Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

:jawdrop: ale bosssssssko!!!!! nie ma emotki, która wyraża moje uwielbienie dla tego pieknego, białego puchu :D

niemniej jednak z szacunku dla naszego lenistwa cieszę się, że droga asfaltowa, gminna dochodzi do naszej działki :D

 

Chociaż mój tata pewnie w waszym przydaku zacząłby kombinowac podgrzewany podjazd z wykorzystaniem jeden z miliona pompek, które ma w rzeczach "przyda się" ;)

  • Odpowiedzi 1,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ale ziiiiiiiiiima! :o Jak patrzę na te zdjęcia , to się czuję jakbym w innym kraju mieszkała. U mnie dzisiaj w dzień kilka stopni na plusie, a słoneczko świeciło jak na wiosnę. Niechaj, u mnie w środku dom wygląda podobnie, od jutra robimy tynki, ściany już zagruntowane. Martwię się tylko jak to będzie schło.
No, moje miłe, zapytajcie Autorusa jakie hektolitry wody u niego były :)
Martwię się tylko jak to będzie schło.

 

Będzie schło baaaardzo wolno :) u nas tynki robione w drugiej połowie wrzesnia a do tej pory nie doschniete... i w domu jest pełno wilgoci. Ale już kupujemy rekuperator by załatwiał sprawę ;)

Nie wiem, czy tak można, ale jakby byl mróz to mróz dobrze wysusza :) mamy higrometr u dziecka w pokoju i w mroźne dni, po wywietrzeniu (ok 1h) wilgotność spada nawet o 10%, potem musimy mu wstawiać garnek z parująca woda ;)

Naprawdę warto zapytać Autorusa. On miał poważny problem z suszeniem i dał radę.
Warto spytać w swoim oddziale PCK czy nie wynajmują osuszaczy (te komercyjne strasznie drogie). Ja wypożyczyłem właśnie z PCK (koszt u nas to 150zł/tydzień), pracował 3 tygodnie i sporo wody wyciągnął.

Wow , jaka zima. U nas na razie wiosna :lol: Pięknie wygląda na tym zboczu dom.

Też jesteśmy przed tynkami. Z tego co wiem ,można tynkować przy takich temperaturach, ale trzeba grzać i wietrzyć, wietrzyć i grzać.

Idealnie sprawdzają się osuszacze-warto się za takim rozejrzeć-gdyby był jakiś problem z wysychaniem :yes:

Jaka piękna zima!! Jednak cieszę się, że nie u mnie ;)

Miałam nadzieję, że dodatnie temperatury do końca roku się utrzymają, a tu... niespodzianka.

Liliputku no no, do nas też dochodzi gminna droga, odśnieżana :D tyle, że nieasfaltowa, więc zamarznięte błotko czai się na niewinne samochody z napędem na jedną oś ;) Myśleliśmy o podgrzewanym zjeździe do garażu, ale to może kieeeedyś. Btw - wietrzysz dziecku pokój w krakowskim smogu? Ja od października do marca w ogóle nie otwierałam Młodej okna, tylko nawilżacz powietrza chodził, bo za każdym razem po otwarciu taki smród wpadał :(

Brasico u nas dzisiaj zaczynają działać, chociaż termometr w samochodzie pokazywał godzinę temu -12C -> chyba zwariowaliśmy :p Na mrozie "schnie" lepiej niż np przy deszczu i 12C na plusie. Póki mury nie zamarznięte i w środku na plusie, byle woda w tynkach nie zamarzła powinno być dobrze. Grzejemy małym piecykiem na drewno, będziemy wietrzyć i osuszać. Tata ma taki porządny osuszacz w piwnicy, który załącza się gdy czujniki uznają za stosowne i klimat już nie jest piwniczny :) Tylko my nie tynkujemy teraz poddasza a piwnicę i parter, poddasze zostawiamy na drugą turę, bo przy prawie 800m3 kubatury mogłoby być ciężko prowizorycznie ogrzać i osuszyć.

Pestko czytam wątek Autorusa i pamiętam jeszcze sprzed naszej budowy próby z osuszaniem - także solą :)

Panie Kejku świetne rozwiązanie - dzięki, nigdy bym nie wpadła, żeby w PCK pytać, a cena faktycznie konkurencyjna! :)

Alewe nie denerwuj mnie tą wiosną :D

Matko jak pisałam - dzisiaj o 8 -12C, ale na Święta wróci wiosna :(

wietrzę :( teraz mniej, bo spada wilgotność, ale jak miał krtań to codziennie musiałam wietrzyć... zabroniono nam nawilżacza używać, bo tam się ponoć gromadzą bakterie, ale zamierzam i tak kupić ;) bo to gotowanie wody i mokre ręczniki mnie wykończą ;)

My mieszkamy na północy, nawet bliżej nowej huty, tu o dziwio, jest lepsze powietrze, niż centrum krakowa, czy na południu (przynajmniej wg aplikacji;) ). Lepsze, ale nie idealne. Natomiast nie czułam smrodu... a może przywykłam? :o Chociaż większość lata spędziłam na działce...

Ja od października do marca w ogóle nie otwierałam Młodej okna, tylko nawilżacz powietrza chodził, bo za każdym razem po otwarciu taki smród wpadał :(

 

Mówią, że jak w Krakowie otwierasz okno to wietrzysz Kraków... ;)

 

U nas też śnieżnie - mały z zachwytem na sankach jeździ, tylko jak wracają z mężem to mały uchachany, a tatuś płuca wypluwa bo biega wte i wewte xD

Niechaj, przepiękna zima!!!! :D Mieszkając w takim miejscu przeżywa się tak prawdziwie każdą porę roku - a nie tak, jak w Krakowie - albo upał - patelnia, albo zimno - paskudnie. :)

U nas w Krakowie wieczorem śmierdzi strasznie. Jak wychodzę na działce z domu to można oddychać pełną piersią. A przejście 100 metrów z samochod do domu w Krakowie, spawia, że moje dzieci (jak to mówi mama) śmierdzą ogniskiem. :)

 

Niechaj, kibucuję zimowym tynkom - niezłe wyzwanie przed Wami!

Liliputku, zastanówcie się czy na pewno chcecie odpalać rekuperator na budowie. Ogólnie mi to bardzo odradzano. Zamontowaliśmy go, ale nie uruchamiamy na razie - za dużo jeszcze kurzu, pyłu, a filtry do tanich nie należą. Zresztą po co sobie zanieczyszczać instalację. Mimo, że nas trochę kusiło, czemay aż skończymy brudne sprawy w domu.

Gaju, kominka trudno nie kochać :) a szczególnie Twojego. Lepszy i bardziej kochany to mógłby być tylko ten u Śmig-Śmigalskiej :)

 

Mysław też aktualnie walczy z osuszaniem. Dziś sporo pisał i zdjęcia wklejał. Nie ma łatwo :(

Pestko wiem, że nie będzie łatwo, nam do tej pory w sumie nic gładko nie szło (poza tfu tfu instalacjami), więc jesteśmy nastawieni odpowiednio. Zresztą - nie będzie na razie wylewek, więc sporo wilgoci mniej, no i koza chodzi, a mury piwnicy i parteru schną już od pół roku :)

Tsunami oj tak - zimą uciekaliśmy z Krk szukać tlenu i śniegu, a latem szukać orzeźwienia po skwarze nagrzanego betonu (przed blokiem mieliśmy z jednej strony wielkie boisko szkolne otoczone z 4piętrowcami, a z drugiej ruchliwe skrzyżowanie z 3 jezdniami w każdą stronę - jak to grzało, dosłownie buchało gorącem!). Tutaj też czasem śmierdzi, jak sąsiedzi zapalą nie tym, co trzeba - ale to jest godzina, dwie w ciągu doby sporadycznie w tygodniu, a nie stan permanentny. Też myśleliśmy o odpaleniu rekuperacji dla wspomagania wyrzucania wilgoci, ale jak na razie wszyscy odradzają.

Liliputku jeśli czyścisz i wymieniasz filtry, często wymieniasz wodę to bakterie raczej nie mają wybitnie sprzyjających warunków ;) A w wodzie destylowanej to już w ogóle :D

Iscro u nas też najbardziej zmęczony po zabawach na śniegu jest szanowny Inwestor :D

na Mikołaja zafundowaliśmy sobie tynk w "kotłowni", jeszcze nie zatarty, a różnica już mega - a mieliśmy plany na nietynkowanie piwnicy w ogóle, brrr

IMG_20161206_173935524_HDR.jpg

Garaż obrzucony czeka na swoją kolej, tymczasem na zewnątrz zima na całego, naprawdę zwariowaliśmy :p

My nie tynkowaliśmy piwnicy, bo tam beton wylany, więc równo i gładko, można powiedzieć styl industrialny :D a czemu mówisz, że lepiej z tynkami? cieplej? :)

Anullo dzięki :D spoko, kupimy 4x4 i pozostanie tylko zazdrościć ;)

Liliputku gdybyśmy zrobili, jak planowaliśmy - lite lane, to też bez tynkowania. Żeby było ładnie a nie jak w bunkrach - estetyka, li i jedynie ;)

Edytowane przez Niechaj

Panowie zamknęli/ocieplili ścianę szczytową i ruszyli z właściwą robotą. Kotłownia wytynkowana na gotowo :wave: Jutro zacierają garaż i może zdążą obrzucić klatkę schodową. Gdyby nie problematyczne dwa pierwsze dni mielibyśmy piwnicę wytynkowaną w tydzień, ale i tak jest nieźle :)

 

30705428463_59f3f5ef18_b.jpg

 

31476756236_d7278b5a4a_b.jpg

 

garaż

 

30705436543_de34c32c80_c.jpg

 

30705425083_fdae1b7066_z.jpg

 

31143567630_5271369257_c.jpg

 

 

btw

co jakiś czas sprawdzam mapy Googla w poszukiwaniu aktualizacji zdjęć satelitarnych naszej okolicy. Dzisiaj niespodzianka - wiem już, jak wygląda nasz dom z perspektywy kosmitów :D Zdjęcie z lipca/sierpnia - stoi więźba, przed domem leżą łaty i kontrłaty oraz paleta silki, która została z murowania poddasza :)

 

31143806430_fc2d7061a5_b.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...