Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Śmierdzi z szamba na posesji


Bunia1

Recommended Posts

Witam wszystkich forumowiczów, być może temat dotyczący brzydkiego zapachu z szamba był już wałkowany niestety ja w istniejących postach nie znalazłam rozwiązania swojego problemu.

 

Posiadam szambo betonowe o pojemności ok. 8 m 3 Szambo nie posiadało systemu wentylacji tylko otwory w pokrywie szamba. Kilka lat temu dobudowaliśmy jednak wywiewkę. Problem polega na tym, że na posesji (a właściwie w zależności od kierunku wiatru w różnych jej częściach ) unosi się bardzo nieprzyjemny zapach szamba, którego nie jestem wstanie "zneutralizować". Po dobudowaniu wywiewki jest nieco lepiej, ale problem w dalszym ciągu pozostał.

Dodam jeszcze (bo może będzie to miało znaczenie) że teren na którym posadowiony jest budynek znajduje się wyżej ok. 0,5 m. względem terenu na którym jest szambo, natomiast teren podjazdu jest poniżej terenu na którym znajduje się szambo o ok. 20- 30 cm (szambo znajduje się przy podjeździe), na tym terenie jest również wysoki poziom wód gruntowych. Szambo jest wybierane ok. 1 razu w miesiącu. Do szamba dodawane są regularnie tzw. aktywatory, które jednak nie eliminują problemu wypróbowałam już aktywatory wielu firm jednak za każdym razem bez efektu. Uzyskałam opinię kilku firm z branży kanalizacyjnej, że "jak śmierdzi to będzie śmierdziało" i wentylacja szamba może tylko pogorszyć sprawę, takiego samego zdania było również kilku "szambonurków", których pytałam o zdanie. Ograniczam już do minimum wszystkie detergenty ale ile można.

Czy spotkał się ktoś z takim problemem, czy można coś na to poradzić.

Będę wdzięczna za każdą radę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
Wydaje mi się, że szambo zostało źle zamontowane. Być może jest słaba jakość betonu i gdzieś tam popuściło. Myślę, że trzeba by było rozmontować to stare szambo i zamontować całkiem nowe przez profesjonalną firmę i najlepiej od razu z gwarancją na kilka lat. Jeśli nadal masz z tym problem, spróbuj skontaktować się z firmą, która stawia szamba betonowe i zapytaj po prostu jaki może być powód takiej sytuacji. Może zaoferują Ci pomoc w rozwiązaniu tego problemu, bo na dłuższą metę, ta sprawa staje się naprawdę "śmierdząca". ;) Edytowane przez Jarek.P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obserwując zużycie wody do ilości ścieków nie podejrzewam, żeby szambo mogło popuścić i nie sądzę, że chodzi tu o złą jakość betonu ponieważ zbiornik posiadał wszelkie certyfikaty dlatego wymiana zbiornika w nadziei że będzie lepiej nie będzie chyba tutaj najlepszym rozwiązaniem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawidłowe odpowietrzenie szamba powinno zaczynać się w w pokrywie szamba, następnie przez całą kanalizę i w najdalszym punkcie poprowadzone na dach. Tak masz zrobione?

 

Budynek jest 1 piętrowy posiada 3 piony kanalizy (wszystkie 3 doprowadzone na 1 piętro). Pion główny (tam gdzie zamontowane są kibelki) został przedłużony - rura wywiewna z tego pionu została wyprowadzona ponad dach. 2 pozostałe piony nie posiadają wywiewek ani zaworów napowietrzających. Zbiornik szamba oprócz otworów w deklu nie posiada rury napowietrzającej ale wszyscy znajomi posiadający szamba też takowej nie posiadają i nie mają problemów z zapachem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po drodze miedzy klapa szamba a odpowietrzeniem na dachu jest jeszcze wiele rzaczy do popsucia. A jesli chodzi o hydraulikow to ja we wszystko uwierze.

Moga byc uzyte rury zbyt malej srednicy. Splywajaca woda zatyka cala srednice rury i jak tlok wypycha smrody przed siebie.

Mogl jakis "fachofiec" zrobic Ci na rurze dochodzacej do szamba syfon. Jesli stoi w nim woda to na nic wentylacja na dachu bo ja syfon blokuje.

Wentylacja na dach powinna byc wyporwadzona rura takiej samej srednicy co pion, czyli pewnie 110mm.

 

Czy po dobudowaniu wywieki na dachu cos sie zmienilo?

Masz pojecie na jakiej wysokosci masz dolot rury do szamba? Czy jak leci do niego woda to slychac ze cieknie?

Czy smrod wystepuje przy kazdym napelnieniu szmaba? Czy moze dopiero jak sie robi pelne?

 

Mozesz zadymic szmabo. Odpalic w nim cos cos strasznie dymi, jakies swiece dymne na kreta itp. I zobaczyc czy dym wylatuje kominkiem u gory.

Dom jest parterowy. Wentylacja grawitacyjna dziala tym gorzej im krotszy jest komin. Ja bym mimo wszystko zrobił jakis kominek w okolicy szamba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po drodze miedzy klapa szamba a odpowietrzeniem na dachu jest jeszcze wiele rzaczy do popsucia. A jesli chodzi o hydraulikow to ja we wszystko uwierze.

Moga byc uzyte rury zbyt malej srednicy. Splywajaca woda zatyka cala srednice rury i jak tlok wypycha smrody przed siebie.

Mogl jakis "fachofiec" zrobic Ci na rurze dochodzacej do szamba syfon. Jesli stoi w nim woda to na nic wentylacja na dachu bo ja syfon blokuje.

Wentylacja na dach powinna byc wyporwadzona rura takiej samej srednicy co pion, czyli pewnie 110mm.

 

Czy po dobudowaniu wywieki na dachu cos sie zmienilo?

Masz pojecie na jakiej wysokosci masz dolot rury do szamba? Czy jak leci do niego woda to slychac ze cieknie?

Czy smrod wystepuje przy kazdym napelnieniu szmaba? Czy moze dopiero jak sie robi pelne?

 

Mozesz zadymic szmabo. Odpalic w nim cos cos strasznie dymi, jakies swiece dymne na kreta itp. I zobaczyc czy dym wylatuje kominkiem u gory.

Dom jest parterowy. Wentylacja grawitacyjna dziala tym gorzej im krotszy jest komin. Ja bym mimo wszystko zrobił jakis kominek w okolicy szamba.

 

Średnica rury pionu to rzeczywiście 110 i taką też średnicę ma zarówno przedłużenie tej rury jak i rura wywiewna. Wysokość budynku to ok. 11 metrów (2 kondygnacje + piwnica) . Po wybudowaniu wywiewki trochę się poprawiło ale zapachu nie udało się wyeliminować całkowicie. Dolot rury do szamba znajduje się mniej więcej w połowie wysokości szamba (mierząc od pokrywy szamba będzie to na pewno nie mniej niż metr). Zlatująca woda jest słyszalna przy wpływaniu do zbiornika. Zapach wydobywa się zarówno wtedy, gdy szambo jest wybrane jak i wtedy gdy jest pełne - nie ma tu reguły, wydaje mi się, że bardziej mają wpływ warunki atmosferyczne (podczas mgły, deszczowej pogody jest ono odczuwalne bardziej). Spadki w budynku raczej są zachowane przy spuszczaniu wody nie słychać bulgotania. Sprawdzę jeszcze kamerą czy na skutek np. osiadania ziemi czy złego montażu na zewnętrznym odcinku przyłącza nie utworzył się syfon, ale gdyby takiego syfonu nie było to już naprawdę nie wiem co robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapachy wydobywają się przez otwory w pokrywie szamba, czyli coś jest nie tak z odpowietrzeniem lub przebiegiem rur kanalizacyjnych /spadki?/. Tworzy się "bąbel" wypychający zapachy. Wezwij myślącego hydraulika.

Wzywałam wielu, ale jak dotąd nie natrafiłam na nikogo, kto miałby pomysł na rozwiązanie problemu. Chyba, że ma Pan jakieś namiary na takowych myślących hydraulików.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wzywałam wielu, ale jak dotąd nie natrafiłam na nikogo, kto miałby pomysł na rozwiązanie problemu. Chyba, że ma Pan jakieś namiary na takowych myślących hydraulików.

Kanaliza powinna byc wykonana zgodnie z jakimis zalozeniami: srednia rur, spadki, itp. Do tego musi byc drozna, rury nie moga byc pozagniatane itp.

Tu nie trzeba myslacego hydraulika zeby to sprawdzic tylko kogos z kamerka lub łopata.

 

Prosty test mozesz wrecz wykonac sama, zadymiajac szambo i patrzyc czy leci nad dachem.

 

Jesli wszystko jest zgodne ze sztuka to wtedy potrzeba kogos madrego zeby wymysli czemu mimo zgodnosci ze sztuka jednak nie dziala. Najpierw inwentaryzacja mozliwe najdlokladnieszja, potem kombinowanie.

Edytowane przez Jastrząb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kanaliza powinna byc wykonana zgodnie z jakimis zalozeniami: srednia rur, spadki, itp. Do tego musi byc drozna, rury nie moga byc pozagniatane itp.

Tu nie trzeba myslacego hydraulika zeby to sprawdzic tylko kogos z kamerka lub łopata.

 

Prosty test mozesz wrecz wykonac sama, zadymiajac szambo i patrzyc czy leci nad dachem.

 

Jesli wszystko jest zgodne ze sztuka to wtedy potrzeba kogos madrego zeby wymysli czemu mimo zgodnosci ze sztuka jednak nie dziala. Najpierw inwentaryzacja mozliwe najdlokladnieszja, potem kombinowanie.

 

A jak przeprowadzić takie zadymianie czy szambo musi być suche czy wystarczy jak będzie świeżo wybrane? taką świecę po prostu wrzucić do środka? (chodzi o to że w szambie nawet po opróżnieniu są jakieś gazy i wprawdzie się na tym nie znam ale chyba istnieje ryzyko że gazy te wejdą w reakcję z iskrą lub samą świecą) a co po wrzuceniu takiej świecy dekiel szczelnie zakryć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak przeprowadzić takie zadymianie czy szambo musi być suche czy wystarczy jak będzie świeżo wybrane? taką świecę po prostu wrzucić do środka? (chodzi o to że w szambie nawet po opróżnieniu są jakieś gazy i wprawdzie się na tym nie znam ale chyba istnieje ryzyko że gazy te wejdą w reakcję z iskrą lub samą świecą) a co po wrzuceniu takiej świecy dekiel szczelnie zakryć?

Zastrzegam, ze to moj autorski pomysl z tym dymieniem. Ale malo kosztowny wiec moze warto sprobowac.

Nie podejrzewalbym zeby koncentracja gazów w szambie byla taka duza zeby to sie zapalilo, ale na wszelki wypadek bym to zrobil po wybieraniu szamba.

 

Swiece na kreta ktorych kiedys uzywalem sa na patyku. Uwiazac cienkim sznurkiem (bo jak wpadna do mokrego to zgasna). Zapalic, przykryc deklem.

Nie umiem Ci powiedziec czy ilosc dymu bedzie wystarczajaca. Na pewno sa profesjonalne firmy ktore cos takiego robia. U nas w gminie w ten sposob sprawdzaja czy ktos wody z dachu/rynien nie podlaczyl do kanalizacji sciekowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastrzegam, ze to moj autorski pomysl z tym dymieniem. Ale malo kosztowny wiec moze warto sprobowac.

Nie podejrzewalbym zeby koncentracja gazów w szambie byla taka duza zeby to sie zapalilo, ale na wszelki wypadek bym to zrobil po wybieraniu szamba.

 

Swiece na kreta ktorych kiedys uzywalem sa na patyku. Uwiazac cienkim sznurkiem (bo jak wpadna do mokrego to zgasna). Zapalic, przykryc deklem.

Nie umiem Ci powiedziec czy ilosc dymu bedzie wystarczajaca. Na pewno sa profesjonalne firmy ktore cos takiego robia. U nas w gminie w ten sposob sprawdzaja czy ktos wody z dachu/rynien nie podlaczyl do kanalizacji sciekowej.

Przed ewentualnym zadymianiem przeprowadzę jednak inspekcję przyłącza zewnętrznego kamerką , wykryje ona czy nie utworzył się gdzieś syfon (dym przez syfon nie przejdzie) - kamerka sprawdzi też czy nie ma zmiażdżonych rur - aczkolwiek tego rodzaju uszkodzeń nie podejrzewam, ponieważ kierunek rozchodzenia się zapachu wskazuje, że idzie on z dekla i co dziwne nie jest on wyczuwalny przy samym deklu ale w promieniach kilku - kilkunastu metrów od niego zgodnie z kierunkiem wiatru (podchodząc do szamba "pod wiatr" w linii prostej zapach ten nie jest wyczuwalny za zbiornikiem). Mokre są jednak okolice otworów w deklu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed ewentualnym zadymianiem przeprowadzę jednak inspekcję przyłącza zewnętrznego kamerką , wykryje ona czy nie utworzył się gdzieś syfon (dym przez syfon nie przejdzie) - kamerka sprawdzi też czy nie ma zmiażdżonych rur - aczkolwiek tego rodzaju uszkodzeń nie podejrzewam, ponieważ kierunek rozchodzenia się zapachu wskazuje, że idzie on z dekla i co dziwne nie jest on wyczuwalny przy samym deklu ale w promieniach kilku - kilkunastu metrów od niego zgodnie z kierunkiem wiatru (podchodząc do szamba "pod wiatr" w linii prostej zapach ten nie jest wyczuwalny za zbiornikiem). Mokre są jednak okolice otworów w deklu.

 

Uslyga kamera bedzie z pewnoscia drozsza od paru swiec. O to mi chodzilo. Jesli jest syfon, tp dym by gora nie wylecial. Oczywiscie kamera da lepszy podglad suytuacji.

 

Idea jest taka, ze smierdzi z kominka, bo zapach nie wedruje sobie do gory do odpowietrzenia na dachu. A gdzies sie podziac musi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Włącze się do rozmowy. Przy takowej pogodzie jak piszesz to normalna rzecz, że możesz coś czuć, zawsze przy niskim cisnieniu może wystąpić pewien problem, dotyczy on ogólnie wyntylacji, kominów itp.

 

Odnośnie odpowietrzenia to każde szambo powinno miec kominek gdzieś wychodzacy czy to z pokrywy, czy samego zbiornika - masz to napisane w Technicznych Warunkach Usytuowania Budynków, dodatkowo powinien byc pion kanalizacyjny w dachu, wyporwadzony jak najwyżej, najlepiej w kalenicy. Zastosowanie kominka w pokrywie szamba i odpowiednio zbudowany pion kanalizacyjny - to powinno spowodować wyrównanie ciśnienia wewnatrz w instalacji i brak odorów. Spotykałem się juz z takimi sytuacjami, że wystawiony elegancki kominek ceramiczny po jednej stronie połaci i wtedy jest problem. Nalezy przeanalizować z których stron najczęsicej wieje wiatr, czy nie jest tak, że zabiera z kominka odory a później rozbija się o połać dachową i schodzi w dół. Czy budynek otoczony jest jakimś lasem/parkiem duzymi drzewami? Czy budynek jest na równym terenie czy może w jakiejś niecce?

Pisałaś, że nie ma zwężek a jak daleko jest szambo od pionu kanalizacyjnego? Czy duzo jest zastosowanych kolanek, załamań itp? To także ma duzy wpływ na prędkośc przepływu płynu.

Weź taki przykład:

Masy powietrza.jpg

Aby zrozumieć dlaczego pojawia się uciążliwośc odorowa obok budynku spójrz na rysunek wyżej. Rysunek ten przedstawia przepływ strug powietrza nad przestrzenią pozbawioną naturalnej szorstkości a zakłócony wysoką przeszkodą (powiedzmy, ze ta przeszkodą jest Twój budynek). Wiatr zamiast rozpraszać mieszaninę gazów złowonnych sprowadza ją w dolną część za przegrodą i robi się problem gdyz smrodek jest koło domku.

Dodatkowo weź pod uwagę, że siarkowodór jest cięższy od powietrza (34,08 g/mol, powietrze 29 g/mol) i gdy nie ma odpowiedniej siły wiatru, może naturalnie powodować, że gazy te schodzą w przestrzen obok budynku.

Czynników może być naprawde wiele, spróbój zainstalowac ten kominek, odpowiedz na moje pytanie ale i tez sobie czy nie masz zbyt duzo strat tan jakis kolanach, czy gdzies nie ma zwężek itp. A może to jest spowodowane przekładem z wiatrem jaki opisałem?

 

 

 

 

Średnica rury pionu to rzeczywiście 110 i taką też średnicę ma zarówno przedłużenie tej rury jak i rura wywiewna. Wysokość budynku to ok. 11 metrów (2 kondygnacje + piwnica) . Po wybudowaniu wywiewki trochę się poprawiło ale zapachu nie udało się wyeliminować całkowicie. Dolot rury do szamba znajduje się mniej więcej w połowie wysokości szamba (mierząc od pokrywy szamba będzie to na pewno nie mniej niż metr). Zlatująca woda jest słyszalna przy wpływaniu do zbiornika. Zapach wydobywa się zarówno wtedy, gdy szambo jest wybrane jak i wtedy gdy jest pełne - nie ma tu reguły, wydaje mi się, że bardziej mają wpływ warunki atmosferyczne (podczas mgły, deszczowej pogody jest ono odczuwalne bardziej). Spadki w budynku raczej są zachowane przy spuszczaniu wody nie słychać bulgotania. Sprawdzę jeszcze kamerą czy na skutek np. osiadania ziemi czy złego montażu na zewnętrznym odcinku przyłącza nie utworzył się syfon, ale gdyby takiego syfonu nie było to już naprawdę nie wiem co robić.
Edytowane przez ArturStadnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Włącze się do rozmowy. Przy takowej pogodzie jak piszesz to normalna rzecz, że możesz coś czuć, zawsze przy niskim cisnieniu może wystąpić pewien problem, dotyczy on ogólnie wyntylacji, kominów itp.

 

Odnośnie odpowietrzenia to każde szambo powinno miec kominek gdzieś wychodzacy czy to z pokrywy, czy samego zbiornika - masz to napisane w Technicznych Warunkach Usytuowania Budynków, dodatkowo powinien byc pion kanalizacyjny w dachu, wyporwadzony jak najwyżej, najlepiej w kalenicy. Zastosowanie kominka w pokrywie szamba i odpowiednio zbudowany pion kanalizacyjny - to powinno spowodować wyrównanie ciśnienia wewnatrz w instalacji i brak odorów. Spotykałem się juz z takimi sytuacjami, że wystawiony elegancki kominek ceramiczny po jednej stronie połaci i wtedy jest problem. Nalezy przeanalizować z których stron najczęsicej wieje wiatr, czy nie jest tak, że zabiera z kominka odory a później rozbija się o połać dachową i schodzi w dół. Czy budynek otoczony jest jakimś lasem/parkiem duzymi drzewami? Czy budynek jest na równym terenie czy może w jakiejś niecce?

Pisałaś, że nie ma zwężek a jak daleko jest szambo od pionu kanalizacyjnego? Czy duzo jest zastosowanych kolanek, załamań itp? To także ma duzy wpływ na prędkośc przepływu płynu.

Weź taki przykład:

[ATTACH=CONFIG]331668[/ATTACH]

Aby zrozumieć dlaczego pojawia się uciążliwośc odorowa obok budynku spójrz na rysunek wyżej. Rysunek ten przedstawia przepływ strug powietrza nad przestrzenią pozbawioną naturalnej szorstkości a zakłócony wysoką przeszkodą (powiedzmy, ze ta przeszkodą jest Twój budynek). Wiatr zamiast rozpraszać mieszaninę gazów złowonnych sprowadza ją w dolną część za przegrodą i robi się problem gdyz smrodek jest koło domku.

Dodatkowo weź pod uwagę, że siarkowodór jest cięższy od powietrza (34,08 g/mol, powietrze 29 g/mol) i gdy nie ma odpowiedniej siły wiatru, może naturalnie powodować, że gazy te schodzą w przestrzen obok budynku.

Czynników może być naprawde wiele, spróbój zainstalowac ten kominek, odpowiedz na moje pytanie ale i tez sobie czy nie masz zbyt duzo strat tan jakis kolanach, czy gdzies nie ma zwężek itp. A może to jest spowodowane przekładem z wiatrem jaki opisałem?

 

Odległość pionu od zbiornika to 15 metrów. Teren posesji nie jest równy posiada bardzo delikatne obniżenia, ale sam budynek posadowiony jest w jego najwyższym punkcie (na delikatnym wzniesieniu). W odległości ok. 15 m znajduje się 1 duże drzewo. W okolicy dominują raczej wiatry zachodnie i wschodnie albo zmienne (w przypadku tych ostatnich jest najgorzej, ponieważ dość szybko zmienia się wówczas kierunek zapachu co sprawia wrażenie, że dochodzi on z wielu miejsc). Jeśli chodzi "miejsca wyczuwania zapachu" to najrzadziej jest on wyczuwalny przy samym domu najczęściej zaś przy zabudowaniu (wysokość tego zabudowania jest znacznie niższa niż wysokość budynku) znajdującym się ok. 6 metrów od zbiornika albo przy wejściu na posesję (gdzie już nie ma żadnej zabudowy) albo na terenie sąsiednim (gdzie występuje zabudowa o wysokości równej wysokości mojego budynku). Właściciele sąsiednich nieruchomości nie mają jednak takich problemów a przecież wiatry wieją u nich te same. Niezależnie od powyższego zapach nieraz wyczuwalny jest przy pogodzie bezwietrznej

W samym budynku na całej długości pionu zakończonego wywiewką nie występują zwężki jest za to 6 zakrętów i tam zamontowane są kolana tworząc łuki (łuki nie są jednak ostre i "gołym okiem widać", że spadki są tutaj zachowane). A co do kominka to mam jedno pytanie w pokrywie szamba znajdują się otwory (przeznaczone do jej podnoszenia). Przez te otwory przechodzi przecież powietrze, czy zatem otwory te nie są wystarczające do wyrównania ciśnienia?. Poza tym skuteczność takiego kominka można przecież sprawdzić zdejmując całkowicie pokrywę/dekiel szamba - wówczas dostęp do szamba będzie miało jeszcze więcej powietrza?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Po drodze miedzy klapa szamba a odpowietrzeniem na dachu jest jeszcze wiele rzaczy do popsucia. A jesli chodzi o hydraulikow to ja we wszystko uwierze.

Moga byc uzyte rury zbyt malej srednicy. Splywajaca woda zatyka cala srednice rury i jak tlok wypycha smrody przed siebie.

Mogl jakis "fachofiec" zrobic Ci na rurze dochodzacej do szamba syfon. Jesli stoi w nim woda to na nic wentylacja na dachu bo ja syfon blokuje.

Wentylacja na dach powinna byc wyporwadzona rura takiej samej srednicy co pion, czyli pewnie 110mm.

 

Czy po dobudowaniu wywieki na dachu cos sie zmienilo?

Masz pojecie na jakiej wysokosci masz dolot rury do szamba? Czy jak leci do niego woda to slychac ze cieknie?

Czy smrod wystepuje przy kazdym napelnieniu szmaba? Czy moze dopiero jak sie robi pelne?

 

Mozesz zadymic szmabo. Odpalic w nim cos cos strasznie dymi, jakies swiece dymne na kreta itp. I zobaczyc czy dym wylatuje kominkiem u gory.

Dom jest parterowy. Wentylacja grawitacyjna dziala tym gorzej im krotszy jest komin. Ja bym mimo wszystko zrobił jakis kominek w okolicy szamba.

 

Wizja przyłącza zewnętrznego wykazała, że ok 1,5 przed zbiornikiem na 1/4 wysokości rury odpływowej występuje woda i złogi (kamera nie poszła już dalej) po odkopaniu (od tego miejsca do wlotu do zbiornika) okazało się, że rura dolotowa ok. pół metra przed zbiornikiem zaczyna iść w górę (różnica w wysokości to ok. 15 cm.) - prawdopodobnie rzeczywiście w tym miejscu powstał syfon. Niebawem podjęte zostaną prace mające na celu przywrócenia spadku, będzie to również związane z obniżeniem dolotu rury do zbiornika. Skoryguję również informację dotyczącą dotychczasowej wysokości dolotu do zbiornika - wysokość ta to ok. 35 cm. mierząc od dołu "stropu szamba" tj.znacznie wyżej niż połowa wysokości szamba). Mam nadzieję, że w mojej sprawie przyczyną brzydkiego zapachu był właśnie ww. brak zachowania spadku. Jeśli okaże się, że to nie to znów będę prosiła mądre głowy o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

okazało się, że rura dolotowa ok. pół metra przed zbiornikiem zaczyna iść w górę (różnica w wysokości to ok. 15 cm.) -

Masz przynajmniej czego się przyczepic. Skoryguj to i potestuj.

Mnie już nic nie zdziwi. Kazali rure polozyc? To położylim. Kasę wzielim. Resztę mamy w doooooopie :-(

 

Jakbym budował drugi dom, to codziennie był na budowie biegał z pionem, kątomierzem, poziomica. Nic nie mogłoby być zakopane, zamurowane, zatynkowane bez zmierzenia i aprobabty. Bo tym łajzom nie można wierzyć i już.

Mam wrazenie ze jak się głowe odwróci to zaczynają partaczyc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...