słup elektryczny na działce

[pawpiwo]

Na działce, którą zakupiem stoi słup elektryczny. Wiem, że zgodnie z prawem energetycznym nie można takiego słupa usunąć z działki, jeśli znajdował się tam w chwili zakupu. Mam pytanie, czy ktoś z Was próbował dogadać się z energetyką w sprawie "jakiegoś" odszkodowania (np. w ramach rekompensaty podwyższenie liczby KW na dom)? Proszę o opinię na ten temat.

[dobrzykowice]

zapomnij, szanse masz zerowe. Im jest obojetne kto będzie właścicielem działki a kupując taką działkę zgadzasz sie na taką "ozdobę" i po ptakach

[MAGA]

Ja mam tez slup energetyczny w rogu dzialki,ale postawili mi go bez mojej zgody i wiedzy.3 lata temu kupilam dzialke.Sprzedajay

mi ja poprzedni wlasciciel wspomnial,ze pozwolil postawic slup przy drodze.Pol roku pozniej ,gdy bylam w sanatorium ,mąż powiadomil mnie ,ze gdy przyjechal na dzialke akurat wkopywali

podwojny slup sredniego napiecia.Pojechal zaraz do energetyki,ale oni twierdzili ,ze maja zezwolenie bylego wlasciciela i nic ich nie obchodzi zmiana wlasnosci.Wtedy ze wzgledow zdrowotnych odpuscilam sobie szarpanie sie z energetyka.Teraz jak patrze na ten slup to szlag mnie trafia i zastanawiam sie czy oni jednak mieli prawo tak postapic.Czy ktos z Was ma podobe problemy z Energetyką?

[Cypel]

Wiesz MAGA mam wrazenie, ze po paru latach, ktore upłyneły

od zdarzenia nie bedziesz mogla skutecznie walczyc z reguly obowiazuja jakies terminy na zglaszanie protestow czy odwolan, ale nie jestem prawnikiem.

Ja mam slup na dzialce, koło furtki (planowanej) ale juz zdazylismy z zoną go polubic i juz wyobrazamy sobie slup zielonego bluszczu wijący sie od frontu, a poza tym wisi na nim latarnia ktora dokladnie oswietla podjazd, wjazd do garazu i sciezke do domu calkiem za darmo.

[engi]

Ja posadziłam w ubiegłym roku w pobliżu dwie sosenki.

Sosny mają szybki przyrost roczny, więc za kilka lat zakryją słup

latem i zimą (są przecież zimo-zielone).

 

[Maco]

Mamy taki sam pomysł, żeby ten słup czymś obsadzić (bluszczem, tujami, sosnami,...).

 

Zastanwiam się tylko, czy przypadkiem nie ma jakiś ograniczeń. Taki bluszcz na przykład jak się zapnie za wysoko może spokojnie spowodować zwarcie a co gorsza jak jest mokro jest chyba też ryzyko, że napięcie pójdzie na dół i jeszcze porazi kogoś (bardzo małe szanse ale...).

 

Czy ktoś wie w jakiej odległości i do jakiej wysokości można taki słup "obsadzać" ?

 

Czy jak ZE zobaczy, że za bardzo obsadzone to czy może wlepić karę ?

[pawpiwo]

Różnie to jest z monopolistami. Formalnie to właśnie oni są właścicielem owego słupa.

[Cypel]

OK, ale ja nie odpowiadam za jego utrzymanie, o ile pamietam mam im umozliwic dostep w celu konserwacji itp.

[Maco]

Jak posadzisz bluszcz to przy następnej wizycie konserwatorskiej zostanie pewnie wyrwany z korzeniami ?

A jak sosenki za blisko będą rosły to je wytną ?

Albo jak urosną za wysoko i będą dotykać przewodów ?

 

Sam nie wiem - dobrze by było żeby ktoś z "branży" się wypowiedział

[Gość]

a ja mam slup elektryczny w linii ogrodzenia . jak go obejsc i w jakiej odległości?

[sza]

A ja mam słupeczek, na który wyraziła zgodę rodzinka faceta jakiś czas temu, łaszcząc się na opłatę ok. 10 tys. zł do podziału na 4 osoby. Działka ma 2000 m2, słupek z tych większych, miał iść w rogu, ale im się "omskło" i urywa (z pasem ochronnym) jakieś 500 m2 (1/4 działki!!!). Miałam nawet zamiar się do niego przyzwyczaić, ale artykuł o szkodliwości mieszkania pod linią energetyczną skutecznie mnie odstraszył. Podobno białaczka i te sprawy - my może nie, ale nasze ewentualne dzieci... Co prawda ludzie mieszkają, ale co mają bidni zrobić w tym zasranym kraju??? :razz:

 

[Kisiel]

Witam!

 

Ja chcialem kupic dzialke z 2 slupami nn (miejsce ladne, cena atrakcyjna). Dzialka miala pow. 2500m2, linia szla przez srodek, wzdluz dzialki. Przed zakupem rozmawialem z ZE, wykonalem maly projekt przesuniecia slupow na granice dzialki i wyslalem do ZE. Reakcja byla fantastyczna - po 3 dniach zadzwonila ekipa z ZE z pytaniem "To kiedy Panie przesuwamy te slupy". Oczywiscie na moj koszt, z tego co wiem wynioslo by to okolo 5000PLN (rok temu).

Koniec koncow dzialki nie kupilem, mam inna - ladniejsza , ale wiem, ze przesuniecie slupow problemu nie stanowi, przynajmniej dla ZE Zyrardow i na malo obciazonej linii nn.

Pozdrawiam!

 

Kisiel

[Maco]

sza, a o jakim artykule mówisz ?

[sza]

maco, nie powiem ci dokładnie co to za artykuł, ponieważ go już nie posiadam. Ale jeżeli coś znajdę na ten temat to się odezwę.

Nie wiem, czy to nie było w Muratorze; ale swoją drogą widziałam też jakiś film dokumentalny na na ten temat.

 

O, znalazłam coś w necie, ale to jest nieobiektywne i teoretyczne, bo pisał to jakiś kolo z Instytutu Energetyki:

Kluczowa dla całej sprawy jest odpowiedź na pytanie, jakie natężenie pola jest niebezpieczne dla człowieka. Jeden kV na metr to wartość graniczna ujęta w naszych przepisach. Tak więc przy 400 kV bezpieczną odległością powinno być 25 metrów. Trudno to jednak ocenić ostatecznie, gdyż wiele zależy od konstrukcji linii. Jeżeli natężenie nie przekraczałoby 1 kV, to na pewno zamieszkałbym nawet w odległości mniejszej niż 40 metrów od tej linii.

:razz:

[Maco]

Na działkę o której mówię zawiozłem wczoraj radiestetę, który wyjął miernik natężnia pola (nie jestem pewny ale chyba chpdziło o pole elektromagnetyczne) i zaczał chodzić od słupa do skrzynki wzdłuż i wszeż...

I wyszło, że nie powinno się przebywać w odległości do 0,5m od słupa a reszta jest poniżej dopuszczalnej normy.

[pata]

mam spore doświadczenie w tej kwestii. Ze słupem i linią sredniego napiecia biegnącą po przekatnej mojej działki walczyłam dwa lata. Efekt ? Przed kilkoma dniami pracownicy ZE zkopalii przeklętąlinię w ziemi i wymienili słup.Wreszcie czyste niebo. Koszt szacowany wyliczony oficjalnie przez kilku niezależnych specjalistów ok. 30.000!Po nieoficjalnych rozmowach panowie z ZE zrobili to za 15.000+ koszt projektu i uzgodnień ok. 2000 .Pozostaje nieodpłatne przekazanie całej inwestyji ZE.

[piotrek]

W takim razie może ktoś się orientuje czy jeśli na działce stoi słup elektryczny , to zakład energetyczny powinien posiadać jakis prawny tytuł do tego faktu , jesli słup postawiono dawno temu i ani zakład ani właściciel działki nie posiadają żadnych dokumentów na temat tego słupa to znaczy że stoi on tam nielegalnie , i co wtedy gdy właściciel działki chciałby ten słup usunąć .

Piotrek

[Maco]

Ja na swojej mam hipotecznie wpisaną (potwierdzoną aktem notarialnym) służebność bezterminową na rzecz ZE, który ma prawo wstępu do napraw i konserwacji słupa i podziemnej linii a także ma obowiązek przywrócić teren (określony jako pas szerokości 2m nad linią podziemną) do poprzedniego stanu na swój koszt.

Sprawdź w księdze czy nie ma żadnych wpisów, jeśli nie ma to może możesz zażądać od ZE czynszu (odpowiednio wysokiego ), po którym oni sami zaczną myśleć o przenosinach...

[Gość]

On 2002-07-03 14:07, pawpiwo wrote:

Na działce, którą zakupiem stoi słup elektryczny. Wiem, że zgodnie z prawem energetycznym nie można takiego słupa usunąć z działki, jeśli znajdował się tam w chwili zakupu. Mam pytanie, czy ktoś z Was próbował dogadać się z energetyką w sprawie "jakiegoś" odszkodowania (np. w ramach rekompensaty podwyższenie liczby KW na dom)? Proszę o opinię na ten temat.

Miałem podobny problem : słup+linia energetyczna w poprzek działki. Zakopałem linie. Koszt muszę ponieść sam. zakup działki ze słupem to nie jest wada ukryta więc " widziały gały co brały !!!"