Tomkowa 16.07.2015 19:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2015 (edytowane) Fale złapałam, więc szybko nadaję Emila, nie wyrzucaj namiarów na tego kafelkarza, najważniejszy jest talent! Dziś wlazłam na cztery górki wyższe niż kilometr i czuję, że forma już nie ta I znalazłam cztery czterolistne koniczynki!! Jadłam pysznego pstrąga, ale tylko jednego I mam nową chorobę: owczą skórę Nie, nic mi się z moją własną nie stało, ale zamarzyłam o takiej białej, a jeszcze lepiej szarej milutkiej skórce na fotelu Może być na tym czarnym, co teraz stoi w salonie Albo na podłodze przed kominkiem.. No widzę ją tam w mroźne zimowe wieczory. Wybić ją sobie z głowy, czy szukać po góralskich kramach? Edytowane 16 Lipca 2015 przez Tomkowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnikoPL 16.07.2015 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2015 I znalazłam cztery czterolistne koniczynki Byłoby nietaktem poprosić o pożyczenie jednej bardzo by mi się przydała A owcze skóry podobają mi się od dawna. I z wyglądu i w dotyku ale jakoś gryzą mi się z filozofią życiową ;P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 16.07.2015 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2015 oj ja też na nie ale wyznaję podobną filozofie życiową co Aninka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 17.07.2015 05:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2015 jakoś gryzą mi się z filozofią życiową ;P Z moją też się gryza, całkowicie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kendra 17.07.2015 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2015 oj ja akurat z tych wege, nawet kosmetyki wegańskie stosuję więc skóra owcza jak dla mnie odpada, ale jeśli Tobie się podoba i chciałabyś taką to Twój wybór Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga111719511846 17.07.2015 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2015 Z moją filozofią pozostają w zgodzie i równowadze oraz jako posiadaczka skór owczych i bydlęcej jestem na tak:) Zastanawia mnie tylko jedno. Jakie skóry rzeczywiście są na fotelach lub sofach na zdjęciach? Raczej sztuczne albo specjalnie garbowane bo takie naturalne kupowane np. w górach są grube i puchate więc nie za bardzo nadają się na meble. Na zdjęciach np. na allegro skóry owcze leżą niby na fotelach ale w rzeczywistości nie wygląda to dobrze. Po drugie zapach. Kupowałam niby te bez zapachu ale zapewniam, że nie byłabyś w stanie wysiedzieć na tym przez pierwsze miesiące a potem też nie:)) Skóry kozie wyglądają za to ładnie, są subtelniejsze i mają piękne kolory:) A tak pomijając wszystko to lubię zwierzęta a najbardziej moją kochaną sunię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 17.07.2015 07:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2015 (edytowane) Ojej, ja z tych, co ubrania i buty skórzane noszą, mięsko jedzą itd. I sofę mam skórzaną Kompletnie, pod żadnym pozorem, nie używacie czegokolowiek, co ma pochodzenie zwierzęco-ptasio-rybne?? W takim razie liczę na Waszą wielką wyrozumiałość Aga, te, które tu widzę na miejscu są i grube i puchate i miękkie i delikatne. Tłumaczyli mi sposobem wyprawienia i przeznaczenia. I masz rację, co do zapachu Jaki jest sposób na jego eliminację? Edytowane 17 Lipca 2015 przez Tomkowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga111719511846 17.07.2015 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2015 A to ja nie dotarłam do takich delikatnych:( Na zapach nie znam sposobu. U mnie po kilku miesiącach przeszły zapachami domowymi ale jak się nisko nad nimi pochylę to czuć zwierzaka;) Dla odmiany bydlęca super, nic a nic nie czuć. Kozie u mojej mamy też rewelacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
owcaania 17.07.2015 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2015 Tomkowa moge uzyczyc Ci moich wlosow na dywanik, obiecuje ze nie zobaczysz roznicy;);) owce to moje ziomki:cool::cool: http://emotikona.pl/emotikony/pic/0ulan.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 17.07.2015 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2015 Ojej, ja z tych, co ubrania i buty skórzane noszą, mięsko jedzą itd. I sofę mam skórzaną Kompletnie, pod żadnym pozorem, nie używacie czegokolowiek, co ma pochodzenie zwierzęco-ptasio-rybne?? W takim razie liczę na Waszą wielką wyrozumiałość Masz moją pełną wyrozumiałość. Nigdy nikomu nie narzucam swoich przekonań. Zresztą moje polegają na zasadach feng shui przy urządzaniu wnętrz - czyli np. nie mam lustra w sypialni, nie mam luster "dzielonych" w domu - tylko z jednego kawałka, nie mam skór martwych zwierząt na ścianie i przed kominkiem. Myślę, że to nieszkodliwe i bez narzucania innym. Ogólnie jestem bardzo tolerancyjna jeśli chodzi o przekonania wszelakie - co do trybu życia, polityki, religii, wyznania itp. - dopóki ktoś nie próbuje mi swoich, innych niż moje, przekonań na siłę wpajać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 17.07.2015 08:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2015 Tomkowa moge uzyczyc Ci moich wlosow na dywanik, obiecuje ze nie zobaczysz roznicy;);) owce to moje ziomki:cool::cool: http://emotikona.pl/emotikony/pic/0ulan.gifbuhahaha :lol2::lol2:Czesc Tomkowa :bye:Ja tez lubie miecho a skora za mna jakis czas temu tez chodzila...Ruch u Ciebie, a ze sporadycznie zagladam na fm, to nadrobilam tylko ostatnia strone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kendra 17.07.2015 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2015 hahaha, owcaania ale się uśmiałam Tomkowa ja taką postawę mam tylko w stosunku do mojej osoby, mój mąż np.je wszystko, mięso lubi najbardziej więc mu potrafię nawet ugotować ale sama nie zjem Jestem tolerancyjna bardzo w tym zakresie i też się spotykam z tolerancją moich filozofii jak to dziewczyny ładnie nazwały Nie przeszkadza mi to że ktoś ma meble, ciuchy itd ze skóry, po prostu nie mam tego u siebie ( tzn dostałam kiedyś kurtkę skórzaną więc muszę sprostować - nie kupiłabym dla siebie ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 17.07.2015 08:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2015 Tomkowa moge uzyczyc Ci moich wlosow na dywanik, obiecuje ze nie zobaczysz roznicy;);) owce to moje ziomki:cool::cool: http://emotikona.pl/emotikony/pic/0ulan.gif :rotfl: A nie chciałabyś się poganiać z moim borderkiem? A to ja nie dotarłam do takich delikatnych:( Na zapach nie znam sposobu. U mnie po kilku miesiącach przeszły zapachami domowymi ale jak się nisko nad nimi pochylę to czuć zwierzaka;) Dla odmiany bydlęca super, nic a nic nie czuć. Kozie u mojej mamy też rewelacja. Wczoraj macałam taką milutką jak śnieżek, ale niestety jak śnieg biała nie była Brązu dużo miała, a ja chcę białą, albo szarą. Widziałam też spore stado i wiele tam było futerek, które bardzo mi się podobały Jutro festyn będzie, to może przywiozą kozie? Masz moją pełną wyrozumiałość. Nigdy nikomu nie narzucam swoich przekonań. Zresztą moje polegają na zasadach feng shui przy urządzaniu wnętrz - czyli np. nie mam lustra w sypialni, nie mam luster "dzielonych" w domu - tylko z jednego kawałka, nie mam skór martwych zwierząt na ścianie i przed kominkiem. Myślę, że to nieszkodliwe i bez narzucania innym. Ogólnie jestem bardzo tolerancyjna jeśli chodzi o przekonania wszelakie - co do trybu życia, polityki, religii, wyznania itp. - dopóki ktoś nie próbuje mi swoich, innych niż moje, przekonań na siłę wpajać. Pusia No co ja poradzę, że pstrągi są takie pyszne? buhahaha :lol2::lol2:Czesc Tomkowa :bye:Ja tez lubie miecho a skora za mna jakis czas temu tez chodzila...Ruch u Ciebie, a ze sporadycznie zagladam na fm, to nadrobilam tylko ostatnia strone Hej Meliska Ja to nawet mam odzwierzęcy komplet na głowę i szyję, jak z Pana Wołodyjowskiego Jak wakacje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
owcaania 17.07.2015 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2015 (edytowane) Az zem sobie obejrzala jak sie robi takie dywaniki http://emotikona.pl/emotikony/pic/2wow2.gif Edytowane 17 Lipca 2015 przez owcaania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
diana_teresa 17.07.2015 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2015 A ja mam sztuczną z Ikea fajnie wygląda i jest taka cienka więc na fotel w sam raz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 17.07.2015 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2015 U mnie nie jada się królików, ale zające już tak. Królika Tuptusia kiedyś miałam. Miało to być zwierzątko mojej córki, ale jak zawsze.... Przeciwko skórom i futrom nic nie mam. Może nawet kiedyś u siebie położę coś przed kominkiem. Jeśli chodzi o zapach, to z czasem – długim czasem – ginie prawie Ale np. skórki jagnięce nie zajeżdżają tak nie miło jak dorosłe. Coś dla miłośniczek skór i kolorów https://www.kylebunting.com/en/projects/living-area Kyle Bunting robi ze skór cuda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 17.07.2015 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2015 Tomkowa, urlop? hmm odliczam z utesknieniem dni do powrotu do NO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kendra 17.07.2015 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2015 Meliska tak źle ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 17.07.2015 17:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2015 Byłoby nietaktem poprosić o pożyczenie jednej bardzo by mi się przydała A owcze skóry podobają mi się od dawna. I z wyglądu i w dotyku ale jakoś gryzą mi się z filozofią życiową ;P Aniko, nie pożyczam, ale daję Dziś znalazłam kolejną Stało się, skóra kupiona Trafiłam do maleńkiej bacówki. Skóra wywietrzona, milutka, mięciutka. Wcale nie śmierdzi, tylko ją wyczesać trochę trzeba. I znakomita cena Była też kozia, ale miała wadę i musiałam zrezygnować. Jutro polowanie na jarmarku! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AnikoPL 17.07.2015 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2015 To niech ci dobrze służy Nawet jak jestem wege to.nikomu nie zabraniam. Byleby sama nie musiała słuchać jaką to zła jestem bo swoje dzieci głodzie Może konieczna się przydała bo pojawiło się u nas światełko w tunelu. Nic nie mówię by nie zapeszac ale jutro jedziemy sprawdzac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.