aishan 12.10.2004 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2004 Właśnie od przyszłego tygodnia będę ocieplać budynek. Mam ściany 24cm, a na to 15cm wełny lamelowej. Nie znalazłem wcześniej tego wątku, ale sobie cały uważnie teraz przeczytałem. Agnieszka z uporem trwa przy swoich 12cm [jakaś magiczna liczba czy co ?]. Ja tak jak zresztą radzi w poprzednich wątkach konsultowałem się z architektem, kierownikiem budowy, licznymi budowlańcami. Ba, korespondowałem z działem technicznym Rockwoola. I od nich też mam informację, że współczynnik przenikania ciepła należy liczyć dla całej ściany, a więc przyjąć poprawkę na szczeliny [drzwi, okna]. Pewnie Agnieszce mogą wydać się ci inżynierowie niedouczeni, ale wyraźnie zalecają 15cm wełnę na docieplenie, bo to po poprawkach uwzględniających otwory okienne i drzwiowe [0,05W/m2] daje dopiero całkowity współczynnik przenikania =0,284W/m2. Nawiasem mówiąc norma minimalna to 0,3W/m2. Dodam, że wyniki i obliczenia jakie przytaczam nie są moją twórczością, a tylko przepisane z obliczeń fachowców z Rockwoola. Więc te 10cm Ani to zdecydowanie za mało jak na mój gust, warto by to przemyśleć raz jeszcze. Pozdrawiam Aishan Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20338-silikaty-i-ich-ocieplenie/page/7/#findComment-433785 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Qgiel 12.10.2004 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2004 Pewnie Agnieszce mogą wydać się ci inżynierowie niedouczeni, ale wyraźnie zalecają 15cm wełnę na docieplenie Wcale się nie dziwię.....jako inżynier Rockwoola zalecałbym nawet więcej . bo to po poprawkach uwzględniających otwory okienne i drzwiowe [0,05W/m2] daje dopiero całkowity współczynnik przenikania =0,284W/m2 Uśrednianie współczynnika przenikania ciepła U jest błędem. Dla okien, nie mówiąc o drzwiach wejściowych, owe wskaźniki są kilkakrotnie i kilkunastokrotnie większe niż dla ścian. Zatem prawidłowa metoda, to policzyć straty dla każdej przegrody osobno i dodać je do siebie. Norma, na którą się powołujesz dotyczy li tylko ścian zewnętrznych bez okien i drzwi. Trzeba jasno powiedzieć że różnica między styropianem 12 cm, a 15 cm dla ściany z silki 18 cm jest naprawdę niewielka. Dla silki drążonej o gęstości 1600 kg/m3 będzie to odpowiednio - 0.270 dla 15 cm i 0.295 dla 12 cm. Przy założeniu że mamy 200 m2 ścian ocieplonych, temperature wewnątrz +20 st, a na zewnątrz -15, straty przez tą ścianę będą wynosiły odpowiednio 2065 W i 1890 W. Zatem różnica na korzyść 15 cm styro to 175 W na wszystkich ścianach. Nawet jeśli pomnożymy to przez pół roku sezonu grzewczego, czyli 0.175 kW X 183 X 24 = 768.6 kWh. Jeśli tą wartość pomnożymy przez cenę prądu np. to mamy 768.6 kWh x 0.36 gr/kWh = 276,7 zł. A zatem oszczędzamy rocznie 276,7 zł z tytułu grubszego styropianu, w warunkach prawie syberyjskich, bowiem trudno oczekiwać że w Polsce będziemy mieli przez cały sezon grzewczy - 15 st. na zewnątrz. Jakąś temperaturę musiałem jednak przyjąć - wybrałem korzystną dla zwolenników grubszego ocieplenia Obliczmy teraz koszt grubszego ocieplenia. Płyta styro 12 cm to 1m x0.6m x 0.12 m = 0.072 m3. Płyta styro 15 cm to 1m x 0.6m x 0.15m = 0.090 m3. 200 m2 : 0.6m2( powierzchnia 1 płyty) to ok. 333.3 płyty. 333.3 szt x 0.072m3 = 24m3 333.3 szt. x 0.090m3 = 30 m3 Nie wiem ile teraz kosztuje styropian......niech to będzie 155 zł/m3. Mamy zatem 30m3 x 155 zł = 4650 zł i 24 m3 x 155 zł = 3720 zł. Czyli 4650 - 3720 = 930 zł. Do tego różnica w cenie kołków np 20 zł. Daje to 950 zł. Podzielmy to teraz- 950 zł : 276.7 zł = 3.4 roku. Gdyby tu przyjąc bardziej realne wskaźniki - szczególnie średnich temperatur w sezonie grzewczym i realnych kosztów energii cieplnej w konkretnych domach, czas zwrotu kosztów ocieplenia sporo by się wydłużył ( no i to 100 %-towe wykorzystanie styropianu - raczej nierealne? ). Obliczenia te dotyczą tylko i wyłącznie ścian zewnętrznych z silikatów ocieplonych styropianem. Nie wiem, jakby to było z wełną ? Ogólnie jednak da sie stwierdzić, że począwszy od 12 cm ocieplenia nie zmarznie się, ani nie zrujnuje na ogrzewaniu. Dodatkowo dla silikatów, cegły i innych monolitycznych materiałów dochodzi efekt kumulacji ciepła w ścianie, co skutkuje nie tylko ciepłem w domu, ale i ciepłą ścianą. To zaś ma kapitalne znaczenie jeśli chodzi o sprawy wilgotnościowe, bowiem uwalnia nas w zasadzie od jakichkolwiek obaw o wykraplanie wilgoci w ścianie i wszelkich tego konsekwencji. Inna konkluzja jest taka, że każdy powinien tak budować, aby dobrze się czuć w swoim domu. Przekonywanie na siłę do swoich racji nie ma sensu. Moja mama na wsi mieszka w domku wogóle nie ocieplonym i ma się całkiem, całkiem . Ktoś chce mieć 15 cm - niech ma. Ktoś jeszcze inny podejmie trud obliczenia kosztów swoich decyzji - bardzo dobrze. Oby tylko na podstawie swojego przypadku nie przekonywał innych do swoich racji, bo uogólnić tutaj za wiele się nie da. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20338-silikaty-i-ich-ocieplenie/page/7/#findComment-434577 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.