Podłączenie odpływu pralki

[marcinm31]

Witam,

Mam pytanie dotyczące podłączenia odpływu pralki.

Otóż przymierzam się do usunięcia wanny i zamontowania brodzika w mojej małej łazience, dzięki czemu zyskam miejsce na wstawienie do pomieszczenia pralki (dzisiaj mam ją w kuchni). Chciałbym podłączyć rurę zrzutową pralki do rury odpływowej brodzika. Nie jest to rozwiązanie konwencjonalne (nie znalazłem na ten temat prawie nic w sieci), ale wydaje mi się jedyne sensowne, ze względu na układ pomieszczenia, dostępność przyłączy (woda, prąd, kanalizacja), funkcjonalność i estetykę. Moje pytanie dotyczy tego w którym miejscu podłączyć przewód – czy za pomocą specjalnego syfonu, (takiego jak ten http://expertlazienki.istore.pl/pl/hl-syfon-brodzikowy-z-odplywem-52mm-przylaczem-do-skroplin-oraz-kolpakiem-ze-stali-szlachetnej-hl514-snv.html ) czy bezpośrednio do rury za syfonem poprzez przyłącze kanalizacyjne z króćcem. Preferowałbym to drugie rozwiązanie ze względu na koszty, ale nie wiem czy np. woda zrzucana z pralki nie będzie mi wybijała w brodziku (wanna przyłączona jest około 50 cm rurą Ø50mm do rury kanalizacyjnej w pionie), no i czy nie będę miał zapachów z kanalizacji. Pralka jest mała 3,5 kg, a zalecaną minimalną 50 cm wysokość przyłącza chciałbym uzyskać poprzez odpowiednie wymodelowanie rury za pralką.

Za opinię na temat mojego pomysłu i konstruktywna radę z góry dziękuję.

[Krzysiek88]

Bedziesz kuł sciane zeby wyjechac ta rura do pralki?

 

Ze sciany wychodzi pewnie rura fi 50 pcv , w zaleznosci jak wystaje i w ktorym miejscu albo dajesz najpierw kolanko, albo "sztuka" czyli kawalek rury pcv 30cm czy 50cm w zaleznosci jaki bedzie potrzebny, albo od razu trójnik fi 50 o kącie 45' czyli taki: http://www.kreocen.pl/img/p/625775/1/Armakan-trojnik-PCV-50mm-45-stopni.jpg takie trojniki sa 45 stopni albo 67, daje sie takie skosne a nie proste zeby woda dobrze splywala, no pozniej na kolankach podpinasz syfon od brodzika a do innego wyjscia w trojniku jedziesz rura fi 50 do pralki i na koncu dajesz redukcje kolankowa z 50 na 32 :https://www.google.pl/url?sa=i&rct=j&q=&esrc=s&source=images&cd=&cad=rja&uact=8&ved=0CAcQjRxqFQoTCKnb-q26sscCFYvsFAodc8QAAg&url=http%3A%2F%2Fninor.webd.pl%2Fsklep%2Fredukcja-katowa-pcv-5032-p-902.html&ei=TQ3TVemAKovZU_OIgxA&bvm=bv.99804247,d.d24&psig=AFQjCNGNuqgVfHEX-sLRx_GvWdCld8_-7g&ust=1439981251735140

 

Jakby ganc Ci nie pasowalo pruc sciany pod rure 50tke to mozesz jechac 32jka do tej pralki. Do cięcia najlepszy flex, a jak nie masz to brzeszczot i cos zeby zaostrzyc krawedz czyli np. nozyk tapicerski, flexem tniesz i ostrzysz. Krawedz musi byc zaostrzona zeby Ci rura lzej weszla bo taka prosta to nie dosc ze ciezko wchodzi to jeszcze uszczelke wydrzesz, i pamietaj bo to wazne jak tniesz rure to dokladnie wyczysc z resztek co zostaly, np. jak sie tnie flexem to sie topi rura i takie kudly zostaja, musisz je usunac bo inaczej to wlosy sie takiego czegos beda czepiac. Ja u siebie w domu nie mam syfonu do pralki, rura jest wsadzona w ta redukcje 50 na 32, tak z 20-30cm wsadzona jest i utkane szmatka, za pralka nic nie widac, tak mi pasuje, odkąt pamietam tak mam i tyle.

 

Mozna tez jeszcze dokupic sama uszczelke i zalozyc w tej rurze co ze sciany wystaje bo tam uszczelka oczywiscie bedzie juz stara i splaszczona, chyba ze to bardzo stare rury i od tych obecnych juz tam uszczelka nie bedzie pasowac. Jak masz zeliwna to sie takie przejscie gumowe kupuje wsadza w zeliwna i potem juz 50siatki.

 

Jak wkladasz rury to uszczelki posmaruj sobie ludwikiem czy mydlem w plynie, lepiej wtedy wszystko wchodzi, a i jakby CI sie cos pozmienialo czy do zmieniania kątow to tez lekutko wszystko chodzi.

 

Jak cos to pytaj

Edytowane 18 Sierpnia 2015 przez Krzysiek88

[marcinm31]

Dziękuję bardzo za odpowiedź

Prucie ściany nie wchodzi w grę, po pierwsze byłoby trudne technicznie - budynek z lat 60tych i betonowa ściana za pralką. Po drugie kosztowne – a właśnie o ograniczenie kosztów mi chodzi - nie chce niszczyć glazury i terakoty które są w bardzo dobrym stanie , dodatkowo w tej łazience był już brodzik (poprzedni właściciel zmienił go na wannę), więc nawet baterię natrysku mam w standardowym miejscu (około 130 cm nad podłogą). Operacja była by prosta gdybym nie chciał wstawiać do pomieszczenia pralki, ale akurat właśnie o to mi chodzi.

 

Najprościej i najtaniej wg. mnie byłoby zamontować jakieś przyłącze kanalizacyjne z króćcem do podłączenia węża odpływowego pralki na wcisk (dokładnie takie jak stosuje się w umywalkach i zlewach ale o większym rozmiarze - jeśli takie istnieją. Nie znam się a widziałem tylko takie 1 ½ cala) na przeciętej rurze prowadzącej od syfonu brodzika do pionu (średnica 5 cm). Ewentualnie pokombinowałbym z jakimś trójnikiem z redukcją. Ale zastanawia mnie czy nie będzie wtedy wybijania wody w brodziku, no i czy nie będzie fetor przenikał przez pralkę do pomieszczenia, bo nie będzie syfonu. Tzn. zrobiłbym taki niby syfon odpowiednio układając na tylnej ścianie pralki jej wąż zrzutowy – tylko czy to by cos dało?

Ach, i dziękuję Ci bardzo za uwagi dotyczące ciecia rur – nie wiedziałem i nie pomyślałem o tym ze to takie ważne. Dzięki.

 

ps. w załączeniu prosty schemat łazienki.

[Krzysiek88]

Tak na dwa razy rozumiem Twoją teorie, ale czy ty nie chcesz w środku rury kanalizacyjnej zrobić dziury i wsadzić tam wąż?

 

Z Twojego opisu ja Ci rozrysowałem jak ja bym to zrobił, przy zalożeniu oczywiscie ze twoj brodzik nie ma 5cm tylko jest wysoki na 15scie, 18scie, nie wiem czy taki nie jest zazwyczaj standard.

 

Zakładem ze piszac pion kanalizacyjny w tamtym wlasnie miejscu wychodzi Ci ze sciany rura fi 50siąt. W zależności ile wystaje wkładasz tam trojnik tak jak narysowałem i jedna wyjscie jedzie do syfonu brodzika ktory jak mniemam bedziesz mial podlaczany na sztywno a nie na rure giętką/spiro, drugim jedziesz pod pralke, jezeli po drodze nozka brodzika by przeszkadzala no to trzeba zastosowac inne rozwiazanie np. kolana plus kawalki rurki, a nie jeden kawalek rurki. Na koncu rurki na niebiesko ten pasek to dalbym uchwyt http://www.disan.com.pl/data/gallery/mu53.jpg, wkrecasz go w posadzke wczesniej ustawiajac mniej wiecej odpowiedni spad, rura sie bedzie trzymac, wg mnie wskazane to jest, jak nie chcesz wiercic to mozna by kupic inny uchwyt, uzyc jakis podkladek np. kawalki deseczki lub płytek i silikonem do posadzki dokleic (chocby ten uchwyt co dalej Ci link daje). Nastepnie na koncowke rury dalbym redukcje raczej taka http://www.google.pl/url?sa=i&source=imgres&cd=&cad=rja&uact=8&ved=0CAkQjRwwAGoVChMIoIGbrtayxwIVSYkaCh0aVAVb&url=http%3A%2F%2Fkatalog.onninen.pl%2Fpl%2Fp%2Fsyfony-i-akcesoria%2Fredukcja-5032-krotka-biaa%2CK801-50-32-00%2C13330506.html&ei=qirTVaCEGcmSapqoldgF&psig=AFQjCNEXVO57lxqH4ooKWYsVGv1NQgPvQQ&ust=1439988778516772 choc mozna by i taka https://www.google.pl/url?sa=i&rct=j&q=&esrc=s&source=images&cd=&cad=rja&uact=8&ved=0CAcQjRxqFQoTCIGlz53ZsscCFYrsFAodpisCsw&url=http%3A%2F%2Fwww.sklepy24.pl%2Fszukaj%2Finstalaz%2Bpl%2Bredukcja%2B50%2B32%2Bpp%2B12498&ei=rC3TVYGfOIrZU6bXiJgL&bvm=bv.99804247,d.d2s&psig=AFQjCNGSlg2x6vZluIDSlZvjwhOEJIU0gA&ust=1439988797852686, potem jest sciana brodzika, z ktora chyba tak jak ja pisze, czy ty piszesz jakos trzeba bedzie sobie dac rade, czyli po prostu zrobic w brodziku dziure, trzeba to zrobic umiejetnie zeby nie zepsuc brodzika, notabene w chwili robienia dziury straci on gwarancje no ale nie raz zeby zaradzic z jakims problemem trzeba jakos kombinowac nie wiem jakie to jest twarde ale moze koronka z topexa do regipsow bo jest najtansza na jeden raz udalo by sie to zrobic, nie to najtaniej wiercenie w około ale DOKLADNE i ostrożne bez GIĘCIA scianki brodzika zeby nie oslabic bo peknie gdzie, po prostu np. z jednej strony wiercic a z drugiej miec np. drewniany klocek podlozony, wtedy bedzie sztywno, nic sie nie bedzie gielo i bedzie mozna dociskac wiertarke czy wkretarke. Odrysowac koleczko i w kolo dziurki wiertelkiem Ale zanim zrobisz dziure mozesz jeszcze rozplanowac jak poleci rurka zza pralki zeby dokladnie wiedziec gdzie dziure w brodziku zrobic. Tam bym dał 32jke juz i zamocowal najlepiej na uchwytach jak powyzej Ci jeden wkleilem, ale wtedy trzeba wiercic najlepiej w fudzie, jak mniemam nie chcesz tego, dlatego ja bym chyba najlepiej na silikonie wczesniej przykleił sobie ladnie uchwyty cos a'la takie: http://www.mors24.pl/edane/Asort/Katalog/CE26393_1.jpg rozmiar na 32jke powinien byc, w zasadzie ilez Ci trzeba takich uchwytow jak odleglosc od brodzika do pralki bedzie minimalna? Rurka bedzie sie spierac na dziurce w brodziku, potem jeden uchwyt w poziomie, kolanko 32jka co bedzie w gore bilo, i potem na tej pionowej rurce jeszcze uchwyt u gory przy kolanku tak jak na obrazku. Przejscie z poziomu na pion 32jka to tam moze byc kolano 90tka ale fachowo to powinny byc dwa kolanka 45stopni co zrobia razem zlaczone kąt 90ciu stopni, lepszy spad wtedy jest, choc tu bedziesz mial na wierzchu to to mozesz wsadzic od razu ta 90tke. I potem na gorze albo wsadziz weza od razu w rorke albo tez kolanko 90siat stopni. Mozesz tez wyjechac poza brodzik jakies 5cm ta rurka 32jka i tam juz wsadzic weza, ale musial bys zapytac na jakims forum moze elektroda? czy tak mozna bo pralki chyba maja w instrukcji okreslona mniej wiecej na jakiej wysokosci powinien byc odplyw wpiety zeby pompa sie nie zepsula, a tak to raczej bedzie za nisko. Tak to widze, pytaj jak cos nie jarzesz, oczywiscie ja Ci tylko sugeruje jakbym to zrobil. Aha, dajac uchwyt tam pod brodzikiem i mocno to skrecajac masz to sztywne i 32jke mozesz wsadzic w otwor w brodziku jak on juz bedzie lezal, bo bedziesz mial to sztywne, posmarujesz i Ci wskoczy bez problemu bo uchwyt bedzie trzymal, nie wygnie Ci sie. Pamietaj o spadach, to nie ma BYC mega spad, minimalny, n Twoje oko, albo na poziomicy niech dotyka krawedzi ta kropelka i bedzie git

[marcinm31]

Dzięki za wszystkie rady . Myślę że rozwiązanie które proponujesz jest bardziej rozsądne i realne w wykonaniu, niż to które wymyśliłem ja (bo jak mi wąż pralki nałożony na kroćec – jeżeli w ogóle bym taki znalazł – pęknie pod brodzikiem, to będę musiał demontować cały brodzik. A w Twoim projekcie tego problemu nie ma bo rura wychodzi na zewnątrz brodzika i tam się łączy z wężem pralki) . Wyjdę rurą poza brodzik, i jak znajdę potwierdzenie że to bezpieczne dla pralki , to już tam pod łączę węża. To by mi pasowało ze względów estetycznych. Jeśli nie będzie to możliwe , to zastosuję Twój pierwszy plan, a więc wyprowadzę rurę tak jak na Twoim schemacie.

Jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam.

[Krzysiek88]

Rura wierzchem to nie mega estetyka, no ale jak musisz to nic nie poradzisz. 32jki to są białe rury, musisz ładnie uchwyty przymocowac, a w miejscu gdzie rura bedzie wychodzic z pod brodzika to na okolo rury bialy silikon ktory i tak bedziesz mial do montazu kabiny. Wez sobie w sklepie na wuzetke wiecej rurek i kolanek i kombinuj a potem co zostanie to oddasz. Wszystko najpierw zloz na sucho bez uszelek, jak bedzie OK to NIE ZAPOMNIJ WLOZYC USZCZELEK i poskladac na gotowo. Wszystko dobrze pomalu sobie zrob lacznie z mierzeniem brodzika, jakby nie bylo kata przy scianie to nic nie poradzisz, musisz podzielic szpary z jednej i drugiej strony po rowno, Jezeli cos juz przez kogos zostalo krzywo zrobione nic nie poradzisz, ale robiac sam jak najwiecej prosto do pionu i poziomu pozniej sprawi ze bedziesz mial mniej ceregieli z ustawieniem kabiny a i drzwi beda sie otwierac jak nalezy Edytowane 19 Sierpnia 2015 przez Krzysiek88