urukhai 14.07.2015 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2015 Witam. Jestem przed tynkowaniem ściany i utknąłem być może na błahej sprawie dla Was, ale dla mnie okazała się zbyt trudna, dlatego tu piszę. Skułem stary tynk i pokazały się płyty betonowe (budynek z początku 80. lat), oczywiście krzywe (uskok jednej płyty względem drugiej około 1,5 cm). Chcę je wyrównać nowym tynkiem, do tego celu kupiłem listwy podtynkowe, żeby łatwiej równać. Teraz jak to wszystko wypoziomować/wypionować (wyrównać)? Od dołu do góry (pion) nie ma problemu, przykładam łatę do jednej listwy i jasna sprawa, tak samo lewo/prawo - przykładam łatę do boku i gra. Gdy położę drugą listwę, robię tak samo, ale tu pozostaje kwestia równości jednej listwy względem drugiej (grubości warstwy tynku). Jak to ustawić ? Bo pomimo, że pion będę miał na obu listwach to teoretycznie ściana może wyjść krzywo (patrząc z boku) ze względu na różną grubość warstwy (może iść skosem i być równa). Nie wiem czy dobrze to wyjaśniłem, mam nadzieję że tak. Z góry dziękuję za wsparcie w temacie i czekam na odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 14.07.2015 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2015 Musisz mieć długą łatę z wagą, by łata obejmowała ze trzy - cztery listwy w taki sposób by złapać poziom tej która "najbardziej" wchodzi w pokój. W ten sposób będziesz mógł sprawdzać poziom pomiędzy poszczególnymi parami, jak i kilkoma listwami. I zobaczysz czy jest on czy nie ma. Finalnie tak czy inaczej będziesz kontrolował poziom tynku na ścianie już po jego narzuceniu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
replo 15.07.2015 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 Mozesz uzyc zwyklego sznurka. Mocno naciagniety sznurek przyciskasz do dwoch skrajnych listw przy podlodze. Wszystkie listwy pomiedzy dwoma skrajnymi musza dochodzic do sznurka ale go nie odpychac. Nastepnie przesuwasz sie ze sznurkiem w kierunku sufitu i sprawdzasz czy srodkowe listwy dolegaja do sznurka. Na koniec mozesz rowniez sprawdzic po przekatnych ale to juz tylko tak pro forma Pozdrawiam Andrzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pvo 23.07.2015 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2015 Listwy pod tynkowe to bzdura dla padałachow nie znajacych sie na podstawowych zasadach obrobki tynku.Nie pije tutaj do ciebie tylko do tych ktorzy ci to doradzili. Choc bys nie wiem jak cudownie i dokladnei to ustawial listwa zawsze bedzie miala odchyl ale nie bede ci tutaj robil wykladu na temat kurczliwosci materialow itp.Chcesz to zrobic szybka, w miare tanio i dobrze.Oddaj listwy do hurtowni czy gdzie tam je kupiles bo sa zbedne. Tynk cementowy to pół biedy z listwami ale tynk gipsowy kategorycznie odradzam na listwach.Dlaczego? Pracuje w tym temacie kilka lat i od poczatku nikt normalny nie stosuje listew podtynkowych bo maja one jedna wade, sciana nigdy nie wyjdzie prosta w swojej powierzchni, nie chodzi o to ze nie bedzie miala pionu tylko o to ze bedzie jak meksykanska fala.Normalnie mozesz tego nie zobaczyc ale wystarczy przyłozyc byle co o dlugosci ciut wiekszej niz rozstaw listew aby zobaczyc ze miedzy nimi po wyschnieciu tynku bedzie szczelina lub brzuch.Skad to sie bierze? ano stad ze material nakladany nie bedzie mial identycznej konsystencji, dwa ze przy schnieciu zawsze wciaga (kurczy sie) lub pęcznieje (szczególnie tynk gpsowy tak potrafi),a najwiecej na srodku czyli miedzy listwami.Tynk cementowy ma mniejsza kurczliwosc za to gipsowy łatwo jest napowietrzyc i spuchnie przez np mieszanie recznie na duzych obrotach, takze na pierwszym moze nie byc tej fali widac wcale za to na drugim raczej na pewno zobaczysz to golym okiem patrzac prawie po scianie.Listwy do lamusa powinny juz odejsc tak samo jak tynk robiony w betoniarce czy w agregacie do tynkow tradycyjnych czyli piach, woda, piasek i wapno.XXI wiek ludzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 24.07.2015 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2015 pvo: i co z tego że XXI w? Czyżby to oznaczało, że nagle cement stracił swoje właściwości wiążące, ciasto wapienne - uplastyczniające, a piasek nagle przestał być murarski? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pvo 30.07.2015 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2015 To znaczy ze zmienily sie materialy a co najwazniejsze techniki wykonawstwa czyli reasumujac, mamy lepsze materialy niz jakis tak gruby przestarzaly piach i cemen, nie wspomne o dziadowskim wykonaniu recznym czy mechanicznym tynkow cementowo wapiennych z wlasnych mieszanek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 30.07.2015 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2015 pvo: fakt zmieniły się zasadniczo na gorsze. Kupne i gotowe tynki mają zwykle 15% cementu - najtańszego jaki istnieje, bywa że dodatek wapna ok 5%, do tego idzie chemia (plastyfikator i/lub napowietrzacz), czasami jeszcze jakiś syf antygrzybiczy i tyle. Do tego wypełniacz w postaci piasku lub piasku kwarcowego do ok 1,5 mm lub inne w zależności od faktury... Ale jeśli to postęp... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.