buniek 06.07.2004 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2004 Mam w projekcie belki stropowe drewniane 8 x 0,24 x 0,16 metra. Maksymalne odległość pomiędzy punktami podparcia belek wynosi 5 m (ściany wewnętrzne konstrukcyjne, podciągi). Mogę zamówić do tego celu belki z świeżego (podsuszanego naturalnie 2 miesiące) drewna? Czy istnieje ryzyko, że belki o takiej grubości mogą ulec skręcaniu? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20331-belki-stropowe-drewniane-skrcanie/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 06.07.2004 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2004 zajrzyj na ostatnie wypowiedzi tutaj: http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=29351 wydaje mi sie ze na strop najlepiej zrobic kratownice z drewna klejonego. masz gotowa podstawe pod deski podlogowe. w zakresie obrobki drewna jestem jedynie "hobbysta" ale poczytaj troche na skandynawskich lub niemieckich i austriackich stronach dot. konstrukcji drewnianych. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20331-belki-stropowe-drewniane-skrcanie/#findComment-352882 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
buniek 06.07.2004 12:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2004 tom soyer, na pewno fajne rozwiązanie, które proponujesz, ale mi zupełnie nie o to chodzi. Ja chciałem blelki, ala z dawnej chaty. Na dwóch widocznych od dolnej strony krawędziach, ma być oflis, a belki mają mieć zdartą wierzchnią warstwę specjalną szczotką co wyeksponowywuje fantastycznie słoje. A pytanie i problem wziął się stąd, że nie znalazłem wykonawcy, który by mi to zrobił w dwa miesiące, tak żeby drewno było suche. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20331-belki-stropowe-drewniane-skrcanie/#findComment-352907 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hawkmoon 06.07.2004 13:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2004 Od dwoch tygodni mam takie belki z modrzewia (niezbyt suchego:-) na stropie. Pada deszcz, smaga je wiatr, grzeje słońce. Bardzo bałem się, ze je powytręca jak dziadowski bicz. Trzmają się mocno. Górale twierdzą, że przekroje belek sa już tak duże, że będa pękać a nie kręcić. Gorzej z modrzewiowymi deskami na powałę. Będzie je trzeba przykręcić, bo gwoździe powyrywa. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20331-belki-stropowe-drewniane-skrcanie/#findComment-352926 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
buniek 06.07.2004 13:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2004 No właśnie hawkmoon, co górale mówią? Lepsze modrzewiowe niż sosnowe do tego celu. Mam w moim tartaku możliwość zamówienia w tej samej cenie modrzewiowych lub sosnowych. Ponoć modrzew twardszy, no nie wiem. A do wiosny nic na strop nie będę kładł. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20331-belki-stropowe-drewniane-skrcanie/#findComment-352936 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom soyer 06.07.2004 14:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2004 tom soyer, na pewno fajne rozwiązanie, które proponujesz, ale mi zupełnie nie o to chodzi. Ja chciałem blelki, ala z dawnej chaty. Na dwóch widocznych od dolnej strony krawędziach, ma być oflis, a belki mają mieć zdartą wierzchnią warstwę specjalną szczotką co wyeksponowywuje fantastycznie słoje. A pytanie i problem wziął się stąd, że nie znalazłem wykonawcy, który by mi to zrobił w dwa miesiące, tak żeby drewno było suche. uwazaj na oflisy bo je szczegolnie trudno zaipregnowac i bardzo czesto mozna dostac drewno juz z robalem. poza tym sa juz tartaki ktore nie robia tylko drewna na zamowienie. suszone i impregnowane lezy w magazynie. chociaz po majowym szale moze byc mimo wszytsko ciezko. co do wypaczania sie drewna to u mojego ojca montowalismy wiezbe prawie prosto z lasu, impregnowana we wlasnym zakresie po kilkutygniowym sezonowaniu. drewno swierkowe. nie ma problemu z wypaczaniem gotowej wiezby. "zmontowalismy" tez kilka elementow na budynek gospodarczy, ktore niedawno zostaly zamontowane. te tez sie nie wypaczyly. wypaczyly sie jednak krokwie ktore zostaly niewykorzystane i lezaly sobie pod dachem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20331-belki-stropowe-drewniane-skrcanie/#findComment-353005 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hawkmoon 06.07.2004 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2004 Pewnie, że modrzewiowe lepsze. Ten kolor... Poza tym modrzew to świetne drewno konstrukcyjne. Zwróć uwagę, że gdzieniegdzie znajdziesz kilkusetletnie kościółki modrzewiowe, czy dwory, a sosnowych nie. Dawniej modrzew był dużo droższy. A robalom nie smakuje Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20331-belki-stropowe-drewniane-skrcanie/#findComment-353092 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.