Modyfikacja instalacji CO.

[darkdarkman]

Witam wszystkich.

Jakiś czas temu nabyłem dom jednorodzinny z dość niecodziennym sposobem ogrzewania.

Kotłem w tym domu jest mianowicie kominek z płaszczem wodnym i to on grzeje całe CO. CWU grzane jest elektrycznie latem, a z CO zimą

Instalacja w układzie otwartym z buforem ciepła 800l

 

Działa toto nawet sprawnie, ale ergonomia rozwiązania jest żadna, prąd kosztuje a i pomysł z kotłownią w salonie uważam za karkołomny.

Mówiąc wprost - mam ochotę zmienić nieco tę instalację poprzez dodanie drugiego źródła ciepła (bo miło jest sobie jednak posiedzieć z książką przed kominkiem).

Komin na szczęście ma drugi kanał dymowy.

Źródłem ciepła byłby kocioł z podajnikiem przystosowany do pracy w układzie zamkniętym, jako że nie mam możliwości wygospodarowania miejsca na drugie naczynie wzbiorcze, a podłączenie dwóch kotłów do jednego naczynia z tego co widziałem wymaga przeróbki praktycznie całej instalacji.

Powstaje więc kwestia sprzęgnięcia istniejącej instalacji CO otwartej, z nowym fragmentem w układzie zamkniętym.

Czy ktoś z szanownych forumowiczów praktykował coś takiego, a jeśli praktykował to jak?

 

Pozdrawiam!

[Gość Arturo72]

CWU grzane jest elektrycznie latem, a z CO zimą

Instalacja w układzie otwartym z buforem ciepła 800l

Działa toto nawet sprawnie, ale ergonomia rozwiązania jest żadna, prąd kosztuje a i pomysł z kotłownią w salonie uważam za karkołomny.

Prąd nie jest taki drogi jak Ci się wydaje,masz bufor 800l,dobrze go jeszcze zaizoluj,wsadź grzałkę lub grzałki i grzej prądem w II taryfie.

Koszt 1kWh z prądu w taryfie G12 to ok.0,3zł a z gazu ziemnego dla przykładu to 0,22-0,3zł zależnie od kotła także koszty ogrzewania będziesz miał na poziomie gazu ziemnego ale całkowicie bezobsługowe.

A kominkiem jak Ci przyjdzie ochota poczytać przy nim książkę

[darkdarkman]

CWU to akurat tutaj najmniejsze zmartwienie

Gazu nie ma, ekogroszkiem nie chce się raczej babrać, skłaniam się ku jakiemuś peletowi.

Niestety z CO to nie bardzo da się w drugiej taryfie tylko podziałać, bo trochę mały ten zbiornik jak na 200 m2 podłogi.

[Gość Arturo72]

CWU to akurat tutaj najmniejsze zmartwienie

Niestety z CO to nie bardzo da się w drugiej taryfie tylko podziałać, bo trochę mały ten zbiornik jak na 200 m2 podłogi.

800l zagrzane do np.90st.C to kupa energii.

 

na podstawie ciepła właściwego wody wiadomo, że 1000l wody podgrzane o 60 stopni (od 30st.C do 90st.C) przechowa ok. 65kWh energii (odliczając już z grubsza straty).

Edytowane 22 Lipca 2015 przez Arturo72

[darkdarkman]

Wiesz straty w przypadku bufora ciepła znajdującego się w budynku i tak idą na podgrzanie tegoż budynku, więc za mocno to nie boli.

Zaintrygowałeś mnie nieco swoim pomysłem.

Króćce przyłączeniowe są, można wpakować 3 grzałki po 3kW i w drugiej taryfie swobodnie się toto nagrzeje.

Tylko, że nie wiem jak z kosztami.

Próbuję się przebić przez wątek http://forum.muratordom.pl/showthread.php?10576-Ogrzewający-elektrycznością-z-COP-1-WYSTĄP-!!! ale on dość obszerny jest i mnóstwo lania wody.

Licząc dla pelletu teoretyczną wartość energetyczną 5,3kWh/kg, przy założeniu ceny 950zł za tonę i sprawności kotła w granicach 70% (bo jakoś w te marketingowe brednie o 93% sprawności nie wierzę przy temperaturze spalin w czopuchu 150 stopni) wychodzi 0,256zł/kWh. Prąd to obecnie 0,29zł/kWh w drugiej taryfie. Różnica 0,034zł. Zakładając abstrakcyjne dla tego domu 100kW/rok/m2 mamy przy 200m2 680zł więcej dla prądu.

Niemniej jednak kocioł na pellet kosztuje powyżej 7000zł, a wątpię, że 10 lat wytrzymał. Dodatkowa pompka do ładowania bufora też prąd będzie brała, sterownik, podajnik i tak dalej też prąd bierze.

A grzałki łącznie 300zł.

No i mam zagwozdkę.

Edytowane 23 Lipca 2015 przez darkdarkman

[Gość Arturo72]

Wiesz straty w przypadku bufora ciepła znajdującego się w budynku i tak idą na podgrzanie tegoż budynku, więc za mocno to nie boli.

Zaintrygowałeś mnie nieco swoim pomysłem.

Króćce przyłączeniowe są, można wpakować 3 grzałki po 3kW i w drugiej taryfie swobodnie się toto nagrzeje.

Tylko, że nie wiem jak z kosztami.

Próbuję się przebić przez wątek http://forum.muratordom.pl/showthread.php?10576-Ogrzewający-elektrycznością-z-COP-1-WYSTĄP-!!! ale on dość obszerny jest i mnóstwo lania wody.

Licząc dla pelletu teoretyczną wartość energetyczną 5,3kWh/kg, przy założeniu ceny 950zł za tonę i sprawności kotła w granicach 70% (bo jakoś w te marketingowe brednie o 93% sprawności nie wierzę przy temperaturze spalin w czopuchu 150 stopni) wychodzi 0,256zł/kWh. Prąd to obecnie 0,29zł/kWh w drugiej taryfie. Różnica 0,034zł. Zakładając abstrakcyjne dla tego domu 100kW/rok/m2 mamy przy 200m2 680zł więcej dla prądu.

Niemniej jednak kocioł na pellet kosztuje powyżej 7000zł, a wątpię, że 10 lat wytrzymał. Dodatkowa pompka do ładowania bufora też prąd będzie brała, sterownik, podajnik i tak dalej też prąd bierze.

A grzałki łącznie 300zł.

No i mam zagwozdkę.

Zagwozdki chyba nie masz bo sam sobie odpowiedziałeś na pytanie

Inwestorzy nie zdają sobie sprawy z tego,że ogrzewanie prądem nie musi być drogie.Panuje opinia,że prąd jest drogi lub ekogroszek czy pellet jest tani a to jak widać po użyciu kalkulatora nie jest prawdą

Na wątku,który zapodałeś jest kilku którzy właśnie grzeją buforem z grzałkami,musisz poszukać i popytać.KrzysiekBB z tego co kojarzę,imrahil i kilku innych.

 

Ja mam co prawda nowy,mniejszy i cieplejszy dom ale paliwa stałe czy to ekogroszek czy pellet były najdroższymi systemami grzewczymi i dlatego w pierwszej fazie byłem zdecydowany na grzanie prądem

Edytowane 23 Lipca 2015 przez Arturo72

[kobra64]

Napisz kolego jak ten dom jest ocieplony i czy grzejesz go podłogówką czy grzejnikami. Czy pisząc " 200 metrów podłogi " miałeś na myśli metraż budynku, czy to że masz tam 200 m2 podłogowego ogrzewania.

[darkdarkman]

Witaj

Ściany są z MAXa (konkretnie z Porotermu) 26 cm pustaka + 15cm styropianu.

Pod podłogą nie wiem co jest, ale nie zauważyłem, żeby się jakoś szczególnie wychładzała.

Dach pełny na wierzchu z dachówką bitumiczną (forma papy termozgrzewalnej), skosy upchane wełną mineralną pod płytą k-g.

Ogrzewanie z kaloryferów, zasilanie na 55 stopni.

Dom z poddaszem użytkowym w okolicach 130m2 obrysu. Parter na 2,7m, poddasze na 2,5 + malutki stryszek.

Łącznie po około 100m2 na parter i 100m2 na poddasze.