rafaltc 15.07.2015 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 Witam. Mam takie problem z mieszkaniem które remontuje. Nikt tam nie mieszkał przez 10 lat a może i dłużej, stały meble z ubraniami itd, od czasu do czasu ktoś tam wszedł, jednak nie było tam wietrzone, ani zimą ogrzewane. Teraz gdy jest wszystko wyrzucone na ścianach które były czymś zastawione, np meblami albo jakimś łóżkiem, pojawił się grzyb. Zlikwidowałem go ACE, farba odeszła i ja zeskrobalem, przed gipsowaniem ubytków w ścianach po farbie itd będę jeszcze malować ścianę czymś przeciwko grzybowi. Teraz jest taki problem że po tym ACE ściany bardzo brzydko pachną, nie chodzi tu o chlor, bo mieszkanie jest wietrznie co dziennie przez cały dzień. Czy mogę te ściany umyć wodą z płynem, czy coś innego może polecacie żeby się pozbyć tego smrodu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 15.07.2015 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 Witam. Mam takie problem z mieszkaniem które remontuje. Nikt tam nie mieszkał przez 10 lat a może i dłużej, stały meble z ubraniami itd, od czasu do czasu ktoś tam wszedł, jednak nie było tam wietrzone, ani zimą ogrzewane. Teraz gdy jest wszystko wyrzucone na ścianach które były czymś zastawione, np meblami albo jakimś łóżkiem, pojawił się grzyb. Zlikwidowałem go ACE, farba odeszła i ja zeskrobalem, przed gipsowaniem ubytków w ścianach po farbie itd będę jeszcze malować ścianę czymś przeciwko grzybowi. Teraz jest taki problem że po tym ACE ściany bardzo brzydko pachną, nie chodzi tu o chlor, bo mieszkanie jest wietrznie co dziennie przez cały dzień. Czy mogę te ściany umyć wodą z płynem, czy coś innego może polecacie żeby się pozbyć tego smrodu? Jak chcesz uniknac zapachu, to pozbadz sie tynkow i połóz nowe. Sorry, jak substancja chemiczna wlazla Ci w tynk (a wlazla) to CI pol roku bedzie z niego wylazic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafaltc 15.07.2015 08:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 Ale tak jak pisałem nie jest to zapach chloru, lecz można ze porównać do brudnych skarpet ze tak powiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 15.07.2015 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 Ale tak jak pisałem nie jest to zapach chloru, lecz można ze porównać do brudnych skarpet ze tak powiem. Zapach to zapach. Nie ma znaczenia od czego pochodzi. Od chloru ktory z czyms przereaglowal, od grzyba, od wilgoci, whatever. Siedzi zrodlo tego zapachu w tynku i łatwo sobie z niego moim zdaniem nie pojdzie. Mozesz psiknac perfuma, ale to tylko zmaskujesz. Dopoki nie pozbedziesz sie zrodla zapachu to bedzie niestety smierdolic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
busiarz 18.07.2015 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2015 Mam ten sam problem z tym że ja dom ogrzewam mogę malować 10 razy zawsze wychodzi po jakims czasie grzyb za meblami i w rogach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 18.07.2015 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2015 Mam ten sam problem z tym że ja dom ogrzewam mogę malować 10 razy zawsze wychodzi po jakims czasie grzyb za meblami i w rogach Grzyb to wilgoc. Albo jest kiepska wentylacja (wilgoc nie jest usuwana z pomieszczenia) albo sciana jest zle izolowana termicznie i przemarza. Na przemarzajacej scianie wykrapla sie woda nawet jesli wilgotnosc powietrza jest niska. Albo jedno i drugie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
busiarz 18.07.2015 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2015 Czy ten grzyb jest szkodliwy dla zdrowia? Rakotwórczy? Zimą rano jak wstaje to całe okna są od wewnątrz zaparowane i leje się z nich woda. No izolacji niema ani na ścianie ani wyżej. Okno drewniane zwykłe. O jakiej wentylacji mowa? Przy obecnym oknie wentylacja chyba jest aż zanadto? Właśnie jak zamontowałem w 1 pokoju plastikowe to od razu odczułem brak wentylacji. W każdym pokoju powinnem posiadać kratki wentylacyjne grawitacyjne? One sa jedynie w kiblu, kuchni i piwnicy i garazu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 18.07.2015 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2015 (edytowane) Czy ten grzyb jest szkodliwy dla zdrowia? Rakotwórczy? Szczegolow Ci nie podam. Ale prozdrowotny to z cala pewnoscia nie jest Grzyby, plesnie, paskudztwa. Zimą rano jak wstaje to całe okna są od wewnątrz zaparowane i leje się z nich woda. Jak pisalem poprzednio. Wilgoc z powietrza wykropli sie gdy zetknie sie z odpowiednio zimnym miejscem. Czy to szyba w kiepskim oknie, czy to przemarzajaca sciana. Plus to czy sie wykropli zalezy tez od wilgotnosci. Im wyzsza, tym szybciej sie to stanie. O jakiej wentylacji mowa? Przy obecnym oknie wentylacja chyba jest aż zanadto? Właśnie jak zamontowałem w 1 pokoju plastikowe to od razu odczułem brak wentylacji. W każdym pokoju powinnem posiadać kratki wentylacyjne grawitacyjne? One sa jedynie w kiblu, kuchni i piwnicy i garazu. No raczej nie jest tej wentylacji zanadto skoro wilgoc sie wykropla. Glowne zadanie dla wentylacje to usuniecie CO2 i wilgoci. Jedno u drugie produkujemy oddychajac. DOrosly czlowiek wydycha cos kolo 1kg wody dziennie. Ale ucieknie przez wentylacje albo wsiaknie w scianie Wentylacja to wentylacja. Z jednesj strony powietrze wpuszczasz z drugiej wypuszczasz. Tradycyjna to wlasnie ta z kratka, najczesciej w lazience/kuchni. Powietrze jakimis szparami w oknach sie dostaje do mieszkania a ucieka przez kratke, dzieki ciagowi ktory naturlanie powstaje w kominie. Montaz szczelnych plastikowych okien bez nawiewnikow taka wentylacje wylacza. Druga to mechaniczna. Do przeganiania powietrza sa uzywane wentylatory. Taka bardzo czesto laczy sie z tzw rekuperatorem. Cieple, "brudne" powietrze wyrzucane z mieszkania ogrzewa w wymieniku ciepla naplywajace zimne i czyste powietrze. Zaleta? Przy -10C na zewnatrz wpuszczasz do domu powietrze o temp powyzej 10C. Wiec mozna solidnie wentylowac bez wychladzania pomieszczenia. Edytowane 18 Lipca 2015 przez Jastrząb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
busiarz 30.07.2015 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2015 No tak ale w każdym pokoju powinna być kratka przy suficie? Ja nie mam wentylacji poza łazienką oraz kuchnią. I nie widziałem aby ktoś miał taką kratkę w pokoju ani w korytarzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 30.07.2015 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2015 Wietrzyć przez rozszczelnienie okien i kratki muszą być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JarekKRK45 15.08.2015 05:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2015 Kratki wentylacyjne w pokojach ? Od kiedy tak się robi ? Jeszcze się z czymś takim nie spotkałem ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
17jan 29.08.2015 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2015 Wietrzyć przez rozszczelnienie okien i kratki muszą być Witaj, Rozwiązanie prymitywne i nie dające gwarancji prawidłowego działania. Ot powrót do komuny tylko tam robili złej jakości okna, a teraz kolega radzi niszczyć co zostało prawidłowo wykonane. To chyba mamy w genach my Polacy. Pozdrawiam Janek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
17jan 29.08.2015 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2015 Mam ten sam problem z tym że ja dom ogrzewam mogę malować 10 razy zawsze wychodzi po jakims czasie grzyb za meblami i w rogach Witaj, nie będzie wychodził grzyb jak: ściana będzie miała temp. powyżej 18o C,zainstalujesz wentylację mechaniczną i meble nie będą stały przy ścianie (odległość 10 cm od ściany). Pomaluj ściany wapnem (wapno jest dezynfekuje, a zarazem niszczy grzyby). Wtedy wystarczy raz na rok pomalować wapnem i będzie spokój, tak robiły prababcie i nie miały problemu z grzybkami. Pozdrawiam Janek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rojan-58 02.09.2015 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2015 może grzyby zniszczy,ale należy wykonać izolację odpowiednią,aby grzybów nie było.jak wy piszecie z książki to ludzie głupieją,trzeba mieć troszkę praktyki tak,a jak nie to zwracajcie się do FM tam wam znajdą środki do izolacji,które są skuteczne,bo ja dalej nie widzę preparatu izomur u nich,a tyle ma nagród ,ten izomur,po targach budowlanych jeżdził,czy FM nie zna tejfirmy? bo np.w krakowie,w gdańsku,na śląsku,i w całej polsce jest znany,i poza granicami też.czekam na komentarz z FM .ps.cudze chwalicie,a swego nie znacie? dajcie prace budowlańcom,a nie młodzież wyjeżdża,kto na was zarobi,i na innych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 02.09.2015 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2015 może grzyby zniszczy,ale należy wykonać izolację odpowiednią,aby grzybów nie było.jak wy piszecie z książki to ludzie głupieją,trzeba mieć troszkę praktyki tak,a jak nie to zwracajcie się do FM tam wam znajdą środki do izolacji,które są skuteczne,bo ja dalej nie widzę preparatu izomur u nich,a tyle ma nagród ,ten izomur,po targach budowlanych jeżdził,czy FM nie zna tejfirmy? bo np.w krakowie,w gdańsku,na śląsku,i w całej polsce jest znany,i poza granicami też.czekam na komentarz z FM .ps.cudze chwalicie,a swego nie znacie? dajcie prace budowlańcom,a nie młodzież wyjeżdża,kto na was zarobi,i na innych? Wszyscy juz sie zdazyli na tym forum zorientowac ze sprzedajesz Izomur. Rob to chociaz zdziebko subtelniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 02.09.2015 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2015 Bohu pomyłuj... jak mawiali dawni. Grzyb nie bierze się znikąd. Może mieć i naście przyczyn, a zapaćkanie ściany takim czy innym izomurem to leczenie syfa pudrem. Grzyb może być przez to, że nie ma izolacji poziomej lub pionowej, a część muru jest zabezpieczona jakimś bitumem, może być związany z brakiem wentylacji między poszczególnymi pomieszczeniami, czyli wówczas niby jest wentylacja ale w kuchni nie wystarczająca, może być związane z tym, że dom był robiony w dawnych czasach a okna uległy wypaczeniu, drzwi i same okna nie do końca szczelne, a i styro na zewnątrz nie było. Potem ktoś przyszedł i okleił styropianem wszystko, okna wymieniał na nowe, takie ę i ą szczelne, drzwi także i nagle wilgoć która wychodziła przez nieszczelności zostaje w środku, mogły się zmienić zwyczaje na "nie otwieraj okien" będzie cieplej...Najłatwiej jest sprawdzić skąd to jest po prsotu robiąc wentylację choćby poprzez otworzenie okien na mikro czy szerszy uchył, najpierw obchodząc dom na zewnątrz i wewnątrz i patrzeć czy i gdzie ew. są wilgotne ściany w podpiwniczeniu lub tuż przy podłodze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rojan-58 02.09.2015 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2015 ja zadałem konkretne pytania,tak ,czy nie,były ze znakiem zapytania to mi odpowiedz,ja znam się na izolacjach i wiem co może być przyczyną ścian zawilgoconych,a izomuru proszę nie obrażać bo to jest nasz polski producent wrocław Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 03.09.2015 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2015 Czy to, że producentem pustaków czy czegoś tam jest polski producent coś zmienia? Jeśli padła izolacja pozioma to zabezpieczenie bitumem (czy czymkolwiek innym) ścian sprawi, że wyjdzie wyżej. Jeśli dom jest zabezpieczony a jest izolacja i jedna i druga a jest do duszy wentylacja w samym domu (bo nie ma cugu, bo ktoś kanał wentylacyjny zamurował - bo tak, bo wymienił okna itd) to zmieni to jedynie zastosowanie wentylacji wymuszonej (z tym całym nowoczesnym oprzyrządowaniem) i tak dalej. Producent materiałów nie ma tu nic do rzeczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rojan-58 04.09.2015 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2015 mi chodziło,o to,że nie raz czytam o materiałach do izolacji,wymienia się nazwy,bo ro dobre,i takie inne się chwali,kiedyś ktoś wymienił nazwę Izomur,że stosował,ja żadnej reklamy nie potrzebuję izomuru,poprostu stosuję go do iniekcji,z zastosowaniem metody hydrofobowej,bez konieczności odkrywania ścian fundamentowych o grubości muru do2,5 metra,nie zaprzeczam że inne środki też są dobre,i niektóre stosuję.Murator nie chce pisać o izomurze,bo ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 04.09.2015 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2015 Witaj, Rozwiązanie prymitywne i nie dające gwarancji prawidłowego działania. Ot powrót do komuny tylko tam robili złej jakości okna, a teraz kolega radzi niszczyć co zostało prawidłowo wykonane. To chyba mamy w genach my Polacy. Pozdrawiam Janek Jeśli nie ma WM to tylko pozostaje wietrzenie- przez rozszczelnienie okien- no cóż siła marketingu okiennego ? Bez WM nie ma szans oszczędzić na wentylacji, wentylacja zresztą być musi.. a jak ktoś ufa że kupując szczelne okna- bez WM nie będzie musiał nic robić .. to się myli, często potrzeba dać nawiewnik.. Wystarczy zobaczyć wykres moliera, jaka musi być temperatura ściany na powierzchni i jaka wewnątrz, aby uniknąć grzyba. Z odsuwaniem szaf to racja, ponieważ szafa czy inne rzeczy działa jakby izolacja od środka, prawie nie ma konwekcji, przez co rośnie opór przejmowania ciepła, co za tym idzie temp za meblami obniża się, ale para wodna nie ma takich przeszkód i dąży do równowagi.. a że ściana za meblami ma +10 st to wystarczy już 45 % wilgotności aby nastąpiła kondensacja, przy +20 oczywiście wewnątrz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.