Więźba murłata pęka

[epterode]

Ostatnio zauważyłem, że pęka nam więźba.

Chcę zabrać się za ocieplenie poddasza pianowanie najprawdopodobniej i potem już tego nie będzie widać i jak zrobić w razie W

 

Wiem, że drewno dosycha itd., ale żeby aż tak? Niepotrzebnie panikuję czy powinniśmy coś z tym zrobić? dach lęży 6-7 miesięcy.

I oczywiście kręci murłatami to też normalne?

Inne też mają spękania ale ta najwięcej.

Murałta na równo z wieńcem od zewnątrz.

 

 

 

Konstrukcja

z drewna iglastego o przekroju prostokątnym sortowane wytrzymalościowo C27 wg. PN -D-94021;1982.

 

Tak wyglądają murłaty. I tak jedna mnie martwi najbardziej pęka wzdłuż wierconych śrub. Śrub jest w sumie 6 na stronę dach 2 spadowy domek ma 12 wiec dach jakieś 14m.

 

Murłata strzela aż do samego końca z zewnątrz fotka na tym fragmencie co się odłamuje wzdłuż spoczywają 3 krokwie i ta zewnętrzna one z tego co pamiętam są przybijane kwestia jak głęboko wchodzą w drewno.

 

A tu od środka pęka od śruby aż do zewnątrz tak jak pierwsza fotka

 

 

 

Pęka jak ta linia czerwona

 

Zastanawiam się czy nie podmienić tych podkładek na jakieś szersze blachy i czy tych spękań nie potraktować złączami ciesielskimi lub płytek perforowanych kolczaste.

 

A od zewnątrz jeszcze dodać jakieś płytki łączące z ścianą kolankową dodatkowo czy to nie ma sensu jak jest 6 szpilek zatopionych na każdej ze stron? Ale jak widzimy coraz częściej nawiedzają nas tornada i może warto czy to i tak nic nie da:)

Dzięki

Edytowane 26 Lipca 2015 przez epterode

[jacek.zoo]

Ostatnio zauważyłem, że pęka nam więźba.

Chcę zabrać się za ocieplenie poddasza pianowanie najprawdopodobniej i potem już tego nie będzie widać i jak zrobić w razie W

 

Wiem, że drewno dosycha itd., ale żeby aż tak? Niepotrzebnie panikuję czy powinniśmy coś z tym zrobić? dach lęży 6-7 miesięcy.

I oczywiście kręci murłatami to też normalne?

Inne też mają spękania ale ta najwięcej.

Murałta na równo z wieńcem od zewnątrz.

 

 

 

Konstrukcja

z drewna iglastego o przekroju prostokątnym sortowane wytrzymalościowo C27 wg. PN -D-94021;1982.

 

Tak wyglądają murłaty. I tak jedna mnie martwi najbardziej pęka wzdłuż wierconych śrub. Śrub jest w sumie 6 na stronę dach 2 spadowy domek ma 12 wiec dach jakieś 14m.

 

Murłata strzela aż do samego końca z zewnątrz fotka na tym fragmencie co się odłamuje wzdłuż spoczywają 3 krokwie i ta zewnętrzna one z tego co pamiętam są przybijane kwestia jak głęboko wchodzą w drewno.

[ATTACH=CONFIG]325507[/ATTACH]

 

A tu od środka pęka od śruby aż do zewnątrz tak jak pierwsza fotka

 

[ATTACH=CONFIG]325508[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]325509[/ATTACH]

 

Pęka jak ta linia czerwona

[ATTACH=CONFIG]325510[/ATTACH]

 

Zastanawiam się czy nie podmienić tych podkładek na jakieś szersze blachy i czy tych spękań nie potraktować złączami ciesielskimi lub płytek perforowanych kolczaste.

 

A od zewnątrz jeszcze dodać jakieś płytki łączące z ścianą kolankową dodatkowo czy to nie ma sensu jak jest 6 szpilek zatopionych na każdej ze stron? Ale jak widzimy coraz częściej nawiedzają nas tornada i może warto czy to i tak nic nie da:)

Dzięki

 

 

co do spekan wydje mi sie ze to normalne przy drewnie któe dwa dni przed ukłądaniem rosło w lesie u mnie tez popekało, fak nie az tak ale popekało. jedynie po roku dokreciłem nakretki na kotwach. tylko tak mysle ze bardzo malo kotew dali, u mnie byly co metr, u ciebie co 2 metry. i u mnie po obwodzie bo koperta a u ciebie tyllko z dwoch stron. u mnie poszło 80 kotew. trudno mi sobie wyobrazic ze wiatr by wyrwał nawet tylko 12 ale jednak róznica w ilosci spora

[turalyon]

Wszystko w normie. Pianować nie możesz - pianowanie tylko na deski, nigdy na membrane. Jak zapianujesz membrana bedzie wypukła, zacznie przeciekać. I od razu stracisz gwarancje, której w sumie i tak nie masz jak membrana tak leży przez 7 miesięcy nie zakryta wełną

[Gość Konto usunięte_12*]

Tak wyglądają murłaty. I tak jedna mnie martwi najbardziej pęka wzdłuż wierconych śrub.

Ta śruba na fotce powinna być w osi belki (t.zw. "oś obojętna"). Inaczej osłabia belkę w "pasie ściskanym" i dlatego pęka.

[Zielony Inwestor]

Ta śruba na fotce powinna być w osi belki (t.zw. "oś obojętna"). Inaczej osłabia belkę w "pasie ściskanym" i dlatego pęka.

 

Czyli dla kwadratowej murłaty kotew powinna być centralnie po środku?

[Gość Konto usunięte_12*]

Czyli dla kwadratowej murłaty kotew powinna być centralnie po środku?

Zbyt powierzchownie spojrzałem na fotkę i dałem "plamę", bo z pośpiechu nie zauważyłem, że pęka murłata a nie krokiew

Sorki

[gubik]

Z ciekawości, jak są łączone krokwie z murłatą?

[Gość Konto usunięte_12*]

Z ciekawości, jak są łączone krokwie z murłatą?

Ja zastosowałem u siebie obustronne wielootworowe okucia kątowe z przetłoczeniem zamiast tradycyjnego pojedynczego "hacela"

Te okucia wydają się opcją solidniejszą, bo przy gorszym gatunku drewna ten jeden gwóźdź z upływem czasu może spowodować więcej szkody niż pożytku. Widziałem już takie popękane krokwie w miejscu jego wbicia (może wbicia nieumiejętnego ).

[kamll]

Nie wygląda to źle. Nic nie rób to nic sie nie stanie !

[epterode]

Wszystko w normie. Pianować nie możesz - pianowanie tylko na deski, nigdy na membrane. Jak zapianujesz membrana bedzie wypukła, zacznie przeciekać. I od razu stracisz gwarancje, której w sumie i tak nie masz jak membrana tak leży przez 7 miesięcy nie zakryta wełną

 

Z tego cie wiem wszyscy pianują właśnie na mębranę a na deski nie wolno to jak to jest?

[Gość grend]

Ja zastosowałem u siebie obustronne wielootworowe okucia kątowe z przetłoczeniem zamiast tradycyjnego pojedynczego "hacela"

Te okucia wydają się opcją solidniejszą, bo przy gorszym gatunku drewna ten jeden gwóźdź z upływem czasu może spowodować więcej szkody niż pożytku. Widziałem już takie popękane krokwie w miejscu jego wbicia (może wbicia nieumiejętnego ).

 

bo najpierw się nawierca a później wbija...

[מרכבה]

Murłata tylko i aż nie może "zjechać" z muru... a jako taka w tym przypadku stanowi - oprócz krokwi okapowych, wygodne miejsce oparcia tych krokwi..

nie przenosi sama w sobie momentów zginających, bo jest podparta na murze, jak pisałem ewentualnie potrzeba dać

opaskę z blachy i zamocować do ? płyty - pro forma aby nie zjechała .. bo ciut za głębokie to pęknięcie...

[fosfinkel]

Witam.

 

Mam podobne zmartwienie jak inwestor z pierwszego postu - wczoraj obejrzałem dokładniej więźbę i zobaczyłem spękania na murłacie, kierbud jest aktualnie jeszcze na 2 tygodniowym urlopie więc nie chce mu głowy suszyć bo poczytałem trochę tematów i raczej nie mam co się martwić ale proszę o opinie kogoś z zewnątrz. Zdjęcia:

Więźba robiona w listopadzie 2017, drewno było mokre bo pewnie chwilę wcześniej przywiezione z lasu i wycięte. Dach dwuspadowy, rozpiętość 8,5m od zewnętrzenj strony. Murłata o wymiarze 14x14 cm, kotwy co 120cm fi 16, podkładka kwadratowa 5x5 cm. Dokręcane były 3 razy przeze mnie przez ten czas. Krokwie 8x18cm, głębokość zaciosu ok 5 cm. Krokiew z murłatą jest przymocowana wkrętem ciesielskim fi12 z łbem sześciokątnym (plus podkładka 4x4cm) o długości 28 cm (gruby jak paluch skurczybyk), wcześniej przed wkręceniem wkręta był robiony odwiert fi8. Rysunek poglądowy:

Dodatkowo krokiew murłata jest połączona kątownikiem ciesielskim jak na wcześniejszych zdjęciach.

 

Spękania idą z grubsza przez środek ale nie łącza sie, największe spękanie (praktycznie tak duże są tylko dwa na całe murłacie) ma 0,5 cm szerokości i 2,5 cm głębokości, pozostałe ok 0,2-0,4cm i do 2 cm głębokość.

 

Czy martwić się i robić jakieś wzmocnienie typu przewiert poziomo przez murłatę i ściągniecie tego śruba z bardzo dużą podkłada? Czy wkręty które zostały użyte są lepsze od wkrętów ciesielskich na torx - pytam bo nie widziałem nigdzie na forum aby ktoś takich używał bo wszyscy korzystają z tych na TORX a te które ja mam są grubsze więc pewnie też wytrzymalsze?

 

p.s. zdjęcia ukazują stronę która miała przedłużane krokwie (zadaszenie tarasu miało zaczynać się od murłaty ale zostało obniżone a że drewno było już wycięte to aby nie musieć zamawiać nowych dłuższych krokwi to zostały one przedłużone), po drugiej stronie gdzie krokwie były w całości też są spękania.

Edytowane 27 Maja 2018 przez fosfinkel

[młotek]

Witam

Spękania są niegroźne. To od wysychania, nie od naprężeń związanych z obc. dachu.

Wkręty które zastosowałes mogły być cieńsze, ale to nie jest przyczyna pęknieć.

Większość używa torksów bo tańsze. Wytrzymałościowo nie różnią się.