mrx 02.08.2015 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2015 Szanowni, posiadam działkę, która:- w ewidencji gruntów oznaczona jest jako sad (sad był tam ok 20 lat temu)- w MPZP (z roku 2003) jest określona z przeznaczeniem pod grunt rolny- w Studium (z roku 2010) jest przewidziana pod uprawy rolne- w rzeczywistości rosną na niej ok. 12 letnie dęby Pytanie: czy ze względu na faktyczny stan działki, ktoś może bez mojej wiedzy / bez mojej zgody zmienić działkę w ewidencji gruntów na działkę leśną? Zmiana działki w ewidencji na leśną, uniemożliwiłaby na niej jakiekolwiek przyszłe działania (np. uprawę roli, czy przekształcenie w budowlaną itp.). Będę wdzięczny również za podanie podstawy prawnej. Pozdrawiam,Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
doktorant 02.08.2015 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2015 Rada gminy/miasta może zmienić zapis w planie, ale musi liczyć się z ewentualnym odszkodowaniem na rzecz właściciela działki. Poza tym tu nie chodzi o ewidencję gruntu, a zapis w mpzp ☺Na Towim miejscu uważał bym na dęby, bo później ciężko wyciąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mrx 02.08.2015 19:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2015 Dzięki! Czy jest na to jakiś konkretny przepis? Natomiast jeśli chodzi o wycinkę dębów. Ustawa mówi, że zezwolenia wymaga, ale z opłaty zwolnione jest wycinanie drzew na swoim gruncie pod warunkiem, że jest to wycinka na cele prywatne, a nie związane z działalnością gospodarczą. W jakich sytuacjach gmina może odmówić zezwolenia na wycięcie drzew? Czy w ogóle może? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
doktorant 03.08.2015 06:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 Przepis jest taki, że ustawa o samorządzie gminnym mówi, że gmina kształtuje polityke przestrzenną i to w jej grestii leży uchwalanie mpzp. Tak zgadza się, ale zauważ, że dęby to nie akacja, czy sosna i ktoś z ochrony środowiska może Tobie nakazać nasadzenie nowych drzew za te stare.Ogólnie urzednik może stwierdzić, że pozwoli tobie wyciąć powiedzmy 80% drzew. Dlatego najlepiej wycinać póki nie potrzeby pytać się o zgode gminy. Może to jest trochę przesadzone, bo nie znam Twojej gminy/miasta, ale takie sytuacje mają miejsce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Salvada 03.08.2015 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 Nie można. Musi być zawsze zgoda właściciela:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panfotograf 03.08.2015 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 Dlatego najlepiej wycinać póki nie potrzeby pytać się o zgode gminy. Bez zezwolenia od gminy bym nie wycinał. Ktoś doniesie i dostaniesz taką karę, że się nie wypłacisz (były już takie przypadki). Na ogół nie ma problemu z pozwoleniem na wycinanie, no chyba że chodzi o jakiś "pomnik przyrody". Drzewa owocowe i pozostałe w wieku do 10 lat wycina się bez zezwolenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dawiddur 03.08.2015 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 Aby sprecyzować:drzewa owocowe niezależnie od ich wieku oraz wszystkie inne - nie starsze niż 10 lat wycina się bez pozwolenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
doktorant 03.08.2015 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2015 To był skrót myslowy. Miałem oczywiście na myśli drzewa, które w świetle prawa można wyciąć bez zezwolenia, czyli decyduje wiek lub obwód pnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.