agnisar 27.02.2008 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2008 Witam Supermenki - jestem jedna z Was , Marze o tym, zeby zajac sie wdziecznymi robotkami w rodzaju haftowania makatek czy robienia rolet rzymskich !! Zaczynam wlasnie z ukochanym mezczyzna remont " nowego starego domu" z 1896r, srodek pampy warminskiej: aby wam przyblizyc pejzaz zacytuje klasyke: pole, las, droga, chyba nie na Ostroleke . Remont powazny: zerwalismy wespol-wzespol drewniane podlogi i wynieslismy podsypke z gruzu, gliny i zmumifikowanych myszy. Wedlug zasad rekonstrukcji starych domow (inspiracje przychodza do nas z Francji) zamierzamy zrobic pod podloga jeza ( czyli gruba warstwa otoczakow) i wylewke z cienkiego betonu, na to prawdziwa terakote. Kruszywo juz zamowione ( tu usmiecham sie skromnie zgadlyscie, to tez ja) i niedlugo bedziemy je ukladac na geowlokninie. Juz sie nie moge doczekac ukladania terakoty. Wylewke chyba "pozwole zrobic" malzowi. Niech sie chlopak tez troche zabawi . Potem do odtworzenia drenaz, dziedziniec przed domem, odprowadzenie deszczowki itd itp cala klasyka rodzaju. Zabrzmialo jakbym sama jedna " tymi recami" wszystko robila? Tak sie czuje. Ale nie martwcie sie: jak mnie chwyci pracowity nastroj, to siadam sobie w kaciku i czekam az mi przejdzie :-DD. aa, dom ma 160m2. Nie macie wrazenia, ze jak czlowiek zaczyna pisac na forum, to mu sie ortografia gdziec gubi?? Wlasnie poprawilam sobie koncik na kacik ( czy moge bez polskich znakow pisac?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia138 30.04.2008 16:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 oj dlugo by wymieniac... ale wymalowalam sama caly dom w srodku i ogolnie wszystko co bylo do malowania: barierki, podbitke... czasem cos kopie, zakopuje, ukladam; poza tym staram sie dzielnie towarzyszyc mezowi, teraz akuratnie przybijamy razem podbitke, ale juz murowalismy, robilismy wylewki i wszystkie prace wykonczeniowe. A i moja duma - gipsowalam prawie wszystkie puszki pradowe w domku i kladlam duzo kabli o papierkowych sprawach nie wspomne i o wszystkich zakupach i negocjajach zakupowych. I o dzwonienu do ekip z pytaniem "kiedy przyjda" Sama radosc! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.