Jak oglądać wyłączoną telewizję :D

[Tomkowa]

Nie wiem, czy znacie, ale w poszukiwaniu wykonawcy zabudowy grzejników, trafiłam na TEGO wykonawcę. Zapowiada się dobrze, zabudowy wyglądają na solidne, ceny raczej nie kosmiczne. Z grzejnikiem w kuchni może być problem, bo jest blisko drzwi tablicowych. Mam nadzieję, że da się to jakoś zgrać. Najbardziej podoba mi się zabudowa Classic Style z pionowymi deszczułkami Będzie pasować?

[Venus_m]

Aniu super z tym kalendarzem

 

Jak to jest z tymi przydasiami w kuchni? Hmn mam chlebak na wierzchu - aczkolwiek z wejścia niewidoczny i dopasowany kolorystycznie do białego słupka, mam także pojemniki na kawę herbatę i cukier na parapecie mam doniczkę w której trzymam przydasie jak otwieracz do konserw, obieraczka do warzyw, wyciskacz do czosnku oprócz tego czajnik, filtr do wody, deskę, młynki, blok na noże, KA taka minimalistka ze mnie

[Tomkowa]

Justynka, dziękuję

Jeszcze Ci dojdzie marble A co ze złotą tarką zrobiłaś? Twój minimalizm jest w porządku A kuchnię masz tak wspaniałą, że nawet wiszące kiełbaski wyglądają stylowo

[Tomkowa]

Znacie blog Emily A. Clark? Ja go bardzo lubię No i wczoraj Emily spadła mi z nieba pisząc o roletach rzymskich z lamówką

 

 

Więcej TUTAJ

 

Czy wiecie, czy u nas też jest już stosowany system "cordless", czyli roleta bez łańcuszka/sznurka? Roletę zwija się i rozwija bez niego i wizja braku wiszącego z boku sznurka bardzo mi się podoba

 

 

Szukam i szukam, i wszędzie u nas tylko mechanizmy sznurkowe

 

edit: to jeszcze filmik pokazujący, jak ten mechanizm wygląda

 

https://www.youtube.com/watch?v=ukr3wsA9-Yg

Edytowane 20 Maja 2016 przez Tomkowa

[PusiaKssawery]

Aga, a propos porządków w torebce Obejrzałam ostatnio filmik z Kondo porządkującą torebkę i dziś wróciłam do domu z trzema kosmetyczkami, które będę nosić w torebce Jedna jest na kosmetyki, druga na dokumenty i portfel, a trzecia na codzienne szpargały, paragony, notatki itp., które, przynajmniej u mnie, gromadzą się z prędkością światła

Nie mam odwagi wrzucić fotek "przed" i "po"

 

 

Jeśli chodzi o torebkę to bardzo śliski temat

Moja została ochrzczona przez rodzinę "torebka mamy Muminka", mój mąż twierdzi, że nie muszę nosić żadnego gazu w sprayu ani znać sztuk walki - wystarczy, że przywalę torebką

Kiedyś gdy zrobiłam w niej porządek i pokazałam rodzince to zapytali "jesoo okradli Cię"??

I tez nigdy nie pokażę "przed i po" ani tym bardziej w trakcie

A na blacie umiem porządek utrzymać - kobieta przewrotną jest??

[Mmelisa]

Pieknie wyszedl ten slupek z kalendarzem

 

 

Tomkowa co do wnętrza torebki... ostatnimi czasy baardzo czesto robie w niej porzadki. Szczegolnie kiedy mam leciec samolotem.

Ojjj mowie Wam, jak ja piszczalam na lotnisku i blagalam babke od kontroli żeby do niej nie zaglądała :lol2: (oblalam sie goracym rumiencem jak nigdy.)

Na co ona do mnie: noo prawdziwą kobietę pozna się po zawartości torebki, spokojnie, też tak mam

 

Co z tego, ze tez tak rzekomo ma, skoro to z mojej wylatywaly rzeczy....A wszystko to wina zapomnianej w wyjeciu przed kontrola butelki:sick:

 

Milego dnia:bye:

[slonko]

Tomkowa pomysł na kalendarz świetny

ale lustro i tak wiedzie tutaj prym piękne

 

glosuję na roletę 1

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=356202&d=1463558313&thumb=1

 

jeśli chodzi o chlebak, to ja też chętnie bym go schowała do szafy, ale oprócz mnie jest jeszcze troje użytkowników kuchni i jestem pewna, że by mi marudzili

jedynie co udało mi się zrobić to schować go w narożniku i nikt go nie widzi

w ogóle to chciałabym kuchnię, gdzie nic nie stoi na blacie, ale u mnie to niemożliwe

teraz mam czajnik, mikser KA, toster KA i ekspres - to są stale przedmioty, są ładne i mi nie przeszkadzają wizualnie, ale nie da się ukryć, że trochę miejsca zajmują

chlebak, woda, deska i maselniczka są upchnięte w sekretnym kąciku pod ręką, ale na pierwszy rzut oka niewidoczne

 

Mania aby nic nie mieć na blacie to chyba musisz za domownikami chodzić i chować ? ale teraz pewnie częściej jesteś tylko Ty z mężem w domu, to jakoś łatwiej ..........

 

Tomkowa w tym chlebaku od Meliski możesz przechowywać chleb i bułki bez worka i nie wyschną ??

[Tomkowa]

Jeśli chodzi o torebkę to bardzo śliski temat

Moja została ochrzczona przez rodzinę "torebka mamy Muminka", mój mąż twierdzi, że nie muszę nosić żadnego gazu w sprayu ani znać sztuk walki - wystarczy, że przywalę torebką

Kiedyś gdy zrobiłam w niej porządek i pokazałam rodzince to zapytali "jesoo okradli Cię"??

I tez nigdy nie pokażę "przed i po" ani tym bardziej w trakcie

A na blacie umiem porządek utrzymać - kobieta przewrotną jest??

 

Też się dziwnie czuję, gdy noszę teraz taką lekką torebkę

 

Pieknie wyszedl ten slupek z kalendarzem

 

 

Tomkowa co do wnętrza torebki... ostatnimi czasy baardzo czesto robie w niej porzadki. Szczegolnie kiedy mam leciec samolotem.

Ojjj mowie Wam, jak ja piszczalam na lotnisku i blagalam babke od kontroli żeby do niej nie zaglądała :lol2: (oblalam sie goracym rumiencem jak nigdy.)

Na co ona do mnie: noo prawdziwą kobietę pozna się po zawartości torebki, spokojnie, też tak mam

 

Co z tego, ze tez tak rzekomo ma, skoro to z mojej wylatywaly rzeczy....A wszystko to wina zapomnianej w wyjeciu przed kontrola butelki:sick:

 

Milego dnia:bye:

 

Miłego dnia!

O tak, o wyciągnięciu butelki z torebki trzeba zawsze pamiętać

 

Tomkowa pomysł na kalendarz świetny

ale lustro i tak wiedzie tutaj prym piękne

 

glosuję na roletę 1

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=356202&d=1463558313&thumb=1

 

jeśli chodzi o chlebak, to ja też chętnie bym go schowała do szafy, ale oprócz mnie jest jeszcze troje użytkowników kuchni i jestem pewna, że by mi marudzili

jedynie co udało mi się zrobić to schować go w narożniku i nikt go nie widzi

w ogóle to chciałabym kuchnię, gdzie nic nie stoi na blacie, ale u mnie to niemożliwe

teraz mam czajnik, mikser KA, toster KA i ekspres - to są stale przedmioty, są ładne i mi nie przeszkadzają wizualnie, ale nie da się ukryć, że trochę miejsca zajmują

chlebak, woda, deska i maselniczka są upchnięte w sekretnym kąciku pod ręką, ale na pierwszy rzut oka niewidoczne

 

Mania aby nic nie mieć na blacie to chyba musisz za domownikami chodzić i chować ? ale teraz pewnie częściej jesteś tylko Ty z mężem w domu, to jakoś łatwiej ..........

 

Tomkowa w tym chlebaku od Meliski możesz przechowywać chleb i bułki bez worka i nie wyschną ??

 

Przechowuję w tym chlebaku pieczywo absolutnie bez żadnych torebek i worków, i nie schnie

 

A dziś w kampanii Orient meets glam takie lustra, jakich szukałam nad schody I jak ja mam spokojnie funkcjonować??

[ivy17]

ooo blaty zawsze mialam pusto ale od jakiegoś czasu mam coraz wiecej

blok i chlebak od Meliski ale one jakoś mi sie wkoponowuja w blat i sa super

młynki, LA, czajnik, karafka z woda + cukier

toster tez od Meliski wiec tez zupełnie mi nei przeszkadza i jak Słonko mam kącik w którym jest cała reszta z ekspresem itp

dodatkowo jeszcze zioła ale to dla nie zagracenie

 

Przechowuję w tym chlebaku pieczywo absolutnie bez żadnych torebek i worków, i nie schnie

 

A dziś w kampanii Orient meets glam takie lustra, jakich szukałam nad schody I jak ja mam spokojnie funkcjonować??

 

Aniu a ten dopływ powietrza jak masz ustawiony ?

[PusiaKssawery]

Co to jest chlebak od Meliski

[pestka56]

O ile pamiętam to Bodum

[PusiaKssawery]

O ile pamiętam to Bodum

 

 

Wygooglowałam. Fajny

[Mmelisa]

chyba zamiast Bodum, powinnam zamienic i opatentowac nazwe na Meliska hehe

[mania1220]

Tomkowa jak to widzialas lustra jakich szukasz..??

pisalas po zrobieniu swojego ze jestes spelniona i juz nie interesujesz sie lustrami

 

Bardzo Cie pochwale za kalendarz - mistrzostwo! :p Powinnas opatentowac ta tasme bo ciekawe gdzie ja jeszcze uzyjesz?? (na rolete jako lamowke )

 

Za chlopakami nie chodze i nie zbieram w kuchni bo sa przyzwyczajeni, u mnie to nie nowy trend ze nic nie stoi (oprocz dekoracji sie rozumie), ja to robie odkad z M jestem, wiec maja to we krwi

Nie w kuchni zreszta tylko, w lazienkach tez u mnie nie uswiadczy pasty, szczoteczek a juz zapomniec o kremach itp na wierzchu - zawsze w szufladzie.

 

A z torebka wcale problemu nie mam, bo jej nie nosze nosze tylko sam taki portfelik a jak mam torebke gdzies wziasc to nic w niej nie ma, wzucam ten portfelik Najpelniejsza jest tylko gdy lece do domu

[Tomkowa]

Tomkowa jak to widzialas lustra jakich szukasz..??

pisalas po zrobieniu swojego ze jestes spelniona i juz nie interesujesz sie lustrami

 

Bardzo Cie pochwale za kalendarz - mistrzostwo! :p Powinnas opatentowac ta tasme bo ciekawe gdzie ja jeszcze uzyjesz?? (na rolete jako lamowke )

 

Za pochwałę dziękuję Nad patentem myślę

 

Oj Maniu, to ja przypomnę, co pisałam, bo nieźle przeinaczylaś

Stała się też jeszcze jedna rzecz: czuję wewnętrzny spokój i nie drżę jak szalona na widok pięknych luster Marzenie spełniłam i dało mi to tak wielką radość, że nie potrzebuję już nic więcej w "lustrzanym" zakresie No, może poza tym, że mogłoby się udać kiedyś polowanie na wielkie lustro z lustrzaną ramą wklejoną pod kątem :D

 

Zrozumialaś to jako deklarację końca miłości do luster i zainteresowania nimi?? A w życiu!

Być może nie pamiętasz o jakich lustrach marzyłam nad schody. A dziś podobne kształty były właśnie na weście w miłej cenie Niemal takie, jakich szukałam Ale ponieważ wiszą cztery heksagonalne, a ja nadal czuję spełnienie, nie kupiłam ich Dacie wiarę?? Walczę cały czas i wciąż nie jestem pewna, czy ich nie brać

Edytowane 20 Maja 2016 przez Tomkowa

[slonko]

Za chlopakami nie chodze i nie zbieram w kuchni bo sa przyzwyczajeni, u mnie to nie nowy trend ze nic nie stoi (oprocz dekoracji sie rozumie), ja to robie odkad z M jestem, wiec maja to we krwi

Mania to jest chyba kwestia charakteru ......... ja w domu wciąż moich pouczam, że mają sprzątać po sobie, chować itd. ...... i mogę sobie mówić ........

i tak wiele wiele lat .......... M uważa, że przesadzam ............ bo każdy okruszek mi przeszkadza

ale dzieciom też mogę mówić ............. raz posłuchają, innym razem nie ......... nie jest lekko ...........

[Venus_m]

Kurczaki ja też się czaję na rolety z lamówką i chyba też zdecyduję się na te z szerokim obszyciem na brzegu Tylko coś czuję, że realizacja tego pomysłu potrwa u mnie lata świetlne o dekoracji okiennej przypominam sobie zawsze kiedy na koncie wiatr hula

[mania1220]

Tomkowa nadal tak czytam , napisals : Marzenie spełniłam i dało mi to tak wielką radość, że nie potrzebuję już nic więcej w "lustrzanym" zakresie.

Oczywiscie pamietalam o tym na pochylej scianie, a Ty piszesz ze jakies tam widzialas. To nic zlego, zawsze sie trafia lepsze i ladniejsze, no raz majac chopla na tym punkcie zawsze sie bedzie mialo, ja po zrobieniu duzego nawet zaznaczylam ze to nie koniec

nawet patrzac i chorowac za skora beda siedziec

 

 

A nie myslalas zrobic ladny tyl i ramke i wtedy tam kalendarze przypinac? To sciana na ktorej zawsze cos bedzie wisiec, no przeciez nie mozna ciagle zadnej dziury w scianie nie robic? Moze Ci pomysl da jak skoncze Granatowy i powiesze obraz co zrobilam. Bardziej na stale .

 

 

Okruszki to ja zbieram za chlopakami, tego sie nie uniknie. ale sol, pieprz, przyprawy , otwieracze, deski itp - zawsze chowaja za soba

[Tomkowa]

Aniu a ten dopływ powietrza jak masz ustawiony ?

 

Otwarty jest na maksimum

 

Kurczaki ja też się czaję na rolety z lamówką i chyba też zdecyduję się na te z szerokim obszyciem na brzegu Tylko coś czuję, że realizacja tego pomysłu potrwa u mnie lata świetlne o dekoracji okiennej przypominam sobie zawsze kiedy na koncie wiatr hula

 

Venuska, weź zgłęb temat rolety rzymskiej bez łańcuszka Obejrzałaś wrzucony filmik? Ja chcę tak właśnie zrobioną roletę!! Żeby ją podciągać i rozciągać przez pociąganie samej rolety. Te wiszące obok rolety sznurki są paskudne i mnie denerwują

 

Tomkowa nadal tak czytam , napisals : Marzenie spełniłam i dało mi to tak wielką radość, że nie potrzebuję już nic więcej w "lustrzanym" zakresie.

Oczywiscie pamietalam o tym na pochylej scianie, a Ty piszesz ze jakies tam widzialas. To nic zlego, zawsze sie trafia lepsze i ladniejsze, no raz majac chopla na tym punkcie zawsze sie bedzie mialo, ja po zrobieniu duzego nawet zaznaczylam ze to nie koniec

nawet patrzac i chorowac za skora beda siedziec

 

No bo na razie nie potrzebuję A jeżeli trafi się coś naprawdę super nad schody, to oczywiście!!

Wiesz, jak jest z tym fiziem na punkcie luster, więc, tak, jak piszesz, zawsze go będę miała

 

Już nie mogę się doczekać sypialni, bo tam też będzie lustrzane wariactwo

 

 

A nie myslalas zrobic ladny tyl i ramke i wtedy tam kalendarze przypinac? To sciana na ktorej zawsze cos bedzie wisiec, no przeciez nie mozna ciagle zadnej dziury w scianie nie robic? Moze Ci pomysl da jak skoncze Granatowy i powiesze obraz co zrobilam. Bardziej na stale .

 

No przecież tak zrobiłam Ramka z tłem jest na stałe. Ramka wisi jak obraz, na haczyku. Dziura w ścianie jest Jak zerwie się wszystkie miesiące, to powstanie miejsce na przyklejenie nowego kalendarium

[mania1220]

No to jak na stale to zwracam honor

A nie lepiej ramke zrobic normalna a nie z tasmy? czy to w planie jest? bo np tlo mi sie bardzo podoba z tego papieru

 

patrz, a u mnie w mojej sypilani tylko jedno lustro stoi, az ciezko uwierzyc , na scianach nic kompletnie.

Roletki bardzo mi sie podobaja te z lamowkami, kiedys dawno i u siebie je pokazywalam. Niestety u mnie nie da rady bo kuchnie mam otwarta i na jednej scianie mam i dwa okna i wyjscie wiec by sie gryzlo , tak ze Ci zazdroszcze