kamień dekoracyjny - zbyt duże szczeliny pomiędzy cegełkami - pomocy

[Pioro86]

Witam,

Kupiłem kamień dekoracyjny w Leroy Merlin "Sevilla". Znajomi mi go położyli, jednak nie do końca jestem zadowolony. Widać łączenia cegiełek (podobno tego nie da się uniknać), ale widać dość duże szczeliny pomiędzy cegiełkami. Da się to jakoś "Załatać", żeby tych szczelin nie było widać? Może silikon? akryl? Proszę doradzcie...

[Kominki Piotr Batura]

Pokaż...

[Pioro86]

Pokaż...

 

 

 

 

[turalyon]

To jest gips, nie kamień. Mam taki sam na podmurówce domu, u mnie szpar takich nie ma

[Pioro86]

Wiem, że są szpary, da się to jakoś "załatać", żeby nie było ich widać?

[Balto]

Nie wiem jak i kto to montował, ale to się nawet z zewnątrz nie licuje. Pytanie czy jeśli "załatasz" szpary to nie zaburzy to widoku i tym bardziej nie będzie oko na to leciało. Te cegiełki muszą być tak zrobione by były dopasowane na ścianie na tip - top a nie na tego - owego

[Kominki Piotr Batura]

Mniej widoczne są te szpary niż jakieś obce ciało w nich. Kolorystycznie trudno będzie dobrać, a po czasie wszystko będzie paskudnie wyglądać. Zostaw szczeliny! Nie jest tak źle...

[Pioro86]

Mniej widoczne są te szpary niż jakieś obce ciało w nich. Kolorystycznie trudno będzie dobrać, a po czasie wszystko będzie paskudnie wyglądać. Zostaw szczeliny! Nie jest tak źle...

 

No tak, ale mnie te szpary irytują. Czyli silikon i akryl odpada? A może ponowne założenie wchodzi w grę? Czy raczej jest to niemożliwe? Da się je zdjąć ii jeszcze raz założyć?

[Kominki Piotr Batura]

Jak solidnie przyklejone, będzie ciężko...Nadzieja w wykonawcy. Może tu też dał ciała!

 

Jeśli masz w zapasie, próbuj coś oderwać.

[Pioro86]

No tak, ale mnie te szpary irytują. Czyli silikon i akryl odpada? A może ponowne założenie wchodzi w grę? Czy raczej jest to niemożliwe? Da się je zdjąć ii jeszcze raz założyć?

 

A da się jakoś je przyslifować? Tzn na łączeniach źle są dopasowane (jesdna jest grubsza na zakończeniach, druga płytsza), może tą grubszą można jakoś zeszlifować? Pytam, bo nie chce na razie ryzykować

[Balto]

To przyjdzie ci tylko kupić buty do łażenia po górach - bo takie będą widoczne...

[Kominki Piotr Batura]

Zdrowy rozsądek sugeruje raczej jakąś fugę. Dobrać kolorystycznie, wybrać najmniej widoczne miejsce i spróbować. Poczekać na efekt aż wyschnie...Poczekać jeszcze ze dwa dni, popatrzyć czasem i jak pasuje, jazda! To najmniej pracochłonny i kosztowny zabieg.

[turalyon]

A da się jakoś je przyslifować? Tzn na łączeniach źle są dopasowane (jesdna jest grubsza na zakończeniach, druga płytsza), może tą grubszą można jakoś zeszlifować? Pytam, bo nie chce na razie ryzykować

 

To jest normalne - tak samo jak jedna jest grubsza lub cieńsza na górze i dole w porównaniu z sąsiednimi. Tego nie układa sie tak że jest ciągłość faktury na kolejnych płytkach tak jak np na tapecie

[Pioro86]

Czy zafugowanie jest trudne? Czy wymaga jakiś specjalnych umiejętności? Jestem całkowicie zielony, z góry przepraszam za takie pytania:)

[turalyon]

Tego sie nie fuguje wiec nikt ci nieodpowie bo pewnie nikt tego nie robił. Musisz sam próbować

[jajmar]

A po fugowaniu proponuje to pomalować na jednolity kolor.

 

A poważniej sądzę ze efekt będzie gorszy niż obecnie. Trzebaby fugę wciskać tylko w szczeliny a nie tak jak się fuguje płytki po całości.

[Pioro86]

A po fugowaniu proponuje to pomalować na jednolity kolor.

 

A poważniej sądzę ze efekt będzie gorszy niż obecnie. Trzebaby fugę wciskać tylko w szczeliny a nie tak jak się fuguje płytki po całości.

 

Tak też chciałem zrobić, tylko "załatać" te szczeliny. Tylko czym to zrobić? pędzelek, tuba czy może strzykawką? Kurcze, gdyby tylko tylko to dobrze zrobili...

[jajmar]

Tak też chciałem zrobić, tylko "załatać" te szczeliny. Tylko czym to zrobić? pędzelek, tuba czy może strzykawką? Kurcze, gdyby tylko tylko to dobrze zrobili...

 

Chyba nie do końca zrozumiałeś moja wypowiedź, wg mnie nie zafugujesz tego aby tego wszystkiego nie upaprać.

[Balto]

Ja nie mówię, że jedna nie jest cieńsza a druga nie jest grubsza od drugiej, ale jak się układa to ma być ładne wrażenie, a nie jakby ktoś układał na tego - owego i nie przejmował się jak to wygląda. Im większe różnice w wymiarach poszczególnych cegiełek tym ciężej je znośnie ułożyć. Przecież jak układa się kamień naturalny, to oczywista rzecz że jeden jest nieco cieńszy drugi - grubszy, ale na zewnątrz nie musi to wyglądać tak by oczy nie bolały...

[Pioro86]

kurcze to ja już sam nie wiem czy bardziej przeszkadza zbyt duża różnica rozmiarów (cieńsze, grubsze cegiełki) czy szczeliny? Czy da się jeszcze raz położyć ściankę z tych samych cegiełek? czy jak już zdejmę, to cegiełki do niczego nie będą się nadawąć?