Przygotowanie instalacji - pomocy;p

[pele1232]

Witam, staram się coś zrobić w domu aby obniżyć koszty remontu i mam teraz problem iż naoglądałem się poradników i zgłupiałem... Chciałbym położyć kable aby elektryk nie musiał się męczyć i skasować mnie wiecej;p Rozrysowałem sobie takie coś przejdzie to? coś źle zrobiłem? Proszę nie zwracać uwagi tylko na kolory. A i nie chce robić tzn puszek. tylko łączyć dane kable tam gdzie jest włącznik.

 

Edytowane 31 Sierpnia 2015 przez pele1232
Zdjęcie weszlo w tekst

[mturdus]

Akurat kolory są całkiem całkiem

 

Są pewne reguły prowadzenia przewodów, konkretne odległości od sufitu, podłogi, utrzymywanie ich w pionie/poziomie itp. Nie zawsze i nie wszędzie przestrzegane, ale postaraj się ich poszukać i w miarę możliwości zastosować.

To co narysowałeś, to najbardziej prymitywny obwód oświetleniowy, w praktyce pewnie będziesz miał takich więcej, będziesz miał wyłączniki świecznikowe (takie do dwóch sekcji żyrandola włączanych niezależnie), być może będziesz miał ten obwód rozgałęziony na dwa i więcej pomieszczeń. Chyba, że remont sprowadza się do jednego małego pomieszczenia

 

Słusznie żeś narysował, że wyłącznik jest na przewodzie fazowym, tego dopilnuj.

Układanie przewodów - nie wiem, w jakich ścianach będziesz to robił, ale robienie bruzd, osadzanie puszek, jeśli nie masz wprawy, może Cię kosztować sporo nerwów i potu. A fachowiec przyjdzie z dobrymi narzędziami i zrobi to kilka razy szybciej.

Zostaw dla elektryka, który będzie podłączał, spory zapas przewodu w puszce. Lepiej, żeby odciął i wywalił te 20cm, niż żeby mu zabrakło 1cm.

Jak będziesz robił bruzdę blisko rozdzielni, uważaj na przewody, które tam się zbiegają.