kgadzina 08.07.2004 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2004 kgadzina, z racji doświadczenia zawodowego mam pytanie czy to prawidłowo, ze po 2 godz można spokojnie chodzić po zalanym betonie i nie ma na nim śladów ? czy istnieje pojęcie szybkiego odparowywania wody i jaki to ma wpływ? W warunkach temperatur letnich (powyżej 25 stopni, a przecież strop najczęsciej nie jest zacieniony więc bywa tam 35 stopni i więcej) beton wiąże szybko. Rezultatem tego jest szybko narastający skurcz młodego betonu i powstawanie rys. Dodatkowo parowanie wody jest bardzo intensywne a zjawisko parowania jak wiadomo potrzebuje energii w postaci ciepła więc wychładza go powodując skurcz termiczny. A z trzeciej strony ubytek wody zatrzymuje reakcję hydratacji cementu z wodą (bo jej brakuje) i przez to beton może nie osiągnąć zakładanej wytrzymałości. Więc albo powinien być okryty folią lub wilgotnymi matami albo wręcz całkowicie zatopiony wodą. Tyle fizyki. A co do Twoich pytań to: 1. Nie jest niczym nienormalnym że po 2 godz. po betonie można chodzić. 2. Szybkie parowanie istnieje i jest bardzo niebezpieczne dla konstrukcji betonowej. Temu zjawisku nalezy przeciwdziałać. I jeszcze jedna hmmm... dość rewolucyjna wiadomość. Betonu nie należy polewać zimną wodą kiedy wysechł i jest mocno nagrzany. Dlaczego? Bo jego nagłe ochłodzenie (i wywołany nim skurcz termiczny) może spowodować zarysowanie konstrukcji. Radą jest polewanie wodą ciepłą (tylko jak to zrobić w warunkach budowlanych????) albo wstępne delikatne zroszenie powierzchni a potem polanie pełnym strumieniem. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20332-kiedy-wej-na-strop-i-stawia-ciany/page/2/#findComment-354954 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 08.07.2004 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2004 Dziękuję za odpowiedzi, ale powiedzcie na strop-monolit to chyba lepiej dopilnować żeby beton był jednak na portlandzkim? W zimie niech to będzie beton na cemencie portlandzkim ale latem na hutniczym! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20332-kiedy-wej-na-strop-i-stawia-ciany/page/2/#findComment-354959 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek62 08.07.2004 15:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2004 kgadzina,dzięki za wyjaśnienia,widziałem na niektórych budowach jak woda w wiadrach stała na słońcu i potem gość polewał strop a później szlaufem, powoli - widac był w temacie i wiedział co robi Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20332-kiedy-wej-na-strop-i-stawia-ciany/page/2/#findComment-355087 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joola 08.07.2004 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2004 Witam U mnie strop wylany równo tydzień temu, polewany zimną wodą i nie popękało nic a nic Kurcze nie wiedziałam, że trzeba polewać ciepłą wodą, na szczęście w pierwszych trzech czy czterech dniach słońca było jak na lekarstwo więc może dlatego zimna woda (zdrowia doda ) nie zaszkodziła . I jeszcze ciekawostka, mam na budowie wylaną resztkę betonu (pozostałość ze stropu), która prawie wogóle nie była polewana wodą i też nie popękała- ale nie była narażona bezpośrednio na działanie słońca. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20332-kiedy-wej-na-strop-i-stawia-ciany/page/2/#findComment-355231 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzejzs 08.07.2004 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2004 Tez lałem zimną wodą bo tylko taka miałem, zarówno ławy jak i strop - nic nie popekało z ta ciepłą wodą to chyba przesada Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20332-kiedy-wej-na-strop-i-stawia-ciany/page/2/#findComment-355236 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.