jakie dodatki i kolory-nowy pokój nastolatki

[berry578]

Witam, chciałabym poprosić o rady dotyczące urządzenia nowego pokoju dla mojej szesnastoletniej córki (córka miała kilka pomysłów, ale nie możemy się zdecydować...)

Tak na szybko narysowałam, jak wygląda pokój (przepraszam, że to takie bazgroły). No i podpisałam wymiary w cm, bo coś nie w tą stronę to się narysowało

to z kolei są kolory paneli, kolejno-na podłodze i jesion na suficie.

a tutaj kolor mebli-baardzo podobny do tego na zdjęciu, bardzo ciemny brąz plus od frontu taka kombinacja, śliwa wallis bodajże.

Biurko niestety jest jaśniejsze-olcha miodowa, fotel ma kolor... Hmm coś pomiędzy intensywnym turkusem, ale jednak bardziej niebieski niż ten kolor ze zdjęcia, które dodałam

W pokoju będą jeszcze dwa fotele , takie w ciemnym kolorze, żeby pasowały do mebli i do tego prostokątna, zwyczajna, też ciemna ława-najprawdopodobniej gdzieś pod oknem. Ustawienia mebli nie zmienię (bardzo duże biurko, meblościanka...), ani samych mebli też niestety nie (koszty). Zdjęcia pokoju też nie wstawiam, bo meble będą przeniesione z innego, a ten pokój jest aktualnie pusty i biały, a co ważniejsze aparat na razie nieczynny.

Nie wiemy na jaki kolor pomalować ściany. Na początku rozważałyśmy jakiś turkus, ale chyba lepiej wyglądałoby coś eleganckiego. Aktualnie jesteśmy za beżem - poranne cappucino z firmy luxens i z dekorala lodowy błękit. Dwie ściany takie i dwie takie. Dodatki wtedy błękitne, beżowe, może granatowe? Myślałam o puszystym dywanie w odcieniach beżu i brązu.

Zastanawiałyśmy się też nad ścianami w kolorze zieleni-zgaszonej, groszkowej albo jasnej, ale ciepłej.

A zieleń w połączeniu z tym właśnie kolorem capuccino? A może cały pokój zrobić w takim beżu (tylko boję się, że będzie za dużo brązu-meble, podłoga, sufit...)

Przez moment myślałam też o takich jasnych, kremowych, morelowych ścianach i dodatkach w kolorze szarym (ale raczej wolałabym na ścianie beż ).

Malutka sypialnio-garderoba obok jest cała w fiolecie-ściany, dywan, jakieś dodatki, więc ten większy pokój, który będzie do nauki, spotkań z przyjaciółmi, powinien być stylowy, cieplejszy, taki przytulny...

Liczę na Wasze propozycje

[lotpaj]

W pokoju będą jeszcze dwa fotele , takie w ciemnym kolorze, żeby pasowały do mebli i do tego prostokątna, zwyczajna, też ciemna ława-najprawdopodobniej gdzieś pod oknem.

 

Weź, proszę Cię, te dwa fotele do siebie do salonu, razem z ławą zabierz.

Nie zagracaj pokoju! Zamiast ławy kup jakiś fajny mobilny stolik za 500zł.

Co do kolorów, to beżu lepiej nie, jest mdły i niemodny. Natomiast ciekawy jest ten zielony na zdjęciu, który mógłby być na ścianie z oknem + do tego dwie ściany na siwo i jedna na biało. Będzie fajny kontrast dla tych zwykłych mebli.

[lotpaj]

Weź, proszę Cię, te dwa fotele do siebie do salonu, razem z ławą zabierz.

Nie zagracaj pokoju! Zamiast ławy kup jakiś fajny mobilny stolik za 500zł.

Co do kolorów, to beżu lepiej nie, jest mdły i niemodny. Natomiast ciekawy jest ten zielony na zdjęciu, który mógłby być na ścianie z oknem + do tego dwie ściany na siwo i jedna na biało. Będzie fajny kontrast dla tych zwykłych mebli.

 

Nigdy nie rób koloru ścian pod kolor mebli, bo będzie jak w jamie. Tutaj ciemne meble idealnie pasują do szarości i do białego. Żadne kremowomorelowe, bo córka będzie miała mdłości, a jej chłopak ucieknie, bo pomyśli, że w ciąży jest

Edytowane 3 Sierpnia 2015 przez lotpaj