mój dach - proszę o poradę , impregnacja

[aleksandra27]

Zaczęłam w tym roku budować dom, z uwagi na to, że nie znam się na temacie, zatrudniłam przyjaciela rodziny na kierownika budowy (błąd nr jeden) oraz oddałam budowę wykonawcy. Teraz kładą dachówkę ceramiczną, a mój kiero akurat wrócił z wakacji i postanowił zobaczyć dach Powiedział że drzewo jest słabo zaimpregnowane i sobie poszedł. ja oczywiście spędziłam jak typowa baba nie znająca się na temacie 4 h w necie i poznałam wszystkie szkodniki jakie w mojej wyobraźni już tam widzę. Co ma teraz z tym dachem zrobić? da się to pomalować jeszcze raz? poddasze będzie użytkowe. dachówka prawie połozona - dziś może już położą w 100 %.

[turalyon]

Nie przejmuj sie - na 99% dachach jest słabo zaipregnowane. To że belki mają zielony kolor to nie znaczy że są zaimpegnowane. Tartaki oszczędzają jak mogą

[hanias78]

Też bym się nie przejmowała, chyba, że nie jest większym problemem zaimpregnować po raz kolejny to dla własnego spokoju

[aleksandra27]

Mam tylko ten dach, okien brak - także wszystkie okoliczne owady wlatują jak do siebie. Jest to teren wiejski, zabudowany z uwagi na położenie często drewnianymi domami, na działce jest stodoła. Wczoraj złapałam dwa robale, siedziały sobie w łazience, takie pół żywe - spuszczel pospolity. I totalnie mnie to podłamało, z inf. z neta wygląda, że teraz mają czas, ze latają i zakładają "rodziny".

[aleksandra27]

Też bym się nie przejmowała, chyba, że nie jest większym problemem zaimpregnować po raz kolejny to dla własnego spokoju

część już nie pomalujesz, bo jest niedostępna albo dotyka taśmy