Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dobór mocy pieca, Pompa ciepła i planowane rozwiązania


kulibob

Recommended Posts

Mam pytanie odnoście CWU. Przejrzałem papiery odo odczytu licznika za wode i za ciepłą wodę wychodzi 1,83m3 /mc a przy niskiej sprawności kotła przy samym grzaniu wody to czy nie lepiej było by w okresie letnim grzać CWU grzałką w bolerze?? Czy ktoś jest w stanie porównać koszty grochu i prądu przy takim zużyciu ciepłej wody.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nie masz co wspólczuc qubicowi, jest on posiadaczem tej pompy od roku, złego słowa na nią nie powiedział. Co prawda jedna zima nie jest długim okresem uzytkowania ale moze nie bedzie tak zle. Poki co to osiągi tej pompy są zaskakujaco dobre

 

Rok to już jest coś.

Za cały sezon 3tys pompa gruntowa wychodzi? Jaka powierzchnia domu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie odnoście CWU. Przejrzałem papiery odo odczytu licznika za wode i za ciepłą wodę wychodzi 1,83m3 /mc a przy niskiej sprawności kotła przy samym grzaniu wody to czy nie lepiej było by w okresie letnim grzać CWU grzałką w bolerze?? Czy ktoś jest w stanie porównać koszty grochu i prądu przy takim zużyciu ciepłej wody.
Nie pomieszałeś czegoś? 60 litrów CWU na dobę Ci schodzi?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nam wychodzi tyle i jak teraz z CWU w okresie letnim?

Ekogroch, prąd czy patyk na ruszt awaryjny?? W sumie można by to powiększyć o 10% bo latem parę tygodni spędzamy na działce rekreacyjnej ale tam ma złe doświadczenia z grzaniem prądem.

Edytowane przez kulibob
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie odnoście CWU. Przejrzałem papiery odo odczytu licznika za wode i za ciepłą wodę wychodzi 1,83m3 /mc a przy niskiej sprawności kotła przy samym grzaniu wody to czy nie lepiej było by w okresie letnim grzać CWU grzałką w bolerze?? Czy ktoś jest w stanie porównać koszty grochu i prądu przy takim zużyciu ciepłej wody.

 

U mnie rodzina 2+2 bojler 140l wychodzi 90-100 kg miału za 460zł tona. Wody idzie dużo. Prąd lub gaz pytaj się innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie odnoście CWU. Przejrzałem papiery odo odczytu licznika za wode i za ciepłą wodę wychodzi 1,83m3 /mc a przy niskiej sprawności kotła przy samym grzaniu wody to czy nie lepiej było by w okresie letnim grzać CWU grzałką w bolerze?? Czy ktoś jest w stanie porównać koszty grochu i prądu przy takim zużyciu ciepłej wody.

 

Też mam podobne pytania i dylematy nie tylko związane z grzaniem CWU ale pobieżnie przejrzałem watek i pewnie zaproponuję to co u siebie będę montował:

- licznik energii cieplnej na zasilaniu i powrocie kotła.

 

Dlaczego:

- po pierwsze primo masz wgląd na rzeczywiste zużycie ciepła w budynku,

- mając taki mierniczek możesz wyznaczyć sobie ile potrzebujesz energii do zagrzania wody i mając zużycie ekogroszku masz juz gotową sprawnośc procesu (specjalnie napisałem ile potrzebujesz bo piec na ekogroszek mozna ustawić tak, że zagrzewa wode z wiekszą sprawnoscią i po osiągnieciu temperatury - stała czasowa - zmiejsza ilośc paliwa aby tylko podtrzymać proces palenia), poza tym mając sprawność procesu i znając parametry wody w CWU obliczysz sobie ile ciepła "wycieka" na róznych stratach juz poza kotłem. Dopiero taka informacja da ci pogląd czy przejść poza sezonem grzewczym na grzałke elektryczną czy zostać przy pyrkającym kotle,

- mając próbki różnych ekogroszków wyznaczysz sobie rzeczywisty koszt zł/kWh i zakupisz sobie ten "najlepszy",

- koszt takiego urządzonka to 200-500 zł z założeniem,

- wyznaczysz rzeczywiste zapotrzebowanie budynku na CWU i CO a to jest bardzo ważna informacja przy przechodzeniu na PC.

 

Ja zaczynam niedługo temat ogrzewania i montuję piec górnego spalania z buforem ciepła ale instalację wykonuje jako podłogówka/grzejniki niskotemperaturowe w zaleznosci od pomieszczenia. Po 2-3 latach bedzie podsumowanie i potem albo zostaję przy piecyku+bufor, albo ide w ecogroszek, albo w PC, albo w wersję taką, że zostawiam kociołek na temperatury na zewnatrz poniżej zera a powyżej piecyk CO elektryczny, który miałby tez słuzyc jako źródło ciepła podczas wyjazdów na dłużej.

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłogówke bo chce mieć ciepłą podłoge w łazienkach, kuchni, salonie i ciągach komunikacyjnych (dla przyjemnosci i dla piesków, które często gęsto leżą na podłodze a to wydatki na leczenie stawów na starosc piesków) oraz grzejniki niskotemperaturowe (na razie purmo 22 wydają się sensowne jesli chodzi o rozmiary dla zasilania 45/35/20 a zawsze moge w bardzo mroxne dni zapuścic 55/45/20) ze wzgledu na to, że mam w pokojach/sypialniach drewnianą podłogę i nijak tam podłogówki nie wrzucę.

 

pozdro

 

PS: Liwko podeslij linka/linki do w/g ciebie najwięcej wnoszących tematów na tym forum związanych z podłogówką/grzejnikami bo mam jeszcze czas aby poczytać i podjąc ewentualne kroki.

 

PS2: Nie jestem w stanie przebić się przez kilkaset tysiecy postów często wbijając się na temat, który ma powyżej xxset stron (tak jak w przypadku tematu o ekonomicznym spalaniu węgla kamiennego gdzie zaleca sie przeczytanie pierwszych 10 stron i to jakoś dałem radę ale nawet pobieznie przejrzeć te pozostałe 8xx stron to już staje się wręcz niemozliwe) dlatego doklejam się do tematów, które mnie interesują i oczekuję od "starszyzny" podesłania odpowiedzi albo linka najbardziej trafnego do problemu.

 

PS3:Czasami zastanawiam się, że jakby załozyciel tematu w pierwszym swoim poście doklejał kolejne istotne w/g niego informacje to czytanie na takim forum było by czysta przyjemnością.

 

pozdro2

Edytowane przez Okta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dzięki Liwko za szybka odpowiedź niestety temat zawiera informacje na temat podłogi drewnianej klejonej/pływajacej na wylewce. U mnie mam w pokojach zaplanowane deski z modrzewia kładzione na legarach a to z tego powodu, że sa to deski o szerokościach 10-20cm i długościach w zaleznosci od pokoju 3-4m. Deski modrzewiowe poza tym, że mocno "pracują' to dodatkowo potrafią sie wypaczyć a z tego powodu muszą być zagwoździowane albo przymocowane wkrętami do legarów. Aby zmniejszyc efekt odgłosu pustej przestrzeni pod legarami mam zplanowane 20cm wełny twardej zamiast styropianu i wylewki (mniejsze koszty i większe wytłumienie dzwięku niz styropian/wylewka/mały legar). To wszystko razem wziete powoduje, że muszę mieć cos na scianie. Napisałem coś na ścianie bo własnie zaczynam zabierac sie za watki z ogrzewaniem ściennym.

 

Ma ktos linka do w miarę dobrego tematu z ogrzewaniem ściennym a njlepiej w połączeniu z klasyczną podłogówką w innych pomieszczeniach.

 

pozdro

 

PS: W sumie nie przeszkadza mi te 5 grzejników w pokojach/sypialniach szczególnie, że planuje je miec dobrane do parametrów 35/25/20 co przykładowo dla purmiaków oznacza dobranie grzejnika o mocy 3x wiekszej niż dla parametru 45/35/20 i wychodzi na to, że beda to ich dziesiątki (10cm grube) w rozmiarze 1400-1600 x 600 a okna mam 1500 i 1700 szerokie więc w sam raz pod okienko.

 

Chyba, że sa inne powody dla których łączenie podłogówki i drugiego obiegu dla grzejników jest karygodnym błedem. Wiec nadal ponawiam prośbe o jakiś link co mnie "wyprostuje".

 

pozdro

Edytowane przez Okta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto chce niech wierzy kto nie to jego sprawa, mało mnie obchodzi. Rozmawiałem ze znajomym co się wybudował 5 lat temu. Dom większy od mojego jakieś 100m2, ocieplony trochę lepiej . Wiem ze ma gaz ziemny i z racji tego że sam mam ciągle dylemat przy okazji jak go spotkałem wypytalem. Grzał pierwszy rok gazem, za sezon 5.5 tys. W zimie rachunki były za miesiąc 1.5 tys jak był mróz. Od 4 lat pali ekogtoszkiem i wychodzi mi ok 3.5 tys. Różnica sporo. Gaz super sprawa ale za dwa tys to raz na tydzień woli pójść do kotlowni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okta moim zdaniem bez sensu twoje rozwiązanie. Albo bufor albo ekogroszek lub pc. Jak bufor to już potem przechodzić na ekogroszek to bez sensu bo kocioł z podajnikiem pracuje cały czas, zbędny wydatek. Do bufora nie brał bym GS tylko ds, ma większa sprawność i większą stalopalnosc. A tak zrobisz trochę tego, trochę tego o wyjdzie tyle co byś zrobił pc gruntowa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie odnoście CWU. Przejrzałem papiery odo odczytu licznika za wode i za ciepłą wodę wychodzi 1,83m3 /mc a przy niskiej sprawności kotła przy samym grzaniu wody to czy nie lepiej było by w okresie letnim grzać CWU grzałką w bolerze?? Czy ktoś jest w stanie porównać koszty grochu i prądu przy takim zużyciu ciepłej wody.

 

Naszych dwóch expertów od prądu niema nic do powiedzenia?? dzisiaj tylko raz usłyszałem że jestem debilem. Jak by to mogło wyglądać przy prundzie??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt jest jeden:

jak budujesz 120m2, to oznacza to tyle,że takiej wielkości dom powstaje i raptem nie napuchnie o dodatkowe 10 czy 20m2, bo ktoś wstawia tam kocioł taki czy inny.

Ale można i tak,z pomyślunkiem:

Na etapie wykonywania projektu możesz zrobić wstępne założenia. Samemu lub razem z architektem możesz policzyć co Ci się opłaca. Przekazując projekt do obliczeniowca możesz poprosić o uwzględnienie kilku wersji czy poprosić o pomoc gdzie należy docieplić, gdzie odjąć, czy na co zwrócić uwagę. Proces ten jest rekurencyjny a wynik jest zależny od naprawdę wielu zmiennych. Najpier określ na czym Ci zależy i ile masz $.

 

U mnie proces wyglądał mniej więcej tak

 

1. Co chcę? Jak? Za ile? Na czym mi bardziej zależy? alternatywy?

2. Obliczenia w exelu kosztów, ozc, analiza ogrzewania, szkice pomieszczeń

3. powrót do punktu 1. czasem do 4

4. Projekt budowlany (mój szkic)

5. wielokrotny powrót do 1. później po około 2 latach przejście do punktu 6.

6. etap pracy achitekta/konstruktora

7. Potwierdzenie obliczeń przez audytora

8. Potwierdzenie projektu konstruktorowi

9. Budowa

10. Ciągłe analizy i rozterki w nieskończoność + podobnie jak punkt 1-3 tylko dla wykończenia.

 

A końcowy efekt wyszedł tak:

Tak sie zastanawiam skąd Wy macie tak niskie ceny. weźmy na przykład pompę ecopolu. Pozwolę sobie na cytaty z meila.

 

Pompa ciepła 9kW11.990zł netto

kotłownia + cwu 300L ze stali nierdzewnej 10.600,00zł

glikol 2055,00zł

rozdzielacze 2 sekcje DZ 680,00zł

odwierty 2 x 100mb sondy Movitech 40mm 12.000,00zł

wprowadzenie rur DZ do budynku 1.000,00zł

W/w ceny obejmują maksymalny rabat.

 

Z vatem wychodzi trochę poniżej 40k zł.

Eferta ecopower wyniosła trochę powyżej 40k zł.

 

Wydaje mi się że chcą robić zbyt dużo odwiertów. imho powinno 150+10 metrów spokojnie wystarczyć. Ale firmy przewymiarowywują o 10-15% pompę w stosunku do OZC a poźniej jeszcze 10-15% dolne źródło (oficjalny meil od dostawcy). Robiąc samemu kolektor poziomy cenę kolektora można zbić conajmniej o połowę. Sądze że kotłownią z cwu też można sporo zejść z ceną. Wliczając własną prace przy kotłownik i DZ i tak dochodzimy do około 30k zł. Trzeba pamiętać też przy usłudze jest 8% vatu. Nie wiem czy można kupić samą pompę jako usługę.

 

Mimo że mam wyprowadzone rury 6x 40mm z budynku do DZ to i tak zdecydowałem się na Panasonic 9kW 3f. Koszt znacznie niższy niż wspomnianej grumtówki + w cenie wyjście na klimakowektor do chłodzenia salonu

 

Sądzę,że wyszło znacznie taniej niż system grzewczy na ekogroszek,jak coś można zapytać w/w inwestora.

 

To tak do przemyśleń dla inwestorów,którzy jeszcze nie bawią się w palacza...

Edytowane przez karamba1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie odnoście CWU. Przejrzałem papiery odo odczytu licznika za wode i za ciepłą wodę wychodzi 1,83m3 /mc a przy niskiej sprawności kotła przy samym grzaniu wody to czy nie lepiej było by w okresie letnim grzać CWU grzałką w bolerze?? Czy ktoś jest w stanie porównać koszty grochu i prądu przy takim zużyciu ciepłej wody.

 

Ja mam bardzo małe zużycie wody.

 

Przez 4 lata grzałem wodę prądem w II taryfie. Kosztowało mnie to coś koło 50-60zł.

Minus taki że mam mały bojler 80L i grzałem go do 70stopni aby ciepłej wody było jak najwięcej , ale niestety były i tak braki i trzeba było się "gimanstykować" aby w zimnej wodzie się nie kąpać.

Jakbym miał większy bojler to oczywiscie problemu by nie było , tyle że zużyłbym więcej wtedy wody , więc i też wiecej płacił.

 

W tym roku po raz pierwszy zacząłem grzać wodę kotłem.

Jeden zbiornik starcza mi na 2 miesiące grzania wody. Czyli za około 70zł mam wodę na 2 miesiące i to bez żadnych limitów i ograniczeń "godzinowych" ...

Czyli około 35zł na miesiąc

 

Dodatkowo były dni że miałem chłodno (u dzieciaków na poddaszu) to otwarłem grzejniki i od razu im nagrzałem pokoje :)

 

Ja do grzania prądem CWU nie wrócę.

Załadunek opału co 2 miesiące i wywalenie popiołu co 2 miesiące i czyszcznie kotła aż takie strasznie nie jest , nawet poza sezonem ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma ktos linka do w miarę dobrego tematu z ogrzewaniem ściennym a njlepiej w połączeniu z klasyczną podłogówką w innych pomieszczeniach.

 

 

pozdro

 

Nawet 100 linków nie pomoze, na nic gdybanie i 1000 opini. A wystarczy dokładne i rzetelne ozc oraz na ich podstawie wykonany projekt ogrzewania mieszanego : podłgowego, sciennego i grzejnikowego. Tam gdzie instalacja jest skomplikowana a taki przypadek ma tu miejsce, to bawienie sie w bohatera we własnym domu niekoniecznie przyniesie dobre rezultaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...