Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Popękane płazy


baltazar

Recommended Posts

Domek postawiony wyglądał super, po kilku miesiącach płazy popękały, a na łączeniach rozeszły się ukazując szczeliny. Czy to normalne czy jest to wina wykonawcy lub np drewno było "mokre" i musiało się tak stać? Po drugie co z tym fantem zrobić?

http://imgur.com/yaRQKgE.jpg

-

http://i.imgur.com/X1Fu5ED.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki urok drewna . To ,że popękały to standard a ,ze są szpary na łączeniach to raczej wady montażu -choć też nie do końca. Sprawdź czy wieje na łaczeniach jeśli nie to spoko . U mnie też są szpary ale na łaczeniach jest izolacja ( taka wełnionka - jak mszenie)i nic nie przewiewa . Pozdrawiam Piękne masz te płazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że pęka to tak jak pisane taki urok .Mnie martwi szpara na styku dwóch belek ,na drugim zdjęciu poniżej dużego sęka nie powinno jej być , albo krzywo zamek wycięty albo coś trzyma belkę np.kołek . Szpar na styku poziomym nie powinno być inaczej jest z pionowymi w twoim przypadku cieśle nie zrobili zamków które powodują że tych szpar nie widać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też są szpary ale na łaczeniach jest izolacja ( taka wełnionka - jak mszenie)i nic nie przewiewa

Możesz pokazać foto jak to wygląda?

 

@maciej74

 

Ta sytuacja z zamkiem to nie jednorazowy przypadek, większość jest tak rozjechana. Może niewiele widać ale mam takie łączenia:

http://i.imgur.com/SoR4lpA.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Domek postawiony wyglądał super, po kilku miesiącach płazy popękały, a na łączeniach rozeszły się ukazując szczeliny. Czy to normalne czy jest to wina wykonawcy lub np drewno było "mokre" i musiało się tak stać? Po drugie co z tym fantem zrobić?

http://imgur.com/yaRQKgE.jpg

-

http://i.imgur.com/X1Fu5ED.jpg

 

Przyczyną jest zsychanie drewna i brak osiadania budynku. Rozwiązaniem byłoby zastosowanie mszenia. Przy metodzie mszenia też się zdarza ze powstają luzy ale można je bez żadnego problemu usunąć. Najczęściej dobija się mszenie po pierwszym lub drugim sezonie grzewczym a pózniej mamy spokój na lata.

DSC_0100.jpg

DSC_0106.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

W gre wchodzi wycinanie szczelin tak zeby wepchnąć mszenie. Raz próbowałem tego kitu czeskiego ale według mnie to nic dobrego nie zbyt to wygląda i a z czasem pęka. Jest to też wina cieśli bo dobrze wiedzą ze dom bedzie osiadał a nie zawsze pilnują zeby nie zblokować bali i nikt nie przewidzi gdzie się drewno skręci gdzie peknie gdzie się zawieści. Dlatego stosowanie mszenie jest chyba najlepszą metodą ale do tego muszą być spełnione trzy warunki:

sezonowane bale co najmniej 2 lata

dobry cieśla

dobry fachowiec od mszenia

Jesli te warunki sa spełnione nawet po sezonie grzewczym nic się nie poluzuje, to wiem z doswiadczenia we własnym domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...