Ile za stan do zamieszkania-"Jesion" z Horyzontu?

[Croolick]

Kochani! Witam na Forum

Projekt - "Jesion" z Horyzontu:

195m2 użytkowej,

240m2 całkowitej w tym garaż circa 35m2 w bryle budynku.

Dach cholera duuuuży bo aż 375m2.

Kubatura ~650 m3.

Działka jest.

Bardzo prosze o każdą opinię i zdanie doświadczonych i oczytanych ile sianka musimy mieć z lubą by to zmaterializować i uzdatnić do zamieszkania.

Zakładam materiały ze średniej półki plus obowiązkowo dachówka (chiba tylko cementowa... ) Wkład własny umiarkowany. Kilka podwykonawców plus rodzina. Ceny mat. negocjuję sam.(ostro i bezwzglednie! )

Region Krakowa czyli promień 50km ale wpływ bliskości dużego miasta na ceny nieznaczny.

Myślimy postawić coś takiego (baaardzo się podoba) i zamieszkać nawet w spartańskich warunkach, czyli tylko to co absolutnie niezbędne.

Odpuszczm temat ogrodzenia itepe, itede....

Zakładam nie wykończoną górę.

Ile musimy mieć na stan srowy zamknięty?

Ile musimy dołożyć w następnym etapie by udało sie zamieszkać?

Czy 250 tys. wystarczy???

Bardzo wdzięczny za wszelki odzew i chęć podzielenia się doświadczeniami pozdrawiam serdecznie tych co to juz przeszli lub są w drodze...

 

 

W zakładce "lista plac ...." w tym temacie cisza

Może tutaj ktoś sie podzieli własnym doświadczeniem, hmmmm??

Pomóżcie.

[bilbo]

My też budujemy z Horyzontu, ale Bilbo.

Zapraszam na wątek: Dom "BILBO" pracowni Horyzont

Jest tam również wiele o kosztach i kosztorysach.

 

Kosztorys z Horyzontu dla Bilbo opiewa na 211tys. zł netto. (e tam! netto, brutto - damy radę) Nie uwzględnia on również kosztów instalacji (e tam! instalacje! byle dom stanął. Zresztą dopatrzyliśmy się, że niektóre elementy wykończeniówki są chyba droższe (teoretycznie) niż zakładamu, więc w sam raz zostanie na instalacje). Trochę też naszego Bilbusia powiększyliśmy (o 'parę' pustaków - nie licząc np. ile za tym naprawdę idzie m2 tynków wew. i elewacji). Ale co tam - wszystko, to trzeba było by powstał taki domek jaki nam się podobał.

Nie koniec jednak pułapek Mnóstwo kosztów zależy od tego jakie spodobają Ci się okna, drzwi, schody, instalacje, bajery, podłogi, łazienki, kuchnie... Zyski z nawet najbardziej zaciekłych bojów przy negocjacjach cen ścian i dachówki są niczy wobec tego, co można wydać później.

Tak bardzo zgrubnie koszty naszego bilbo to:

- ok 20tys. 'stan zero'

- ok 110tys. reszta do 'stanu surowego' w tym dach (dachówka betonowa) ok 40-50tys.

- okna z roletami i drzwiami wejściowymi ok. 40tys. - się spodobały - a można było zgodnie z projektem (bez rolet) dać 12tys. za dobre okna czy nawet mniej za nieco bardziej oszczędne.

- wykończenia - stówka wyparuje natychmiast i to przy skromnych założeniach...