Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak oglądać wyłączoną telewizję :D


Recommended Posts

Płytę od ręki przycinają? Bo niecierpliwie czekam na finał :rolleyes:

ps. Ania i klej na trzeźwo :)

 

Ja zawsze jestem trzeźwa, nawet przy mocnym kleju :lol2:

Tak, mam nadzieję, że przytną na miejscu :)

 

Do takich trunków to ja mam na słabą głowę. U mnie to tylko T w takich gustuje.

Jeśli chodzi o płytę to tak myślała, ale nic nie mówiłam.

 

Ja też mocne wyjątkowo rzadko. Jestem miłośniczką win :)

Mam dylemat z tą płytą, bo w ramkę włożę, razem z lustrem, grubość max 9 mm. Mam pewnego pomysła, ale jutro się okaże, czy dobrego ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Skoro tak lubicie Jacka Danielsa, to na pewno wiecie, że to nie jest whisky, ale whiskey, czyli bourbon robiony z kukurydzy ;) Porównywanie go do prawdziwej whisky to, jak, przepraszam, nie chcę nikogo urazić, porównywanie wyrobów czekoladopodobnych do Lindta ;) Różnice w smaku, zapachu, klarowności są niewyobrażalne!! A ponieważ w swoim wątku, z uporem maniaka, krzewię kulturę picia wyłącznie dobrych, a często wybitnie dobrych ;) alkoholi, zaproponuję Wam coś naprawdę wyjątkowego :) Trunek, który leżakował w beczkach po sherry 12 lat :) Nie jest barwiony karmelem, ani filtrowany na zimno ;) Znajdziecie w nim smak cynamonu i imbiru. Gruszki i wanilii. Sherry, rodzynek i suszonych owoców :)

Szanowne Panie, gładka i kremowa whisky GlenDronach :) Specjalnie dla Was!! http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/thanks/smileys-thanks-759125.gif

 

[ATTACH=CONFIG]354313[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]354314[/ATTACH]

 

Aniu, za znajomość tematu padam na twarz przed Tobą oczywiście i bezdyskusyjnie :yes:

 

Oczywiście, zdaję sobie sprawę że Jacek nie jest z najwyższej półki, tyle, że mam chyba plebejskie podniebienie i niekoniecznie smaki z tzw. wyższej półki mi podchodzą (nie mówię teraz o alkoholach, tylko o szeroko pojętej żywności z tzw. wyższej półki) :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja siedzę cicho bo najbardziej lubię domowe wino (różane najlepiej ;) ) i nalewke kokosowa z cukrem i spienionym innym mlekiem, posypana kakaem a z seryjnych to baileys ;)

Takie deserki dla dorosłych ;)

Czekolady korporacyjne to chyba ta z Ikei i goplany jedne z lepszych. Wedle, lindy, milki itp przynajmniej w Polsce te same pseudo czekolady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pusiu, u nas na topie smaki z "wyższej półki": groch, fasola, ciecierzyca, cieciorka, brokuły i ziemniaki :-) Trwamy dzielnie w bezmięsności :)

 

Gratuluję :)

U nas sezon mięsny w zasadzie dopiero się zacznie - razem z grillowym, w zimie mięso sporadycznie spożywamy.

Ale ostatnio odkryłam zarodki pszenne lub ryżowe do zagęszczania sosów oraz opanowałam do perfekcji moją panierkę (sezam+siemię lniane+ otręby owsiane+ zioła) eliminując tym samym raz na zawsze tartą bułkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję :)

U nas sezon mięsny w zasadzie dopiero się zacznie - razem z grillowym, w zimie mięso sporadycznie spożywamy.

Ale ostatnio odkryłam zarodki pszenne lub ryżowe do zagęszczania sosów oraz opanowałam do perfekcji moją panierkę (sezam+siemię lniane+ otręby owsiane+ zioła) eliminując tym samym raz na zawsze tartą bułkę.

 

Hmm, muszę spróbować. U mnie na topie ostatnio super pikantna zupa z soczewicy zagęszczana zmiksowaną ciecierzycą, a że jestem na diecie to na wywarze warzywnym. Niestety T i młody dopominaja się karkówki z grilla w majówkę. No to ja sobie walnę pierś z kurczaczka. No i oczywiście gziczek i młodymi warzywkami :lol2:. Znowu pójdzie w cztery litery...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż się boje pytać :rotfl:

Gziczek to mnie się dość jednoznacznie kojarzy :rotfl:

 

No faktycznie, nigdy w ten sposób nie myślałam:lol2:.

Gziczek to po poznańsku biały serek ze śmietaną ( u mnie z jogurtem) i z cebulą, najlepiej startą na papkę na tarce. Do tego pyry (ziemniaki) w mundurkach, a jeszcze lepiej upieczone na ognisku lub grillu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gziczek to po poznańsku biały serek ze śmietaną ( u mnie z jogurtem) i z cebulą, najlepiej startą na papkę na tarce. Do tego pyry (ziemniaki) w mundurkach, a jeszcze lepiej upieczone na ognisku lub grillu.

 

A to pychotka :yes:

W ogóle pieczone ziemniaki wolę od wszelkich innych potraw z grilla.

Piekę (obojętnie czy w ognisku czy na grillu) zawsze zawinięte w folię, bo krócej się pieką, są czyste, łatwo je znaleźć w ognisku (gdy ciemno i niekoniecznie trzeźwo). Do tego robię masełko z koperkiem i czosnkiem.

Boszzzzzzzzzzzzz kiedy będzie ciepło, ja chce grilla i ziemniaczki :mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słoneczka i upałów nam trzeba:yes:.

Ja z grilla najbardziej (oprócz oczywiście gziku z pyrkami) lubię kaszaneczkę z jabłuszkiem. Dla gości robię często karkówkę. Zawsze piekę długo w folii aluminiowej i tuz przed przyjściem gości wywalam na tackę aluminiową dla kolorku. Zawsze się dziwią, że u mnie taka miękka i soczysta, a u nich zelówka. ;)No i mielone na patykach z sosem tzatziki.

A pierś robię tak-pycha

http://blondynkagotuje.blogspot.com/2014/05/grillowana-piers-z-kurczaka-w.html

O nie, ja chcę MIĘCHA!!! To straszne:sick:

 

Matko i córko, Ania mnie za to wywali !

Edytowane przez SylwiaS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słoneczka i upałów nam trzeba:yes:.

Ja z grilla najbardziej (oprócz oczywiście gziku z pyrkami) lubię kaszaneczkę z jabłuszkiem. Dla gości robię często karkówkę. Zawsze piekę długo w folii aluminiowej i tuz przed przyjściem gości wywalam na tackę aluminiową dla kolorku. Zawsze się dziwią, że u mnie taka miękka i soczysta, a u nich zelówka. ;)No i mielone na patykach z sosem tzatziki.

A pierś robię tak-pycha

http://blondynkagotuje.blogspot.com/2014/05/grillowana-piers-z-kurczaka-w.html

O nie, ja chcę MIĘCHA!!! To straszne:sick:

 

Matko i córko, Ania mnie za to wywali !

 

Straszne to jest to - że ciągle zimno i nie można tego mięcha mieć :rolleyes:

 

U nas z grilla jeszcze - pieczarki, cukinia, bakłażan.

No i oscypki :wiggle:

I rybka w warzywach :wiggle:

 

o matko :sick:

 

O rety!! Ale mi kiszki marsza grają na te wszystkie pychoty :D

U mnie chłopaki mięsne, więc mięcho w domu jest :)

 

Dzisiaj w radio mówili, że majówka pogodowo super się zapowiada, 30*C będzie. Każdego dnia po 10 :o

 

:rotfl:

 

Ja się stanowczo nie zgadzam!! Ja chcę ciepełko!! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezuu aleście apetytu narobiły! najpierw alkohole, teraz jedzenie! muszę w końcu tego grilla kupić!

 

Pusia- swoja wędzarnia to musi być wypas! o tym jeszcze nie pomyślałam... my planujemy saunę nad stawem :-) z takimi pomysłami i wiedzą o jedzeniu i alkoholach to ja was wszystkie zaproszę na otwarcie. Ale była by imprezka :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pusia- swoja wędzarnia to musi być wypas! o tym jeszcze nie pomyślałam... my planujemy saunę nad stawem :-) z takimi pomysłami i wiedzą o jedzeniu i alkoholach to ja was wszystkie zaproszę na otwarcie. Ale była by imprezka :-)

 

Wędzarnia i taka kuchnia polowa z grillem wbudowanym - taki jest plan.

O planach dotyczących innych wyrobów nie chcę tu pisać :lol2:

Sauną ostatnio Pestka się zachwycała :)

Dobra imprezka - zwłaszcza plenerowa - nigdy nie jest zła :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...