Dobór mocy pieca, Pompa ciepła i planowane rozwiązania

[kedlaw0]

Naucz się czytać, pisałem też, ze od początku sezonu do końca listopada było ciepło i na c.o zuzylem 200kWh czyli 60zl.

 

Acha czyli raz możesz pisać jedną bzdurę a drugi raz inną? Fajnie.

[Jurgonka]

Bzdura, jest to stawka netto czesc sprzedazowa, do tego dochodzi stawka dystrybucyjna dla okregu Gdansk 0,062 zł/kWh netto + stawka jakosciowa 0,0115 zł/kWh netto

Całkowity koszt 1 kWh II taryfy w G12r wynosi 28,57 gr /kWh. Nie jest to ani 15 ani 35 gr.

Sprawdziłem i wiem co pisze, radzę sie doszkolic z taryf a potem zarzucac komus niewiedzę.

 

Jest skan czytelny - czekam.

[Św.Mikołaj]

Cześć Wiesiuchna.

Ja idę spać bo już mi się nie chce tych durnot Artura czytać.

A poza tym mam złamaną nogę i nie zabardzo sypiam w nocy.

A jakoś muszę z dziećmi jutro dotrzeć na rozpoczęcie roku szkolnego.

Narazie chłopaki.

Tak trzymać i nie odbuszczać bajkopisarzom teoretykom

[asolt]

Jest skan czytelny - czekam.

 

Z twojej faktury (z cennika, bo faktura wynika z cennika i zuzycia) wynika ze

1) cena I taryfy - 73,07 gr brutto

2) cena II taryfy - 28,72 gr brutto

3) opłaty stałe - 38,77 zł brutto ( za 2 m-ce)

4) zuzycie I taryfa - 5 kWh

5) zuzycie II taryfa - 662 kWh

6) koszt I taryfy - 3,65 zł brutto

7) koszt II taryfy- 190,13 zł brutto

 

Teraz mozesz sobie dorobic do tych faktów teorię jaka podpowiada Ci wyobraznia, jezeli uznasz ze jest ona jedynie poprawną i poprawisz sobie samopoczucie z tego faktu to nie mam nic przeciwko temu.

[karoka65]

Cześć Wiesiuchna.

Ja idę spać bo już mi się nie chce tych durnot Artura czytać.

A poza tym mam złamaną nogę i nie zabardzo sypiam w nocy.

A jakoś muszę z dziećmi jutro dotrzeć na rozpoczęcie roku szkolnego.

Narazie chłopaki.

Tak trzymać i nie odbuszczać bajkopisarzom teoretykom

A gdzieś tą nogę wsadził ?

No też trzeba iść spać bo jutro do szkoły i słyszałem że jakąś nową " piekielną maszynę" mi przygotowali

Dobrej nocki wszystkim.

[asolt]

....

A poza tym mam złamaną nogę i nie zabardzo sypiam w nocy.

A jakoś muszę z dziećmi jutro dotrzeć na rozpoczęcie roku szkolnego.

Narazie chłopaki.

Tak trzymać i nie odbuszczać bajkopisarzom teoretykom

 

Z racji rekonwalescencji i byc moze zwiekszonej ilosci wolnego czasu radze zaznajomic sie z taryfą lokalnego dystrybutora energii i poczytac co sklada sie na koszt calkowity taryf G (bytowych) i jaki jest koszt w tych taryfach energii biernej, a moze i mocy szczytowej, to tak a propo bajkopisania.

[Jurgonka]

Z twojej faktury (z cennika, bo faktura wynika z cennika i zuzycia) wynika ze

1) cena I taryfy - 73,07 gr brutto

2) cena II taryfy - 28,72 gr brutto

3) opłaty stałe - 38,77 zł brutto ( za 2 m-ce)

4) zuzycie I taryfa - 5 kWh

5) zuzycie II taryfa - 662 kWh

6) koszt I taryfy - 3,65 zł brutto

7) koszt II taryfy- 190,13 zł brutto

 

Teraz mozesz sobie dorobic do tych faktów teorię jaka podpowiada Ci wyobraznia, jezeli uznasz ze jest ona jedynie poprawną i poprawisz sobie samopoczucie z tego faktu to nie mam nic przeciwko temu.

 

Szkoda, że pierwsza strona faktury jest za trudna do zinterpretowania.

[Gość Arturo72]

Z racji rekonwalescencji i byc moze zwiekszonej ilosci wolnego czasu radze zaznajomic sie z taryfą lokalnego dystrybutora energii i poczytac co sklada sie na koszt calkowity taryf G (bytowych) i jaki jest koszt w tych taryfach energii biernej, a moze i mocy szczytowej, to tak a propo bajkopisania.

Pokój rekonwalescencyjny św Mikołaja jest wyraźnie bez klamek

[Gość Arturo72]

Acha czyli raz możesz pisać jedną bzdurę a drugi raz inną? Fajnie.

Cały czas jedna bzdura od początku budowy a nawet przed budową

Ale,ze ty cierpisz na zespól stresu powojennego to pretensje mniej do siebie i generała

Chociaż widzę,że większość braci ekosyfiastej to ludzie nie umiejący liczyć,czytać i myśleć lub tacy ekosyfiarze co mają kasę z takich bezmyślnych ludzi jak ty czy kulibob czy o podobnym zasobie wiedzy

Takich ekosyfiarzy bazujących bez skrupułów na nie wiedzy zielonych inwestorów których interesuje tylko wlasna kieszeń jest sporo co widać

 

Tacy potrafią Ci wmówić dziecko w brzuchu bo mają USG na swoim laptopie

 

I żeby nie było, ogrzewanie prądem a nie pompą ciepła to baza wyjściowa do dalszego analizowania systemu grzewczego w nowym domu

To tak;żeby mi nikt nic nie zarzucił.

A ekosyf jest jednym z najdroższych systemów grzewczych w nowym domu.

Żeby się o tym przekonać wystarczy użyć kalkulatora i OZC.

Edytowane 31 Sierpnia 2015 przez Arturo72

[JTKirk]

Nie są utrudnieniem, nie mam pompy a zuzywam ok 40/60 %, zwaz ze cały weekend to II taryfa. U mnie jest to zuzycie wyłacznie bytowe. Nie ograniczam sie z niczym ze wzgledu na godziny. Przy pompie jeszcze łatwiej uzyskac wiekszy procent II taryfy. Niewolnictwo ? oczym ty piszesz? najwiecej wiedzą ci którzy nie mają a znają jedynie z własnej wyobrazni i opwiadan tych którzy równiez nie mają.

 

ktoś kto nigdy nie korzystał z G12/G12 raczej tego zrozumie, niestety

niestety, ale przypomina to rozmowę ze ślepym o kolorach

[adkwapniewski]

A ekosyf jest jednym z najdroższych systemów grzewczych w nowym domu.

Żeby się o tym przekonać wystarczy użyć kalkulatora i OZC.

 

Podałem Ci OZC , kalkulator też mam Ci podać ?

 

Wskaż gdzie przepłaciłem, wskaż Pamiętaj - co i cwu

 

Jak na razie wychodzi najtaniej

[kobra64]

....

Odnośnie abonamentu.

Od dzisiaj chcę kupować węgiel u kobry. Żeby nie miał tak lekko załatwię jeszcze kilkudziesięciu chętnych na ten jego węgiel. Sęk w tym, że będziemy chcieli raz w miesiącu tylko po 1kg tego węgla. Ile będzie kosztował ten kilogram?

Po jakimś czasie będziemy brali po tonie, a następnie po wagonie. Później kupimy cały skład. Ile w poszczególnych wypadkach zapłacimy za 1kg węgla?

Jak można prowadzić interesy i tak prostych spraw nie rozumieć?

A co to ma do faktu istnienia czegoś tak komunistycznego jak abonament za prąd czy gaz? Mam klientów którzy kupują po worku. Mam takich którzy kupują jednorazowo na cały sezon grzewczy do dużych starych domów. I nie liczę im abonamentu za to że mogą u mnie kupić. A tak właśnie liczy abonament ZE, gazownia czy wodociągi. Oprócz opłaty za to co zużywasz płacisz abonament - a to jest opłata za to że możesz zużywać. Jak można tego nie rozumieć? W łaskawości swojej ZE sprzeda Ci prąd, jeżeli oprócz opłaty za to co zużywasz zapłacisz abonament. Czyli wydumaną opłatę za to że pozwolił Ci ZE swój prąd zużywać. I tak się dzieje w dobie wolnego ponoć rynku. PS. A ten kilogram który będziesz kupował będzie kosztował dokładnie tyle ile jest wskazane w wywieszonym cenniku. Kiedy kupisz patelnię, być może wynegocjujesz jakiś upust od tej ceny. I w żadnym z tych wypadków nie zapłacisz abonamentu. Zapłacisz tylko za węgiel i ewentualnie za transport ( jeżeli będę ten węgiel musiał zawieźć poza obręb gminy ). Nigdy za to że zechciałem Ci go sprzedać. Edytowane 1 Września 2015 przez kobra64

[Gość Arturo72]

Podałem Ci OZC , kalkulator też mam Ci podać ?

 

Wskaż gdzie przepłaciłem, wskaż Pamiętaj - co i cwu

 

Jak na razie wychodzi najtaniej

Ty akurat jesteś w sytuacji,ze ze względu na teren kotłownia powstała automatycznie ale mało jest inwestorów budujących na terenie pochylym.

Dlatego też jeśli przed budową a wręcz przed wyborem projektu pomyśli się o tym,że nie jest nam konieczna kotłownia z kominem do ekosyfu to wybieramy mniejszy dom lub nie budujemy koniecznej kotłowni lub kotłownię przerabiamy na pomieszczenie użytkowe.

Tym sposobem oszczędzamy nie mając ekosyfu w domu automatycznie ok.20-30tys.zł na kotłowni i kominie.

Ale warunek jest taki,ze trzeba myśleć a nie głupio budować.

[adkwapniewski]

Ty akurat jesteś w sytuacji,ze ze względu na teren kotłownia powstała automatycznie ale mało jest inwestorów budujących na terenie pochylym.

Dlatego też jeśli przed budową a wręcz przed wyborem projektu pomyśli się o tym,że nie jest nam konieczna kotłownia z kominem do ekosyfu to wybieramy mniejszy dom lub nie budujemy koniecznej kotłowni lub kotłownię przerabiamy na pomieszczenie użytkowe.

Tym sposobem oszczędzamy nie mając ekosyfu w domu automatycznie ok.20-30tys.zł na kotłowni i kominie.

Ale warunek jest taki,ze trzeba myśleć a nie głupio budować.

 

Już widzę jak ktoś wycina "kotłownie" = buduje mniejszy dom ...

 

Ile z tych zaoszczędzonych pieniędzy na kotłowni , wpadło Ci na konto/do skarpety ? Wybrałeś mniejszy projekt ? Komin również postawiłeś ...

 

Mając kocioł z podajnikiem , odpada konieczność montażu super nowoczesnego źródła ciepła typu koza i to w salonie ...

[Liwko]

Zapłacisz tylko za węgiel i ewentualnie za transport ( jeżeli będę ten węgiel musiał zawieźć poza obręb gminy ). Nigdy za to że zechciałem Ci go sprzedać.

 

Teraz rozumiesz?

Ty musisz zapłacić za transport i energetyka musi zapłacić za transport. Im więcej weźmiesz węgla, tym mniej cię ten transport wyniesie. I podobna sytuacja z prądem, im więcej go zużyjesz tym taniej ci wyjdzie abonament. Jak trzeba być tępym żeby tego nie rozumieć

 

Do ciebie przyjeżdżają klienci i kupują workami, ale jak masz wysłać to doliczasz transport. Energetyka też dolicza transport, ale wszystkim niemal jednakowo (jakieś tam różnice są), a to po to, żebyś ty mieszkając na odludziu nie musiał za ten transport płacić w tysiącach złotych!

Jesteś w stanie wybudować dobrą drogę do jednego klienta oddalonego od ciebie o kilka kilometrów?

[Liwko]

Już widzę jak ktoś wycina "kotłownie" = buduje mniejszy dom ...

 

Ile z tych zaoszczędzonych pieniędzy na kotłowni , wpadło Ci na konto/do skarpety ? Wybrałeś mniejszy projekt ?

 

Dokładnie tak. Wiedziałem że nie będę potrzebował drugiego pomieszczenia na kotłownie i że w jednym 5,5m2 zmieści mi się pompa, dwa zbiorniki CWU, pralka, suszarka, miejsce na brudy, stacja uzdatniania wody, miejsce na miotły i szczotki, zlew i jeszcze będzie przejście do garażu. No ale o tym należy myśleć jeszcze przed wyborem projektu.

[kobra64]

Ale pierdolisz Liwko, że aż słuchać hadko. Cena węgla to powiedzmy jest cena energii. Cena transportu to powiedzmy jest cena przesyłu. I dalej nie ma abonamentu. Bo to jest czyste złodziejstwo. Szczególnie w przypadku moim i podobnych mi starszych domów. Kiedy przeszło 25 l;at temu budoweałem chałupę, do miejsca z którego mogłem sobie przyłączyć wodę miałem koło 150 metrów. I zbudowałem ten odcinek wodociągu na własny koszt. Do miejsca przyłącza gazu miałem koło 200 metrów. I zbudowałem ten odcinek gazociągu na własny koszt. A do miejsca z któego mogłem sobie przyłączyć prąd miałem koło 120 metrów. I położyłem na własny koszt 120 metrów kabla. Następnie nieodpłatnie przekazałem te zbudowane przeze mnie odcinki sieci wodociągom, ZE i gazowni., A dzisiaj banda złodziei nalicza mi abonament za prąd, wodę i gaz. Teraz rozumiesz? Czy jakoś jaśniej mam Ci to jeszcze wyłożyć?

[kedlaw0]

Dokładnie tak. Wiedziałem że nie będę potrzebował drugiego pomieszczenia na kotłownie i że w jednym 5,5m2 zmieści mi się pompa, dwa zbiorniki CWU, pralka, suszarka, miejsce na brudy, stacja uzdatniania wody, miejsce na miotły i szczotki, zlew i jeszcze będzie przejście do garażu. No ale o tym należy myśleć jeszcze przed wyborem projektu.

 

Patrz, a u mnie na 8m2 mam stół warsztatowy, pralkę, odkurzacz centralny i umywalkę.

[Gość Arturo72]

Dokładnie tak. Wiedziałem że nie będę potrzebował drugiego pomieszczenia na kotłownie i że w jednym 5,5m2 zmieści mi się pompa, dwa zbiorniki CWU, pralka, suszarka, miejsce na brudy, stacja uzdatniania wody, miejsce na miotły i szczotki, zlew i jeszcze będzie przejście do garażu. No ale o tym należy myśleć jeszcze przed wyborem projektu.

Dokładnie tak samo było w moim przypadku,wiedziałem ze nie muszę mieć dodatkowego pomieszczenia na pralnie bo kociołek na prąd zmieści się w każdym czystym pomieszczeniu i tak wybrałem do budowy mniejszy dom o jedno pomieszczenie gdzie w projekcie z kotłowni na ekosyf zrobiłem pomieszczenie czyste do prania i suszenia.

Ale jeszcze przed wyborem projektu myślałem o najbardziej optymalnym systemie grzewczym i stąd decyzja o budowie domu ogrzewanego prądem.

Dlatego powtarzam ,ze u mnie ekosyf był najdroższym systemem grzewczym nawet drozszym niż ogrzewanie prądem.

Edytowane 1 Września 2015 przez Arturo72

[Liwko]

Ale pierdolisz Liwko, że aż słuchać hadko. Cena węgla to powiedzmy jest cena energii. Cena transportu to powiedzmy jest cena przesyłu. I dalej nie ma abonamentu. Bo to jest czyste złodziejstwo. Szczególnie w przypadku moim i podobnych mi starszych domów. Kiedy przeszło 25 l;at temu budoweałem chałupę, do miejsca z którego mogłem sobie przyłączyć wodę miałem koło 150 metrów. I zbudowałem ten odcinek wodociągu na własny koszt. Do miejsca przyłącza gazu miałem koło 200 metrów. I zbudowałem ten odcinek gazociągu na własny koszt. A do miejsca z któego mogłem sobie przyłączyć prąd miałem koło 120 metrów. I położyłem na własny koszt 120 metrów kabla. Następnie nieodpłatnie przekazałem te zbudowane przeze mnie odcinki sieci wodociągom, ZE i gazowni., A dzisiaj banda złodziei nalicza mi abonament za prąd, wodę i gaz. Teraz rozumiesz? Czy jakoś jaśniej mam Ci to jeszcze wyłożyć?

 

To po co to robiłeś, trzeba było czekać aż cię podłączą, przecież im się bardzo opłaca podłączyć jednego mieszkańca oddalonego o kilkaset metrów. Sfrajerowałeś się kobra i teraz wylewasz żale na forum.

Moje pytanie brzmi, ty utrzymujesz teraz te sieci, czy jednak energetyka?