Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wybieranie szamba - jak to zrobi??


mieczotronix

Recommended Posts

Zwykła fizyka. Wszystko zależy od szczelności połączeń, długości takiego zestawu i gęstości (a właściwie to lepkości) "materiału". Najlepiej by było gdyby rura, jeśli już ma być na stałe, zamontowana była jak odpływ w umywalce, od spodu - oczywiście z osadnikem. Generalnie jestem przeciwnikiem różnych takich wynalazków - one dają efekt jeśli są zaprojektowane razem ze zbiornikiem. Panowie od szamba (szambelani? :D ) też za tym nie przepadają - rura od szamba to nie wąż do podlewania; aby spiąć oba końce na sztywno,szczególnie zimą, trzeba podjechać na właściwą odległość i nieraz nieźle się nagimnastykować.

Ta wspomniana druga rura na szambiarce zakończona złączkami to przedłużacz tej rury bez złączki.

 

Po za tym pompa szambiarki wytwarza potężne podciśnienie, i taka rura na stałe naprawdę musi mieć solidne ścianki.

A operując przez właz pan z rurą w rękach, pod koniec pompowania, wykorzystując właśnie to wielkie podciśnienie "wymiata" resztki jak odkurzaczem.

Na koniec uwaga ogólna. Inwestorzy nauczyli się już przewidywać wiele rzeczy na etapie projektu, ale o podjeździe do szamba to bardzo często jeszcze zapominają. Rozumiem właścicieli starych domów, które były nieskanalizowane i szamba były budowane tam gdzie było to możliwe - czasami w dziwnych miejscach. Ale w siedlisku "od zera" powinno to być przemyślane i zaprojektowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 62
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

... Po za tym pompa szambiarki wytwarza potężne podciśnienie, i taka rura na stałe naprawdę musi mieć solidne ścianki. ...

 

Jaka wartość tego podciśnienia? Czy odpowiednik 10 m słupa wody?

Tyle, wedle pracownika firmy Wavin, spokojnie wytrzymują rury kanalizacji zewnętrznej ich produkcji. Ciekawe jaką wytrzymałość na podciśnienie może mieć elastyczny wąż, którego używają "szambonurki"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie od szamba (szambelani? :D ) też za tym nie przepadają - rura od szamba to nie wąż do podlewania; aby spiąć oba końce na sztywno,szczególnie zimą, trzeba podjechać na właściwą odległość i nieraz nieźle się nagimnastykować.

Ta wspomniana druga rura na szambiarce zakończona złączkami to przedłużacz tej rury bez złączki.

 

Po za tym pompa szambiarki wytwarza potężne podciśnienie, i taka rura na stałe naprawdę musi mieć solidne ścianki.

A operując przez właz pan z rurą w rękach, pod koniec pompowania, wykorzystując właśnie to wielkie podciśnienie "wymiata" resztki jak odkurzaczem.

Muszę zdementować powyższe informacje.

1. Szambiarze lubią takie złączki ponieważ im jest dużo wygodniej. Mam taką złączkę i rozmawiałem na ten temat z szambiarzem.

2. Niby dlaczego trzeba podjechać na właściwą odległość aby spiąć węże? Rura od szambiarki daje się zginać pod dowolnym kątem i nakręcenie jej na złączkę nie stanowi najmniejszego problemu, a szambiarka nie musi wcale podjeżdżać na "odpowiednią" odległość.

3. "Ta wspomniana druga rura na szambiarce zakończona złączkami to przedłużacz tej rury bez złączki" - a jak ją niby przedłużyć jeśli też nie ma złączki? Jaki tu jest problem?

4. Faktycznie nie da się opróżnić szamba do końca przez taką złączkę. Zostaje warstwa ok 5 cm wody na dnie. Według mnie nie ma to jednak żadnego znaczenia. Jeśli ktoś upiera się żeby odkurzyć resztki może to zrobić raz na rok prosząc szambelana o nie korzystanie ze złączki tylko opróżnienie przez właz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam że w którymś z Muratorów było pokazane jak zrobić takie wyjście/wejście do rury od szambowozu, żeby nie musiał wjeżdżać na posesję. Kończyło sę w płocie, tak że samochód miał dobry dostęp i właściciel nie musiał być obecny przy wypróżnianiu. Jak chcesz to poszukam tej gazety....

 

Posukaj prosem:)

 

Gosia, dopiero dzisiaj doczytałam Twój post, postaram się poszukać, daj adres e-mail na priva to ci prześlę skany.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

pytanie do tych, którzy mają złączki w ogrodzeniu:

muszę kupić i jest wiele różnych typów - z gwintem, bez gwintu itd

Pytanie - jakie elementy stanowią komplet, rozumiem, że na zewnątrz wystaje złączka, co jest od wewnątrz posesji - do złączki podłączacie od razu rurę (jaką) czy dajecie też złączkę od wewnątrz i do niej dopiero podpinacie rurę karbowaną.

Pozdrawiam

M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem samą złączkę i kapsel (pokrywkę). tę złączkę "nakręciłem" na rurę PCV 100 i dodatkowo okleiłem taśmą i posmarowałem klejem do PCV. To zamórowałem w ogrodzeniu.

 

To tyle co pamiętam (to było rok temu).

Na razie jeszcze nie korzystam z tego, cały czas szambo przepuszcza wąż przez ogrodzenie i wybiera przez pokrywy.

 

Przymierzam się do podłączenia rury karbowanej i szukam taniego źródła - macie coś ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months później...
Pytanie nt szybkozłączek.

 

Czy można bez problemu wmontować w już użytkowane szambo?

 

W momencie wstawiania szamba nie będę miał ogrodzenia i ciężko byłoby taką szybkozłączkę gdzieś wyprowadzić.

 

Ja tak robilam, bo sytuacja byla podobna. Problem polega na tym, ze w takiej sytuacji waz w szambie jest luzny, bo nie ma jak wejsc i zamocowac. My obawialismy sie tych, przereklamowanych, "tancow weza" w zbiorniku podczas oprozniania szamba. Mielismy przed oczami widmo wyrwania sie weza z mocowania. Zaryzykowlismy i jest ok. Waz wcale sie az tak nie szarpie i nie ma zamiaru wyrwac sie z mocowania.

 

 

Zrobilismy tylko jeden blad i przestrzegam Cie, zebys o tym pamietal. szybkozlaczki trzeba w ogrodzeniu zamontowac tak, zeby dalo sie bez problemu manewrowac takim specjalnym kluczem do szybkozlaczek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JoShi,

male pytanko. O jakim kluczu do szybkozlaczek mowisz? Ja myslalem, ze to zlacze daje sie skrecic reka. Ale moze sie mylilem?

No wlasnie sie nie daje, szczegolnie zima. Przeciez to ma szczelne byc. Sa takie specjalne klucze, ktore szambonurek ma na wyposazeniu, tylko jeszcze musi miec mozliwosc uzycia tego klucza. My musimy dorobic klucz, tak, zeby pasowal, czyli miescil sie we wnece w ktorej tkwia nasze szybkozlaczki. Oznacza to ze poprostu raczka muci byc inaczej usytuowana, noz normalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie nt szybkozłączek.

 

Czy można bez problemu wmontować w już użytkowane szambo?

 

W momencie wstawiania szamba nie będę miał ogrodzenia i ciężko byłoby taką szybkozłączkę gdzieś wyprowadzić.

 

Ja tak robilam, bo sytuacja byla podobna. Problem polega na tym, ze w takiej sytuacji waz w szambie jest luzny, bo nie ma jak wejsc i zamocowac. My obawialismy sie tych, przereklamowanych, "tancow weza" w zbiorniku podczas oprozniania szamba. Mielismy przed oczami widmo wyrwania sie weza z mocowania. Zaryzykowlismy i jest ok. Waz wcale sie az tak nie szarpie i nie ma zamiaru wyrwac sie z mocowania.

 

 

Zrobilismy tylko jeden blad i przestrzegam Cie, zebys o tym pamietal. szybkozlaczki trzeba w ogrodzeniu zamontowac tak, zeby dalo sie bez problemu manewrowac takim specjalnym kluczem do szybkozlaczek.

 

A jak i czym najlepiej zamocować tak wąż od wewnątrz?

A czym uszczelnić przejście przez zbiornik? Pianką, czy czymś innym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie mam ogrodzenia...ale ma w nadmiarze te rury ok. 0,5 m poza ogrodzeniem. Więc będzie można przyciąć...

A co do "wijącego się węża"...ja niby zainstalowałem to na nowym szambie i przykułem go taką obejmą...która wiem, że pewnie już albo niebawem przerdzewieje....ale tak sobie myślę, że przez czas jaki sobie ta rura "powisi" to ona się naprostuje tylko w jeden i tak pożądany sposób...a co do "wicia się" to tak sobie to przemyślałem i nie sądze...co innego jakby leżał...ale wiszący, z pełnym słupem szamba...jedyna siła jak na niego działa to "wsysająca go w dół" więc nie obawiałbym się...

 

Co mnie jedynie w tym temacie zaskoczyło to jedynie koszt tej imprezy...w sumie wyszło to mnie chyba coś ok. 700,00 zł!!

To nie jest tanie...ale na lata i funkcjonalne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...