Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Opadające podłogi


adamo1969

Recommended Posts

Witam serdecznie,

Chciałbym poradzić się w kwestii opadających podłóg.

W 2009 r. kupiliśmy mieszkanie w " czworaku ", wybudowanym w 2007. Dwa lata po wprowadzeniu się zauważyliśmy szpary w miejscach łączeń płytek ściennych i podłogowych. Po zimie w roku następnym podłogi w różnych miejscach opadły ok. 4 cm. Totalna katastrofa - w łazience wanna, w kuchni szafki / skończyła się możliwość regulacji wysokości.... W podłogach są rury od grzejników.... Futryny wiszą w powietrzu... Deweloper ma przyjechać, tak twierdzi od półtora roku... Sąsiedzi mieszkający na parterach zaczęli się przyznawać, że ten problem dotyczy ich także.

Wykopałem dziurę w kuchni, żeby zobaczyć co jest pod podłogą. Mam xero projektów.

Jak się zabrać do tego " jeża "? Proszę o poradę, jeśli to możliwe.

Dziękuję

[email protected]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 cm to sporo.... Przyczyną niewielkiego opadnięcia podłogi widocznego przy cokolikach - powstaje szpara pomiędzy cokolikiem a posadzką - może być zgniatanie się niskiej jakości styropianu użytego do ocieplenia posadzki. Niestety, gorszą przyczyną może być niewłaściwe zagęszczenie piasku pod posadzką. Wówczas wymagane jest zrobienie odkrywki i wizualna ocena sytuacji. Są oczywiście metody naprawy, ale niestety kosztowne ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawa tego będzie kosztowna, deweloper to wie i dlatego nie przyjeżdża. Najprawdopodobniej niewłaściwe zagęszczenie gruntu, może już osiadł i dalej nie będzie już osiadał, ale to trzeba zrobić odwierty i badanie gruntu. W najgorszym przypadku aby to naprawić trzeba zrywać posadzki, ocieplenie, chudziaka i wybierać to co pod nim, później piach, zagęszczanie itd .... :-( Edytowane przez sylwekr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę straszyć, ale u moich sąsiadów skończyło się na wyburzeniu całej podłogi na parterze razem z chudziakiem, wybraniu podbudowy (która okazała się w dużej części ziemią, zamiast porządnie zagęszczonym piaskiem) i zrobieniem tego dobrze od nowa. Było to dość skomplikowane (ryzyko pęknięcia ścian wskutek pozbawienia fundamentów oparcia od wewnątrz) i kosztowne, nawet w takim domku jak ich (parter murowany a piętro szkieletowe). Ale u nich obniżenie podłogi po ok. 8 latach od wybudowania było w granicach 10 cm i mieli ogrzewanie podłogowe, które oczywiście się rozszczelniło z powodu opadania podłogi. Ale i tak 4 cm to chyba trochę za dużo na samo ugięcie izolacji cieplnej pod podłogą.

Jeśli nie mieliście w umowie w deweloperem jakiejś rozszerzonej rękojmi (w 2009 r. standardowy kodeksowy termin rękojmi wyniosił 3 lata od wydania nabytej nieruchomości) lub gwarancji, to ciężko będzie prawnie zmusić dewelopera do rozwiązania tego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie mieliście w umowie w deweloperem jakiejś rozszerzonej rękojmi (w 2009 r. standardowy kodeksowy termin rękojmi wynosił 3 lata od wydania nabytej nieruchomości) lub gwarancji, to ciężko będzie prawnie zmusić dewelopera do rozwiązania tego problemu.

 

Od tego roku rękojmia wydłużyła się do 5 lat...

 

Ale...

 

....można jeszcze dochodzić od dewelopera roszczeń o naprawienie szkody z tytułu nienależytego wykonania umowy deweloperskiej. Odpowiedzialność na ogólnych zasadach z art. 471 i Kodeksu cywilnego. Przedawnienie tego typu roszczeń, wynosi 10 lat. Jednak dochodzenie roszczeń odszkodowawczych będzie trudniejsze. Aczkolwiek jest szansa nakazać mu naprawienie szkody wynikłej z nienależytego wykonawstwa robót. Deweloper odpowiedzialny jest za własne działanie lub zaniechanie za działania i zaniechania osób czy podmiotów którzy na jego zlecenie wykonywali prace.

 

Powodzenia w walce z wszędobylskim brakoróbstwem !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 cm to sporo.... Przyczyną niewielkiego opadnięcia podłogi widocznego przy cokolikach - powstaje szpara pomiędzy cokolikiem a posadzką - może być zgniatanie się niskiej jakości styropianu użytego do ocieplenia posadzki. Niestety, gorszą przyczyną może być niewłaściwe zagęszczenie piasku pod posadzką. Wówczas wymagane jest zrobienie odkrywki i wizualna ocena sytuacji. Są oczywiście metody naprawy, ale niestety kosztowne ...

 

a co dopiero jak człowiek zobaczy 6? Zgadzam się w przypadku tych 6cm był bardzo ale to bardzo niskiej jakości styropian, miało być tanio pięknie a wyszło jak zawsze... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za odpowiedzi,

jak wspomniałem wykonałem " wyrwę " w nieszczęsnej podłodze. Co stwierdziłem : 5 cm wylewki, 5 cm styropian, folia, 5 cm styropian następnie ok. 3 - 4 cm betonu i dalej meselek wchodzi jak w piach... Wg. projektu miało być jeszcze 7 - 10 cm betonu, izolacja i gruz. W tym miejscu takiej kolejności nie stwierdzam. Czy jest to podstawa do doszukiwania się wady ukrytej ? Czy takich otworów powinienem uczynić więcej ?

Zresztą i tak będę zmuszony coś z tym fantem zrobić, mieszkać tak " nie godzi się "... potem ewentualnie dochodzić swego z TYM.... deweloperem....

Koszty będę musiał ponieść, oczywista sprawa. Jednak czy istnieją jakieś metody naprawy, bez rujnacji całego mieszkania ? Tak sobie dociekam, że w niedalekiej przeszłości budowali ludzie bunkry i umocnienia na przeróżnych terenach i do dnia dzisiejszego celowniki karabinów pozostawały na tym samym poziomie / skrót myślowy / a i posadzkę w takiej budowli ciężko rozwalić....

Pozdrawiam

Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 years później...
  • 1 month później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...