W poszukiwaniu utraconego tlenu, czyli jak trafiliśmy na koniec tęczy

[leila87]

Słuchajcie, to z jakiego powodu zdarza się, że chwasty przebijają się przez agrowłókninę ? Jak tego uniknąć ?

[Liliputek]

ja bym stawiała na jakość agrowłókniny... my mamy dodatkową na polu z ogórkami, które mają nawadnianie kropelkowe i mimo,że sytuacja idealna dla chwastów - mokro plus słonecznie to nic się nie przebija

[pestka56]

Pusia mówi, że jak agro odpowiedniej grubości, to się nie przebiją.

[PusiaKssawery]

Słuchajcie, to z jakiego powodu zdarza się, że chwasty przebijają się przez agrowłókninę ? Jak tego uniknąć ?

 

Kupować dobrą agrowłókninę czyli minimum 70.

50 jest do d......

 

ja bym stawiała na jakość agrowłókniny... my mamy dodatkową na polu z ogórkami, które mają nawadnianie kropelkowe i mimo,że sytuacja idealna dla chwastów - mokro plus słonecznie to nic się nie przebija

 

Przy dobrej agrowłókninie, czy przy agrotkaninie chwasty się nie przebiją, to co wyrasta na wierzchu jest raczej naniesione przez wiatr i rośnie NA agrowłokninie.

Cały czas mówimy o prawidłowo położonej agrowłókninie, czyli odpowiedni materiał położony na prawidłowo przygotowane (odchwaszczone) podłoże.

[leila87]

Kupować dobrą agrowłókninę czyli minimum 70.

50 jest do d......

 

 

 

Przy dobrej agrowłókninie, czy przy agrotkaninie chwasty się nie przebiją, to co wyrasta na wierzchu jest raczej naniesione przez wiatr i rośnie NA agrowłokninie.

Cały czas mówimy o prawidłowo położonej agrowłókninie, czyli odpowiedni materiał położony na prawidłowo przygotowane (odchwaszczone) podłoże.

 

Rozumiem, że jednostką są złote ? tylko 70 zł za jaką ilość ? Przepraszam za głupie pytanie, ale nie zajmowałam się tym jeszcze ... A muszę, bo na nowym trawniku zasianym miesiąc temu, więcej jest perzu niż trawy kompletnie nie wiem, co z tym zrobić niby wyrywam, a perz dalej rośnie :/ Nie wspomnę już nawet, jakie cuda wyrastają przy linii ogrodzenia ...

[pestka56]

Nie to gramatura, jak z tkaninami – 70 g/m²

[leila87]

Nie to gramatura, jak z tkaninami – 70 g/m²

 

No właśnie Mówiłam, że muszę się dużo nauczyć ! Dziękuję ! I dzięki tej wtoopie, zapamiętam gramaturę dobrej agrowłókniny forever

[pestka56]

Leila, wiedza o tym, że ilością g/m2 określa się wszystkie tkaniny (i papier) przyda Ci się nie raz, gdy będziesz wybierać tkaniny na zasłony, pokrycie mebli, itp

[Niechaj]

na budowie cisza - ekipa MOŻE wróci we środę, a mieli ruszać tydzień temu

edit:

właśnie się okazało, że owszem wracają we środę, ale za TYDZIEŃ!

Edytowane 4 Lipca 2016 przez Niechaj

[mother_nature]

Ojej, a skąd ten przestój?

[mały biały domek]

[pesce]

Niechaju, ależ tam u Was przepięknie!

Niezła przygoda z przybyszami, oby potem Was na chrzestnych nie przyszli prosić

[TsunamiM]

Niechaj, czemu taki przestój? Mają inną robotę?

[Niechaj]

mother, mały biały, Tsunami wiadomo, że inna robota, kilka srok za ogon i taki efekt, że zaraz będzie ponad miesiąc niepotrzebnej przerwy

 

pesce dzięki. Już nawet wiemy, kim jest ta dziewczyna - daleko na pępkówkę byśmy nie mieli

[TsunamiM]

Taki okres gorący dla budowlańców. Nasi też pędzili pod koniec jak poparzeni. Ścianek działowych jeszcze nie zrobili, bo już na kolejną budowę jechali. Ale póki co czekamy na okna, także jestem cierpliwa.

[leila87]

Leila, wiedza o tym, że ilością g/m2 określa się wszystkie tkaniny (i papier) przyda Ci się nie raz, gdy będziesz wybierać tkaniny na zasłony, pokrycie mebli, itp

 

Pestko, to, to oczywiście wiem nie załapałam poprostu do czego odnosi się sama wartość bez jednostki, w odniesieniu do agrowłókniny Dużo kasy ostatnio wydaję, stąd pierwsze skojarzenie do złotówek. Teraz jest dla mnie oczywiste, że przy wyborze agrowłókniny mam zwracać uwagę na gramaturę. Jeszcze raz dzięki za podpowiedź !

[leila87]

na budowie cisza - ekipa MOŻE wróci we środę, a mieli ruszać tydzień temu

edit:

właśnie się okazało, że owszem wracają we środę, ale za TYDZIEŃ!

 

U nas było to samo :/ co gorsza, uciekali do sąsiada na działkę obok ... Budowa SSO dużo nam się wydłużyła przez to. Gdyby nie "sąsiad", to skonczylibyśmy w październiku i tynki pewnie zdążyłyby wyschnąć przed mrozami ... Nie mieliśmy wówczas bata na nich, a z sąsiadem chcieliśmy utrzymywać dobre relacje ...

[pestka56]

[Liliputek]

Niechaj zaraz wróca i będzie u nas takich przerw nie było akurat... tylko strop jak musiał wyschnąć to gdzies szli, dlatego zawsze musieli wiedzieć na 100% czy dachowki będą lub inne rzeczy, bo jak nie było to nie przyjeżdżali tylko gdzieś indziej robili.

[gaja2]

My też zaliczyliśmy niepotrzebny przestój... prawie miesiąc

Zdaje się, że bez tego się nie obejdzie przy systemie gospodarczym. Za to teraz bonus: tynki wewnętrzne mieli zaczynać w poniedziałek, a będą już w piątek - tym razem to my trafiliśmy w jakąś "dziurę". Więc być może i Wam trafi się coś podobnego i nadrobicie