Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak oglądać wyłączoną telewizję :D


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Doriko, bardzo mi przyjemnie, że Ci się podoba :) Dziękuję! :)

 

Do spożycia, czyli picie, gotowanie itd. A woda wcale tania nie jest ;) Na jednym się oszczędza (sprzątanie), ale na drugie trzeba wydać ;) Ja na razie mam w perspektywie od groma innych wydatków, więc o zmiękczaczu nawet nie myślę..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałam o nim przy remoncie i znałam bardzo pozytywne opinie od Ivy, która też jest zadowoloną posiadaczką zmiękczacza. Ma go też chyba Pusia i sobie chwali. Ale, jak to bywa, tu 2 tysie, tu 3, tam znów 2 i.. z czegoś trzeba zrezygnować. Więc zmiękczacza nie mamy ;)

 

 

Wydatek jest, bo jak wszystko co "nowoczesne" trzeba z ludzi skórę zedrzeć :(

Ale te sprzęty tez spadają z ceny. Zobaczcie jak poleciały ceny PC w porównaniu do 3-5 lat wstecz.

Jest nadzieja, że zmiękczacze też stanieją. A warto.

 

jedyne co mnie zastanawia, to czy ta woda jednak nie za bardzo wyjalowiona do spożycia ;)

 

Mamiku, nie ma co demonizować.

Weź na zdrowy rozum.

Czy pijesz wyłącznie tę wodę??Samą czystą, bez niczego?? Tylko i wyłącznie??

Ok. zgoda, pewnych minerałów i pierwiastków będzie w niej mniej niż w zwykłej kranówie, ale przecież gotując dodajesz przyprawy, warzywa itp - i już masz minerały witaminy i co tam jeszcze chcesz, kawa, herbata, soki, cytryna dodawana do wody - na tej samej zasadzie.

Woda nie jest jedynym źródłem minerałów dla organizmu.

Nie wiem czy wiecie, ale osadzający się w instalacjach kamień jest świetnym siedliskiem dla chorobotwórczej bakterii Legionella.

Tak więc należy wybrać mniejsze zło, a wiadomości krążące w internecie trzeba troszkę jednak weryfikować i odsiać przez własne mózgi, wszak my homosapiensy mamy ponoć zdolność abstrakcyjnego myślenia :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też jestem szczęśliwą posiadaczką zmiękczacza. Pewnie bym nie kupiła, ale dostałam od firmy montującej pompę ciepła jako dodatek za 100 zł:wave:.

A czy wyjałowiona to nie wiem. Do wody pitnej i do lodówki mam podłączony filtr z mineralizatorem. Kran w kuchni ma dwie dziurki na wylewce-główną bez filtra i małą do wody pitnej. Dzięki zmiękczaczowi ni muszę szorować kranów i kabin prysznicowych jak przy zwykłej wodzie.

 

Tomkowa-podziwiam Twoje zdolności:jawdrop:.

Dziewczyny, kiedy Wy macie na to wszystko czas. I jeszcze na forach Was pełno. Ja nie mogę nadążyć z czytaniem, a co dopiero z udzielaniem się...

Edytowane przez SylwiaS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo polecam zmiękczacz - koszt ok 2 tyś, czasem mniej. Roczny koszt używania - kilkadziesiąt złotych.

oszczędność olbrzymia - Nie ma potrzeby używać jakiejkolwiek chemii, soli do zmywarki - wystarczy policzyć ile tego idzie miesięcznie. Do tego mniejsze zużycie proszku do prania, nie trzeba używać płynu do płukania, skóra po kąpaniu też jest w lepszej kondycji, zwłaszcza przy AZS

oszczędność czasu i wysiłku - bo nic nie trzeba szorować, cały czas pucować i polerować.

Nie ma plam ani zacieków nigdzie

nie niszczy się armatura - nie rzadko nietania,

oooo tak, widze te same plusy zwłaszcza w sprzątaniu :D

 

Myślałam o nim przy remoncie i znałam bardzo pozytywne opinie od Ivy, która też jest zadowoloną posiadaczką zmiękczacza. Ma go też chyba Pusia i sobie chwali. Ale, jak to bywa, tu 2 tysie, tu 3, tam znów 2 i.. z czegoś trzeba zrezygnować. Więc zmiękczacza nie mamy ;)

 

 

o tak chwali sobie bardzo :yes: Dlatego tez robiłam go od razu , bo wiedziałam ze potem będzie trudniej :(

u mnie zmiękczacz był priorytetem, wolałam go zamiast nowego sprzętu do domu (dowolnie wybranego, bo mam prawie wszystkie do wymiany :lol2:) czy czegokolwiek innego, bo wieli rzeczy nadal brakuję :lol2:

i tak ja Emilia byl priorytetem przed innymi rzeczami, kasa mogła zostać wydana na cos bardziej widocznego niż stojące gdzieś w kotłowni urządzenie, ale nie żałuje wydanej kasy ;-) A tez prakuje jeszcze wielu, nawet dla niektórych" podstawowych" elementów :D

Wydatek jest, bo jak wszystko co "nowoczesne" trzeba z ludzi skórę zedrzeć :(

Ale te sprzęty tez spadają z ceny. Zobaczcie jak poleciały ceny PC w porównaniu do 3-5 lat wstecz.

Jest nadzieja, że zmiękczacze też stanieją. A warto.

 

 

 

Mamiku, nie ma co demonizować.

Weź na zdrowy rozum.

Czy pijesz wyłącznie tę wodę??Samą czystą, bez niczego?? Tylko i wyłącznie??

Ok. zgoda, pewnych minerałów i pierwiastków będzie w niej mniej niż w zwykłej kranówie, ale przecież gotując dodajesz przyprawy, warzywa itp - i już masz minerały witaminy i co tam jeszcze chcesz, kawa, herbata, soki, cytryna dodawana do wody - na tej samej zasadzie.

Woda nie jest jedynym źródłem minerałów dla organizmu.

Nie wiem czy wiecie, ale osadzający się w instalacjach kamień jest świetnym siedliskiem dla chorobotwórczej bakterii Legionella.

Tak więc należy wybrać mniejsze zło, a wiadomości krążące w internecie trzeba troszkę jednak weryfikować i odsiać przez własne mózgi, wszak my homosapiensy mamy ponoć zdolność abstrakcyjnego myślenia :yes:

 

Myślę ze mozna juz cos fajnego znależć w dobrej cenie, jest bardzo wielu producentów. Kilka hurtowni ma pod markami włannymi w ofercie urządzenia nie rożniące sie od tych "markowych , jak przy wszystkim zawsze można znaleźć fajny stosunek jakości do ceny.

A co do minerałow itp to temat rzeka, ale każdy z nas dostarcza ich odpowiednio dużo ze wszystkim co jemy/pijemy :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prawdę mówiąc, jak kupowaliśmy zmiękczacz, to nie był to dla nas "luksus", tylko konieczność z powodu zbyt twardej wody. Demneraliacja wody jest skutkiem ubocznym, z którym musimy żyć :-)

 

Tomkowa - naszyjnik dizajnerski :-), ja z tych mniej "ozobionych" i zawsze podziwiam umiejętność noszenia ozdób, a noszenie własnoręcznie wykonanych ... SZACUN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepszy był mój hydraulik - pukał się w głowę po co zmiękczacz do wody montować, to jakaś fanaberia.

 

" On ma u siebie tą samą wodę i problemu z kamieniem nie ma, bo żona wszystko szoruję w domu"

 

:rotfl::rotfl::rotfl:

 

Hahahahahaha :rotfl::rotfl::rotfl::rotfl: i 2 tys. w kieszeni :lol2::lol2::lol2:

 

Czytałam w kuchennym chyba, jak zatroskany mężuś opisał, że biała kuchnia jest beee bo jego żonka ciągle ją szoruje i nie ma czasu z nim posiedzieć :lol2::lol2::lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O jasny gwint, na szybko przeleciałam fotki z ostatnich stron i WOW!

Tomkowa, jakie zmiany, podziwiam i zazdraszczam :yes:

 

Vesila, to jest niemożliwe, żebyś Ty mi mogła zazdrościć, bo to ja zazdroszczę Tobie :lol2: Zgłosiłam się u Ciebie do adopcji :lol2:

 

The Most Speedy Gonzales ma nową błyskotkę :lol2: Super Ci wyszło ( chciaż to nie mój styl)

 

Kosz na brudną bieliznę ze złotego stołka, no ja błagam, dajcie facetowi szansę :lol2:

 

Dla mnie ten pomysł na wykorzystanie chińskiego złotego stołka, to hit miesiąca :lol2:

A błyskotka jest fajna, bo zrobiłam wiele wersji kolorystycznych na ten sam sznuro-łańcuszek :D Wystarczy ponawlekać inne koralikowe kółka i już jest inna błyskotka :lol2:

 

Tomkowa-podziwiam Twoje zdolności:jawdrop:.

Dziewczyny, kiedy Wy macie na to wszystko czas. I jeszcze na forach Was pełno. Ja nie mogę nadążyć z czytaniem, a co dopiero z udzielaniem się...

 

A tam zdolności, musiałam odreagować :lol2:

Na jakich forach nas pełno?? :o Ja odwiedzam ulubione wątki i wyżywam się na łazienkowym ;), ale to wyłącznie na fm.

 

Tomkowa - naszyjnik dizajnerski :-), ja z tych mniej "ozobionych" i zawsze podziwiam umiejętność noszenia ozdób, a noszenie własnoręcznie wykonanych ... SZACUN

 

Taki dizajn podpatrzony w sklepie :p Ale jestem z niego bardzo zadowolona, bo wygląda niemal tak samo drogo, jak ten, który naprawdę był drogi :lol2:

 

Myślę ze mozna juz cos fajnego znależć w dobrej cenie, jest bardzo wielu producentów. Kilka hurtowni ma pod markami włannymi w ofercie urządzenia nie rożniące sie od tych "markowych , jak przy wszystkim zawsze można znaleźć fajny stosunek jakości do ceny.

 

To ja będę bardzo wdzięczna za pomoc w znalezieniu dobrego stosunku jakości do ceny, bo jak się orientowałam, bo samo urządzenie plus przeróbka na jego instalację, to wydatek ok 5-6 tys. Ale być może źle szukam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój kosztował ok. 2 tys.

 

A jaki to konkretnie zmiękczacz? Ty robiłaś go od razu przy okazji robienia instalacji wodnej, więc była to jedna robota. Ja bym musiała instalację przerabiać, a to zawsze dodatkowe, wcale niemałe, koszty. I jeszcze kwestia zmieszczenia go w moim maleńkim pomieszczeniu gospodarczym, w którym stoi piec, pralka, suszarka, szafka na przybory do prania i sprzątania ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki to konkretnie zmiękczacz? Ty robiłaś go od razu przy okazji robienia instalacji wodnej, więc była to jedna robota. Ja bym musiała instalację przerabiać, a to zawsze dodatkowe, wcale niemałe, koszty. I jeszcze kwestia zmieszczenia go w moim maleńkim pomieszczeniu gospodarczym, w którym stoi piec, pralka, suszarka, szafka na przybory do prania i sprzątania ;)

 

Aniu zajrzyj do mnie, odnalazłam temat zmiękczacza i wyjęłam go na wierzch.

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?231059-Nasz-DOMU%C5%9A-czyli-prawie-st%C3%B3wka-z-M3System&p=7070088#post7070088

 

Robiliśmy na już istniejącej instalacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój kosztował ok. 2 tys.

mój też, ale też robiony przy okazji motażu pieca

u nas największy problem był z odprowadzenem popłuczyn z regeneracji, bo ani w projekcie, ani na etapie wykonywania instalacji, nie planowaliśmy takiego wynalazkiu. Zupełnie nie byliśmy świadomi, że coś takiego w domach bywa. Dopiero przy montażu kotła wyszedł problem.

Wpiąć się trzeba na wejściu wody do budynku, więc jak się tego nie zaplanuje wcześniej, to może być trudno niestety. Ja na pewno nie montowałabym z powodu osadu na bateriach czy na kabinie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu zajrzyj do mnie, odnalazłam temat zmiękczacza i wyjęłam go na wierzch.

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?231059-Nasz-DOMU%C5%9A-czyli-prawie-st%C3%B3wka-z-M3System&p=7070088#post7070088

 

Robiliśmy na już istniejącej instalacji.

 

Byłam, widziałam, dziękuję! :) Czekam na dokładną nazwę Twojego ustrojstwa :)

 

Wpiąć się trzeba na wejściu wody do budynku, więc jak się tego nie zaplanuje wcześniej, to może być trudno niestety.

 

To raczej u mnie odpada, bo wejście wody do budynku jest w garażu i tam nie ma kanalizacji, a w gospodarczym kanalizacja jest, ale dostęp do rur z wodą jest nieźle zastawiony :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...