Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Meble DIY


Somnifer

Recommended Posts

Witam,

 

Chciałbym zacząć budować własnoręcznie zrobione meble, jednak nigdy nie miałem z tym nic bliżej do czynienia.

Wiertarkę i młotek mam w ręku raz na ruski rok, a jak wiadomo to nie jest dobry znak :D

 

Czy znacie jakieś poradniki, bądź strony albo inne publikacje które są aktualne i warto by było poznać przymierzając się do robienia mebli DIY?

 

Nie wiem właściwie z CZEGO mógłbym je zrobić (sklejka ?) ani JAK i CZYM, więc byłbym wdzięczny za wszelkie kompleksowe materiały dotyczące projektów oraz tego co będzie potrzebne do wykonania.

 

Na początek przymierzam się do prostej szafki na książki do pokoju. Może być z półkami, może być z szufladami.

 

Pozdrawiam

Somnifer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poradnika żadnego Ci nie polecę bo nie znam, jednak wiedzę stolarską najlepiej zdobywa się w praktyce jak ma kto pokazać jak się jakie narzędzie trzyma jak się dany materiał zachowuje itp. Co do narzędzi - młotek i wkrętarka/wiertarka i piła ręczna to podstawa ale jak będziesz chciał zrobić coś więcej niż prosty regał to szybko rozbudujesz warsztat.

Z czego robić - to zależy co chcesz osiągnąć. może być płyta wiórowa laminowana - wtedy polecam kupować płyty przycięte na wymiar bo ręcznie tego równo nie zrobisz szczególnie bez wprawy. Z takich kawałĸów to już można szybko coś poskładać.

Może być też drewno lite - tutaj też można prosto zrobić coś ciekawego ale jest to już bardziej wymagający materiał, bo trzeba umiec ocenić deskę, gdzie jaki sęk, gdzie drewno może pęknąć albo się wygiąć itp. Bez parku maszynowego też raczej trzeba kupowac półprodukty - gotowe deski i kantówki strugane, można się wspomagać innymi profilami, łącznie z deskami boazeryjnymi i podłogowymi - które mają już pióro/wpust. Niektórzy sprzedawcy oferują nawet przycięcie na długość na wymiar.

Jak już o cięciu mowa - to brew pozorom nie jest najprostsza sprawa, równe ucięcie deski przy linii (nie po linii) z zachowaniem obu kątów prostych wymaga wprawy, i nie należy od razu się zrażać tylko ćwiczyć.

Kolejna kwestia to łączenie drewna. Nie będę tutaj poruszał tematu złącz i czopów wymagających specjalnych maszyn albo zręczności w obsłudze dłut bo to bardziej zaawansowany poziom wiedzy. Na poziomie podstawowym wystarczy umiejętność w precyzyjnej obsłudze wiertarki. Jak złacze jest niewidoczne albo nie zależy nam na estetyce to po prostu wkręty i różne kształtowniki metalowe. W miejscach bardziej wymagających złacza na kołkach drewnianych.

 

Skoro na pocztek chcesz zrobić szafkę na ksiązki to dobrze, ale odradzam zabieranie się za szuflady bo na start to nie jest zbyt proste. Polecam prosty regał z litych desek - 2 pionowe i między nimi poziome.

-Kupujesz deski najlepiej przycięte na wymiar.

-W deskach poziomych rozrysowujesz i nawiercasz otwory pod kołki drewniane - na obu końcach desek, przynajmniej 3 szt z każdej strony.

-W deskach pionowych rozrysowujesz miejsca gdzie mają być półki i tam wymierzasz i nawiercasz otwory w rozstawie takim jak wierciłeś w półkach. Ważne - wiercisz nie na wylot zostawiasz jakies 2 mm nienawiercone. Dzięki temu nie będzie widać żadnych łaczeń na koniec.

-Na kleju do drewna wbijasz kołki do pionowych desek na 1/2 ich długości.

-Łączysz również na kleju półki do tych desek.

-Regał gotowy do malowania.

 

Ja od takiego własnie regału zaczynałem zabawę z meblami. potem zabrałem się za trochę bardziej skomplikowane rzeczy jakiś stół, ławki łóżko... chodzi mi po głowie zrobienie dużej szafy ale na razie czasu nie mam na to.

 

Generalnie nie nastawiałbym się na szukanie oszczedności - szczególnie kupując półprodukty to te meble tańsze od sklepowych nie będą. Będą natomiast unikatowe i "tymi ręcoma" zrobione, mogą być też nieraz dużo solidniejsze. Z mojej strony życzę powodzenia i wytrwałości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inna opcja to podpatrzenie u kogoś danych mebli. Ja dla przyjemności będę zabierał się w tym roku za zrobienie takich mebli. Ktoś z rodziny ma bardzo drogie meble a jak się okazało nie ma tam nic nadzwyczajnego więc będę po prostu kserował dane rozwiązania i zamieniał tylko szerokość szafek i tyle.

Technologicznie to jakbym kupił meble i je musiał poskładać z tą różnicą że jeszcze muszę otwory ponawiercać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek najłatwiej (choć niekoniecznie taniej niż w sklepie) zrobić mebel z płyty MDF lub podobnej przyciętej na wymiar w pobliskim punkcie sprzedaży płyt (poszukaj w sieci) lub nawet w markecie. Chodzi oczywiście o proste meble skrzynkowe albo otwarte półki. Trzeba rozrysować mebel i ustalić wymiary poszczególnych elementów oraz ustalić, które krawędzie powinny być okleinowane, wybrać grubość płyty i rodzaj/kolor okleiny, i zamówić - niektóre punkty przyjmują nawet zamówienia przez interenet lub telefon. Wtedy masz wszystkie wymiary utrzymane co do milimetra, a to nie jest łatwo osiągnąć w skromnie wyposażonym warsztacie, szczególnie jak się niewiele operowało dotychczas piłą.

 

Jeśli do mebla mają być drzwiczki, to sprzedawcy płyt zwykle potrafią też wywiercić gniazda pod zawiasy (co samemu nie jest łatwo zrobić bez statywu do wietarki).

 

Skręcić można na kilka sposobów, np. kupić trójkątne plastikowe łączniki - jest to bardzo proste, a nie ma widocznych otworów po "dobrej" stronie płyty, za to z drugiej strony są widoczne te łączniki, ale one są dość estetyczne. Albo na konfirmanty - takie dlugie wkręty z gwintem o dużym skoku - przydaje się do tego specjalne wiertło. Wówczas otwory po wkrętach (których łebek chowa się cały w otworze) można zakleić krążkami okleinowymi - są w handlu samoprzylepne w kilkunastu kolorach, albo można wykonać samemu z okleiny. Można też na drewniane kołki, jak proponuje rgal, ale nie przy wszystkich meblach łączenie na same kołki i klej będzie wystarczające.

 

Okleinę do krawędzi można tez kupić i przykleić samemu, prasując żelazkiem, ale zwykle efekt nie jest tak dobry jak okleina wykonana przez sprzedawcę płyt.

 

Ja wyszedłem niewiele poza etap płyt zamawianych na wymiar, ale stojak pod pianino i skrzynia pod materac z uchylnym wiekiem udało się wykonać i takimi prostymi środkami.

 

Sklejka jest bardzo fajna, ale na ogół droższa w zakupie od płyt MDF, pracochłona w wykończeniu (szlifowanie papierem ściernym, lakierowanie - to jest też dodatkowy koszt) i trudniej jest ładnie wykończyć krawędzie - najlepiej kupić okleinę z naturalnego drewna, tego samego, które jest na wierzchu sklejki (np. jesion, brzoza) i pobawić się w klejenie, np. na Wikol, przycinanie, szlifowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Pytanie do Was moi drodzy. W planach mam zrobienie 3 szafek z szufladami (2 szuflady po 35cm wysokości + 10cm cokół poniżej) - to będzie na jednym boku kuchni. Dalej zakręcam pod kątem prostym i wychodzi mi jedna szuflada o wysokości ok 70cm.

Pytanie do Was - co można zrobić aby zachować linię która powstanie pomiędzy dwiema szufladami po 35cm wysokości? Zależy mi na tym aby ta "kreska" przebiegała przez całą kuchnię.

W planach jest zamówienie zamiast frontu 70cm wysokości dwóch po 35cm i jakoś je połączyć. Tylko jak aby było estetycznie?

 

P.S. Wszystko ma latać na prowadnicach BLUMa: http://www.meble.pl/wyszukiwarka/?query=dm1r198mm-gleb-50cm-30kg

ta pierwsza z lewej (nie mogę skopiować linku do konkretnej szuflady).

 

EDIT:

Problem rozwiązany - wystarczyło zamówić front z nafrezowaną linią

Edytowane przez theme
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...