Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak oglądać wyłączoną telewizję :D


Recommended Posts

wow....ja to sie juz wiecej nie bede wypowiadac bo wychodzi ze zamiast pomyslow "czepiam" sie i ze jestem jedyna co to robie.

 

Maniu, też mam wrażenie że ja się czepiam. Jak tego lustra ostatnio. nie przejmuj się :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 6,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tomkowa, pokaż co kupiłaś w Krośnie?

 

Z Krosna mam pucharki do lodów, niby najzwyklejsze, ale szkło takie cieniutkie, delikatne - bardzo je lubię :)

Czy u Was też taka piękna pogoda? Lato, wyciągnęłam sandały, cudownie:cool:

 

Edit: chowam sandały, idzie burza, podleje moje choinki :rotfl:

Edytowane przez mamik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogota cudna. Cieplusieńko. A bokiem przeszła prawdziwa burza z piorunami :) dosłownie za płotem - chmury granatowe, lało i parę piorunów stuknęło, a u nas w ogrodize pochlapał przez pięć minut rzadki kapuśniaczek i słonko świeciło
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u nas dupa :( niby słonce świeci ale jest w porywach 17 stopni - wciąż za mało, wegetacja stoi w miejscu - opóźniona do zeszłego roku o jakieś 1,5 miesiąca, róże dopiero z ziemi wychodzą, nie kiełkują nasiona, znowu będę miała masakrycznie krótki sezon wegetacyjny :( Następne ochłodzenie się szykuje, a na lato prognozy u nas - do lipca najwyżej 22 stopnie :(

To dobry rok na zakładanie ogrodu, przesadzanie roślin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomkowa, pokaż co kupiłaś w Krośnie?

 

Z Krosna mam pucharki do lodów, niby najzwyklejsze, ale szkło takie cieniutkie, delikatne - bardzo je lubię :)

Czy u Was też taka piękna pogoda? Lato, wyciągnęłam sandały, cudownie:cool:

 

Edit: chowam sandały, idzie burza, podleje moje choinki :rotfl:

 

Pokażę, jak wrócę, a kiedy wrócę - nie wiem ;) Spakowałam wszystko do auta, bagażnik załadowany szkłem, winem i czekoladami i.. zamknęłam bagażnik zostawiając kluczyki na torbie w tymże bagażniku:cool: Zamki sie w jednej sekundzie zamknęły i.. czekamy na pomoc, co nam sie pomoże do samochodu dostać :bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokażę, jak wrócę, a kiedy wrócę - nie wiem ;) Spakowałam wszystko do auta, bagażnik załadowany szkłem, winem i czekoladami i.. zamknęłam bagażnik zostawiając kluczyki na torbie w tymże bagażniku:cool: Zamki sie w jednej sekundzie zamknęły i.. czekamy na pomoc, co nam sie pomoże do samochodu dostać :bash:

 

O matko - no całkiem jakbym siebie widziała :rolleyes:

Aniu powodzenia :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zapasowe kluczyki, gdzie :rotfl: Sorry za ten śmiech, ale J non stop odkłada kluczyki gdzieniebądź, więc ja już udporniona na tragizm sytuacji. Pozostał mi tylko dziki chichot, co by nie zwariować od ciągłego szukania w ostatniej chwili. Od pewnego czasu mamy tylko jedne kluczyki od fordka. Drugie, jak tłumaczy J, przechowuje dom :lol2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, ja też nie wiedziałam, czy śmiać się, czy płakać :wtf: Kluczyki zapasowe zostały w domu..

Jesteśmy uratowani!!:wiggle: Przyjechał pan magik, sprawdził papiery, czy chcę się dostać do swojego auta, włożył czarodziejski kluczyk do zamka w drzwiach, odmówił kilka zaklęć i drzwi się otworzyły :wave:

Jedziemy!!:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracam :bye: Machałam Wam z Torunia, żeby nie było że przepadłam :lol2:

 

Aniu super, że tę kratkę pomalowałaś, od razu mniej się rzuca w oczy :wiggle: Wiadomo, że tam jest, ale jest lepiej :wiggle:

Ale cały czas będę Cię namawiać na te ksiązki na bufecie, bo aranżacja w tym miejscu jest po prostu smutna. Ale to na spokojnie, jak będziesz mieć siłę na ustawianie i cykanie zdjęć mów coś uradzimy :yes:

 

Odnośnie słupa mam wrażenie podobne jak dziewczyny :yes: po prostu wygląda na niedokończony :( ale to nic, to też temat pewnie na później, bo mam wrażenie że w urządzaniu jesteśmy podobne :rolleyes: Musimy przetrawić i dziwimy się kiedy coś wzbudza nagle tyle emocji, mimo że gwoździem programu nie jest :hug: Ja to znam :lol2: Zawsze wtedy denerwuje sie na mojego męża, który tak drąży temat, że mam wrażenie że wpiera mi coś jak choremu jajko :rotfl:

 

Wyczytałam, że chcesz sie zając kuchnią :wave: jupi aż przyklasnęłam :D W grę wchodzi wymiana frontów? :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracam :bye: Machałam Wam z Torunia, żeby nie było że przepadłam :lol2:

 

Aniu super, że tę kratkę pomalowałaś, od razu mniej się rzuca w oczy :wiggle: Wiadomo, że tam jest, ale jest lepiej :wiggle:

Ale cały czas będę Cię namawiać na te ksiązki na bufecie, bo aranżacja w tym miejscu jest po prostu smutna. Ale to na spokojnie, jak będziesz mieć siłę na ustawianie i cykanie zdjęć mów coś uradzimy :yes:

 

Odnośnie słupa mam wrażenie podobne jak dziewczyny :yes: po prostu wygląda na niedokończony :( ale to nic, to też temat pewnie na później, bo mam wrażenie że w urządzaniu jesteśmy podobne :rolleyes: Musimy przetrawić i dziwimy się kiedy coś wzbudza nagle tyle emocji, mimo że gwoździem programu nie jest :hug: Ja to znam :lol2: Zawsze wtedy denerwuje sie na mojego męża, który tak drąży temat, że mam wrażenie że wpiera mi coś jak choremu jajko :rotfl:

 

Wyczytałam, że chcesz sie zając kuchnią :wave: jupi aż przyklasnęłam :D W grę wchodzi wymiana frontów? :rolleyes:

 

Justynka, widziałam, że wojażowałaś i też machałam :) A kratka rzeczywiście mniej się rzuca w oczy :rolleyes:

 

Słup widzę bije rekordy popularności, ale nie zamierzam w niego inwestować :lol2: Zostaje taki, jaki jest, do czasu, aż go całkowicie zlikwiduję ;)

 

Może lepszym rozwiązaniem dla niego byłoby, gdyby miał lustra z trzech stron, czyli od frontu jadalni i po bokach, może wtedy nie wyglądałby na "niedokończony". Wykonawca, który dopieszczał jego wykończenie padłby na zawał, gdyby usłyszał, że tak wygląda :lol2:

 

To teraz mały sprawdzian ;) Wrzucam fotki ze słupem, czy ktoś widzi, gdzie on jest? :p

 

słup1.jpg

(przy okazji widać dwa grzejniki, którym muszę zrobić obudowę :) )

 

słup2.jpg

 

A poniżej większe zbliżenie, na którym może widać, że lustro ma metalową cieniutką ramkę, w którą jest wklejone (o licowaniu ze ścianą powyżej i poniżej wspominałam wcześniej) :)

 

słup3.jpg

 

Jedyne, co chciałabym teraz zmienić, to dokleić lustro tam, gdzie go ewidentnie brakuje, czyli na pasku ściany pomiędzy lustrem, a listwą przypodłogową. I to zrobię na pewno :yes: Będzie się odcinać, bo będzie wystawać nieco ponad, ale trudno ;)

 

Ale, zostawmy słup, bo dobrze wyczytałaś, że mam zamiar zająć się kuchnią :) Niestety, nie jestem wśród trzech szczęśliwców, którzy trafili ostatnio szóstki, więc wymiana frontów raczej nie wchodzi w grę ;) Wiem, że kolor mojej kuchni uważacie za tragiczny, a trendy są biele z marmurowymi blatami, ale ja się w mojej kuchni czuję bardzo dobrze. Jedyne, co mi przeszkadza to fakt, że szafki wiszące nie są maksymalnie pod sufit ;)

Dopóki konto w banku nie jest dwucyfrowe, kuchnię czeka tylko kosmetyka :)

 

Książek na bufecie nie będzie :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomkowa, jak wiem, gdzie on jest, to go widzę, piękne zdjęcia niesłupa, ale ja tu na Krosno czekam :wiggle:

 

Czy drzwi z przeszkleniem są do wiatrolapu? Bo tak sobie wymyśliłam, żeby wiatrołap doswietlic i zastanawiam się, czy to dobry pomysł

 

a co chcesz z kuchnią robić? Delikatnie protestuję, bo orange jest ok., a Ty na dach miałaś zbierać i pózniej sypialnie robić chyba?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro zapytałaś czy widać słup to za punkt honoru postawiłam sobie jego znalezienie :lol2: jest :wiggle:

 

a może tę doklejkę zrobić podobnie jak w MG 2? Odpal sobie zdjęcia sypialni i zobacz tę lustrzaną ścianę :) Moim zdaniem szprosy będą na nim akurat zbyt agresywne.

 

Pomalowanie frontów to dobry pomysł, ale te są chyba lakierowane? :( więc to raczej nie takie hop siup

 

Czemu ksionszki niet? :mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dojechaliście? Pokaż szkło :rolleyes:

 

Dojechaliśmy :lol2: Z przygodami roku, ale dojechaliśmy :D

 

Uwielbiam nasze polskie krośnieńskie szkło, bo jest subtelne, delikatne i eleganckie :)

Pierwszy to piękny, ręcznie robiony świecznik. Ostatni egzemplarz, więc musiałam ;)

 

świecznik2.jpg

 

świecznik1.jpg

 

Kupiłam też wyjątkowe egzemplarze, ze szlifami i optyką ręcznej roboty :) Szklaneczki, dzbanki, wazon i misy (na fotce po jednym egzemplarzu ;) ) Przykro mi, ale moje zdjęcie nie oddają ich urody nawet w połowie

 

szkło1.jpg

 

Przywiozłam też 20 szklanych talerzy, które są świetną bazą do wszystkiego ;) 4 zł za sztukę w promocji :D

 

szkło2.jpg

 

Przywiozłam też pół bagażnika wina, a że jest okazja z okazji szczęśliwego powrotu :D, częstuję po rumuńsku ;)

 

winko.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nowych frontów nie trzeba, wystarczy je przemalować tak jak Mania przemalowała swoje. np na szaro jak nie na biało? (osobiście nie znoszę pomarańczowego i żółtego :p)

 

Nigdy na biało ;)

Tomkowa, jak wiem, gdzie on jest, to go widzę, piękne zdjęcia niesłupa, ale ja tu na Krosno czekam :wiggle:

 

Czy drzwi z przeszkleniem są do wiatrolapu? Bo tak sobie wymyśliłam, żeby wiatrołap doswietlic i zastanawiam się, czy to dobry pomysł

 

a co chcesz z kuchnią robić? Delikatnie protestuję, bo orange jest ok., a Ty na dach miałaś zbierać i pózniej sypialnie robić chyba?

 

Tak, z przeszkleniem są do wiatrołapu, bo też zależało mi na jego doświetleniu i to była bardzo dobra decyzja :) Chciałam zupełnie przejrzyste szkło, ale bałam się, że ktoś może go nie zauważyć i wejdzie przez zamknięte drzwi :lol2: O mlecznej szybie zdecydowały też kwestie "intymności" ;) Przy odbieraniu wezwania do zapłaty listonosz nie musi widzieć, co mam za wiatrołapem :lol2:

 

Skoro zapytałaś czy widać słup to za punkt honoru postawiłam sobie jego znalezienie :lol2: jest :wiggle:

 

a może tę doklejkę zrobić podobnie jak w MG 2? Odpal sobie zdjęcia sypialni i zobacz tę lustrzaną ścianę :) Moim zdaniem szprosy będą na nim akurat zbyt agresywne.

 

Pomalowanie frontów to dobry pomysł, ale te są chyba lakierowane? :( więc to raczej nie takie hop siup

 

Czemu ksionszki niet? :mad:

 

Poproszę namiary na doklejkę MG2 :)

Fronty są lakierowane, więc musiałabym zaprzyjaźnić się bardziej z lakiernikiem samochodowym, który btw jest bardzo sympatyczny :D Nawet mi to pasuje :lol2: Ale nie wiem, czy chcę malować meble w kuchni ;)

 

Książki niet, bo mi tu zupełnie nie pasują. Ja uwielbiam do książek sięgać, oglądać, czytać. Jak najbardziej widzę książki i albumy na stoliku kawowym i je tam mam. Natomiast w jadalni, na bufecie, wyłącznie jako "podstawka" pod wazonik - zupełnie nie :no: Ale! Czy tam jest naprawdę smutno?? ;)

 

smutno.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ooo szklanki mi się podobają i dzbanek, misę widzę w kawałku, ale ten kawałek też bardzo ladny

 

Świecznik nie moja bajka, ale u Ciebie pasuje :D

 

Doczytałam o drzwiach - czyli mleczne wystarczająco doswietla?

bo wlasnie mam te same dylematy, że całkiem przezroczyste to bez sensu, jak w sklepie;)

Edytowane przez mamik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...