Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • 9 years później...
Miałem i to już w gotowym murze, a u Ciebie jeśli jeszcze przed to składaj reklamacje. Mi mądry murarz doradził, zlej wodą, potem jeszcze więcej wody i tak kilka razy. Co miało wyskoczyć to wyskoczyło, tynkarzom kazałem usunąć ale zrobili jeden pokój a później "zapomnieli". Pozdrawiam Edytowane przez maggs1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam stan surowy zamkniety , i właśnie teraz po zimie mam w co 2lub 3-cim pustaku odpryski, nie wiem co dalej poczać. Czy to co u Ciebie raz wyszło przez to polewanie to już teraz nie wychodzi?, czy proces postępuje dalej? jaki położyłeś na to tynk, czy się nie odparza? czy gipsowy się nadaje? gipsowy trzyma wilgoć a margiel nie lubi wilgoci bo wtedy pęcznieje i są odpryski na ścianach. Więc może byłby lepszy tradycyjny? Ja murowałem z 25P+w garaż i tam się nie mam do czego za bardzo doczepić natomiast dom 30p+w i tam jest dużo tego margla
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam stan surowy zamkniety , i właśnie teraz po zimie mam w co 2lub 3-cim pustaku odpryski, nie wiem co dalej poczać. Czy to co u Ciebie raz wyszło przez to polewanie to już teraz nie wychodzi?, czy proces postępuje dalej? jaki położyłeś na to tynk, czy się nie odparza? czy gipsowy się nadaje? gipsowy trzyma wilgoć a margiel nie lubi wilgoci bo wtedy pęcznieje i są odpryski na ścianach. Więc może byłby lepszy tradycyjny? Ja murowałem z 25P+w garaż i tam się nie mam do czego za bardzo doczepić natomiast dom 30p+w porotherm i tam jest dużo tego margla. z jakiej firmy miałeś ceramikę?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie gipsowy, tylko cementowo-wapienny, który będzie mniej akumulował wodę. Poza tym same pęknięcia i widoczny margiel to nie od razu powód do zwrotu - najważniejsze to jaka jest skala zjawiska. Jak nie przekracza 10% powierzchni pustaka a pęknięcia nie są dłuższe niż na 0,5 cm to raczej jest to sytuacja normalna i wynik po prostu procesu technologicznego. Przy wykonawstwie większego problemu z tym nie będzie, chyba że to pustaki do cienkich spoin??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pollo_loco margiel to nie jest sytuacja normalna i skąd te dane o 10% powierzchni pustaka?

Pancioo u mnie polewałem kilkukrotnie ściany i co miało wyjść to chyba wyszło, ponad rok temu ściany zostały wytynkowane, tynk cementowo-wapienny i na razie nie ma problemów. Jeśli masz wątpliwości co do lania wody, to skontaktuj się z producentem i poproś o pomoc najlepiej gdybyś miał wytyczne na piśmie.

Nie przejmuj się to dopiero początek :) chodzi mi o budowę i różne atrakcje

Pozdrawiam

Edytowane przez maggs1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas margiel wychodził na pustakach użytych do murowania garażu (poszliśmy po kosztach i kupiliśmy jakąś cegłę marki "no name"...). Polewaliśmy wodą dwukrotnie i opuchlizny były potem drapane druciakiem i szpachelką. Wyszło dobrze i nie ma teraz problemów z tynkiem, chociaż przyznam, że trochę to nas kosztowało nerwów i czasu... Same pustaki nie wyglądały jakoś dramatycznie źle, ale nasz kierownik budowy stwierdził, że przy opukiwaniu słychać że pustaki niestety nie są wybitnej jakości - stąd decyzja o polewaniu wodą i usuwaniu opuchlizn przed otynkowaniem.

 

Natomiast moim zdaniem to występuje tylko przy tańszych, gorszych cegłach. Z Porothermem przy budowie domu kompletnie nie było tego problemu, dostaliśmy też razem z dowodem zakupu atest pustaków (przy tych pustakach garażowych atestu żadnego nie było). Decyzja indywidualna czy warto dopłacić trochę pieniędzy i mieć spokój z marglem, czy się bawić w usuwanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do świerczek .

Nie było problemu lub może w tym samym roku otynkowaliście i nawet nie wiecie że w środku jest margiel. jak jak kupiłem porothermy to ładnie dzwoniły i nie było widać margla, on natomiast wyszedł po jakimś czasie.

 

Jesteśmy kilkanaście miesięcy po budowie i na razie nie mamy żadnych problemów ze ścianami (nie ma pojawiają się bąble i wybrzuszenia na tynku, nie ma przebarwień i innych historii. Zakładam więc, że jest OK :) Prawdę mówiąc wolę już nie myśleć o moich ścianach - wystarczająco długo myślałem o nich na etapie budowy! :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...