W poszukiwaniu utraconego tlenu, czyli jak trafiliśmy na koniec tęczy

[Liliputek]

tylko wiecie to nie może być UHT najlepiej od krowy... albo takie niehomogenizowane

wali potem w tunelu jak nie wiem... ale działa polecam jeszcze 24h oprysk z pokrzywy hmmm też śmierdzi...

My zrezygnowaliśmy z upraw pomidorow nie pod osłoną... bo w okolicy taka zaraza ziemniaka, że musielibyśmy być na dziłce codziennie a nie da się... jak zaraza wzięła naraz z 70 krzaków to kaplica, tyle pewienia na darmo.

Co innego jak teraz będziemy mieszkać na wsi

 

Faktycznie w zeszłym roku bylo super pod względem chorób ogórki ani razu nie były pryskane pomidorki tylko pokrzywą na wszelki wypadek.

[mother_nature]

W zeszłym roku miałam masę ogórków. Posiałam Monikę i w tym roku też będzie ta odmiana.

Ogórków nigdy niczym nie pryskam i udają się, ale rok temu to już szczególnie.

 

Pokrzywą pryskałam cebulę, bo mi ją coś zżerało od liści, dostało się też burakom czerwonym oblężonym przez mszyce. Buraki urosły wielkie jak dno w wiadrze (odmiana egipski).

 

W tym roku znowu zrobię gnojówki pokrzywowej, jako nawóz świetnie działa i dała radę robalom. Doszkolić się muszę jakim chorobom przeciwdziała. Szkoda, że tak przeraźliwie śmierdzi

 

Liliputku mleko UHT omijam w sklepie szerokim łukiem Ta biała woda nie powinna nawet nazywać się mlekiem. Sąsiedzi w mojej nowej lokalizacji mają krowę i sprzedają mleko i twarogi. Z mleka zawsze uzbierałam jeszcze sporą ilość śmietany

Edytowane 15 Kwietnia 2016 przez mother_nature

[PusiaKssawery]

A ja pokrzywę uprawiam w celach spożywczych.

Mam jeden taki zagonek gdzie pod kontrolą, bez żadnej chemii, rośnie pokrzywa i przed pierwszym kwitnieniem jest ścinana, suszona a potem pita w postaci herbaty.

Rewelacja na cerę, paznokcie, włosy, hemoglobinę i nerki - tylko trzeba pić regularnie.

[Liliputek]

ooo bardzo lubię napar z pokrzywy, ale jakoś zawsze kupowałam

 

We wsi obok mnie mieszka moja ciocia, tez własnie hodują krowy i zamierzam od nich kupowac mleko podobno cieszy się to duzym powodzeniem, bo sporo osób z miasta sie przeprowadza, a we wsi już nie tak wiele osób hoduje zwierzęta...

[mother_nature]

To u mojej babci pół pola jest zarośnięte taką pokrzywą bez chemii, w czerwcu przyjeżdża pan ciągnikiem i wszystko kosi. Czyli tyle dobrego się marnowało!

Same liście się pije, czy z łodygą? Ile tego mniej więcej trzeba nasuszyć?

[PusiaKssawery]

Mnie się marzą kózki, własne mleko i wyrób serów własnoręczny, ale to kiedyś na emeryturze, przy obecnym trybie życia się nie da

[PusiaKssawery]

Same liście się pije, czy z łodygą? Ile tego mniej więcej trzeba nasuszyć?

 

Suszę z łodygami, a potem do słoików same listki daję.

Ważne, żeby przed kwitnieniem zebrać.

Suszyć w cieniu.

[mother_nature]

Do słoików? A czym zamykasz, żeby nie spleśniało?

[PusiaKssawery]

Do słoików? A czym zamykasz, żeby nie spleśniało?

 

Normalną zakręcaną przykrywką.

Jest porządnie wysuszone, więc nie pleśnieje.

Poza tym przy MW w domu jest sucho.

[Niechaj]

nie zapisuję (jeszcze) Waszych przepisów kulinarnych, ale te ogrodnicze skrupulatnie przeklejam do pliku i mam nadzieję wykorzystać!

Pestko dzięki, uwielbiam bzy, do tego jeszcze dzika róża, jaśminowiec i będzie pachniało!

Liliputku żeby tylko czas na zbieranie doświadczeń był

 

Dzisiaj wytyczyliśmy dom, trwało to ponad 2 godziny, wejście do domu wypada prosto na olchę, o którą będzie zahaczał daszek ganku, więc trzeba będzie trochę przyciąć jej gałęzie Potem mili panowie zamontowali licznik, inny pan przywiózł siatkę, a jeszcze inny sprawdził, jakim autem wysłać do nas beton

Stal zamówiona, udało się jednak znaleźć w cenie sprzed podwyżki; baniak na wodę zamówiony, znaleźliśmy sprzedawcę z naszego miasteczka, woda do baniaka załatwiona od sąsiada (dzięki niemu nie musimy wozić 1000l, tylko zalać na miejscu z jego studni); bloczki zalewowe, deski szalunkowe zamówione, gwoździe itp drobnica kupione, więc chyba jesteśmy gotowi! Byle nie było mokro, bo koparka nie wjedzie.

Niestety zaczęło padać, więc urodzinowe ognisko Młodej nie wypaliło, ale mała imprezka była

[TsunamiM]

100 lat dla małej Kierowniczki! Czyli w poniedziałek idziemy łeb w łeb Fajnie!

[Liliputek]

Niechaj czas na zbieranie doświadczeń będzie nie musisz mieć niewiadomo czego 4-5 krzaczków pomidorów, parę ogórków.. tak by w lecie robiąc sobie kanapkę iść na grządkę i urwać coś do chleba

 

Czyli nadeszła TA chwila, kiedy zaczynacie super! a czym są bloczki zalewowe?

[Niechaj]

Tsunami dziękuję w imieniu Kierowniczki;) U nas na razie słońce, więc mam nadzieję, że wystartujemy równo

Liliputku ale zacznę od czegoś mniej ambitnego, np szczypiorku

Bloczki zalewowe=szalunkowe, mieliśmy do wyboru czekać kolejny miesiąc (albo i dłużej) i iść w szalunki systemowe + lany beton, albo od razu bloczki zalewane betonem. Wybraliśmy to drugie, więc będzie trochę oszukany bunkier

[Liliputek]

Niechaj bloczki szalunkowe też dadzą radę, co poradzić pewnie też mając wizję nie wiadomo jak długiego czekania wybrałabym bloczki...

 

a szczypiorek też na kanapkę potrzebny aaa i zasiej rzodkiewkę, rosnie bez niczego rzadko coś ją u nas zjadało podobnie jak cukinia

[Niechaj]

oo, jesteśmy rzodkiewkożercami, więc jeśli takie bezproblemowe w uprawie to się na nie porwę

 

Po dzisiejszej wizji lokalnej padło na duuużą koparkę za 160zł/godzinę, ale za to może uda się załatwić sprawę w jeden dzień zamiast w trzy!

 

Tradycyjnie migawka z pracy kierowniczki budowy i jej pomocnika

 

 

 

Olchy, na które będzie się wychodziło z domu

 

Edytowane 16 Kwietnia 2016 przez Niechaj

[pestka56]

To propozycje nasadzeń żywopłotowych od Elfir. Upolowałam dzisiaj :

 

• Klasyczne żywopłotowe do strzyżenia: buk, grab, klon polny, ligustr, wiąz syberyjski, ałycza.
  
  
• Żywopłot nieformowany: pęcherznica, jaśminowce, tawuła van Houttea, krzewuszki, berberysy.
  
  
• Swobodna kompozycja z wyższych krzewów typu lilaki, kalina, bez czarny podsadzona niższymi jak krzewuszki, hortensje, forsycje itd. i bardzo niskimi jak miniaturowe krzewuszki, tawuły japońskie, kwitnące byliny.
  
  
• Można naturalistycznie - brzozy pożyteczne podsadzone dereniami białymi i trawami ozdobnymi.
  

 

O tę siatkę leśną dbaj. Przyda się, gdy już będzie właściwe ogrodzenie. Można ja wykorzystać do poprowadzenia pnączy, a nawet da się pomidorki i ogórki podpiąć.

[mother_nature]

Hura! Zaczęło się

 

100 lat dla Małej Kierowniczki i oby dom rósł jak trawa na wiosnę

 

Drooooga koparka. Ja dużą płacę 80 zł/h.

[Niechaj]

To propozycje nasadzeń żywopłotowych od Elfir. Upolowałam dzisiaj :

 

[/size]

• Swobodna kompozycja z wyższych krzewów typu lilaki, kalina, bez czarny podsadzona niższymi jak krzewuszki, hortensje, forsycje itd. i bardzo niskimi jak miniaturowe krzewuszki, tawuły japońskie, kwitnące byliny.
  
  
• Można naturalistycznie - brzozy pożyteczne podsadzone dereniami białymi i trawami ozdobnymi.
  

o to to! Z przodu (od południa) chcę wyższe i niższe krzewy, małe drzewka, dość swobodnie, raczej z naszej strefy klimatycznej, chociaż taka magnolia bardzo mi się podoba:)

I pisząc wcześniej o bzach miałam na myśli lilaki, bo takie rosną pod moim blokiem, uwielbiam no.

 

mother dzięki:)

 

Niestety nie zaczęło się, leje od wczoraj Mam nadzieję, że ekipa nie straci cierpliwości, bo już tydzień opóźnienia mamy :/

[TsunamiM]

Niechaj i jak dzisiaj? Udało się zacząć?

[mother_nature]

Do końca tygodnia ma być ładnie, startujecie?