Szajewski 06.08.2015 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2015 (edytowane) WitamChciałbym zrobić u siebie mały zbiornik (pod ziemią) np. 100-250l napełniany przez wodę deszczową (reszta deszczówki płynęła by do normalnego odpływu na powierzchni.)Ową deszczówkę wykorzystywałbym w praktyce tylko do prania w piwnicy 1/2 razy w tygodniu. Jedno pranie ok. 30-40lResztę zmagazynowanej wody wykorzystywałbym albo na małe podlewania roślin lub mycie samochodu, w każdym razie poza kanalizę/ na zewnątrz (wszystko grawitacyjnie)Z drugiej strony na internecie na wielu stronach zachwalają wykorzystywanie deszczówki do prania, ciekawe gdzie spuszczają taką wodę?Nawet słyszałem o ludziach którzy montują baniaki z wodą na poddaszu, do spłukiwania WC itd.Nigdzie nikt nie pisze że to nielegalne.Nikt nie zwraca na to uwagi, czy mają rację?Mam wodę ze studni, płacę za ścieki Edytowane 6 Sierpnia 2015 przez Szajewski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 06.08.2015 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2015 Nigdzie nikt nie pisze że to nielegalne. Nikt nie zwraca na to uwagi, czy mają rację? Mam wodę ze studni, płacę za ścieki A kto sie takimi rzeczami w PL przejmuje! Toz przeciez zaklad wodociagowy to zdzierca i to generalnie chwalebne na czyms go oszukac. Skoro masz wode ze studni to nie rozumiem po co kombinowac ze zbiornikiem, dodatkowa pompa, rurami do tej pralki. Powies przed pralka filtr zmiekczajacy (sa specjalne małe, pralkowe). Dostaniesz takze miekka wode (w zalozeniu mniej srodkow pioracych zrobi ta sama robote) a troche prosciej. Co to jest 100L. 2-3 prania. A potrafi nie padac ze 2 miesiace. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stefan_ems 06.08.2015 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2015 (edytowane) Witam Chciałbym zrobić u siebie mały zbiornik (pod ziemią) np. 100-250l napełniany przez wodę deszczową (reszta deszczówki płynęła by do normalnego odpływu na powierzchni.) Ową deszczówkę wykorzystywałbym w praktyce tylko do prania w piwnicy 1/2 razy w tygodniu. Jedno pranie ok. 30-40l Resztę zmagazynowanej wody wykorzystywałbym albo na małe podlewania roślin lub mycie samochodu, w każdym razie poza kanalizę/ na zewnątrz (wszystko grawitacyjnie) Z drugiej strony na internecie na wielu stronach zachwalają wykorzystywanie deszczówki do prania, ciekawe gdzie spuszczają taką wodę? Nawet słyszałem o ludziach którzy montują baniaki z wodą na poddaszu, do spłukiwania WC itd. Nigdzie nikt nie pisze że to nielegalne. Nikt nie zwraca na to uwagi, czy mają rację? Mam wodę ze studni, płacę za ścieki Musi być cholernie twarda ta woda, ze chcesz deszczówkę zbierać. Bo ekonomicznie to sens jest równy ZERO. Poza tym, wbrew pozorom, deszczówka wcale taka czysta nie jest. Najpierw leci cały syf z dachu, wszelkie pyłki i kurze i to coś białego, co ptaszki zostawiają. Ja bym w tym swoich majtek nie prał. Z ciekawości zapytam: Jak rozliczasz się za kanalizacje? Masz licznik za hydroforem? Zatwierdzony przez wodociągi? Edytowane 6 Sierpnia 2015 przez stefan_ems dopis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szajewski 06.08.2015 16:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2015 (edytowane) Tak, mam licznik za hydroforem. Przychodzi gość zliczać ten licznik, albo sami podajemy ile nabiło. Między hydroforem a licznikiem zbudowana jest odnoga, która właśnie jest poprowadzona na zewnątrz domu, do podlewania roślin. Hydraulik który był u mnie pytał się o tą odnogę, czy się czepiają. Licznik był montowany w 2007r. a ta odnoga na pewno wtedy istniała. Ojciec zmarł mi 10 lat temu, a to za jego życia było robione. Tą odnogę nawet ledwo widzący by zauważył. Woda leci na zewnątrz, nie do kanalizy więc ok, mogli się nie interesować. Pierwotnie chciałem przed kranem zewnętrznym wsadzić trójnik i podłączyć pod to pralkę. Ale boję się że mogę mieć problemy, bo ścieki już zrzucałbym nielegalnie. (Pobór wody przed licznikiem, a woda zostaje w domu, więc wiadomo gdzie idzie...) Robiąc nowe rurki będę je wsadzał pod tynk, bo teraz wszystko jest na wierzchu. Nie wiem czy opłaca się ryzykować, jeśli mam kombinować i prowadzić rury nie wiadomo gdzie to podłączę normalnie, zużycie wielkie nie będzie. Nie, woda nie jest twarda, nie aż tak... Edytowane 6 Sierpnia 2015 przez Szajewski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niedowiarek 06.08.2015 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2015 Tak, mam licznik za hydroforem. Przychodzi gość zliczać ten licznik, albo sami podajemy ile nabiło. Między hydroforem a licznikiem zbudowana jest odnoga, która właśnie jest poprowadzona na zewnątrz domu, do podlewania roślin. Hydraulik który był u mnie pytał się o tą odnogę, czy się czepiają. Jak woda z odnogi nie trafia do kanalizacji, to jest o.k. Nikt Ci nie zarzuci nieuczciwości. A dla zdobycia "dupochronu" zawsze możesz zapytać na piśmie. Ja bym się nie bał. A kto sie takimi rzeczami w PL przejmuje! Toz przeciez zaklad wodociagowy to zdzierca i to generalnie chwalebne na czyms go oszukac. Jastrząb. A czym Ty się zajmujesz? Toż to (chociaż nie wiem co robisz) w Twojej profesji to zdziercy warci oszukania o wielokroć bardziej. A tym co Was oszukują chwała!!!!! Chyba się trochę zapędziłeś, nieprawdaż? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szajewski 06.08.2015 19:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2015 (edytowane) Ok, nie chcę zaczynać kolejnego tematu dlatego napiszę to tutaj:To pytanie jest skierowane do hydraulików.Posiadam kilkumetrowe rury 1/2, 3/4 oraz 1. Problem jest w tym że nie mogę wyrobić gwinta gwintownicą.Spawarki nie posiadam a innym sposobem chyba się nie da połączyć stalowych rur.Mam starą gwintownicę firmy PROKOM. Nauczyłem się obsługi.Tylko że nie chce mi załapać rury i wyrabiać gwinta. Metalowe "zęby" zdaje mi się nie są wyrobione, a przynajmniej nie aż tak, z tego co widzę.Miesiąc temu, wynajęty pracownik korzystał z tej gwintownicy do wyrobienia gwintu, no i wyrobił. Mi też za pierwszym razem coś się zrobiło.Ale następne nie chcą wychodzić.Rura siedzi sztywno, zęby są dosunięte do rury do oporu. Ale gwintownica nie zrobi mi porządnego gwintu, tylko ślizga się po powierzchni.W efekcie mam mocno zarysowaną rurę a nie gwintMoże ktoś mi powie na jakie szczegóły zwracać uwagę.Jak robić, żeby zrobić. Edytowane 6 Sierpnia 2015 przez Szajewski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jastrząb 07.08.2015 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2015 Jastrząb. A czym Ty się zajmujesz? Toż to (chociaż nie wiem co robisz) w Twojej profesji to zdziercy warci oszukania o wielokroć bardziej. A tym co Was oszukują chwała!!!!! Chyba się trochę zapędziłeś, nieprawdaż? Polecam link: https://pl.wikipedia.org/wiki/Ironia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niedowiarek 07.08.2015 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2015 (edytowane) Jak robić, żeby zrobić. Musisz ustawić narzynki w gwintownicy głębiej. Przestaw nieco na pierścieniu obudowy popuszczając wcześniej motylek (korbkę). Rury stalowe można również łączyć bez gwintów kształtkami zaciskowymi, np. GEBO. Edytowane 7 Sierpnia 2015 przez niedowiarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szajewski 07.08.2015 18:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2015 (edytowane) Witam ponowniePochwalę się że udało mi się rozpracować tą gwintownicę.Problemem był chyba nie smarowana olejem rura.Poza tym miałem na tarczy coś troszkę pokićkane.Ale zrobiłem kilka gwintów.Tylko muszę po 2-3 razy poprawiać żeby porządny głęboki gwint wyszedł. Za każdym razem coraz głębiejNajważniejsze że w ogóle wychodzi. Edytowane 7 Sierpnia 2015 przez Szajewski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.