mały biały domek 07.06.2016 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2016 Czyli pierwsze harce na budowie odbyte Mury rosną w oczach, chyba znacznie szybciej, niż Młodsza Inwestorka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niechaj 09.06.2016 07:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2016 oj tak, dla niektórych dom już jest przytulnym schronieniem Strop zaszalowany, zazbrojony, przepusty pod WM, schody się robią. Koło południa zalewamy (oby się nie rozpadało) może uda się odbić gdzieś stopę Młodej schody prawie gotowe, jest też kawał potężnej belki z prętami fi20 (no ich akurat nie widać), fi16 i takie tam maleństwa o_O, wzmocnienie stropu przy schodach takie mamy piękne włości - granice działki wyznaczają: z lewej pas wykoszonej trawy, z prawej hałdy humusu, z tyłu zarośla i wychodek Chciałabym to wreszcie rozplantować, ale najlepiej byłoby to zrobić dopiero po zamknięciu domu, a okien za szybko wstawiać nie chcemy no i zaczął tam (na glinie wyjętej z głębokości 1-3 m o_O ) wyrastać perz więc chyba przed rozplantowaniem warto by to czymś potraktować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 09.06.2016 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2016 (edytowane) Porcja Roundapu + porcja Chwastoxu razem do jednego opryskiwacza. Szybciej i mocniej działa, i na wiecej chwastów niż sam Roundap. Opryskaj. Za 3 dni zaczną żółknąć. Wtedy popraw to co nie żółknie. Daj czas truciźnie, żeby dodrze dotarła do korzeni, co najmniej tydzień. Potem możesz tę glinę wymieszać z piaskiem i ziemią przekompostowaną / ogrodniczą - w proporcjach każdego po 1/3. Będziesz mieć znakomity grunt pod każde nasadzenia i pod trawnik też A jeśli ma dłużej leżeć w pryzmie i czekać, to przykryj czarną folią budowlaną. Dociśnij ją. Słońce będzie wypalać jakby tam jeszcze jakieś chwasty chciały rosnąć. Ochroni też przed wysiewaniem nowych. Piękny ogród będziesz mieć. Wspaniałe miejsce. Edytowane 9 Czerwca 2016 przez pestka56 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaja2 09.06.2016 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2016 Niestety nie widziałam clou całej sytuacji:( Czekałam przed domem, bo Młoda miała focha. Widziałam tylko, jak Inwestor idzie po schodach z parteru do piwnicy, a po chwili z garażu wychodzi uchachana blondyneczka, za nią chichrający się (ale oczami ciskający nienawistne gromy - wiadomka ) młodzian, a na końcu trochę starszy młodzian - uchachany Inwestor Hmmm...ja tam nie wiem, dlaczego z tego całego towarzystwa najmniej zadowolony był ów młodzian... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 09.06.2016 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2016 Hmmm...ja tam nie wiem, dlaczego z tego całego towarzystwa najmniej zadowolony był ów młodzian... Ewa :rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niechaj 09.06.2016 13:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2016 Porcja Roundapu + porcja Chwastoxu razem do jednego opryskiwacza. Szybciej i mocniej działa, i na wiecej chwastów niż sam Roundap. Opryskaj. Za 3 dni zaczną żółknąć. Wtedy popraw to co nie żółknie. Daj czas truciźnie, żeby dodrze dotarła do korzeni, co najmniej tydzień. Potem możesz tę glinę wymieszać z piaskiem i ziemią przekompostowaną / ogrodniczą - w proporcjach każdego po 1/3. Będziesz mieć znakomity grunt pod każde nasadzenia i pod trawnik też A jeśli ma dłużej leżeć w pryzmie i czekać, to przykryj czarną folią budowlaną. Dociśnij ją. Słońce będzie wypalać jakby tam jeszcze jakieś chwasty chciały rosnąć. Ochroni też przed wysiewaniem nowych. Piękny ogród będziesz mieć. Wspaniałe miejsce. po cichu liczyłam na Twoją, Pestko, podpowiedź - nie zawiodłam się, dziękuję, tak zrobimy! Gaju no przecież grali w szachy i wygrywał Małe opóźnienie z zalewaniem, ale już powinniśmy mieć drugi i ostatni betonowy strop, później wrzucę fotofoto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 09.06.2016 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2016 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niechaj 10.06.2016 09:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2016 poranne podlewanie Dzięki stropowi widać wreszcie, jak światło operuje w domu - dodanie okna na wschód nad schodami uważam za swój przebłysk geniuszu Dzięki niemu słońce w pokoju dziennym będzie przez cały dzień (nomen omen). Żałuję tylko, że okien przy schodach nie ma więcej, może wcisnę jakieś maleństwo w ścianie kolankowej, albo jednak zostawimy okno połaciowe nad schodami. Ma ktoś okno dachowe nad schodami? Jak to myć? Może lepiej jakiś matowy świetlik? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 10.06.2016 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2016 U mnie dzięki dwum oknom dachowym nad salonem, mam słońce w kuchni do zachodu Uwielbiam dachowe za to mimo, że zawsze z myciem kłopot. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liliputek 11.06.2016 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2016 gratuluję postępów! mam pewne opóźnienia w czytaniu, ale już nadrobiłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malydomekpodlodzia 14.06.2016 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2016 a wiecha? gdzie jest wiecha? my nie mielismy dlatego tak pilnuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niechaj 14.06.2016 12:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2016 Pestko a jak często je myjesz? Nam to okno wypadałoby zaraz pod olchą, więc boję się trochę o liście/pyłki Liliputku dzięki:) Małydomkupodłodzią no przecież jest, już druga, jeszcze jedna została -> podlana, tfu, oblana, obficie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leila87 15.06.2016 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2016 Idziecie jak burza Gratulacje ! Domek zapowiada się pięknie ! I oczywiście w przepięknej scenerii - małopolska najpiękniejsza jest Z tymi młodymi w piwnicy - Hahaha też nie mogli lepszego miejsca znaleść ja bym na to nie wpadła Czekam na dalsze relacje z placu budowy P.s. A ten randap to nie za silny ? U mnie na działce niestety też najwiecej perzu, co gorsza zmieszał się ze świeżo zasianą trawą ... Nie ma za bardzo jak tego wykopać, ale boję się stosować tego typu środki ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malydomekpodlodzia 16.06.2016 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2016 a to przepraszam ja chyba sobie zainstaluję wiechę w dzien przeprowadzki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niechaj 19.06.2016 16:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2016 Leilo dzięki Na razie postępy wstrzymane, bo przerwa technologiczna dla stropu Za tydzień wraca ekipa i ruszamy z poddaszem. Mimo przerwy w budowaniu działamy trochę - wczoraj rozplantowaliśmy (rękami pana koparkowego) hałdy gliny - mamy więc ziemię odzyskaną! Wreszcie można szybko dojść do toalety Przed i po: Jak trochę osiądzie będziemy jeszcze poprawiać, bo skarpa w północno-zachodnim narożniku wyszła zbyt duża. Inwestor sklecił całkiem zgrabną bramę: A ja malowałam stary płotek na biało, żeby zrobić małą rabatkę i przesadzić na nią gipsówkę, która już wyskakuje z donicy. Płotek jest konieczny, bo zamierzam zagospodarować teren przed ogrodzeniem, który jest notorycznie rozjeżdżany przez quadowców i crossowców I kilka zaległych zdjęć z zalewania stropu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leila87 20.06.2016 05:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2016 Super ! wiem, że głupio to zabrzmi, ale jesteście na fajnym etapie (trochę zazdraszczam ) - stropy, betony i szalunki wspominam chyba najlepiej człowiek był taki podekscytowany, postępy były szybko widoczne, wszystko się chciało wybierać a nie to co teraz, przy wykończeniówce - baterie coraz słabsze, efekty słabiej widoczne, i do tego debet na koncie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 20.06.2016 05:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2016 To będzie prawdziwy wesoły domek - wewnątrz sexoholicy, zewnątrz quadowcy i crossowcy Te widoki u Was są nieziemskie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaja2 20.06.2016 06:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2016 Super ! wiem, że głupio to zabrzmi, ale jesteście na fajnym etapie (trochę zazdraszczam ) - stropy, betony i szalunki wspominam chyba najlepiej człowiek był taki podekscytowany, postępy były szybko widoczne, wszystko się chciało wybierać a nie to co teraz, przy wykończeniówce - baterie coraz słabsze, efekty słabiej widoczne, i do tego debet na koncie Oj tak, właśnie to przeżywam...my właśnie wkroczyliśmy w ten etap, na razie instalacje, ale już idzie wolniej, no i ten debet... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niechaj 20.06.2016 12:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2016 Super ! wiem, że głupio to zabrzmi, ale jesteście na fajnym etapie (trochę zazdraszczam ) - stropy, betony i szalunki wspominam chyba najlepiej człowiek był taki podekscytowany, postępy były szybko widoczne, wszystko się chciało wybierać a nie to co teraz, przy wykończeniówce - baterie coraz słabsze, efekty słabiej widoczne, i do tego debet na koncie haha, a ja nie mogę się doczekać, gdy ekipa skończy i będziemy mogli sami zabrać się za dom i jego otoczenie bo na razie nie możemy ogarnąć przodu-blaszak jest potrzebny, a nie ma gdzie go przestawić; nie możemy posprzątać, bo nie wiemy, co panom się jeszcze przyda a co nie, no i nie ma i tak gdzie tego dać Ale bardzo możliwe, że za miesiąc będę z rozrzewnieniem wspominać ten etap Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niechaj 20.06.2016 12:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2016 (edytowane) To będzie prawdziwy wesoły domek - wewnątrz sexoholicy, zewnątrz quadowcy i crossowcy Te widoki u Was są nieziemskie sexoholicy są na razie dochodzący (nomen omen ), a kiedy się przeprowadzimy nie wiem, co się będzie działo w środku o dziwo tych drugich jeszcze nie wdziałam/nie słyszałam, chociaż często, długo i o różnych porach dnia jestem - więc chyba bardzo intensywnie nie jeżdżą, no ale akurat rozjeżdżają miejsca przed przyszłym białym płotkiem, gdzie planuję sporo nasadzić btw kupiłam dzisiaj kalinę wonną - szukałam czegoś mniejszego od lilaka, a większego od gipsówki i najlepiej swojskiego. Z kilku odmian kalin ta wonna spodobała mi się najbardziej. Dopiero teraz poszukałam o niej czegoś w necie i jest bardzo swojska, bo pochodzi z Chin Oprócz lilaka, kaliny i gipsówki przed ogrodzeniem chciałabym jakieś niebieskie lub fioletowe lub białe lub różowe kwiatuszki, raczej wysokie i najlepiej występujące naturalnie w Polsce - coś polecacie? Na próbę kupiłam kupidynka błękitnego, ale też dopiero po powrocie doczytałam, że on nie nasz Edytowane 20 Czerwca 2016 przez Niechaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.