mały biały domek 07.04.2016 06:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2016 I do tego taśmę taką biało-czerwoną, jak przy robotach budowlanych nieraz zakładają, żeby z daleka było widoczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TsunamiM 07.04.2016 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2016 Niechaj, zbiornik na wodę! to coś, czego i ja szukam! Daj znać jak znajdziesz coś godnego uwagi pierwsza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 07.04.2016 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2016 A nie chcecie wykorzystać szamba jako zbiornika na wodę? Najtańsze są zbiorniki tego typu, zazwyczaj pojemności 1 tys. l Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TsunamiM 07.04.2016 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2016 My jeszcze szamba nie mamy... A do miesiąca czasu mam nadzieję wywiercimy studnię, więc nie wiem czy aż 1000l zbiornik nam potrzeba. Póki comyślałam o czymś takim: http://www.kompostowniki.eu/aqua008.jpg Szczególnie, że może zostać później w ogrodzie na deszczówkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niechaj 07.04.2016 21:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2016 Pestko, mały biały domku oo, dzięki, tak trzeba będzie zrobić! Tsunami niestety na razie najsensowniejsze/najtańsze wydają się nam te wielkie baniaki, które wkleiła Mother studnię będziemy kopać dopiero za kilka tygodni Mother miało tak być, bardzo mi się Wasz pomysł podoba, ale budowa rusza szybciej niż kredyt i szambo musi poczekać, więc potrzebujemy czegoś na już Pan elektryk wchodzi w sobotę, więc niedzielną poranną kawę będziemy mogli zrobić sobie już na działce Dzisiaj ostatnie ustalenia na linii kierownik-wykonawca-inwestor, jedna duża zmiana - piwnica będzie z bloczków zalewanych betonem, a nie z betonu lanego w szalunki systemowe. Panowie ocenili czas pracy koparki na 3 dni, bo 20m drogi + wykopy pod piwnicę, więc termin rozpoczęcia robót jako takich prawdopodobnie przesunie się nam o tydzień. Z kredytem nowe kwiatki, ale już za późno, żeby się denerwować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TsunamiM 08.04.2016 05:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2016 Niechaj ile płacicie za koparkę? 3 dni to dosyć dużo. Płacicie za godzinę czy za całość pracy? Będziecie korzystać z prądu budowlanego czy docelowy już podłączają? Piwnica z zalewowych bloczków, to zdecydowanie rozsądny pomysł! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 08.04.2016 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2016 Niechaj ile płacicie za koparkę? U nas gdy prace "koparkowe" trwały od rana do nocy (przy rozbiórce) umówiliśmy się na płatność za ilość przepracowanych godzin. A potem gdy koparka musiała czekać aż przyjedzie kolejna porcja nakładu - umówiliśmy się za roboczogodzinę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niechaj 08.04.2016 16:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2016 Tsunami w zależności od wielkości koparki - 80-150zł/godzinę, im większa koparka tym mniej godzin, będziemy decydować. No dużo, bo glina na całej głębokości kopania, miejscami 3m Prąd będzie w taryfie budowlanej, ale gdy tylko zrobimy SSZ przemieniamy na docelową. Wiem o opcjach z podłączaniem skrzynki do blaszaka jako budynku, ale nie będziemy kombinować. No i oczywiście walnęłam głupotę z tą kawą w niedzielę - chłop mnie uświadomił, że prąd będzie dopiero w tygodniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 08.04.2016 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2016 Kawę lub herbatę można zaparzyć arabską metodą na ognisku nawet. Ja nigdy nie parzę w ekspresie. Mam kanaki z miedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niechaj 09.04.2016 16:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2016 pestko tylko teraz wszystko mokre i nie będzie z czego ogniska zrobić Mimo niesprzyjającej pogody sporo pracy dziś na działce - przyjechały krótkie +/- 2m stemple na tymczasowe ogrodzenie (mieliśmy nie robić, jednak 3m wykopy w środku pola uczęszczanego przez crossowców, quadowców, sarny i lisy, zbyt ryzykowne), Chłop wyposażył się w świder i pierwszy bok działki prawie ostemplowany. Pojawiły się też gniazdka! A ja zaczęłam robić porządek w krzakach i drzewkach, póki nie zarosną. Niektóre rosną na półmetrowej warstwie starych, spróchniałych konarów, ile tam zgniłych liści, brrr! Przez przypadek wycięłam przy okazji trochę niedawno zasadzonej forsycji Brzózki (ogrodziliśmy je biało-czerwoną tasiemką) chyba się przyjęły, bo zaczynają puszczać pączki Za to jeżyna i malina nie dają znaków życia Jutro ciąg dalszy wbijania pali i porządków w krzewach. W tygodniu rozciągniemy siatkę i zbijemy bramę (cały czas mam nadzieję dorwać na olx albo na mieście starą metalową bramę, a po budowie oddać do piaskowania i malowania i byłaby docelową) Kierowniczka zajęła z góry upatrzoną pozycję i, zaopatrzona w prowiant, kontrolowała naszą pracę: Pogoda zepsuła nam plany, więc dom tyczymy dopiero w piątek, może do następnego poniedziałku skończą się te deszcze, wszyscy w gotowości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 09.04.2016 16:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2016 Jeśli forsycję tylko wycięłaś, a nie wykopałaś, to odbije i jeszcze ładnie się rozkrzewi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaja2 09.04.2016 17:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2016 Kierowniczka boska!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mały biały domek 09.04.2016 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2016 Kierowniczka jak się patrzy, zna się na rzeczy od małego Fajny pomysł z piaskowaniem bramy Te spróchniałe konary i liście mogłyby służyć jak się nie mylę za kompost, może się wypowie Pestka, czy Pusia, One obeznane, ja laikiem jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 09.04.2016 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2016 Te resztki roślinne na kompost jak najbardziej, tylko lepiej byłoby je posiekać na drobne kawałki. Mozna usypać pryzmę kompostową warstwami: skoszona trawa (bez kwitnących chwastów i korzeni perzu), pocięte na kawałeczki hałęzie, liście itd. Gałezie można też wykorzystać w warstwach wyniesionych rabat. Jest o tym ostatnio u Gosiek 33 http://forum.muratordom.pl/showthread.php?127583-Komentarze-do-efektu-motyla-czyli-Batuta/page386 post 7719 i dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malydomekpodlodzia 10.04.2016 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2016 kierownicza ma dobrą miejscówę pamiętam z dzieciństwa,że uwielbiałam jeżdzić na budowę z mamą, nie marzyłam nawet nigdy o tym,że kiedyś sama będę budować dom, nawet mi to do głowy nie przyszło jednak to prawda "ze wsi jesteś na wieś wrócisz" skrzynka wygląda elegancko i jest zapowiedzią rewolucji która się niedługoo zacznie jupi! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niechaj 11.04.2016 08:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2016 pestko mam nadzieję, że odbije, bo to prezent od teściowej, a nie chciałabym być posądzona o sabotaż mały biały domku tak, rządzenie to jej żywioł z kompostem dobry pomysł, wgłębię się w posty Pestki mały domku pod Łodzią najlepsza miejscówka - deszczu niet, a wałówka pod ręką ja na budowę jeździłam jako 16latka, więc największą atrakcją byli dla mnie panowie budowniczowie teraz postaram się skupić na budowie Wczoraj nic nie zrobiliśmy, bo sobotnie przemoczenie wpakowało nas pod koce na prawie całą niedzielę. Wcześniej, gdy była jeszcze pogoda natknęłam się na takie skupiska mięsistych róż,: śledztwo internetowe dało wynik: Rozchodnik - myślicie, że wujek Google ma rację? Nie wiem, czy wywalać, czy przenosić, bo jest tego multum, co kawałek mniejsze lub większe kępki, nie pamiętam ich z zeszłego roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 11.04.2016 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2016 Jestem za przeniesieniem Jeśli przyroda daje coś ekstra od siebie, to trzeba skorzystać. Rozchodniki fajnie na skalniakach wyglądają. Jest jeszcze możliwość, że to jakiś rojnik jest, ale ja nie potrafię rozróżniać tych roślin bez kwiatów Moje rozchodniki w tym momencie wyglądają tak - to te z czerwonymi strzałkami: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 11.04.2016 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2016 Jedne i drugie to rozchodniki wspaniałe, dość wysokie wyrastają i ładnie, długo kwitną, maja takie "kapustopodpbne" w dotyku listki.Rojniki są całkiem inne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 11.04.2016 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2016 Przenoś i sadź w grupach,, a do nich dosadzisz później trawy ozdobne, irysy różne, liliowce, czosnki, żurawki, iglaste jako tło i będzie pięknie Mother, prześlicznie , moje rozchodniki mają dopiero 5 cm wys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 11.04.2016 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2016 W sobotę, pomimo deszczu, poszłam popatrzeć co mi kwitnie i doznałam szoku. Przez budowę jestem jakaś odklejona od rzeczywistości, a tu już szał! Nawet tulipany! O, takie: (jak zwykle, nie pamiętam co to za odmiana) No i trawa już do koszenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.