Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dobór mocy pieca, Pompa ciepła i planowane rozwiązania


kulibob

Recommended Posts

A ja mam dzisiaj fantastyczne rozpoczęcie weekendu. U mojego sąsiada (3-kondygnacyjny budynek), czołowego truciciela okolicy pojawiły się samochody z reklamami "odwierty pod pompy ciepła" a ekipa zaczęła rozstawiać wiertnicę. Alleluja. Jeszcze ze dwóch przejdzie na gaz i jakoś da się żyć, Panie premierze ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Trafiłeś kulą w płot. Przez sześć lat zepsuł mi się czujnik zaniku fazy. Koszt 50zł, naprawa banalnie prosta. W tym samym czasie kolega z kotłem Klimosza na naprawy wydał już chyba z 5 stów. W dodatku trwałość PC ocenia się na 20-30 lat, a koszt samej PC gruntowej jest niewiele wyższy niż kotła. Tyle że PC będzie można naprawiać niemal w nieskończoność, a z ruchomych części mamy jedynie sprężarkę w cenie około 3-4 tysięcy. Jej żywotność liczy się na 100 000h, u mnie pracuje 2000h rocznie.

W dodatku za 20-30 lat nie będzie już kotłów na węgiel :)

Naprawdę cieszę się Twoim szczęściem. Moja matka miała radziecką lodówkę, która przez 30 lat nie chciała się popsuć i w końcu została oddana potrzebującym gdzie chodzi do dnia dzisiejszego, co nie miało wpływu niestety, że ta mojego teścia się zepsuła. Takie życie.

Wyliczasz m2 potrzebne na składowanie opału na cały sezon grzewczy a pomijasz cenę dolnego źródła np. odwiertów lub m2 działki przy kolektorze poziomym, na których de facto możesz mieć tylko trawnik i małe krzewy.

Kolejna kwestia to ten "niewiele wyższy" koszt samych urządzeń. Znajdziesz pc gruntową, za 6300 zł dla średnio docieplonego domu ponad 240m2 ?

Co do Twoich przewidywań co będzie za 20-30 lat, zobaczmy jeżeli dożyjmy :-)

A każdy ma swoje priorytet i uwarunkowania oraz okres czasu dla których szacuje swój wybór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ręce opadają przez takie głupoty

 

 

Za 20-30 lat to może już w Rosji będziemy, albo meczety będą tu same stały :) W razie jakichś globalnych lub regionalnych zawieruch to wolę mieć węgiel. Jednej rzeczy pod uwagę nie bierzesz Liwko że prąd jak i węgiel będzie drożał.

 

Jakie głupoty?

Cena mojej pompy (w sumie lepszej od mojej) to 9850netto, czyli 10638 brutto bez rabatu.

 

Mówisz że prąd będzie drożał? A ja twierdzę, że panele PV będą tanieć. I co ty na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam dzisiaj fantastyczne rozpoczęcie weekendu. U mojego sąsiada (3-kondygnacyjny budynek), czołowego truciciela okolicy pojawiły się samochody z reklamami "odwierty pod pompy ciepła" a ekipa zaczęła rozstawiać wiertnicę. Alleluja. Jeszcze ze dwóch przejdzie na gaz i jakoś da się żyć, Panie premierze ;)

 

Szczęściarz. Też tak chcę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie głupoty?

Cena mojej pompy (w sumie lepszej od mojej) to 9850netto, czyli 10638 brutto bez rabatu.

 

Mówisz że prąd będzie drożał? A ja twierdzę, że panele PV będą tanieć. I co ty na to?

 

PV będzie tanieć jak najbardziej i sam się an ie szykuję ale w granicach rozsądku 3 max 5 kWp. PC też będą tanieć i pomału wypierać inne źródła ciepła. Sensowna pompa gruntowa to wydatek od 18k w górę. To co ty masz jakiegoś chinola??. Plus odwierty 10-15k

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PV będzie tanieć jak najbardziej i sam się an ie szykuję ale w granicach rozsądku 3 max 5 kWp. PC też będą tanieć i pomału wypierać inne źródła ciepła. Sensowna pompa gruntowa to wydatek od 18k w górę. To co ty masz jakiegoś chinola??. Plus odwierty 10-15k

 

Mówimy o samej PC, ewentualnie ją może kiedyś wymienię, odwierty są wieczne.

Jakiego chinola? Już ci raz podawałem w tym temacie link z cenami. Zobacz sobie pompę C7a

http://www.ppcpompy.eu/cennik/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam dzisiaj fantastyczne rozpoczęcie weekendu. U mojego sąsiada (3-kondygnacyjny budynek), czołowego truciciela okolicy pojawiły się samochody z reklamami "odwierty pod pompy ciepła" a ekipa zaczęła rozstawiać wiertnicę. Alleluja. Jeszcze ze dwóch przejdzie na gaz i jakoś da się żyć, Panie premierze ;)

 

Teraz się tylko modlić żeby dokonał termomodernizacji budynku i dobrze dobrał PC, bo inaczej jak zobaczy rachunek za prąd lub zmarznie przy grzejniku to zacznie odpalać śmiciucha lub kominek "dla klimatu" i wtedy czar pryśnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to są pompy noname czyli chinole. też Ci o tym pisałem.

 

Sam jesteś chinol :)

 

To są Polskie Pompy Ciepła. Oczywiście że polskich części to tam jak na lekarstwo, ale to normalne. Większość światowych producentów składa z niemal tego samego, jednak produkcja tych pomp jest jak najbardziej u nas w kraju :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz się tylko modlić żeby dokonał termomodernizacji budynku i dobrze dobrał PC, bo inaczej jak zobaczy rachunek za prąd lub zmarznie przy grzejniku to zacznie odpalać śmiciucha lub kominek "dla klimatu" i wtedy czar pryśnie.

 

Może skoro go stać na trzy kondygnacyjny pałac, to może stać go na rachunki. Może po prostu miał dość już węgla :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam jesteś chinol :)

 

To są Polskie Pompy Ciepła. Oczywiście że polskich części to tam jak na lekarstwo, ale to normalne. Większość światowych producentów składa z niemal tego samego, jednak produkcja tych pomp jest jak najbardziej u nas w kraju :yes:

 

Czyli Polski chinol :) cena sama mówi za siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz się tylko modlić żeby dokonał termomodernizacji budynku i dobrze dobrał PC, bo inaczej jak zobaczy rachunek za prąd lub zmarznie przy grzejniku to zacznie odpalać śmiciucha lub kominek "dla klimatu" i wtedy czar pryśnie.

 

Rok temu założył 15cm grafitu na ścianę, co tylko pogorszyło sytuacje z tym, co wydobywało sie z jego komina.

Myślę, że jeszcże sezon i dorznałby komin.

I nie miał śmieciucha, tylko kocioł z podajnikiem na "eko"węgiel. Kominka nie posiada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 2000 z dowozem pogadamy :) . Już parę razy przejechałem się kupując tańsze zamienniki a w przypadku czegoś takiego jak PC czy kocioł to wolałbym kupić coś chociaż średniej klasy. Kominek mogę wziąć tani bo dla klimatu i awaryjne źródło ciepła a popsuć się nie ma co :)

 

I znowu głupoty! (skąd ty je bierzesz?)

Moja pompa jest właśnie średniej klasy. Nie jest to jakiś nędzny "chińczyk", ale też nie pompa z wodotryskami, których nawiasem mówiąc nie za bardzo chciałem. Jest prosta jak budowa cepa i taka właśnie miała być. Pracuje już 6 lat z jedną drobną awarią z powodu burzy.

Odnośnie komika. Weź jakieś tani szajs z marketu, to szybko się przekonasz na co poszły twoje pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I znowu głupoty! (skąd ty je bierzesz?)

Moja pompa jest właśnie średniej klasy. Nie jest to jakiś nędzny "chińczyk", ale też nie pompa z wodotryskami, których nawiasem mówiąc nie za bardzo chciałem. Jest prosta jak budowa cepa i taka właśnie miała być. Pracuje już 6 lat z jedną drobną awarią z powodu burzy.

Odnośnie komika. Weź jakieś tani szajs z marketu, to szybko się przekonasz na co poszły twoje pieniądze.

 

To pompa ala szajs ile kosztuje 4000 jeszcze trochę będą za darmo jak miejsce na węgiel :)?? a kominek co niby za filozofia ma mieć dolot z zewnątrz, szyber i to wszystko do rekreacyjnego/awaryjnego palenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To pompa ala szajs ile kosztuje 4000 jeszcze trochę będą za darmo jak miejsce na węgiel :)?? a kominek co niby za filozofia ma mieć dolot z zewnątrz, szyber i to wszystko do rekreacyjnego/awaryjnego palenia

 

Na tym forum jest temat o PC Jula, coś koło tego kosztuje i z powodzeniem ogrzewa domy. Także od koloru do wyboru, każdy znajdzie swoją półkę cenową.

A z wkładem to widzę, że musisz się sam przekonać na własnej skórze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może skoro go stać na trzy kondygnacyjny pałac, to może stać go na rachunki. Może po prostu miał dość już węgla :)

Możemy gdybać. Foto pisał coś o innych sąsiadach, którzy przechodzą na gaz. To też jest bezobsługowe źródło, które ponadto nie wymaga m. in. podłogówki i drugiej taryfy. Przy tych uwarunkowanych, a w zasadzie ich braku i pierwszych rachunkach za prąd uczucie do węgla może szybko wrócić nawet w wydaniu śmieciuchowym. To że kogoś stać na inwestycje wcale nie znaczy że nie będzie porównywał kosztów eksploatacji. W mojej okolicy miłośnikami śmieciuchów/kominków są ludzie których stać było na inny niż węgiel system ogrzewania. Po co więc się babrzą w sadzy ? Ze skąpstwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...