Badanie geotechniczne działki

[ad_87]

Witam,

 

Geolog wykonał u mnie badanie gruntu na głebokości 5m. Wyniki przedstawiają się następująco:

 

a) 0,3 m - nasyp niekontrolowany (humus, piasek i drobny gruz)

 

b) 0,6 - namuł piaszczysto gliniasty, ciemno szary

 

c) 4,1 m - glina piaszczysta szaro brązowa do brązowej, mało wilgotna, w stanie twardoplastycznym

 

Poziom wód gruntowych na poziomie 3,5 m (może podnieść się po roztopach lub po mocnych opadach o około 1,5 m)

 

I tu pytanie, jest czego się obawiać jeśli chodzi o fundamenty, dom ?

 

Dziękuje i pozdrawiam

[beton44]

A na pewno wszystko nam napisałeś ???

 

Nie było tam na końcu że warunki geologiczne są "proste" i hulaj dusza ?

[ad_87]

Napisałem wszystko . Zapisu o, którym mówisz nie ma.

[beton44]

To coś geotechnik nie za bardzo zapracował na swoje 800 PLN.

Powinno być coś takiego:

http://www.anr.gov.pl/c/document_library/get_file?uuid=f0b3e4db-c61c-4790-8b56-6c9c35abfcaf&groupId=96621

[ad_87]

Zapracował . Opiniowana była możliwość zastosowania POŚ ze studnią chłonna, a przy okazji wyszło co tak na prawde kryje się pod ziemią i teraz nie wiem czy mam powód do zmartwień czy nie jest aż tak źle. Jak by nie było głębokość namułu oraz nasypu to 90 cm dalej już trudnoplastyczna glina. Co do wody gruntowej mogło być chyba gorzej ale wszystko się okaże w "mokrych" miesiącach.

[beton44]

Ale o co chodzi - tylko te 2 warstwy górne są nie-nośne do głębokości 0,9 metra, dalej hulaj dusza raczej ?

[ad_87]

Dokładnie. Fundament jest osadzony na głębokości 1 m w głąb gruntu więc teoretycznie nie powinno być problemu. Jednak człowiek szuka dodatkowego potwierdzenia na forum wśród ludzi, którzy nie jedno już podczas budowania widzieli.

[jajmar]

Dokładnie. Fundament jest osadzony na głębokości 1 m w głąb gruntu więc teoretycznie nie powinno być problemu. Jednak człowiek szuka dodatkowego potwierdzenia na forum wśród ludzi, którzy nie jedno już podczas budowania widzieli.

 

I to zadziwia, masz papiery z pieczątkami z nazwiskami uprawnieniami i temu nie dowierzasz a komuś po drugiej stronie kabelka tak?

[ad_87]

I to zadziwia, masz papiery z pieczątkami z nazwiskami uprawnieniami i temu nie dowierzasz a komuś po drugiej stronie kabelka tak?

 

Nie chodzi o niedowierzanie (papiery są papierami i nie ma co kwestionować tego co w nich napisane), a wymianę doświadczeń być może ktoś ma zbliżone warunki i jakieś swoje spostrzeżenia wynikające z użytkowania.

 

Dzięki za odzew i ostudzenie nadgorliwości