kwasek2 15.08.2015 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2015 Witam, Szykuje się do zakupu kominka z płaszczem wodnym, po długich poszukiwaniach mam na uwadze takie oto kominki: Romotop 6.6.2 TV - 18 kW, sprawność - 82 % - kominek bardzo znany, miedzy innym z czystej szyby, każdy kto go zna to go poleca. Może się nie podobać, bo blisko mu do kwadratowego kształtu BeF Aqua 7 - 19 kW - sprawność - 83 % - podobno często montowany, ale ciężko dowiedzieć się coś więcej o nim np. jak się zachowuje szyba itp. ładniejszy od romotopa, UNICO Nemo 4 Top Eco - 16 kW lub 24 kW - sprawność - 87 % t - to chyba nowość na rynku, można kupić go z szamotem lub jakimś REFRABOX 'em, który podobno jest lepszy od szamotu nie wspominając o wermikulicie. Patrząc na paramenty nieźle to wygląda, ale o realne opinie będzie ciężko. Jedynym problemem miałbym w doborze mocy 16 kW mógłby być za słaby a 24 kW za mocny. Lazar WESTA - 18 kW - sprawność 75% - polecony przez hydraulika, zainstalował go komuś parę lat temu do dziś działa, był problem jedynie z pękającym wermikulitem, ale tą wadę już usunięto i można go dostać z szamotem. Podobno bardzo szczelny kominek, i z tego co mówił nigdy nie widział tak czystej szyby w kominku z płaszczem... Problemem może być cena bo chyba 2 tys droższy od powyższych. Czy ktoś z was wie coś więcej na temat tych kominków pomijając romotop'a (chyba że jakieś złe informacje ) Kominek będzie ogrzewał 180 m2 bez bufora, będzie dołączony do pieca gazowego jednofunkcyjnego + c.w.u 120 l. 2 instalatorów przedstawiło mi ofertę połączenia kominka w obieg zamknięty + oczywiście wiele zabezpieczeń. Jednak 3 instalator powiedział mi że jak żyje to nigdy nikomu nie podłączy kominka z PW w obieg zamknięty. I tu też nie wiem co robić, bo chyba obieg zamknięty lepszy ale mniej bezpieczny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 16.08.2015 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2015 (edytowane) Wszystkie wybrane kominki są w miarę ok. Wybierz sam, bo sugestie zawsze będą mało obiektywne. Nie kieruj się podanymi parametrami (sprawność i moc), bo to dane z kapelusza... Moim zdaniem układ otwarty jest mniej bezpieczny, a instalator który boi się tych układów, zapewne nie umie ich dobrze robić... Edytowane 16 Sierpnia 2015 przez Kominki Piotr Batura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 16.08.2015 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2015 Witam. Kwasek2,ten 3 instalator zna się na swojej robocie . Na jego miejscu dodałbym,że w życiu nie zamontowałbym kominka PW z mocą ok.20 kw.,bez bufora . Piotrze,pewnie pomyliłeś słowo:mniej z bardziej bezpieczny . Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 16.08.2015 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2015 Witam. Kwasek2,ten 3 instalator zna się na swojej robocie . Na jego miejscu dodałbym,że w życiu nie zamontowałbym kominka PW z mocą ok.20 kw.,bez bufora . Piotrze,pewnie pomyliłeś słowo:mniej z bardziej bezpieczny . Pozdrawiam. By uniknąć wątpliwości czy coś pomyliłem, czy nie, powtórzę:p...Prawidłowo zainstalowany kominek z PW w układzie zamkniętym (ciśnieniowym), nie jest mniej bezpieczniejszy od tego w układzie otwartym... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kwasek2 16.08.2015 12:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2015 Witam. Kwasek2,ten 3 instalator zna się na swojej robocie . Na jego miejscu dodałbym,że w życiu nie zamontowałbym kominka PW z mocą ok.20 kw.,bez bufora . Piotrze,pewnie pomyliłeś słowo:mniej z bardziej bezpieczny . Pozdrawiam. Tylko problemem może być miejsce na taki bufor. Wspierając się rożnymi obliczeniami bufor 800 - 1000 litrów jest czymś niemożliwym, max to 150 - 200 litrów, ale zawsze chyba lepiej taki mały niż w ogóle. Obliczyłem moc grzejników, jest około 16 - 17 kW bez ogrzewania podłogowego ( ~ 30 m2). Więc wyjdzie pewnie 20 kW. Więc wkład o mocy 18 kW pewnie będzie w sam raz. Jeśli chodzi o układ zamknięty to zdaje sobie sprawę co może się wydarzyć jak żadne z zabezpieczeń nie zadziała. W układzie otwartym głównym zabezpieczeniem jest przelewowe otwarte naczynie wzbiorcze, czy w ogóle możliwe jest że taki system może nie zadziałać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 16.08.2015 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2015 Piotrze napisałeś:"moim zdaniem układ otwarty jest mniej bezpieczny ..." Jeśli tak to ze względu na szacunek,nie komentuję . Układ otwarty zawsze będzie bezpieczniejszy,jeśli jak zauważyłeś poprawnie zrobiony: http://www.a-test-serwis.pl/strony/9/uklad-otwarty-czy-zamkniety/ http://www.budujemydom.pl/ogrzewanie-podlogowe-i-grzejniki/9824-bezpieczenstwo-w-instalacji-w-ktorej-pracuje-kociol-na-paliwo-stale Chcę tylko przypomnieć,że zawory bezpieczeństwa należy kilka razy w roku sprawdzać(czego prawie nikt nie robi) ,a spirala schładzająca może doprowadzić do pęknięcia płaszcza zwłaszcza żeliwnego,oczywiście w przypadku zagotowania,jeśli kominek nie posiada tego urządzenia to jestem zdania 3 hydraulika . Kwasek2,te kw. ci wychodzą przy -20 st.,to średnio 20 dni w roku(ostatniej zimy u mnie nie było takiego dnia),pomyśl co będzie przy 0-5 st. =średnia dla sezonu grzewczego.Dlaczego bufor 1000 l. nie możliwy? U mnie 1000 l. do kotła 10 kw. na drewno nie jest za duży,dom nieocieplony . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 16.08.2015 16:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2015 Spirala schładzająca jest najsłabszym ogniwem w łańcuszku zabezpieczeń i w mojej instalacji pełni rolę zabezpieczenia przed gotowaniem wody w układzie, a nie zabezpieczenia przed wybuchem. Przed wybuchem układ jest chroniony (spiralą oczywiście pośrednio też) buforem odbierającym ciepło grawitacyjnie, zaworami bezpieczeństwa i UPS - em. Paradoksalnie spektakularne wybuchy instalacji kominkowych, to źle zrobione układy otwarte. Prześledźcie dane, a się przekonacie:). W swojej karierze też miałem dwa, na szczęście niegroźne wybuchy instalacji otwartych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kwasek2 16.08.2015 17:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2015 Dlaczego bufor 1000 l. nie możliwy? U mnie 1000 l. do kotła 10 kw. na drewno nie jest za duży,dom nieocieplony . Chodzi o miejsce w kotłowni...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 16.08.2015 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2015 A kto powiedział że musi być w kotłowni? . Idealne miejsce:środek domu,łazienka . Piotr,paradoksalnie zawory bezpieczeństwa są moim zdaniem,najsłabszym ogniwem w łańcuszku zabezpieczeń=woda kotłowa jest zanieczyszczona:D. Uważam,że o wiele łatwiej spieprzyć instalację zamkniętą od otwartej,ale masz rację polski "fachowiec" potrafi wszysko . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mac_612 08.09.2015 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2015 Przepraszam, że miesiąc za późno... Podpisuje sie pod tym co pisze kolega miedziannik ->kocioł stałopalny TYLKO w układzie OTWARTYM + bardzo polecam choćby beczkę 1000l. Układ zamknięty to przede wszystkim łatwość w montażu dla instalatora. PRAWIDŁOWO zrobiony układ otwarty jest niewspółmiernie BEZPIECZNIEJSZY i TRWALSZY od układu zamkniętego.Wygospodaruj ze 1m2 na zbiornik i poza komfortem w użytkowaniu kominka ciesz się, jak to ktoś na forum napisał, nieogranicznościa CWU. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 08.09.2015 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2015 Witam. PRAWIDŁOWO zrobiony układ otwarty jest niewspółmiernie BEZPIECZNIEJSZY i TRWALSZY od układu zamkniętego. Jesteś w stanie napisać dlaczego ? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miedziannik 08.09.2015 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2015 Witam. Również podpisuję się pod słowami kolegi mac_612,najlepsze rozwiązanie dla c w u=bufor ze spiralą miedzianą do przepływowego grzania ciepłej wody.znakomite i bezpieczne rozwiązanie dla KZPŁW Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mac_612 08.09.2015 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2015 Witam. Jesteś w stanie napisać dlaczego ? Pozdrawiam. Dlaczego młotek jest trwalszy od wiertarki udarowej? Dlaczego kosa jest trwalsza od kosiarki? Dlaczego piec jest trwalszy od kotła? Jestem w stanie napisać dlaczego. W porównaniu do układu zamkniętego, w układzie otwartym, praktycznie NIE MA CO SIĘ ZEPSUĆ. A jak jeszcze chodzi na grawitacji... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 09.09.2015 05:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2015 Dlaczego młotek jest trwalszy od wiertarki udarowej? Dlaczego kosa jest trwalsza od kosiarki? Dlaczego piec jest trwalszy od kotła? Jestem w stanie napisać dlaczego. W porównaniu do układu zamkniętego, w układzie otwartym, praktycznie NIE MA CO SIĘ ZEPSUĆ. A jak jeszcze chodzi na grawitacji... Ja mam "chodzący na grawitacji" układ zamknięty...Poproszę inne argumenty.... ( dobra wiertarka z kiepskim młotkiem tez wygrywa...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bohusz 09.09.2015 06:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2015 Dlaczego kosa jest trwalsza od kosiarki? . Argument istotny, warty popularyzacji. Tym bardziej, że do kosy nie trzeba lać paliwa... Ciekawe ile osób się przekona i powróci do koszenia kosą. Kosiarki, kombajny pójdą do lamusa... Warto też układy otwarte zacząć propagować np. w Niemczech, bo tam opierają się na zamkniętych - tych awaryjnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mac_612 09.09.2015 06:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2015 Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Kominki Piotr Batura nie napisałem, że zamkniętego nie da się puścić w obiegu grawitacyjnym. Wyjaśnię Ci: Jak z otwartej instalacji (dobrze zrobionej, nie kiepskiej jak ten młotek) wykluczymy pompkę, wtedy nasze jedynie raz na jakiś czas wystarczy kontrolować poziom wody w naczyniu...NIE MA CO SIĘ ZEPSUĆ. bohusz Analogia dotyczyła bezawaryjności. Jakimś dziwnym trafem odzywają się instalatorzy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 09.09.2015 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2015 Witam. Dlaczego młotek jest trwalszy od wiertarki udarowej? Dlaczego kosa jest trwalsza od kosiarki? Dlaczego piec jest trwalszy od kotła? Jestem w stanie napisać dlaczego. W porównaniu do układu zamkniętego, w układzie otwartym, praktycznie NIE MA CO SIĘ ZEPSUĆ. A jak jeszcze chodzi na grawitacji... Kiepskie argumenty ... miałem nadzieję na rzeczową dyskusję ale się niestety rozczarowałem rozmówcą. Jeszcze trzy lata wstecz był jeden główny i niezaprzeczalny argument za stosowaniem układu otwartego w kotłach na paliwo stałe. Mianowicie - przepisy. Nie wolno było tego robić i już ... koniec, kropka. Po ich zmianie osobiście nie widzę sensu stosowania układów otwartych przy takich piecach ... zwłaszcza w połączeniach z całą resztą układów domowych, kóre są obecnie w 99,9 % -tach wykonywane w układach zamkniętych. Argument pierwszy - przedłuża się żywotność samego urządzenia. Argument drugi - w odróżnieniu od układu otwartego dubluje się lub nawet powtarza potrójnie zabezpieczenia przed wzrostem ciśnienia w układzie. Argument trzeci, ekonomiczny - połączenie układu otwartego z resztą instalacji, która jest ukałdem zamkniętym jest dużo droższe niż wykonanie całości w układzieciśnieniowym. NIe zgodzę się z tym że w układzie otwartym nie ma się co zepsuć ... jest mnóstwo dodatkowych podzespołów, które są bardzo awaryjne, zwłaszcza w układach otwartych (np. pompy i wymienniki). Uprzedzam pytania co do ewentualnego argumentu że łatwiej spieprzyć układ zamknięty "bo się instalatorzy nie znają" ... nieprawda - widziałem w życiu tyle nieprawidłowo wykonanych układów otwartych, zagrażających wręcz życiu ich użytowników, że mógłbym rozdzielić nimi całkiem sporą wioskę. Nagminne jest montowanie naczyń wzbiorczych na nieocieplonych poddaszach nieużytkowych, czy też prowadzenie rur do naczyń przelewowych w taki sposób, że nie mają ona praktycznie prawa odprowadzać do nich nadmiaru wody z układu, tudzież nagminny brak odpowietrzeń takich urządzeń, lub montowanieich w miejscach kompletnie "od czapy". Jest jedna rzecz, która decyduje w większości o osądach, że ukłąd otwarty jest w obecnych realiach budowlanych lepszy ... to po prostu brak wiedzy technicznej, niechęć poznawania nowych technologii i strach przed nauką na nowo tego co robi się i zna dobrze od wielu lat. Oczywiście są wyjątki ... jak wszędzie ... Pozdraiwam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 09.09.2015 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2015 Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Kominki Piotr Batura nie napisałem, że zamkniętego nie da się puścić w obiegu grawitacyjnym. Wyjaśnię Ci: Jak z otwartej instalacji (dobrze zrobionej, nie kiepskiej jak ten młotek) wykluczymy pompkę, wtedy nasze jedynie raz na jakiś czas wystarczy kontrolować poziom wody w naczyniu...NIE MA CO SIĘ ZEPSUĆ. bohusz Analogia dotyczyła bezawaryjności. Jakimś dziwnym trafem odzywają się instalatorzy... Wiem jak rozwiązać mój brak rozumienia. Ty sobie dalej dziubdziaj otwarte (pukaj młotkiem, koś krzywą...), a ja będę dalej zamknięte układy robił... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mac_612 09.09.2015 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2015 Cóż za merytoryczne argumenty. Wiecie dlaczego układ zamknięty zyskał sobie taką popularność? Właśnie z lenistwa instalatorów. Po co ciągnąć kilka rur w najwyższe miejsce w domu, skoro można zapodać naczynko przeponowe w kotłowni….Forest piszesz, że wcześniej „tylko przepisy” „zmuszały” do stosowania instalacji otwartej w układzie z kotłem stałopalnym. Ciekawe, dlaczego do tego „zmuszały”… argument 1, to żaden argument, bo jaki jest sens wydłużania żywotności instalacji CO, skoro tej żywotność w układzie otwartym często przekracza pół wieku? Napisz ile dłużej wytrzyma kocioł węglowy w instalacji zamkniętej, jeśli w otwartej wytrzymuje załóżmy dekadę… Jeśli chodzi o twoje dwa kolejne argumenty… Skąd się wzięła w ogóle idea stosowania instalacji zamkniętej? No bo raczej nie z chęci wydłużenia żywotności układu. A no jakoś trzeba było zabezpieczyć wymienniki kotłów gazowych, przed nagłym brakiem wody. Wymyślono wiec, ze wprowadzą do instalacji nadciśnienie, a kociołek zabezpieczą włącznikiem ciśnieniowym, który gdy tylko wychwyci spadek ciśnienia w instalacji, natychmiast wyłączy to łatwo sterowalne źródło ciepła. Przy okazji można sobie zamontować naczynie wzbiorcze w jakimś wygodnym miejscu. Niestety spodobało się to leniwym (jak każdy człowiek) instalatorom innych kotłów już nie tak bardzo sterowalnych…No i teraz:Piszesz, że układ otwarty bardziej komplikuje układ (pompki, wymienniki etc.), bo wymaga to łączenia z zamkniętym. A nie pomyślałeś, że to ten „zamknięty wprowadza takie zamieszanie? Gdyby założyć, że cała instalacja jest w układzie otwartym, a powiedzmy kocioł gazowy „wymusza” częściowe zamknięcie układu, to nie uważasz, że to właśnie układ zamknięty komplikuje bardziej instalacje? To on wymusza stosowanie drogich i bardziej podatnych elementów jak pompki i wymienniki. To, że widziałeś wiele spieprzonych instalacji otwartych wynika po prostu z tego, że tych instalacji jest/było swego czasu więcej. Tylko, że ja porównuje dwie PRAWIDŁOWO wykonane instalacje.Spróbuj mi zarzucić nieprawdę w mojej wypowiedzi (bezawaryjność/bezpieczeństwo) biorąc pod wagę powyższe wytłuszczone zdanie. I tu podążmy do wspomnianego przez Ciebie „braku wiedzy” w połączeniu z lenistwem instalatorów. Prawdziwych rzemieślników, którzy wiedzą jak i chce im się wykonywać instalacje w układzie otwartym jest bardzo mało. Kominki Piotr Batura…. Bardzo słabe… Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 09.09.2015 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2015 Co słabe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.