel wypolerować ale na zdjęciach wygląda spoko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 04.01.2016 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Wygląda, ale wystarczy, że złapie trochę wilgoci i przestanie być ładny, zmatowieje, a potem pojawią się wżery. KLOPS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 04.01.2016 23:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2016 Wieszak wieszakiem, ale ja znalazłam TAM sofę, która idealnie pasuje mi rozmiarem, kolorem i fasonem Cena nie jest może najgorsza, ale akurat nie mam tyle na zbyciu Wiecie coś o jakości mebli z tego źródła? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 05.01.2016 00:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2016 Nic nie wiem o meblach, ale kupuję u nich inne rzeczy. Zawsze trzeba pamiętać, że to coś jak mini market z dość ograniczonym wyborem. Zawsze poluję na produkt w przecenie, bo wg mnie ceny są nieco zbyt wysokie najczęściej. Jednak warto kupować bieliznę bawełnianą, tekstylia.Raz miałam taką przygodę - kupiłam Kaśce ogrzewane wkładki do butów do jazdy konnej. Użyła ich 3 razy i coś padło. Zadzwoniłam do T...o z pytaniem co zrobić, bo nie wiedziałam czy wadliwe, czy uszkodzone w użyciu. Powiedzieli, żeby odesłać, sprawdzą i poinformują. Po 2 tygodniach zadzwonili. Wysłali je gdzieś do firmy i powiedzieli, że trzeba czekać, bo wszystko już sprzedali. Nowe wkładki dostałam coś koło 3 tygodni później. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiwik 05.01.2016 22:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2016 z ich mebli mam tylko taki mini-stoliczek z nakładaną tacką, nie mam zastrzeżeń do jego jakości. Jeśli znasz niemiecki lub ufasz google translate w Chrome'ie, to możesz spróbować poszukać opinii na niemieckojęzycznych stronach, forach, blogach, pewnie na ich macierzystym rynku łatwiej coś znaleźć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 06.01.2016 10:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2016 Jednak zdrowy rozsądek zwyciężył i z wymianą sofy poczekamy Zapadła mi w pamięć rada Agi, by wszelkie siły i fundusze gromadzić na remont sypialni Teraz, przy tych większych mrozach, czuję najwyraźniej, że docieplenie poddasza to najkonieczniejsza konieczność. Na dole mamy 23-24 stopnie, a na górze 17-18 Dramat, więc wszelkie większe zakupy, dopóki nie uporamy się z remontem góry, odpadają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 06.01.2016 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2016 Jednak zdrowy rozsądek zwyciężył i z wymianą sofy poczekamy Zapadła mi w pamięć rada Agi, by wszelkie siły i fundusze gromadzić na remont sypialni Teraz, przy tych większych mrozach, czuję najwyraźniej, że docieplenie poddasza to najkonieczniejsza konieczność. Na dole mamy 23-24 stopnie, a na górze 17-18 Dramat, więc wszelkie większe zakupy, dopóki nie uporamy się z remontem góry, odpadają. Łomatko! Jasne, że ocieplenie to priorytet. Pomijając odczucie zimna, to jeszcze pieniążki zaoszczędzone na ogrzewaniu zamiast się odkładać na nową sofę idą w niebyt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julianna16 06.01.2016 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2016 (edytowane) Moc najpiękniejszych życzeń w Nowym Roku :hug: Aniu jesteś niesamowita. Masz tyle energii i fantastycznych pomysłów. Bardzo, bardzo mi imponujesz Pesteczko, Twoja choinka zachwyca i zapiera dech w piersiach. Widzę też choć kawałek Twojej przestrzeni salonowej . Nic, a nic nie odstaje od Twoich opisów. Jest pełen klimatu i ciepła. Ja dużo kupuję w T-o. Najczęściej wyposażenie domu. Jakość ich produktów jest bardzo ok, choć miałam też nieprzyjemne doświadczenia kiedy pomylono moje zamówienie i dostałam nie to, co zamawiałam. Długo zajęło mi odkręcanie. Poniosłam też dodatkowe koszty bo ich infolinia jest płatna, a ja dzwoniłam kilka razy, bo ciągle się mylili i wmawiali mi, że odebrałam paczkę więc z ich strony sprawa zakończona. Nie docierało do nich, że w paczce było to czego nie zamawiałam, a nie dostałam tego co zamawiałam. Towar jaki był w mojej przesyłce kosztował jakieś 10% tego, za co zapłaciłam. Dobrze, że zajrzałam, bo nie zawsze to robię z braku czasu . W pierwszym momencie pomyślałam, że dostałam jakieś gratisy za duże zamówienie i ucieszyłam się, ale potem okazało się, że nie ma w paczce tego, co zamówiłam i co opłaciłam. Ewidentnie moje zamówienie poszło do kogoś innego, a ja dostałam zamówienie innej osoby. Przesyłkę odesłałam, a towar musiałam kupić jeszcze raz, czyli zapłacić podwójnie, a było to bardzo duże zamówienie. Nie było już na stanie wszystkiego co chciałam. Dopiero po kilku tygodniach zwrócono mi pieniądze za pierwszą przesyłkę, której nie dostałam w komplecie. To jeden jedyny raz gdy miałam problem. Pozostałe zamówienie i towar ok. Mam od nich serię wyposażenia łazienki: ławkę, regał z wieszakami, pojemnik na pranie i stojak na ręczniki. Czekają, aż górna łazienka stanie na nogi http://ws2-media3.tchibo-content.de/newmedia/art_img/MAIN_ALT_1-IMPORTED/bf5556a9cea32e93/.jpg Źródło Aaa... i też - tak jak Pestka - zawsze kupuję głównie w ramach akcji promocyjnych lub na wyprzedaży. Ten zestaw kupiłam 25% taniej. Edytowane 6 Stycznia 2016 przez julianna16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 06.01.2016 15:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2016 Ewunia, dziękuję za życzenia i odwzajemniam!! Coraz "cieniej" będzie z realizacją pomysłów, bo cała para musi pójść w remont góry Nie wiem, jak to zniosę, mam nadzieję, że nie eksploduję Ale obiecaliśmy sobie, że w 2016 to nasz priorytet. Ja też mam sporo rzeczy z T-o, trochę ubrań, trochę do domu i nigdy nie narzekałam na jakość. Kilka razy zamawiałam na odległość i też bez problemów. Sofa korci mnie niesamowicie, ale muszę sobie dać na wstrzymanie Wiesz, że jak widziałam tę serię, którą pokazujesz na fotkach, to od razu widziałam je w Twojej łazience? Głęboko mi zapadła w pamięć i bardzo ją lubię. Nawet poszukiwałam grafik w stylu tych z wizek Agnieszki i odkryłam, że podobne są autorstwa Cheryl Roberts. Niedawno były do nabycia na WW, ale w strasznych cenach Pamiętam, że wspominałaś, że rezygnujesz z grafik, jednak ja je nadal widzę w Twojej łazience Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 06.01.2016 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2016 W ubiegłym roku przez pomyłkę T zostalam bez prezentu pod choinkę, rachunkiem za rozmowę z infolinia i godzinna kolejka na poczcie, bo zle wyslanego zamowienia nie oddasz w sklepie stacjonarnym tak jak np. Zwrotu towaru. Dlugo czekalam na zwrot kasy na konto. Kanapa bardzo fajna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ivy17 06.01.2016 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2016 W ubiegłym roku przez pomyłkę T zostalam bez prezentu pod choinkę, rachunkiem za rozmowę z infolinia i godzinna kolejka na poczcie, bo zle wyslanego zamowienia nie oddasz w sklepie stacjonarnym tak jak np. Zwrotu towaru. Dlugo czekalam na zwrot kasy na konto. Kanapa bardzo fajna. Ja zamawiałam tam kilka rzeczy i raczej wszystko ok Do zeszłorocznego prezentu -rękawiczek do smartfona- dostałam bonus w postaci pierścionka z ich kolekcji Chyba część towaru wysyłanego jest ze sklepów bo pierścionek widać bylo ze byl przymierzony i utknął w rękawiczce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamik 06.01.2016 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2016 Cześć dziewczęta tu, jak zwykle, tłumy kanapa z T...o i chyba generalnie zakup takiego mebla bez możliwości sprawdzenia, czy wygodny i jaki w dotyku, jest dość ryzykowny, w każdym razie sklepy stacjonarne przy takich zakupach wg mnie mają przewagę ocieplenie dachu to priorytet, ostatnio przyglądałam się dachom, przy takiej warstwie śniegu bardzo dobrze widać, który jest dobrze ocieplony, czy są jakieś miejscowe niedociągnięcia w izolacji, dobry test bez kamery termowizyjnej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 06.01.2016 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2016 ostatnio przyglądałam się dachom, przy takiej warstwie śniegu bardzo dobrze widać, który jest dobrze ocieplony, czy są jakieś miejscowe niedociągnięcia w izolacji, dobry test bez kamery termowizyjnej Zgadza się. Mam dokładnie takie same obserwacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julianna16 06.01.2016 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2016 (edytowane) Aniu, pewnie rozpatrywałaś piankę? To szybkie rozwiązanie i chyba bardzo skuteczne. Piszę chyba, bo nie mam u siebie, choć takie były plany. Ostatecznie cena zwyciężyła, bo wełnę ekipa położyła nam bardzo tanio (trochę zaczynam się tego bać..., bo co rusz wychodzą kwiatki). Grafiki - masz rację, że są piękne. Przywykłam do ich widoku na pulpicie (mam wizualizację łazienki jako tapetę i motywację ). Stały się takie "mojo-łazienkowe" . Wydają się takie proste do maźnięcia . Temat pewnie ruszę jak ogarniemy wreszcie tę łazienkę. Tymczasem mamy tam nowe utrudnienia, ale o tym napiszę u mnie. Mój Mąż oczywiście miał lekki zawał jak zobaczył, że kupiłam DRUGIE meble do łazienki, bo przecież dwa lata wcześniej kupiłam komplet Molgera, ale na szczęście był w paczkach i dzięki temu oddaliśmy jakieś dwa tygodnie temu do Ikei . Ivy - świetny gratis . T-o raczej jest w tym powściągliwe . Ja cały czas jestem pod wrażeniem bonami. Tego, jak rozpatrują reklamacje. Jak starają się wyjść naprzeciw klientowi i jaka towarzyszy temu wysoka kultura korespondencji. Przykładów mam kilka. Zrobiłam tam dużo zakupów. Miałam kilka reklamacji - niektóre z winy przewoźnika (stłuczona lampa ceramiczna i szyba na blat), a niektóre dotyczyły wadliwego towaru (coś nie działało), albo nieodpowiednio zapakowanego, co w efekcie wpłynęło na jego estetykę (pogięty plakat). Jeden zwrot miałam z powodu rozczarowania wyglądem, a raczej ciężarem (chodziło o zegarek). Wszystkie rozpatrzone w taki sposób by mnie w pełni usatysfakcjonować - albo ekspresowa wymiana na nowy (to, co było z winy przewoźnika), albo wysoki rabat zwracany na konto lub w postaci kredytów do ponownego wykorzystania, bez limitu czasu, albo przyjęcie zwrotu bez dodatkowych kosztów. Ogromną niespodzianką był listopadowy list, w którym dostałam kod na 300 zł na zakupy + darmowa wysyłka do końca roku na wszystko, bez minimalnego limitu wydatków (nawet za zakup jednego przedmiotu za 18 zł). To było super. Do tego oczywiście zawsze 20 zł za każdy zakup. Nie spodziewałam się, bo sadziłam, że takie prezenty sprawia się raczej osobom, które przodują w zapraszaniu nowych klientów. Ja nigdy tego nie robię. Owszem mogę polecić komuś, ale to do niego należy decyzja czy tam zajrzy. Nigdy nie podaję adresów moich znajomych i nie zapraszam ich via ikonka danego sklepu (których teraz jak po deszczu). Nie zachęcą mnie do tego żadne pieniądze - na mnie to działa odwrotnie . Szkoda tylko, że kampanie tak często się powtarzają, a może to i lepiej . Zawsze można poczekać bez stresu aż pojawi się ponownie upatrzona rzecz . Edytowane 6 Stycznia 2016 przez julianna16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 06.01.2016 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2016 Z bonami ostatnio dostałam bon na 299 zł i byłabym skorzystała, gdybym nie doczytała informacji, że to właściwie rabat 30% na zakupy. To mnie powstrzymało, bo bon terminowy, a akurat nie ma u nich nic na co wydałabym tyle kasy. Ciągle mam opór przed wydawaniem pieniędzy na niekoniecznie niezbędne rzeczy. Chyba juz mi tak zostanie Zaskoczył mnie jesienią Sadowniczy.pl. Sporo roślin kupuję via internet i w tym roku zamówienie u nich na byliny do jesiennego sadzenia to było prawie 600 zł. Zrobiłam jak zawsze przedpłatę. Przyszło terminowo i... nie otworzyłam pudeł przy kurierze. Miałam do Sadowniczego absolutne zaufanie. Pakują tak, że roślina nie ma prawa drgnąć w kartonie. Zawsze się wkurzam, bo rozpakowanie trwa godziny. Tym razem, mało nie dostałam zawału. Rośliny pogniecione, ziema z doniczek wysypana, nic nie było zabezpieczone tylko luzem wrzucono po kilka plastikowych torebek do każdego pudła. Szlag mnie trafił i wpisałam się im na fc z opinią. Następnego dnia zatelefonował właściciel sklepu z przeprosinami i propozycją, że przyślą mi na wiosnę rośliny, które wybiorę o wartości równej tej przesyłce. Nie chcieli żebym odesłała. Wystarczyło jedno zdjęcie. I ja, i oni mamy świadomość, że tak naprawdę, to tylko fatalnie wyglądało. To już był październik i bylinom takie potraktowanie już nie zaszkodziło. Ale ładnie ze strony Sadowniczego, że tak zareagował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.